Drakula kontra GainClone

[lancaster]

Czytałem przed chwilą w Twoim "o mnie", że budujesz klona R2.5. Zapomnij o GC, a Drakula tylko zbalansowany.

Pozdrawiam

[Peter Daniel]

Zbalansowany GC to tez zupelnie inny wzmak, nie ma juz problemow z "wypelnieniem", ale glosnikow 4 ohm nie pociagnie.

[lancaster]

oups....errata, ostatnio słyszałem zestawy nad ktorymi GC panował bezdyskusyjnie. Były to klony Totem Mite.

Całkiem dobrze wysterował też Audiovawe141?(na dole polipropylenowy 17cm Seas).

No tak, było dobrze, ale przełącznie na Tripatha, nawet w przypadku takich zestawów ja Audiovawe pokazuje braki GC w dziedzinie motoryki. Za to barwa uważam ładniejsza w GC.

W sumie dla każdego coś miłego. Jeżeli ktoś ma zamiar kupić kolumny specjalnie pod GC(myślę o np. Fostxie-rekomendacja jednego z kolegów na forum), to można spokojnie brać GC Premium Kit . Jeżeli ktoś ma trudniejsze obciążenia, to GC może sobie na starcie darować.

Ale wszystkiego jak zwykle należy posłuchać osobiście.

Może sie okazać, że jakiś aspekt brzmienia w GC komuś na tyle przypadnie do gustu(albo może niedostatki GC w niektórych dziedzinach nie będą komuś przeszkadzać), że zdecyduje sie na ten wzmak pomimo wszystko.

Też sie nie zdziwię, bo gra bardzo fajnie.

Dla jasności: Bez preampa GC+R2.5 gra płasko.

[lancaster]

Peter Daniel, czepiamy sie dla zasady:) GC + preamp nie miał kłopotu z wypełnieniem wysterowując np. Minas Anor McGyvera(2xSeasWPI? +DynaudioD260). Spokojnie kłądąc np. barwą Rotela(obecna cena pow 6Kzł).

Z jakimiś fajnymi głośnikami, tak jak u Ciebie Raven + efektywne średnie tony może być na tyle dobrze, że nie rozumiesz o czym ci ludzie tu pisza:)

Niemniej jednak nie mogę z czystym sumieniem polecić GC do pędzenia wszystkich zestawów na świecie. Nawet tych dwudrożnych.

Pozdrawiam

[zorro]

Gainclone gainclonowi nierówny . Zmieniłem wersje z Panasonic1500uF przy czipie i 4,7 BG-N na mostku na

1000uF/50v BG-Std i 100uF BG-N i nie mam żadnych problemów z kontrolą głośników , nawet bez preampa.

Gram na standowych głośnikach dwudrożnych ale o kubaturze zbliżonej do kolumn podłogowych , 4 Ohm i 88 db i nie

brakuje mi zadnego podzakresu a w szczegolnosci dołu . Dynamika jest też bardzo dobra .

Ważne jest to czy producent głośników podaje parametry bez naciągania a tak jest przynajmniej w wypadku Celestiona A1.

[mae]

>>zorro

Jaki wpływ ta zmiana ma na brzmienie Twojego układu tj. jak gralo to wcześniej?

[lancaster]

zorro, mało, że GC GC nierówny, to jeszcze duże znaczenie mają głośniki z jakimi współpracuje.

Kiedyś kolega wlutował BG N 100uF przy chipie i w połączeniu z B&W 1NT było nienaturalnie jasno.

Pomimo, że źródłem był raczej ciepło(nie zmulony broń Boże) brzmiący CD.

eeee tam, wszystkiego trzeba posłuchać osobiście. Dla mnie bezpieczniejszym brzmieniowo wzmakiem napewno jest Drakula, a jak kto skonfiguruje system tak mu zagra.

Jak oceniasz GC pzry swoim Aleph5 clone?

Pozdrawiam

[zorro]

Słuchanie Alepha5 to jak jazda Bentleyem :))

Zbyt dużo zmieniło się w moim systemie abym mógł porównać ostatnią wersję GC z A5 .

Mogę powiedzieć tylko tyle że poprzednia na Panasonikach FC ustępowała A5 + BLS.

[Zydelek]

Po weekendzie odpalę G.C. by Zorro. na 4omowych głosnikach, które są trudne do wysterowania, więc będzie jasne jak i co. Na tychże samych głosnikach grało kilka innych wzmaków, to porównanie będzie uczciwe. Mam jednak nadzieje, że się nie zawiodę :):)

[lancaster]

Dziś wczesny powrot z odsłuchów(jutro jeszcze budujemy Ojczyznę:)).

Porównanie GC Premium Kit vs mój wynalazek zdecydowanie na korzyść PK.

Dźwiek bardziej dynamiczny i przejrzysty.

Mój GC zagrał przy PK dźwiekiem zmulonym i mniej szczegółowym. Wniosek:

wywalam 2x4700uF Rubycon USR z mostka. Najlepiej za chwilę:)

Preamp zagrał jak zagrał, tzn. z niczym nie porównywalismy:))

No może zagrał wyraźnie lepiej od preampa na pokładzie Sony ES555, jeżeli to jakieś porównanie.

Różnica w brzmieniu któregokolwiek GC z preampem i bez była duuuuża.

