Recenzje Accuphase E213

[reart]

wtrącę swoje 3 grosze audiopariasa ... słuchałem 213 na kolumnach Avantgarde z jakąś kosmiczną tubą. W Accuphase był wpięty DAC (wzmak + DAC = 115 000 zł) i jako transport szedł jakiś następny kosmita Aygo czy coś podobnego ;-) w każdym bądź razie CD w 2 klockach (trabsport z DAC + zasilacz na dole). Dla mnie było to jakby za chwilę tylko dla mnie miał zagrać recital Szopen :-) I co ? Poszła pod laser Anna Maria Jopek - płyta z Methenym - bdb nagrana jak na moje uszy. I co - słucham, słucham, utwory lecą i jest bardzo dobrze. Wsłuchuję się, próbuję słuchać różnych "aspektów" i nie mam się do czego przyczepić. Nic nie drażni, gra dobrze ale ... to wszystko. Nie czaruje, nie "gra". Wszystko poprawnie i tyle.

[reart]

w cenie miało być 11 500 zł oczywiście :-(

[marek-1969]

jak sie komus ten model nie podoba to jeszcze w tym roku ma być jego następca E 250

[kronos]

Witam

 

Moim zdaniem bardzo dobrą alternatywą dla Accuphase'a jest Audio Analogue, brzmi bardzo podobnie, a jest dużo tańszy.

[krzychlis]

posiadałem E-213 przez przynajmniej 2 lata... jak na moje wymagania to fajny wzmacniacz o ciepłym brzmieniu z dobrą dynamiką... jeżeli ktoś słucha zróżnicowanej muzyki [może z wyjątkiem Heavy Metal] to godny uwagi wzmak...