jak podratować kolumny

[Gość]

mam starsze kolumny tonsila ZGB 80-8-566 to wersja z czterema głośnikami, podobne były scherzo i barcarole.

Trochę szkoda je wyrzucić, bo niskotonowce są w bdb stanie i trzeba wymienić średniotonowe - fabryczne są bardzo marne - oraz wysokotonowe.

Nie chcę za bardzo w nie inwestować i zastosować albo tonsile albo inne nadające się do tej konstrukcji oraz zwrotnicy, której raczej nie chcę przerabiać, bo się na tym nie znam.

Patrzyłem na ofertę tonsila i jest tam duży wybór różnych głośników. A może ktoś poradzi jakieś inne, ciekawsze rozwiązanie, by kolumny małym kosztem, zagrały trochę lepiej niż grały.

Czy dobrym pomysłem byłoby użycie zamiast obecnego średniotonowca -GDM 10/60/2- głośnika Tonsil GDN 11/30

http://www.protonsil.pl/?s=1&page=1&k=2&cid=37

natomiast w miejsce wysokotonowych może być każdy z oferty tonsila - oprócz tubowych - byleby pasował do reszty.

[Molibden]

Te niskośredniotonowy w tym miejscu raczej nie - on jest bardziej do układów dwudrożnych.

Ja zrobiłbym tak:

na średniotonowy bym dał GDM 10/80/2, a na górę nie kopółkę Tonsila, ale tanią i lepszą Visaton SC10n (ok. 50zł).

Inne wysokotnowce w tym miejscu to może Vifa D25AG, Visaton G20SC albo G25FFL, Vifa XT19, które polecają koledzy na Forum. Musisz tylko sprawdzić jaką efektywność i impedancję mają te obecne i które z pozostałych kopłłek odpowiadają Tobie cenowo.

[Gość]

impedancja musi być 8 Ohm, efektywność w granicach 90 dB , ale podliczając wszystko to widać, że przestaje się opłacać, bo zawsze będzie to jednak i tylko tonsilowska kolumna.

[Molibden]

Ptrzecież te kopółki nie są drogie, a głośniki można przełożyć do innego projektu. Taniej się nie da tego zrobić a będziesz miał sprawne 3-drożne kolumny ktore na niowych głośnikach zagrają lepiej od tych oryginalnych Tonsili.

[ted125]

Witam!Sam używam Barcarole,chociaż sporadycznie ale jako suby,po filtrze aktywnym,jako suby do mietków,piszę bo kiedyś myślałem żeby zamiast srednicy włożyć tak GDN 13/40/2,oczywiście w własnej komorze paro litrowej i zostawić kopułkę w spokoju,ale ciąć stosownie możę około 4kHz,wiadomo że przeróbka całej zwrotki byłaby konieczna.Sam byłem ciekaw co by z tego wyszło , może trudniej ale taniej,może by ktoś spróbował pomysleć.Ale basami trzeba by zejśc dość nisko,napewno propozycja trochę dziwna ale kto wie,i tanio? Pomysł napewno się niespodoba na dzisiaj,bo to miałobyć 10 lat wstecz,ale..ech...tylko nie bijcie!Pozdrawiam!

[Molibden]

A jaka kopółka tam siedzi oryginalnie?

[Gość]

policzyłem i wyszło tak;

2x51=102 + wysyłka za średnie

2x155=310 + wysyłka za wysokie

razem ok. 450zł

i nie wiadomo co to będzie; może być fajnie , a może i nie.

Mam na oku monitory zbudowane na scan-speak niskośrednio i dynaudio wysokie. Trochę trzeba dołożyć i oczywiście przed tym posłuchać, ale jest spore prawdopodobieństwo, że zagrają lepiej niż altusy po tuningu. Pierw posłucham monitorów, jak się zgrają z resztą sprzętu to po sprawie, jak nie , to wydam te 450..:)

[Molibden]

Nie musisz kupować kopółek po 150zł - typy podałem nie patrząc na ceny, ale wiem że oprócz tych Sc10n któraś Vifa jest w podobnej cenie.

[Gość]

nie muszę, pewnie, ale jeżeli wymienię kopułki na tonsilowskie , to zmian nie będzie a miałem na myśli to, by oprócz naprawy, zmienić charakter brzmieniowy tych kolumn.

[BeerfaN]

U mnie w sonatach120 (2,5 drogi na 2xgdn18/40/1 i gdwk11/100) zamieniłem gdwk na vifę d26tg - zwrotnicę bardzo trafnie zaprojektował McGyver - teraz stwierdzenie "tylko tonsile" do tych kolumn nie pasuje :)

[Gość]

w moich kolumnach są;

 

niskie - 2 x GDN 16/30 -8 Ohm

średnie - 1x GDM 10/60/2 -8 Ohm

wysokie - 1x do wymiany -8 Ohm

wiadomo, że po wymianie wysokotonowych, trzeba dostroić zwrotnicę lub zrobić nową.

Na zwrotnicach się nie znam, więc ktoś to musi zrobić i pewnie za darmo nie zrobi.

Nie wiem ile taka przeróbka może kosztować.

Jeżeli piszesz, że tonsil przestał być tonsilem, to może warto pogrzebać...

[Gość]

najlepiej by było, gdyby ktoś, kto się zna na rzeczy i miał do czynienia z takimi kolumnami, podpowiedział jakie wysokie tu dołożyć - wydaje mi się, że głośniki muszą być dobrane do siebie - i co jeszcze by można lub trzeba zrobić, by wreszcie słuchać, a nie pisać... :)