Kończ Waść ,wstydu oszczędz.....

[Qubric]

foxbat, 4 Kwi 2006, 22:36

 

Anonimowy to on moze nie jest. Ale nasze nicki sa anonimowe. I to wystarczy.

[Cooger]

Mój anonimowy hehhehe. Mnie łatwo namierzyć ;) I występuję w jednej postaci.

[Qubric]

PS. A o tym że nie jest anonimowy przekonał się już kiedys Zydelek, kiedy "wyznaczył nagrodę za moją głowę". Mało brakowało a to ja bym jemu uszył buty a nie on mnie. Ale to jest właśnie ta drobna różnica miedzy realem a netem i tym co i gdzie mozna powiedzieć / napisać żeby nie zostać o nic oskarżonym :)

[Qubric]

Cooger, 4 Kwi 2006, 22:38

>Mój anonimowy hehhehe. Mnie łatwo namierzyć<

 

A w jakim celu to robić???

 

Jesli w takim żeby ci zaszkodzić to jest to na to odpowiedni paragraf z k.k.

[parantulla]

foxbat, 4 Kwi 2006, 22:33

 

>Cholera, ten grafton nie daje mi spokoju :P

 

 

A mnie nie daje spokoju:

 

1. Jakie istnieje prawdopodobieństwo, że na jednym osiedlu mieszka tylu to a tylu gości, którzy wzajemnie się nie znając piszą mniej więcej jednocześnie na jednym forum w jednym wątku?

 

2. Ilu znajomych dopuszczasz do swojego komputera? Ilu z nich jest zarejestrowanych na tym forum? Ilu z nich zostawiasz samych bez kontroli przy swoim komputerze?

 

3. Po jakim czasie średnio rozgarnięty człowiek zorientowałby się, że ktoś się loguje i pisze pod jego nickiem oraz jak długo by to tolerował nie zmieniając hasła czy nie informując o tym pozostałych?

 

4. Komu najbardziej zależy na tym aby ten temat zamknąć i przejść nad tym wszystkim do porządku dziennego grając głupa, że ja nic nie wiem a w ogóle to przecież nic się nie stało?

 

5. Itd. Itp.

[foxbat]

Qubric, no to powiedzmy, ze nabruzdziles tu niesamowicie, Lukar ma liste IP z ktorych sie logujesz, powiedzmy, ze logujesz sie rowniez z wlasnej firmy. Lukar znajduje osobe odpowiedzialna za naduzycia dla zakresu IP Twojej firmy (abuse), ten ktos wysyla to dalej do admina sieci (chyba ze to jest ta sama osoba, roznie to jest, nie bede sie wdawal w szczegoly) Sporo firm ma na routerach wlaczone logowanie (zazwyczaj source destination, i po swojej strone tez lokalne IP+MAC, maja liste MAC przypisana do kazdego komputera) porownaja to i Cie maja.... Opisalem tu oczywiscie w duzym skrocie.....

[Dead_Dog]

Qubric - odnalezienie twego kompa to jakieś 10 sekund - w necie ZAWSZE zostawiasz ślady, niestety uważałeś że jesteś bezkarny i stąd brały się twoje kubły pomyj

 

tak się zastanawiam Q jakim musisz być samotnym, biednym i teraz naprawdę przestraszonym człowiekiem,

naprawę jest mi Ciebie pomimo wszystko po prostu szkoda - jak niewiele potrzeba by Cię nastraszyć,

 

wiesz to co robisz to zdrada własnej osoby na forum - ucieczka od samego siebie - ze strachu przed odpowiedzialnością - Qubric przepraszam Cię jeśli przypadkowo przyczyniłem się do tego że nie śpisz teraz po nocach i myślisz co się z toba stanie - utrata pracy, resztek szacunku ludzi, wytykanie palcami (tego się boisz??) dla tego zdradzasz sam siebie???

[Qubric]

parantulla, 4 Kwi 2006, 22:44

>1. Jakie istnieje prawdopodobieństwo, że na jednym osiedlu mieszka tylu to a tylu gości, którzy wzajemnie się nie znając piszą mniej więcej jednocześnie na jednym forum w jednym wątku?<

 

Na moim dwóch - ale raczej ich pobieżnie znam. Jakbym nie znał to bym nie wiedział o ich istnieniu i nie mógłbym tu o tym napisać ;)

 

>3. Po jakim czasie średnio rozgarnięty człowiek zorientowałby się, że ktoś się loguje i pisze pod jego nickiem oraz jak długo by to tolerował nie zmieniając hasła czy nie informując o tym pozostałych?<

 

Jeśli wchodza na odgadnięte hasło do logowania się na Forum, to nawet geniusz nic na to nie poradzi bo na tym forum NIE MA MOZLIWOŚCI ZMIANY HASŁA.

 

>4. Komu najbardziej zależy na tym aby ten temat zamknąć i przejść nad tym wszystkim do porządku dziennego<

 

Na razie widze że Dead_Dogowi. Który widac lubi taki swojski smrodek unoszący się z nabrzmiałych wysiłkiem dyskutantów ;)

[foxbat]

Dead_Dog, ejejejeeeeeeeeee Qubric o nic sie nie musi martwic, taki kolo musialby naprawde niezle narozrabiac, bo za takie wpisy to gdyby mi ktos przyslal email, ze mam udostepnic dane, w piekny sposob dalbym gosciowi odczuc, ze mnie moze pocalowac :D

[parantulla]

1. Mieszkam w Koszalinie. Miasto kiedyś wojewódzkie o szacunkowej liczebności 100.000 osobników. Słyszałem o JEDNYM mieszkańcu tego miasta, który jest zarejestrowany na tym forum. Osobiście nie znam.

