Nieduze mobilne słuchawki

[foxbat]

Charakter mojej pracy, czasem zmusza mnie do udania sie w rozne miejsca z laptopem, dlatego szukam "mobilnych" nieduzych sluchawek :) Wczesniej uzywalem KOSS KTXPRO1 i PortaPro, teraz szukam czegos innego. Zastanawiam sie nad Beyerdynamic DT231 lub Grado SR60. Szczegolne pytanie mam do posiadaczy tych wlasnie Grado, nadaja sie one na "przechadzki" z laptopikiem w plecaczku? ;) A moze macie inne propozycje?

[Ego_Neo]

Oczywiscie , polecam Sennheiser PX200 - na spacerek bajko ty moja :p) jak dobrze sie rozejrzysz to kupisz za ok 230 zl

[_Cypis_]

tak jest PX200 to jest to. Sam ich u uzywam z przenośnym odtwarzaczem CD.

[foxbat]

A jak sie ma PX200 do Grado SR60 i Beyerdynamic DT231?

[Toma666]

sr60 raczej je biją na głowę

a nie chcesz zostać przy kossach? takie ur40 nadają się do tego idealnie ;]

[foxbat]

Toma666, o UR40 tez myslalem, ale wydaje mi sie, ze Grado bedzie lepiej "zlozyc" u umiescic w plecaczku niz UR40. Czy Grado SR60 sie ladnie skladaja na "plasko" jak to widac czasem na fotkach? Mozna wtedy jakis futeral sobie zrobic?

[cloudior]

Za 200 zł są Twoje :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Toma666]

... a ur40 składają się w taką ''kulkę''

pewnie, że jeśli masz środki to kupuj grado ;]

[foxbat]

cloudior, one mieszcza sie w takim malym etui?? :) No to ciekawa propozycja.

 

Toma666, co do UR40, one mi na 100% tak nie wejda do plecaczka razem z lapem. Jak widze najlepsza ergonomia w tym temacie wykazuja sie te PX200, tylko ciekawe jak sie ma ich dzwiek do Grado SR60...

[cloudior]

Foxbat -> szczerze mówiąc nie wiem jak się PX200 wkłada do tego etui, dlatego chowam je złożone do plastikowe woreczka. Patent składania samych słuchawek jest bardzo fajny i wygodny.

 

Jeżeli chodzi o dźwięk to nie wypowiem się na temat Grado. Natomiast porównywałem je przedwczoraj z Kossa Porta...i bezsprzecznie wygrały Sennheisery. Kossy grało jakby ciemniej...odniosłem wrażenie lekkiego przymulenia. Po prostu nie podobało mi się. Ale to moja subiektywna opinia.

 

Wiem jedno...na pewno wrócę w przyszłości do PX 200, niestety teraz muszę je sprzedać co by skompletować mój zestaw stereo.

 

Pozdrawiam

[bartezzz]

SR60 to decydowanie wyższa półka niź PX200. Może nie powalają wyglądem (przypomina się w nich czołgistę :) ), ale jakość dźwięku mają przednią! Nawet z discmana czy komputera.

[foxbat]

bartezzz, no ja sie bede sklanial chyba wlasnie w strone Grado SR60, widzialem fotki, sklada sie toto na "plasko" poszukam sobie jakiegos opakowania i moge nosic w plecaczku :)

Ogolnie chcialbym wszystkim podziekowac :)

[Cervantes]

kossy 40 są delikatne bardziej niz grado. kabelek mają taki jak od słuchawek dusznych z kiosku po 3 zł za parę, więc mobilne nie są bo można załatwo uszkodzić. Nie słyszałem tych Senków ale Grado mogę polecić i bez problemu wierzę że Senki są gorsze : )

[buble_corp]

Sluchalem niewygrzanych Sennheiserow PX200 z wyjscia notebooka i wydawaly sie bardzo jasne, bylo malo basu i masy w dzwieku, slyszalne osuszonie. Sluchalem rowniez Grado SR-60 ale z wyjscia CD Vincenta i graly calkiem fajnie latwo przyswajalny dzwiek, bardzo muzykalne, sporo przestrzenii w dzwieku (sluchawki rowniez nie byly wygrzane). Kupilem jednak Bayery DT 231, ze wzgledu na cene i zamknieta konstrukcje i bardzo fajny dzwiek. Graja swietnie z kartami muzycznymi i wyjsciami odtwarzaczy CD. Niestety nie nadaj sie do przenosnych odtwarzaczy ze wzgledu na konstrukcje palaka. Mianowicie kawalek skory dociskajacy sluchawki do glowy jest zamontowany na gumkach, dzieki ktorym sluchawki "bujaja" sie w gore i dol, w czasie chodzenia, wydajac przy tym stukot, ktory uniemozliwia sluchanie.