Złodzieje,czy moze sie mylę?

[pep22]

wernen, nie sadzilam ze mnie ktos kiedys tak na mohera sPISze LOL

 

pierwsze primo - ceny USLUG - roznica cen zupelnie normalna. podobnie cena roznych czesci - oryginalnych i zamiennikow. nikt nie mowi, ze to cos dziwnego ze mozna kupic za pol ceny NIEoryginallna czesc i za ulamek ceny zamontowac ja, wymienic, whatever u pana Henka w serwisie w szopie. moze i dobrze zrobi, czasem spartaczy, czasem duzo lepszy bedzie i szybszy od aso. tylko roznica, czy chce ci sie tryndac po wsiach do pana Henka, czu wolisz zplacic za kilku pracownikow, lokal, reklamy, haracz dla marki za plakietke "ASO", za plakietke "VW" na czesci itd. nic tu w roznicach cen dziwnego nie widze i chyba nikt tej dyskusji by tak nie zrozumial!

 

i drugie primo - oryginalne czesci, czesto b drogie, sprzedawane przez niewiadomokogo na allegro. ok, ktos moze miec dojscia w fabryce i kupuje tanio, albo ktos wynosi i sprzedaje na lewo albo dzieci tajwanskie czesc produkcji robia na lewo. ale to juz inna sprawa. w kazdym razie dziwne. albo, co jeszcze dziwniejsze, MAAAASA czesci prawie nowych, troche uzywanych, skad sie to bierze? i tu nie zasuwaj mi z argumentami ze zamiennik za cwierc ceny, bo to nie jest zamiennik, to jest nawigacja od beemki albo audi, firmowy panel corolli, czy jakiegokolwiek innego auta. a pan ktory sprzedaje nie ma 5 komenatrzy, tylko sprzedaje 10 takich zestawow jednocesnie, od roznych aut. nie dziwne?

 

nic to nie mawspolnego z moherami, pisiorami i innymi, to nie jest obsesja tylko logiczne myslenie i proba laczenia faktow. nie chce nikogo scigac, nie mowe ze wyprzedaze to paserstwo, przeciez kazdy przy zdrowych zmyslach zdaje sobie sprawe z ogromnych nikiedy marz, ktore nie sa niczym nienormalnym. w przeciwienstwie do rozhulanej szaref strefy, lewizny i paserstwa na allegro.

[wernen]

paulinka: i po trzecie primo - porównanie do pisiorków dotyczyło wypływających falami obrońców uczciwości na jakoby własna niekorzyść . Choc przeciez wiadomo o co chodzi takim róznym obrońcom wysokich cen .

 

po czwarte i następne prima :-)

Nie u "pana Heńka", tylko w tym samym ASO kiedy płacisz gotówką, a nie doją ci polisę . Zapłacisz połowę .

Nie zamienniki czesci oryginalnych, bo to są te same cześci produkowane w tej samej fabryce - tylko nie jadą w kontenerze ze znaczkiem producenta samochodów .

Nie potrzeba zadnych "dojśc w fabryce" . Każdy mały skośnooki jak zapusci tasmę to nie liczy co do sztuki kiedy ma się zatrzymać produkcja tego "oryginału" od tego "zamiennika oryginału" . To sa po prostu te same części.

[wernen]

paulinka: te prawie nowe cześci bira się stąd skąd się biora prawie nowe części karoserii zazwyczaj kompletne . Sądzisz ze jakaś gówniana plastikowa konsola ze znaczkiem BMW albo Toyoty jest unikatem na skalę międzynarodową ??

 

- dodam LOL, bo to jakies modne takie ostatnio :-))

[pep22]

zamienniki to nie zawsze te same czesci bez znaczka. a w sumie to niezbyt uczciwe, bo maly azjata nie placi za linie produkcyjna i sztab projektantow, wykonawcow, dystrybucje itd, a jakos zarabia (nie on, jeno szef jego co tasmy nsie nie tyka)

 

co do dojenia z ubezpieczenia, to nie mam doswiadczenia na szczescie, ale faktycznie placimy za to wszyscy w koszmarnych skladkach. grrrr nie do rozwiazania kwestia - chcemy tanio, ale nie chcemy przekretow cwaniaczkow, za ktore tym bardziej potem my obrywamy od pza czy innego alianca

[wernen]

paulinka: może wreszcie przestańmy się martwić o cudzą uczciwość a zacznijmu o swoją .

 

Kiedyś polskie szwalnie były dla Europy tym czym dzisiaj są Chiny . Przyjmowały towar na przeszycie wg wzorów i później te wzory mogłas sobie kupić w "modzie polskiej" . Nie ma w tym nic dziwnego .

 

Inna sprawa, że gdyby wszystkie odszkodowania były wypłacane gotówką, te abstrakcyjne ceny napraw i cześci pewnie by trochę spadły . Nie mówiąc już o tym że w normalnym cywilizowanym kraju pewnie większosc ludzi zdecydowałaby się oddać do kasacji auto którego naprawa musiałaby przekroczyć 25% jego wartości . A przecież takie auto zawiera jeszcze bardzo dużo sprawnych i nowych niemal części, za których recycling trzeba zapłacić - kiedy zamiast tego można je wymontować i jeszcze na nich zarobić :-)

 

wspomniane kompletne drzwi do Daewoo były wystawiane zapakowane i z naklejkami - to nie jest pokątny handel uprawiany przez złomiarzy , to już cały przemysł ;-)