Skocz do zawartości
IGNORED

Lampowy Fan-Klub Amplifona ;-)


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Już są i nawet nic sie nie zapaliło. Zaaplikowałem 6 Mullard'ów 6080 i dwie sterujące ECC82 firmy Ei.

O brzmieniu na razie nic nie będę pisał bo wszystko świeżutkie. Wkleję kilka fotek.

post-13090-100001512 1193316679_thumb.jpg

post-13090-100001513 1193316679_thumb.jpg

post-13090-100001514 1193316679_thumb.jpg

>robix, 27 Wrz 2007, 18:25

>Mój Amplifon gra coraz lepiej, chociaż rzeczywiście basu jest trochę za mało.

 

a gdyby tak spróbować zrobić biwriting i na bas dać denona, a na górę lampę, czy to była by profanacja, czy kompromis?

Jak zmieni się na ECC82 JJ to basu faktycznie nie tylko nie jest za mało co praktycznie go nie ma a reszta pasma to suchotnik w najgorzym wydaniu tranzystorowca nie występujący.

No chyba że ma się VA Beethoven i gra to w pomieszeniu do 12 M2-wówczas JJ ratuje przed zgnieceniem klatki piersiowej podmuchem basu

Panowie zaszla jakas pomylka ja nie pisalem ze mam Amplifona i ze ma malo basu ja tylko lubie ta marke i jej kibicuje mimo ze nabylem Manleya.

 

Powiem wiecej szykowalem sie do zakupu Amplifona WT 30 II ale barokowy wyglad nie spodobal sie mojej zonie (ja tam jestem sroka i lubie swiecidelka) wyszlo ze mam Stingraya i tez jest fajnie.

 

Pozdrawiam ,,lampiakow,,

 

robix.

Alexander,

witamy, rozgość się... to jest jednego więcej w fan klubie ;-)

no i jaki piękny wzmacniacz, gratuluję! też mam takiego samego Amplifona :-D napisz z czym gra Twój WL25 (a co to za gramofon z linku z "o mnie"? ;-), w jakim pokoju, jaką muzykę, czy to Twoja pierwsza lampa? tak chociaż w dwóch słowach... ;-)

x.

Dziękuję za miłe przyjęcie :-)

Amplifon gra z gramofonami analogowymi mojej produkcji (to właśnie te ze strony) - gdzieś je już opisywałem w dziale diy i analog, na drugim końcu systemu są szerokopasmowce do wyboru:

CT193 na Monaorach, Cyburg Needle na FRS8 Visatona, lub B200 też Visatona w obudowie zamkniętej. Pokój to 12m2 . Wcześniej korzystałem z lampki w postaci pre liniowego (diy w/g projektu Barszczyka) i końcówki mocy Brauna. Słucham klasyki, dużo opery. W tej chwili słucham Urbaniaka "Cinemode" - gra przepięknie...i Amplifon i Urbaniak ;-)

Alexander, jeszcze raz witamy.

daj mu się solidnie wygrzać i "rozkręcić" - Amplifonowi, nie Urbaniakowi ;-) tak z tydzień od "nowości" co najmniej... trzeba by jeszcze "pomerdać" lampami, ale to zabawa na później.

WL25 to niedroga lampka i trochę niedoceniana, a to naprawdę b. fajny wzmacniacz ;-) u mnie gra m.in. z mocno modyfikowaną yamahą cdx-993 i Ruarkami Prelude II oraz (chwilowo uszkodzonym) Pioneerem PL12-D - wkładka m.in. Dual DM-103ME + tani preamp Monacora. szukam właśnie jakiegoś fajnego pre DIY do kompletu... ;-)

x.

Oj daję mu się wygrzać bardzo solidnie, gra prawie non stop, a jak nie gra to "oczekuje"

Lampami i owszem "pomerdam" - EL34 EH lub JJ

Z pre gramofonowych używam VSPS-a lub "Phono for Bride of Zen" obydwa opisane w dziale diy (21895) do wkładek MM (Ortofon 510), a do MC(ortofon MC10mkII, Denon DL-304) Phonoclona lub kombinacji Phono for Bride+prepre w/g projektu z Elektora.

Pozdrawiam Klubowiczów

  • 2 tygodnie później...

Panowie,

mam mały kłopot z lampami 6P3S w moim Amplifonie WL25; kupiłem z wiarygodnego źródła dwie pary tych lamp (rocznik 1959, są więc już dość wiekowe, ale mam na nie kilka miesięcy gwarancji).

