brak satysfakcji z odsłuchu

[yolaos]

timex

"A ja zauważyłem, że po ziole szybciej kondy sie wygrzewają." tekst roku: ))

[lancaster]

sam, tylko senicz mnie dzis osłabił bardziej od Ciebie:)

"W swojej wzorcowej kolumnie mialem powazne problemy z wytlumieniem podbarwien. Uzyte glosniki male 20cm tesle o niskiej jakosci..."

Chcesz mieć dynamike z Audiovave 141 se?

Muzykalność, spójnosć - prosze bardzo, ale dynamike i pazur?

To w takim razie ja też chce z moich klonów Mite;)

Małe kolumienki tak mają. Chyba, ze jakieś Guarnieri...

Z 14cm głośniczka basu bardziej niż szczątkowego przy jednoczesnej dynamice reszty podzakresów raczej sie nie spodziewaj.

To jest normalne.

Wzmak i CD widzę masz fajne.

Może pora rozejrzec sie za kolumnami? Posluchaj jakichś małych podłogówek na np 17-18cm wooferze(najlepiej lekkim i efektywnym, bo z tego co słyszałem Baltlab jakąs elektrownią nie jest) zaraz bedziesz miał większą skale i dynamikę dźwięku.

Może nowe ESA Intrada? Na AS zagraly moim zdaniem świetnie.

 

Pozdrawiam

[Grzesz]

sam> skosy sufitu dają nieprzewidywalną akustykę, do tego +- jednakowa 0,7m odległość kolumn od ścian (powinna być wyraźnie różna). W miejscu odsłuchu możesz mieć wyjątkowo dziwną charakterystykę. Jakoś nie bardzo można się pokapowć co Ci najbardziej (najczęściej) dokucza.

 

larson> już wiem co Ci nie pasuje w brzmieniu systemu: niedostateczny poziom THC :) , bez obrazy, sam nie jestem bez winy..., choć tych literek nie próbowałem.

[sam]

Grzesz

odległóść jest różna-80cm tył 60cm boki ,ale kombinacji już było wiele.N ajbardziej doskwiera mi mała dynamika ale absolutnie nie chodzi o łomot.To tak trochę jest-posłuchasz i wiesz, że tego ci brakowało. Macie rację posłucham małych podłogówek bo tak naprawdę nigdy nie słuchałem żadnych podłógówek u siebie.Audiowave towarzyszą mi prawie od 3 lat,kupiłem je trochę w ciemno bezpośrednio od p. Schotta i być może z baltlabem to niezbyt szczęsliwe zestawienie a już na pewno nie bi wire

[Grzesz]

sam> cóś mi świtnęło - jaką masz podłogę? Skoro to poddasze, to może deski na legarach drewnianych?

[sam]

nie wykładzina ,dosyć gruba,zasłona na oknie,kwiaty w rogach pokoju itp.,wszystko zgodne ze sztuką chyba,że przetłumienie.

[Grzesz]

he he, a co pod tą wykładziną? Jeśli izolacja i beton, to pytań (prawie) brak, ale jeśli jak wyżej, to masz problem.

[sam]

izolacja i beton ,3 letni budynek.

[Grzesz]

To dużo lepiej niż ja miałem. Brak odczuwalnej dynamiki to najczęściej wina wzmaka i/lub kolumn, ale elastyczne (drewniane) ściany i do tego skośne, to subiektywnie odczuwalne mniejsze natężenie niskich tonów. Faktycznie takie ściany dla niskich basów są prawie całkowicie przepuszczalne. Takie miałem właśnie kiedyś wrażenie po przeprowadzce z bloku. Te skośne ściany mogą stwarzać minima modalne w miejscu odsłuchu. Być może to co słyszysz jest taką fatalną mieszanką.