Wzmak do Totemów

[Gość BlueMax]

Witam

 

Poszukuję właśnie wzmaka do moich kolumn Totem Forest. Obecnie mam srebrny zestaw NAD S100/S200 i player CEC TL51Z Mk. II. Brzmienie nie do końca mnie satysfakcjonuje - chciałbym lepszą przestrzeń, lepszą barwę i mniej rozlazły, lepiej kontrolowany bas. Podczas eksperymentów zauważyłem, że problem leży przede wszystkim we wzmaku, a po drugie że CEC znacznie lepiej gra przez XLR (preamp S100 ma wejście niestety tylko RCA). Myślałem o wymianie preampa, ale stwierdziłem że nie ma sensu pakowanie kasy akurat w ten element i przy okazji dekompletowanie sobie zestawu NAD-a. Lepiej zainwestować we wzmaka i tutaj myślę raczej o integrze (ciężko o zbalansowane pre w normalnej cenie). Biorę pod uwagę 2 wzmaki :

 

Krell 400xi

Electrocompaniet ECI-4/5

 

Co o nich myślicie ?

[qb_1]

-> BlueMax:

Jesli zakupiles Totemy u dystrybutora to proponuje tez sprobowac integry SimAudio I-3 lub I-7 (I-7 powinna tymi kolumnami pozamiatac, niestety sporo kosztuje).

 

Z tego co pamietam calkiem dobrze to wypadlo z koncowka Project 18 Sphinx´a, ale nowa to duzo kasy...

 

Z rozsadniejszych cenowo rzeczy koncowka Usher - 1.5, ktorego sam nie za bardzo lubie, ale warto dac mu szanse.

 

Krell 400ix i ECI-5 tez powinny dac rade.

 

Integry, ktore dadza na 100% dobry i swietnie kontrolowany bas to Gryphon Tabu oraz Callisto 2100 lub jeszcze lepiej 2200. Wszystkie dostepne chyba juz tylko z 2-giej reki.

 

Pozdr.