Lampy grają jakieś dwa tygodnie w moim wzmacniaczu i wszystko do dziś było ok, ale... dziś zauważyłem, że trzy z nich świecą w jednolity sposób, czyli rdzeń na pomarańczowo i z dość obszerną błękitną "mgiełka" wewnątrz bańki (fot.1), natomiast jedna z nich z nieco mniejszą "mgiełką" (czasami niemal w ogóle bez), za to mocniej świeci rdzeń, aż widać pionowe pomarańczowe rozżarzenie wewnątrz lampy (fot.2) i wówczas pojawia się ta błękitna "chmura"; ta lampa ta też jest wyraźnie cieplejsza od pozostałej trójki...

Zamieniałem lampy miejscami i tylko ta jedna "świeci" odmiennie od pozostałej trójki. nie przekłada to się na walory brzmieniowe wzmacniacza, czy zrównoważenie kanałów - wzmak gra ok, bez szumów, trzasków, przydźwięku, itp. zakłóceń, tylko lampy "świecą" nieco inaczej.

Co może oznaczać takie zachowanie lampy? czy jedna z nich jest wadliwa, zużyta, czy też np. uległa uszkodzeniu, rozszczelnieniu itp.? proszę o jakąś diagnozę.

x

p.s. wiem, wiem... A. Piwowarczyk uprzedzał, żeby w WL25 stosować lampy 6P3S-E, a mi się zachciało grać na 6P3S. Czy tu może leżeć przyczyna takich "sensacji" ?

post-15374-100000115 1194740442_thumb.jpg

post-15374-100000116 1194740442_thumb.jpg

ufff.. bardzo dziękuję ze pomoc ;-D a ja już w nocy profilaktycznie zastąpiłem te lampy - jak Pan Bóg przykazał - dwiema parami 6P3S-E ;-) pewnie zaraz przełożę 6P3S z powrotem, bo moim zdaniem WL25 lepiej gra na lampach bez "-E" na końcu ;-)

ale może wiecie, cóż dzieję się z tą lampą, że ona tak dziwnie się zachowuje? macie jakiś pomysł? ;-)

x.

Jakie są zamienniki (ktoś sprawdził w praktyce)

 

6N1P-EW

 

6S33S

 

?

 

Czy warto to ruszać wogóle ?

Przedwzmacza wymieniłem na Mullard i jest bajka :)

 

Pozdrawiam

 

Szlufik

szlufik,

była już w tym wątku mowa o zamiennikach lamp do Amplifonów; 6N1P-EW nie mają takowego (zatem nie warto ruszać, sam sprawdzałem - istotnie nie warto ;-), natomiast o 6S33S musisz poczytać ;-)

x.

Xanax,

 

faktycznie przypominam sobie

 

 

Drugie pytanie, czy używacie jakiś tunerów radiowych ?

Z czym WT40 warto "ożenić" ? Może jest coś na lampeczkach ?

 

 

Pozdrawiam

 

Szlufik

szlufik,

nie wiem, czy akurat w tunerze najważniejsze jest to, żeby miał np. lampowy stopień wyjściowy i czy warto tylko za to zapłacić extra... oczywiście, wszystko zależy od tego, czego szukasz i w jakim budżecie się obracasz.

ja ze swoim WL25 używam tunerów "wintydżowych" - Yamahy T-2 i Sanyo PlusSeries T55, oba mają ponad 30 lat i sprawują się znakomicie, mimo, że nie robiłem im żadnego remontu, czy "tuningu". Uznaję je za normalne źródła dźwięku - używam do słuchania głównie radiowej Dwójki, a wieczorami także Trójki oraz Jazz Radio ;-) w tej roli Yamaha i Sanyo odnajdują się idealnie...

może jednak jest ktoś, kto prócz wzmacniacza i CD na lampach, używa także tunera "zbudowanego w oparciu o technologię próżniową":-) również chętnie poczytam o wrażeniach z używania takiej zabawki ;-)

x.

Xanax,

 

właśnie nie chce przesadzić

 

Radio ma właśnie służyć do tego samego celu co ty (3-ka).

Więc jakiś szaleństw nie przewiduje. Jednak ciekaw jestem jak by "chodziła"

taka lampeczka w radyjku.... kto wie....

 

Proszę również o uwagi innych userów nt tunerów.

Za wszystkie oczywiście dziękuje.

 

PS> Jakiś Jolida jest 402 na lampeczce

 

Szlufik

To i ja sie zapisze:) hoho toz to 5 lat mija odkąd mam amplifona !!!!! data zakupu 07.11.2002 A amplifon wt 30 II od lat 5..gra i gra i gra i gra..... i nic więcej nie trzeba :)))))))))

www.cichykot.com

>cichy70

No właśnie i tu tkwi sekret amplifona on gra i gra, tak że nie mam ochoty na wydawanie kasy na jakiś inny wzmacniacz, wolę wydawać pieniądze na płyty i czynię to namiętnie.

Pozdrawiam!

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.