Klony R2.5 z GC zagrały tradycyjnie płasko, preamp niewiele pomógł jak zwykle.

Za to podłaczone na koniec Audiovawe zagrały ze sporo wiekszym wigorem(od R2.5)

Szukamy dalej, Krystian tęskni za Soniakiem, a Rafał(koziol) ma teraz dwa dobre CD(Sony555 i Philips304), z ktorych

mnie bardziej przypadł do gustu Philips(chyba się przyzwyczaiłem do firmowego brzmienia:)), a kolegom Sony.

Wiadomo, gorzej słyszą;)

Soniak gra naprawdę niekiepsko, nie spodziewałem się po Sony, że robi takie CD-ki.

Pozdrawiam

[rekin]

>lancaster

Już po odsłuchach? Myslałem, że posiedzicie tradycyjnie do rańca:)

Szkoda, że nie mogłem być, ale jeszcze napierdzielam pieprzone wykresy.

Napisz coś co jeszcze grało i z czym, no i kto był na pokładzie Krystianowego statku.

Ten CD Sony to coś z serii ES, czy QS?

[rekin]

Cofam ostatnie pytanie - nie doczytałem :)

[lancaster]

Mówiłem, ze dziś za długo nie posiedzę. Rafał też sie szybko zmywał, bo sporo się najeździł przez ostatnie dwie doby po Europie i w końcu trzeba pospać;)

Co grało...Krystianowe klony R2.5 z GC(najpierw moim, potem Krystianowym) Tonacja i barwa obu GC Podobna. Na wersji Petera(Caddock/Rikken) słychać więcej detali i dźwięk jest dynamiczniejszy. Nie sa to róznice kolosalne(w stylu Krell vs Cambridge:)), ale są bardzo łatwe do usłyszenia. Z czasem może to w tej konkretnej konfiguracji przeszkadzac, zwłaszcza, ze każdy gram dynamiki na wagę złota;) Preampy...Scorpion jak zwykle rozrabiał i pojawiała się nasza ulubiona składowa stała na głośnikach. Podłączyliśmy najpierw mój pre, było całkiem przyjemnie. Potem podłączyliśmy pasywkę. Zrobiło sie mniej przyjemnie/przejrzyście/jędrnie. Podłączyliśmy Preamp Ktystiana na TPA6120, chłopaki stwierdzili, że gra lepiej(jaśniej, dobitniej). Wywaliłem na szybko kondy z zasilacza(PIO-dające w tym miejscu poczucie wygładzenia i lekkiego zokrąglenia. Przy wspólprcy z DT150 PIO bardzo dobrze się tam spisują, co zresztą potwierdzili koledzy)

Dźwięk się "otwarł" (na słuchawkach zrobiło się za jasno:)). No i tak to zostało. GC jak zwykle rozłożył się na klonach R2.5, nie było oderwania dźwięku od kolumn...zresztą wiesz. Podłączenie Audiovawe zaowocowało pojawiniem się masy/zwartości/namacalności dźwieku, za to zniknieciem subtelności i częściowo barwy. To też slyszłes:)

Osobiście bez dwóch zdań wolę polączenie GC+Audiovawe

W między czasie przerzucaliśmy 3 CD-ki, jedliśmy ciastka, chipsy i popijaliśmy sokami:)

BNa dlugi weekend zapowiada sie kolejny odsłuch, tym razem się zmobilizuję i wezmę 2 preampy, będzie można porównać.

Pozdrawiam i dobranoc.

[magazynier]

>Lancaster

Opisujesz pre na OPA604 opublikowany przez Darkula ?

[lancaster]

Nie nie, to jest cały czas ten mój pre na OPA552, narazie nie miałem lepszego

A swoją drogą ostrzeżenie dla młodych audiofili: Im dłużej słucham, tym drobniejsze różnice stają się coraz cięzsze do akceptacji. I tym większa jest gradacja ocen. Kiedyś bym powiedział: gra "trochę lepiej", dzisiaj to już "sporo lepiej":))

albo może gust mi sie wyrabia:P W każdym razie słuchając sprzetu staram sie na początek przywolać w pamięci brzmienie z koncertu, potem przez chwilę muszę sie pogodzić z tym co słyszę;), a potem porównuję. Zaczyna mnie bawić termin "system referencyjny":)))

Pozdrawiam

[Jendru-J1]

Wszedłem w posiadanie bardzo starych,ale o przepięknym dzwięku ,kolumn głośnikowych Acoustic Research AR3a o impedancji 4 Ohm,niestety nie pasującej do mojego Marantza.Postanowiłem specjalnie dla tych głośników "dokombinować" odpowiedni wzmacniacz.Od dłuższego czasu śledzę dyskusję na Forum na temat Drakuli i GainClona i bardzo mnie właśnie te wzmacniacze zainteresowały. Po odsłuchaniu u kogoś GainClona pomyślałem sobie- tędy droga.Ponieważ na ciernistą drogę" audiofilstwa "wszedłem stosunkowo niedawno,w związku z tym trudno mi podjąć decyzję który ze wzmacniaczy będzie lepiej grał z AR3a.Może mógłby mi ktoś pomóc w rozwiązaniu tej kwestii.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

p

[macsch]

>Jendru-J1

Myślę że odsłuch z konkretnym urządzeniem byłby zasadny.

Napisz skąd jesteś, może ktoś coś zaproponuje