Skocz do zawartości
IGNORED

Sennheiser HD 650 wygrzewanie/dźwięk


Maro

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie, czy i w jakim stopniu HD 650 zmieniają się wraz z wygrzewaniem?

650 prosto z pudełka, podłączone do Edgara SH-1 brzmiały po prostu nieprzyjemnie: ostro, bucząco, natarczywie i chłodno - OK było bardzo czytelnie i rozdzielczo, ale nawet po kilku minutach miałem dość. Repertuar obejmował raczej mocno rockowe nagrania Tool, Rammstein, SOAD. Może to wina nagrań lub muzycznych gatunków, a może Sennheiserowego dźwięku. Mówiąc szczerze, pomimo znacznej przewagi 650-tek nad moimi Grado SR80 w dziedzinie dynamiki, rozmiaru dźwięku i detaliczności, na razie zostaję przy Grado z tej prostej przyczyny, że nie zmuszam się by ich słuchać, ani na siłę przekonywać się do dźwięku, który wg. podań ma być hiendowy (bez podtekstów). Obawiam się również, że następcą Grado mogą być tylko lepsze Grado.

Co o tym myślicie?

Nie wiem jak HD650 grają z Edgarem, ale wiem, że porządnie wygrzane grają jak potrzeba, z dobrym wzmakiem mogą zdzialać cuda. Były jakieś wątki o zmianie brzmienia 650 po wygrzaniu. Ile różnych gustów, tyle wzmaków i w końcu brzmień Sennek.

100 godzin przyjmowane jest zazwyczj za minimun na wygrzanie HD 650. Moje brzmialy dobrze juz przy pierwszym podlaczeniu. Uwazam, ze wieksze znaczenie od wygrzania ma dopasowanie do sluchawek odpowiedniego wzmacniacza.

Okres wygrzewania sluchawek to pewnie jakies 50h + tyle czasu ile potrzeba Twojemu sluchowi, zeby sie do nich przyzwyczaic :-)

 

Ja w brzmieniu swoich 650tek nie zauwazylem praktycznie zadnej zmiany podczas ich "wygrzewania", moze byly juz wczesniej grane...

 

Pozdr.

Piotr Ryka

W sekwencji, którą miałem sposobność wypróbować, czyli ProJect Headbox, Headbox SE i Edgar SH-1, to właśnie Edgar oferował wszystko, co brakowało poprzednikom i nie dodawał ich wad. Słowem, dla mnie to jest to. Nie do końca rozumiem, co w twym Piotrze rozumieniu przeświadcza o tak haniebnej manierze tego Edgara, ale może dzieli mnie od objawienia różnica gustów, a może kilka tysiaków na lepszego wzmaka lub słuchawki. Z Twoich licznych, wartościowych wpisów wnoszę, że godzisz się, by muzyka w swej naturalności czasem wyciskała bolesne łzy u audiofila/melomana. Ja się z tym nie godzę i wolę raczej złagodzenie, niż szorstką prawdę. Stąd pewnie Edgar przypadł mnie do gustu, a ty go skreśliłeś. Cóż, de gustibus...

Maro,

 

Ostatnio rzadko slucham przez sluchawki - AKG-501 i Creek OBH-21 SE - ale co do ostrosci dzwieku to mam takie spostrzerzenie. Jezeli wezme sie za sluchawki po dluzszej przerwie to jest dokladnie tak jak wielu mowi o nowych sluchawkach - ostro i sucho, nieprzyjemnie. Ale odkrylem, jak sprawe usunac i to dosc latwo.

 

Zapusc spobie jakis kawalek metalowy lub dwa przez kolumny i to na pelen regulator. Takie przewietrzenie uszu. Potem przestaw sie na sluchawki i poplynie miod dla uszu - lagodny, oliwkowy dzwiek. To nie jest pitolenie, zart, humor i satyra. To jest fakt. No i dalej bedzie juz jak po masle.

 

pzdrw

 

soso

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.