PJ Debut III z dobrą wkładką czy PJ Xpre

[fitrus]

PJ Debut III z dobrą wkładką czy PJ Xpression II ? Co lepiej zagra w cenie 1500zl ?

[sp_1976]

ani jedno ani drugie. W cenie do 2000 PLN nie ma ciekawych propozycji jeżeli chodzi o nowy sprzęt. Lepiej na początek kup Reloop 1000 kmIII (500 zł), dobra wkładka (500 zł) i reszta zostaje na pre (CS Blue za ok 300 zł). Kupiłem teraz PJ Xperience który jest droższy o 2000 PLN a różnica nie jest wcale tak gigantyczna (choć to już inna liga).

[fitrus]

cos nie jestem przykonany do tego reloopa - to dj'skie i plyty niszczy, bo ramie ciezkie. A Debuta moge miec za 600zl. Pozniej dokupie Sumiko Blue Point no 2 za 800zl i pewnie jakos to zagra. tylko nie wiem czy nie lepiej od razu Xpression II. Wychodzi podobnie cenowo.

[tadeo]

Jakieś porządne pre gramofonowe by się jeszcze przydało.

[Yul]

>>>fitrus,

Zdecydowanie 1.Xpression.

Pomimo pozornego podobieństwa, Debut III i 1.Xpression różnią się znacznie. Może wymienię szczegóły konstrukcji:

1. Xpression posiada znacznie lepsze łożysko niż Debut III, takie samo jak montowane do droższych modeli,

2. Xpression posiada węglowe ramię (materiał z którego wykonano ramię ma wpływ na dźwięk !), z możliwością nastawienia wszelkich potrzebnych podczas kalibracji wkładki parametrów,

3. posiada większy i cięższy (2,2 kg - całkiem niezły wynik jak na prosty gramofon) talerz niż Debut,

4. posiada wyjścia na bardzo porządnych cinchach, w odróżnieniu od Debut który ma stały, kiepski kabel z marniutkimi wtyczkami RCA,

5. Xpression ma jeśli nie lepsze, to przynajmniej ładniejsze, gumowo-aluminiowe nóżki.

 

Jak widać, oszczędności poczynione przy konstrukcji bazowego modelu Debut poszły bardzo daleko. Można chyba powiedzieć, ze Debut to zabawa w gramofon, natomiast 1. Xpression ma już zdecydowanie to "coś", co czyni z użytkowania gramofonu rzecz wielce ekscytującą. Montowanie do Debuta wkładki Sumiko Blue Point No. 2 uważam za niepotrzebny mezalians.

[vinylpiotrek]

kup xpression comfort następce mojego 1.2 comfort ma przełącznik 33/45(nie trzeba przekładać paska) a także podnosi się i zatrzymuje na końcu płyty. w moim 1.2 jest to super zrobione a w xpression conajmniej tak samo dobrze mechanizm w ogóle nie zakłóca pracy ramienia podczas odtwarzania

chyba że lubisz słuchać pocztówekalbo ostatniej pętli sgt. pepper's... :)

[asterix]

Koledzy się trochę mylą. faktem jest, że znane marki audiofilskie do tej kwoty produkują szajs. Jednakże poszukaj Technicsa 1200/1210. Bedziesz naprawdę zadowolony. Jest to naprawdę porządny gramofon i niepodważalnie może być audiofilski. Jest to kwestia założonej wkładki.

 

Pozdrawiam

 

Asterix

[synromka]

Popieram asterixa.

[Badyl]

tadeo, 6 Maj 2007, 17:46

 

>Jakieś porządne pre gramofonowe by się jeszcze przydało.

 

Tylko które jest porządne , oto jest pytanie .

