Skocz do zawartości
IGNORED

Pielęgnacja lamp.


Zydelek

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znalazłem by ktos poruszał ten temat. Chodzi o pielęgnacje lamp- czyszczenie ale nie tylko samych szklanych baniek ale również o czyszczenie podstawek lamp, nóżek lampy (pinów) oraz pinów w podtawce jak i samej podstawki od spodu wraz z dolutowanymi elementami jak przewody, rezystorki itd.

Wczoraj dokonałem czyszczenia po którym mam niemal 100 % pewność, że zalegający kurz nie spowoduje przebić jak również dzwiek uległ daleko idącej znacznej poprawie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/32348-piel%C4%99gnacja-lamp/
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe. Ja zastanawiam się jak odkurzać moje lampy, które mają dwa dni, lecz stały już wcześniej i grały u konstruktora. Wiem, że powinno się je wyjmować w rękawiczkach delikatnych bawełnianych i ścierać kurz pewnie podobnej maści ściereczką. Ale jak długo używałeś lamp nie wyjmowanych z podstawki? i czy to możliwe, żęby była różnica w odsłuchu po dokonaniu takiej czynnośći?....

To bardzo ciekawe, bo ktoś tu się niedawno wypowiadał żeby nie tykać, nie pstrykać, nie włączać, nie wyłączać, nie nosić, nie przewozić, bo potem wzmak potrzebuje ze 2 dni żeby "dojść do siebie"...

lampy to nie zgniłe jajka - nie trzeba aż tak z nimi się ceregielić - wiadomo, że ze szkła oraz delikatne mechanicznie - ale bez przesadyzmu

czyszczenie nóżek i podstawek wskazane (szczególnie jak nie złocone i długo leżakowane)

Niedawno widzialem sie z czlowiekiem ktory kolekcjonuje rozne (czesto bardzo drogie) lampy, jak............ znaczki :-] (nie wiedzialem ze sa i tacy) - ma ich cale mnostwo, ale nie slucha.... po prostu zeby miec... Panowie, co on ma........

i mowil ze najlepiej czyscic lampy delikatnym papierem, bo szmatki potrafia scierac napisy, ktore w jego przypadku sa kluczowe ;-)))))

 

A tak z innej beczki - czy wylaczacie swoje wzmaki wychodzac np. do pracy? moj wymaga dlugiego rozgrzania i najchetniej zostawialbym go wlaczonego, ale zawsze sie lamie i jednak wylaczam dla swietego spokoju.....

Ja zawsze wyłączam wszystko. Włączone jest tylko kiedy słucham. Kiedyś na integrach lampowych faktycznie słyszałem "chwilę" kiedy wzmak był juz rozgrzany. Na monoblokach jest praktycznie fajnie od samego początku. Po rozgrzaniu, które nastepuje dosc szybko (ustawienie się napięcia) zmiany są baaardzoo subtelne.

> czy wylaczacie swoje wzmaki wychodzac np. do pracy? moj wymaga dlugiego rozgrzania i najchetniej zostawialbym go wlaczonego, ale zawsze sie lamie i jednak wylaczam dla swietego spokoju.....

 

Nigdy nie zostawiam włączonego wzmacniacza podczas mojej nieobecności w domu, nawet w trybie 'stand by' z odłączonym napięciem anodowym jest to całkiem spory pobór mocy i nie chodzi mi koszty energii a o bezpieczeństwo. Nie zostawiam żadnego urządzenia włączonego poza lodówką i telefonem, a jeśli nie ma mnie w domu kilka dni, to odłączam zasilanie wszędzie, gdzie mogę (wyłączam wszystkie bezpieczniki poza jednym).

Czytam i czytam te wpisy i tylko brakuje rady by lampy na wiosnę obkopać i obłożyć nawozem ;-)

A tak serio, zerknijcie jak były traktowane lampy w urządzeniach przemysłowych, lub sprzęcie laboratoryjnym lub wojskowym 30-40 lat temu. Żadnego zmiłuj się !!!. W notach katalogowych lamp są podane wartości przeciążeń, które lampa powinna znieść. Zwłaszcza lamy „wojskowych" serii mają konstrukcję przystosowaną do większych obciążeń dynamicznych. Kurz lampie nie przeszkodzi, no chyba że temperatura lamy przekroczy temperaturę zapłonu. Czyszczenie lamp to kwestia estetyki. Nie dajmy się zwariować

Jeśli chodzi o lamy, w zoo obok mnie równiez je czyszczą też i na wiosnę:)

 

Czyszczenie lamp natomiast dla estetyki to czyszczenie szklanej bańki, natomiast czyszczenie podstawek i pinów ma na celu eliminacje przebić. Problem przebicia w minionej epoce TV lampowych był również problemem i często posiadacze ich płacili "fachowcowi" za naprawę, która często polegała na takim własnie czyszczeniu. Inaczej często lampy robiły "bum" i wymagały wymiany.

Nie masz tu ma myśli przebicia międzyelektrodowego? Ono występowało wewnątrz bańki. Owszem może być przebicie na podstawce jeśli zgromadzi się tam masa kurzu, zwłaszcza wilgotnego. To trzeba być strasznym brudasem by tak wzmacniacz zapuścić.

Wcale nie trzeba być brudasem. Nawet czasem niewielkie ilości niewidocznych zabrudzeń potrafią płatać psikusy :)

 

Pielęgnacja "lamp" to nie tylko żarówek ale równiez obudowy.

Osobiście czy to do drewna czy metalu stosuję silikon spray- daje świetne efekty, natomiast elementy miedziane czyszczę pastą polerską do miedzi. A czym Wy???

Ircha drogi Marcinie to nie szmatka. To skóra z sarny, łosia, jenia wyprawiana roślinnie ze zdjętm licem a następnie szlifowaną powierzchnią. Dobra jest do karoserii lecz do lamp nie polecam gdyż mechata powierzchnia "pyli" pozostawiając zabrudzenia.

Jeśli już chcesz używać szmatki, to czysta lniana lub z włókien syntetycznych- wtedy jest 100% gwarancji że będzie czysto.

Wyśmienite środki ,które można zastosować do czyszczenia Żarówek,zarówno ściereczki,płyny i inne:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zresztą polecam jakikolwiek, dobry salon optyczny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parsec, 22 Mar 2007, 15:56

 

>Nozki lampy mozna oczyscic zanurzajac je na noc w wodzie z sokiem z cytryny. Nie uzywac papieru

>sciernego czy tez temu podobnych kaleczacych wymyslow.

 

To ciekawe. A co z plynem kontakt?

Jak zwykle "najwięcej" w kwestii pielęgnacji mają do powiedzenia Ci co lamp nie mają a szkoda że posiadacze ich w realu są tak mało wylewni:)

 

Czy naprawdę po okresowym czyszczeniu nóżek i podstawek nie słyszycie różnicy w brzmieniu? Jesli tak to po co Wam lampa. Wystarczy przecież tranzystor (jajnik przenośny:):) ).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.