 

2. 0 (słownie - zero)

 

3. Natychmiast.

 

4. Bez komentarza.

 

5. Również.

[Qubric]

Zdechły psie - własnie idę spać i bedę sobie zdrowo pierdział pod kołdrą ze smiech na mysl jakim jesteś mitomanem :)))

 

Szukać sobie mozesz - koleś ile chcesz tylko że i tak mnie nie mozesz tknąć. Bo wtedy się toba zajme w realu tak jak miałem zamiar zająć się zydelkiem i pewnym przygłupem nazistowskim który się czesto wpisuje na bocznicy.

 

Ratuje ich to że własnie wypisują te brednie w necie. Wiec w realu nie bardzo sie jest do nich o co przyczepić.

[Kurt Dupel]

Ja myślę że jak prokuratura poczytała by te "kubły pomyj" to by zmarła ze smiechu i było by po sprawie.

 

A oskarżający zapadli by się pod ziemię.

[Zydelek]

Parantula- toś my kolegi:) ja byłem w sanatorium w Kołobrzegu:) i mam tam kuzynów:)

[renard m.]

a slyszales juz foxbi o czyms taki jak proxy, socks 4,5...nie wspominajac juz o robieniu "w konia" dns-ow ? Jesli tak, to wiesz ze ip znaczy tyle co nic... moge udowodnic ;)

[Dead_Dog]

foxbat - to bym napisał do szefa firmy że koleś w czasie pracy robi na boku na forum gnój a informatyk nie reaguje na to - szef by się ucieszył

[renard m.]

ale "zera" i "jedynki" to nieaudiofilski temat... ;)

[Zydelek]

Qubric- piłeś?

[Dead_Dog]

renard m. - dokładnie tak tylko biedny Qubric tego nie potrafi a teraz jest za późno na zacieranie śladów

[Qubric]

Zydelek, 4 Kwi 2006, 22:54

 

A to nie Ty dawałes kiedyś ogłoszenie że ustanowiłeś nagrodę za namiary na Qubricka?

 

Może już mam sklerozę - wiesz, stary jestem.

 

Tak samo kiedyś poszukiwano namiarów na niejakiego Szymona spod Łodzi - podobny motyw.

[foxbat]

renard, proxy ok, jesli jest postawione dobrze to i tak wali w sysloga podobnie socks, co ma do tego robienie w konia dns? IP nie znaczy nic jak masz dobre miejsca przesiadkowe :) A my mowimy nie o crakerach a o zwyklych ludkach :)

[lancaster]

Qubric, wyluzuj stary, bo zaraz ktoś Cię pozwie za te epitety, albo będziesz nimi raczony na okrąglo. Przecież nie o to chodzi?

[Qubric]

Dead_Dog - Ty juz naprawdę nie odróżniasz wirtualu od rzeczywistości. Biedny sieciowiec. Myslę że za jakiś czas w pełni zdiagnozują twój syndrom i wynajda dla ciebie jakąś terapię.

[renard m.]

sprawcie, byscie czuli sie bezpiecznie w sieci

[foxbat]

Qubric, no jak sieciowiec to z pewnoscia zamkna go w chroot'cie albo w innym jail'u ;)

[Qubric]

lancaster, 4 Kwi 2006, 22:58

 

Jakie epitety?

[Qubric]

foxbat, 4 Kwi 2006, 23:00

Nie wiem czy sieciowiec. Tak sobie napisałem, bo wydaje mi się że Dead_Dog jest za bardzo związany ze wirtualem przez swoją pracę.

[Dead_Dog]

Qubric - juz wielokrotnie proponowano Ci spotkanie w realu z tego co wiem NIGDY się nie odważyłeś ujawnić i się nie odważysz (smutne to)

 

napisz choć w jaki sposób chcesz się mną "zająć w realu" ? - jakies groźby karalne wskazane, pozbawienie życia, obicie twarzy - cokolwiek z czym będę mógł uruchomic czynniki.

 

Proszę :)))

[Zydelek]

Ktoś w tym wątku obiecywał uzupełnić wpis o mnie. No i coś tam naskrobał:) ale niestety z wpisu tegoprócz ochrony portek nic nie wiadomo, czyli to co interesuje forumowiczów ad. posiadanego sprzętu:):) czyli kompa, głosników z subwooferem, kolekcji z piratowanych płyt, mp3 itd. Czekamy na uaktualnienie danych:)

[foxbat]

Czynniki PSI??

 

Panowie, konec to se newrati... Proponuje przeniesc watek na bocznice... I zakonczyc dyskusje bo mialka... A sprawa znajac zycie i tak rozejdzie sie po kosciach... Chociaz moze nie...

[Qubric]

Nienie - piesku. Tak szczuć możesz swojego pitbula. To ja czekam na groźby karalne, zeby się toba zając w realu przez "odpowiednie czynniki".

Bo na razie tak jak juz ci napisałem w realu mozesz mi najwyżej powiedzieć grzecznie dzień dobry, tyle że to akurat też mam głęboko. Dlatego masz ten problem. Nikt normalny nie uważa za konieczne łączenia wirtualu z realem.