[andrea29]

I od jakiej kwoty zaczyna się ta "porządność ? ;)

[asterix]

Dobre pytanie;)

 

Mysle, ze porzadny gramofon to taki, na temat ktorego nie ma zbyt wielu niepochlebnych opinii. Jakos na temat Pro-Jectow, Reg, Goldringow, Thorensow i innych do 2000zl jest pelno takich opinii. A to ramie klekocze, a to nie trzyma obrotow, a to nie da sie ustawic ramienia badz brumi. Natomiast na temat Technicsa nie znalazlem takich opinii, za to znalazlem duzo opinii wychwalajacych ten gramofon. Ciekawostka, nieprawdaz?

[asterix]

Poza tym to luks gramofon i moj znajomy "jezdzil na nim" jakis czas, ale stwierdzil, ze design za sportowy, wiec kupil Pro-Jecta i teraz sobie w brode pluje..., bo nedza.

[ABs]

"Natomiast na temat Technicsa nie znalazlem takich opinii"

Zgadza sie, to moze zastanawiac, ze malo kto mowi zle o tych gramofonach, a ja widzialem ich konstrukcje w systemach za dziesiatki tysiecy...

[fitrus]

a ja widzialem ich

>konstrukcje w systemach za dziesiatki tysiecy...

 

moze kilka lat temu jak nie bylo pro-jectow - teraz chyba one bija jakosc/cena wszystko na głowe

[ol_pi]

>fitrus<

 

zastanów sie co piszesz ale zanim napiszesz to na forum

pozdrawiam

[ol_pi]

popieram to co napisał ASTERIX

niedawno zmieniałem gramofon. przesiadałem sie z polskich konstrukcji na coś subtelniejszego. naogladałem się i nasłuchałem kilku konstrukcji i padło na Technicsa 1210. mimo designu(kwestia gustu) uważam, ze to był strzał w 10. w cenie do 2kzł nic nowego lepszego nie znalazłem.

pozdrawiam

[fitrus]

kazda myszka swoj ogonek chwali.

rowniez pozdrawiam Dj'a ol_pi

[synromka]

Ja ani nie dj, ani nie mam tego Technicsa, mam coś co konstrukcyjnie jest na antypodach tego Technicsa. I co? I twierdzę, że Technicsik 1200 MKII to super gramofon, kto nie wierzy niech przymierzy :) czyli niech posłucha tego Technicsa.

 

Pozdrawiam!

[ol_pi]

>fitrus<

 

niestety nie jestem Dj'em (nigdy nie byłem i raczej nie będę). jak zauważyłeś 1210 jest jednym z gramofonów, które posiadam i w dodatku kupionym na końcu. kiedy go kupowałem już miałem długie doświadczenie z używaniem gramofonów (tak z napędem paskowym jak i bezpośrednim). po przestudiowaniu wpisów na forum zapoznałem się z tańszymi gramofonami dostępnymi na rynku(nowymi). wybór 1210 nie był spowodowany tym, że jestem entuzjastą sprzętu dj'skiego( bo nie jestem) lecz tym co zobaczyłem i usłyszałem w tańszych gramofonach firmowanych znaczkiem Pro-Ject i Goldring. po prostu użyłem swojego umysłu co i Tobie doradzam. nie zawsze kierowanie się opiniami z gazet (czasopism muzycznych) i "ałdiofilskim" wyglądem jest dobrym wyjściem. trochę własnego zdania popartego logicznymi argumentami. powód, że komuś stylistyka wykonania Technicsa 1210 nie pasuje jest dla mnie zrozumiały bo jak napisałem gusta są różne. natomiast opluwanie dobrego sprzętu pod powodem, że jest to sprzęt Dj'ski jest raczej niepoważne.

pozdrawiam i mimo wszystko życzę zadowolenia z zakupu :o)

[fitrus]

o jaka ladna odpowiedz! :) ciesze sie, ze znam juz Twoja opinie, ale nie pisze jej 3 raz, a i nic nie szkodzi, ze nie jestes DJ'em. Jak zostaniesz to masz gramofon jak znalazł!

