i znow nowy research i eureka..es229

intuos · 13 Kwietnia 2007

witam wszystkich

od czasu do czasu zupelnym przypadkiem cos udaje sie odkryc i i czasamai cos z tego wychodzi.

nie wiem czy ktos juz tego na forum nie probowal ale ze z nie czytliwoscia harmana i innych modeli sobie poradzilem to tym razem przyszla kolej na mojego soniaczka es229.

ma on dwa wyjscia ,jedno normalne a drugie balansowane, to balansowane jest synergiczne z wyjsciem sluchawkowym. Wzmak sluchawkowy w tym cd jest calkiem niezly ale nic specjalnego, z kolei moj zewnetrzny wzmacniacz ma dwa wejscia , jedno i drugie polaczone rownolegle, wiec zeby podlaczyc drugi sprzet trzeba odlaczyc stary kabel a potem wlaczyc nowy inaczej sygnal dielil by sie na dwie czesci (teori elektryki juz nie pamietam) i wynikowo czesciowo zanikalby a napewno nie szedlby cala moca. Cos co mi sie wydalo duzym problemem i bezsensem okazalo sie w pewien sposob odkrywczy dla innych rzeczy....:) i to najwazniejsze!

otoz pomyslalem sobie ze czemu jezeli jest to polaczenie rownolegle nie podlaczyc obu wyjsc z cd do owego roznoleglego polaczenia,suma sumarum sygnal powinien byc mocniejszy bo o ile napiecie zostanie to samo(uwaga wyjscie regulowane ustawione na max) to natezenie czyli I powinno sie sumarycznie powiekszyc, cos co jest odpowiedzialne za przekazywanie mikro informacji(przynajmniej z tego co mi tlumaczyl brat elektronik z wyksztalecenia)

no ale o fekcie napisze ze dzwiek nadal trzyma charakter cieplego ale poprawa jest naprawde duuuuza,bas nizej schodzi ,jest lepiej kontrolowalny a gora stala sie czystsza i bardziej krystaliczna. generalnie jestem w szoku bo to naprawde cos ciekawego,malym kosztem,a praktycznie zadnym moj cd zagral poprostu lepiej.

jednym slowem czasami przypadek pozwala cieszyc sie bardziej ze sprzetu ale to nie koniec historii:)

to ze lepiej zagral cd nie ma juz teraz watpliwosci, ale najbardziej dla mnie bylo szokujace to ze kiedy podlaczylem sie do wzmaka wbudowanego w cd sprawdzic jaki ma to wplyw na dziek tu jeszcze wieksze pozytywne zaskoczenie:)))))))))wczesniej lekko zamulony teraz zagral jak z nowym oddechem, oprocxz tego ze skala glosnosci zrobila sie wieksza to na dodatek zabrzmial zupelnie inaczej,bardzije dojrzale, poprostu jestem w szoku, prawdopodobnie z powodu wyzszego napiecia jakie wzmacnia dostaje do wzmocnienia mniej ucieka ze sciezki,szczegolnie jezeli chodzi o mikro informacje

na poczatku pomysl wydawal mi sie absurdalny, nie wiem moze juz kiedys ktos to zrobil, w kazdym razie nie wiedzialem jezeli juz, ale pisze to wszystko bo tak jak z harmanami chce sie podzielic z innymi i tym samym pozwolic tej zmiany skosztowac innym, jak dla mnie zmiana naprawde duza i pozytywna, nie ponosze odpowiedzialnosci za inne cdeki ale moj zagral lepiej, zycze powodzenia