Głośniki do Krell 300i + HK HD970 - UK

[mgrzemow]

Witam,

 

Audio interesuję się od jakiegoś czasu, choć ostatnio poszło w odstawkę niestety. Bawiłem się w samodzielne konstruowanie kolumn głośnikowych (1 samodzielna, jedna aktywna, jedna niedokończona konstrukcja (NaO Kreskovskiego)).

 

Przeprowadziłem się na jakiś czas do Londynu i powoli sprowadzam sprzęt. Nie przywiozę tu 50kg subwooferów (NHT1259) ani całego rozbabranego NaO, bo będzie to kosztować majątek i nie mam tu na to miejsca. Dla odmiany postanowiłem kupić coś gotowego.

 

Mój sprzęt to Krell 300i i HK HD970. Kable oczywiście DIY.

Pokój niezbyt wielki (myślę, że ok 25m^2), o kształcie nieregularnym.

Niestety nie mam możliwości modyfikacji akustycznej pomieszczenia.

Słucham bardzo różnej muzyki, więc rozwiązanie musi być uniwersalne - od kameralnego jazzu (Cassandra ;-) przez cięższe granie (Coma, SOAD) do klasyki.

 

Priorytety jeśli chodzi o brzmienie:

1. Średnica

2. Dynamika basu. Uderzenie. Stopa. Kto siedział przy perkusji ten wie

o co chodzi. Nie musi być głośno - ale musi być uderzenie.

3. Stereofonia

4. Wysokie - nie agresywne, ale duża ilość informacji wskazana.

 

No i właśnie - jakie podłogowe konstrukcje byście polecali?

Podstawkowce też pod warunkiem wystarczającej ilości dobrej jakości "mięska".

 

Mam na oku Dynaudio Contour 1.8 na ebayu, stosunkowo tanio można tu kupić brytyjskie marki takie jak EPOS, KEF, Wharfdale, Spendor. Powiedziałbym, że budżet to nie więcej niż 1000 funtów, chętnie mniej.

 

Niestety nie mam tu samochodu, więc nie mam jak zabierać swojego sprzętu na odsłuchy. Zresztą i tak 70% brzmienia to pokój, nie wierzę w odsłuchy w sklepach.

 

Inna prośba to dobre adresy internetowe firm handlujących audio w UK - jeżeli kojarzycie coś godnego polecenia to zapodajcie proszę.

 

Acha - jeszcze jedno - czy ktoś mógłby opisać swoje doświadczenia z tzw BBC monitorami (Spendor to chyba robi do dziś - L3/5 cośtam?) Wieść gminna niesie, że mają zjawiskową średnicę i górę, a jak tam jest z basem?

 

Pozdrowienia z Londynku Zdroju, będę wdzięczny za wszelkie sugestie,

 

MiG

[Gość discomaniac71]

Najpierw odepnij tego discmana od Krella i spraw sobie normalne CD:D

[stefan5000]

w ktorej czesci londynu mieszkasz?

[mgrzemow]

CDek na razie się nie zmienia - nie jest taki zły, no i JEST, a głośników nie ma.

 

Mieszkam na wschodzie - Bromley By Bow.

 

Pozdrowienia.

[stefan5000]

w croydon masz 3 sklepy sekend handy na deptaku.W lewisham jak jedziesz w strone grove park od centrum jest jeden niezly sklep pozatym oczywiscie internet.Ja mieszkam w croydon

pozdrowienia

[Gość discomaniac71]

mgrzemow

o mnie | ignoruj | PW

stat: 1182 / 198 / 0

 

1 Maj 2007, 15:10

CDek na razie się nie zmienia - nie jest taki zły, no i JEST, a głośników nie ma.

 

Mieszkam na wschodzie - Bromley By Bow.

 

Pozdrowienia.

 

 

Jest bardzo zly a laczenie go z Krellem to kompromitacja dla wlasciciela no ale masz racje - jest. Jesli chodzi o kolumny to duzo zalezy od tego jakie lubisz brzmienie.

[Gość discomaniac71]

Chodzi mi o charakter.

[mgrzemow]

Wydaje mi się, że charakter w miarę opisałem, ale może bardziej opisowo:

Brzmienie musi być uniwersalne, bo słucham bardzo różnej muzyki.

Nie mam możliwości adaptacji akustycznej pomieszczenia, więc nie może mieć zbyt wielkiego i trudnego do opanowania basu. Jeśli chodzi o bas, to jak pisałem lubię dynamikę, uderzenie, impuls. Nie musi być głośno, nie musi schodzić nisko, ma być uderzenie. Pewnie to profanacja, ale pasuje mi bas z głośników PA.

Średnica - chyba najważniejsza - ideał to detaliczna, precyzyjna ale jednocześnie ciepła i pełna. Jak muszę wybierać to wolę zrezygnować z precyzji niż z ciepła.

Góra - raczej delikatna, jak gorszej jakości to niech będzie raczej wycofana, jak ma być pełnoprawnym "głosem" to musi być bardzo wysokiej jakości.

Nie wiem, czy to dobre określenie, ale czasem ma się wrażenie, że cisza pomiędzy dźwiękami jest całkowita i te dźwięki pojawiają się znikąd, tak jakby oglądać oświetloną scenę na czałkowicie ciemnym tle. To też jest miła cecha.

 

Stereofonia - nie jestem fanatykiem, zakładam, że na tym poziomie cenowym będzie już w porządku.

 

Ogólnie - brzmienie organiczne, spójne + tyle detaliczności ile da się kupić w tym budżecie bez utraty muzykalności.

 

Pozdrowienia.

[mgrzemow]

Zapomniałem dodać, że wyjeżdżam jutro na kilka dni (do poniedziałku), więc nie będę mógł za często odpowiadać.