Dla ciekawych świata .(wnętrze wkładki)

conri · 2 Października 2006

Choć w Sondzie był b. ciekawy program na ten temat , dla zainteresowanych :fotki przedstawiają Sansui SC80 .MM

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tadeo · 2 Października 2006

Technologia nie jest "specjalnie" zaawansowana tylko dlaczego te dobre

wkładki kosztują aż tyle?

Yanoosh · 2 Października 2006

> tadeo

Kosztują może nie za zaawansowanie technologii, ale pewnie za precyzję wykonania.

Chociaż może wielka precyzja wymaga zaawansowanej technologii.

Poza tym kosztują za to, że są tacy, którzy za nie tyle płacą.

conri · 2 Października 2006

To nie wkładki kosztują , a logo na nich.A jak porównać konstrukcję np. Goldringa Elana i Sanyo-skojarzenia nasuwają si same. Tak samo jak nasuwają się zamiennie igły ;-))

Yanoosh · 2 Października 2006

> conri

Otóż to.

A to trochę się wiąże z tym, co napisałem. Wielu ludzi zapłaci za dane logo więcej, niż za inne.

Pi_etro · 2 Października 2006

Też mi się wydaje, że chodzi o precyzję wykonania (głównie wspornika). Selekcja jakościowa (czystość) i oszlifowanie diamentów z taką precyzją, też wymaga sztuki. Dobór egzotycznych materiałów jak beryl, oplatanie włóknami węglowymi w celu wzmocnienia/usztywnienia, też robi swoje. Różnice cenowe pomiędzy wkładkami budżetowymi a "hajendowymi", są jednak zbyt duże.

conri · 2 Października 2006

Odsyłam na strone JELCO . Przy takiej wielkości produkcji , tylko ekonomia i skośnookie standarty jakości produkcji.To a'propos technologii samych igieł.

conri · 2 Października 2006

Dokładnie : www.export-japan.com/marketing/stylus

Pi_etro · 2 Października 2006

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) bez spacji po "marketing"

zamienniki ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

conri · 2 Października 2006

Dokładnie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pi_etro · 2 Października 2006

conri, brałeś od nich zamienniki? jak brzmią w porównaniu do oryginałów, jeśli miałeś taką możliwość sprawdzić?

conri · 2 Października 2006

>>>P_ietro

Przed sitodrukiem zamienniki , po sitodruku -oryginały.

conri · 2 Października 2006

>>>P_ietro

Do Japonii jeszcze nie dotarłem

Słuchalem Pfansteila/USA/ i Pfeifera./D/

Palpacyjnie pfeifer wydaje się mieć twardsze gumowe tlumiki. Mimo tej samej zalecanej gramatury nacisku mniej sie uginają .

tadeo · 2 Października 2006

Tak narzekam na te ceny bo czeka mnie w najbliższym czasie wymiana wkładki

a mam ochotę na Goldringa 1042 /ok. 1kzł./.

Wolałbym za to kupić kilka winyli.

Pi_etro · 2 Października 2006

Jestem ciekaw, które z firm zamawiają u nich igły.

Pi_etro · 2 Października 2006

linia produkcyjna wygląda obiecująco:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dudivan · 2 Października 2006

Bardzo ciekawe zdjęcia, Conri. Mnie interesuje jednak inna kwestia - w jaki sposób szlifuje się te maciupeńkie diamenciki, które czytają później muzykę z naszych ukochanych płyt? Jak to się robi żeby wielu tysiącom maciupeńkich kruszynek kryształu (bo produkcja seryjna) nadać ściśle określony kształt? Jakie narzędzia, jakie technologie?

conri · 3 Października 2006

>>>dudivan

Jest coś takiego jak mikroskop.Nawet w PRL w Tewa'ie produkowali drobnice przy jego zastosowaniu.

Co do szlifów to proponuje wycieczkę do Amsterdamu , tam jest centrum światowego szlifierstwa. Może okruchy sprzędają do igieł?.Choć podejrzewam że ten co nas interesuje diament ,to syntetyczny.

Pi_etro · 3 Października 2006

Diamenty są raczej naturalne z tego co wiem (dlatego w tańszych wkładkach, stosyje się tylko diamentowy "czubek" igły).

Przy opisie szlifu (Fritz Gyger), pojawia sie też oznaczenie Type I diamond, Type II diamond, Diamant 80, Diamant 100, określające stopień czystości/jakości materiału.

conri, coś dla Ciebie - przegląd rynku wkładek:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dudivan · 3 Października 2006

conri, 3 Paź 2006, 08:42

>Jest coś takiego jak mikroskop...

Ano - jest. I pod tym mikroskopem co - pan bierze okruszek w pęsetę i zaczyna go śrupać raszplem, czy glasspapierem? Według maciupeńkiego szabloniku z blaszki czy "na oko"?

Bo oczko do pierścionka to tak oszlifować można ale igiełkę do gramofonu?

Pi_etro · 3 Października 2006

conri, używane są oba typy diamentów - syntetyczne i naturalne. od rodzaju użytego diamentu, zależy żywotność igły, dlatego szanujący się producenci uzywają tych drugich:

"A synthetic diamond stands around 600 - 1000 hours. A natural diamond (the centre part of an octahedron) can stand 2500 - 3500 hours"

Pi_etro · 3 Października 2006

Dla ciekawych świata:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pi_etro · 3 Października 2006

...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

conri · 3 Października 2006

>>>Dudivan

JAk zwał- tak zwał .mozesz to nazwać układem otycznym pozwalającym na obróbke . No chyba że sie ma świetny wzrok jak niektórzy i proces obróbki kontroluja "na oko ". Nik nie pisał że szlif jest ręczny . Ten w Antwerpii był jako przykład informacji turystycznej.Poz tym z racji tego że zajmuje sie tym tylko pewna nacja- raczej wizyta niemożliwa bez obstawy A M.

A w tewie kobitki nie montowały pod lupą ? Fakt może zapytasz co to Tewa-u mnie pamięć sięga do tamtych lat. Choć nie koniecznie lubie wracać,Za wyjątkiem naszej branży;-)