PSYCHOLOGIA

[Vlad]

>kalimorfa

 

Byłaś najżywiołowiej reagującą dziewczyną na sali !

Ja z kolei, jestem jak pieprzony lotos na nieruchomej tafli jeziora !

Musielibyśmy trochę zgrać częstotliwości, coby Namiotu od wzajemnych rezonansów nie zwalić !

[kalimorfa]

Ja niestety zawsze jestem żywiołowa, nie wszyscy to akceptują ale mam to gdzieś,

mam włoski temperament w sposobie bycia, i diabłu bym głowę urwała....

ale nie przejmujcie się apropos tej głowy nic z Salome mnie nie łączy poza jednym syklem wierszy...

[Vlad]

>...diabłu bym głowę urwała....

 

No to będziesz miała okazję... !

[kalimorfa]

ale to metafora, ja muchy bym nie skrzywdziła( zawsze za mnie robią to pająki hi)

no jadę do domu przed chwilą skończyłam polski z Tybetańczykami

[Vlad]

>kalimorfa

 

>...apropos tej głowy nic z Salome mnie nie łączy poza jednym syklem wierszy...

 

Czy ten "sykl" to nie jakieś Freudowskie przejęzyczenie i nie łączy Cię przypadkiem bardziej z niejaką - Meduzą ?

Chwilowo skonczył mi się zapas łez jednorożca (wypilem jak mi brakło koniaku),

a juz sam z siebie jestem wystarcząjaco "stoned", więc wolałbym Ci jeszcze dodatkowo w oczy nie patrzeć !

Co byś powiedziała na lampkę wina w świątyni Ateny ?

[kalimorfa]

Vlad dostałeś wczoraj moje wiersze i czytając sam sobie odpowiedz na te pytania...

[kolekcjoner]

?

[graaf]

i jeszcze to