 

No juz wyluzuj sie. Tak na powaznie - dzieki za info, zwroce na niego uwagę. A nie ma problemu z cieżkim ramieniem? nie niszczy przez to plyt?

 

Sluchal ktos Regi Planar 3 ?

[fitrus]

A i jeszcze ten Technics przeciez nie ma odpowiednika cenowego wsrod Pro-Jectów - XpressionII kosztuje 1400zl bez wkladki a ten technics ponad 2000zl... Co nie oznacza, ze nie jest to najlepszy gramofon nowy do 2tys - moze i jest.

 

pozdrawiam

[Yanoosh]

Ktoś tu napisał, że jest sporo kiepskich opinii o Pro-Jectach.

I owszem. Tylko, że są to z reguły opinie na podstawie serii modeli Debut. Jest to seria oszczędnościowa, mająca na celu uzyskanie niskiej ceny, zachowując markę Pro-Ject.

Niestety Pro-Ject chyba zrobił sobie tą serią więcej szkody, niż pożytku. To tylko moje przypuszczenie, bo nie dysponuję danymi ze sprzedaży Debutów, ani danymi, ilu nabywców zraziło się do marki Pro-Ject pod wpływem wrażeń z Debutów.

Ja mam Pro-Jecta 2.9 Wood. Dałem za niego 2150 zł.

Tak się zastanawiam, do czego mógłbym się przyczepić i nie znajduję NIC. Dosłownie nic.

Tylko, że od Debuta dzieli go różnica klasy, a może i dwóch.

Ergo - chyba należałoby uściślić, czy negatywne opinie na temat P-J dotyczą ogólnie tej marki, czy konkretnych modeli.

[ol_pi]

:0) wcale nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że jest to najlepszy gramofon (nawet do 2000zł)

 

trochę mnie tylko ruszyło jak napisałeś (raczej przepisałeś) frazes z jakiejś gazety o najlepszym stosunku jakość/cena. sam mam za sobą przeszłość dziennikarską i wiem, że to co się myśli ma cęsto mało wspólnego z tym co się w gazetach pisze (mimo upływu czasu nadal cenzura :0) no może teraz bardziej ekonomiczna) stąd moja wypowiedź o używaniu własnego umysłu a nie powtarzanie haseł z czasopism często sponsorowanych.

 

szanuję Twój wybór jaki by nie był. chodziło mi tylko o to aby był Twój.

co do ramienia w 1210 to nie ma z tym żdnych problemów. na forum były linki do dość obszerbych artykułów z testami różnych wkładek z tym ramieniem. u mnie z AT 440 MLa i Denonem 103 jest bardzo dobrze. ponoć szczególnie Technics 1210 lubi się z tą 103.

 

pozdrawiam i życzę przyjemności przy słuchaniu analogów (aż miło się robi widząc wirującą płytę:o))

[fitrus]

''sam mam za sobą przeszłość dziennikarską i wiem, że to co się myśli ma cęsto

>mało wspólnego z tym co się w gazetach pisze (mimo upływu czasu nadal cenzura :0''

 

to przykre ze byles zastaraszany i pisales nieprawde

 

''ponoć szczególnie Technics 1210 lubi się z tą 103'' - a to frazes z jakiej gazety?

 

słyszalem o przypadkach wycofywania sie firm robiacych gramofony z budzetowych projektow(zrobili fajny gramofon, ale nie wejdzie do seryjnej produkcji), poniewaz cenowo nie sa w stanie tak skalkulowac zeby przebic Pro-Jecta. To do mnie przymowilo, gazetki traktuje z przymuzeniem oka przez taki 'dziennikarzy' jakim ty chyba byles lub z jakimi przebywales i jakich mysli znales (piszesz ze wiesz co mysleli), ale rzuciles ten zawod zeby sluchac analogu. Dobra robota! :)))))

[ol_pi]

>fitrus<

 

ucieszyłeś mnie tym tokiem rozumowania. gratuluję umiejętności czytania tekstu ze zrozumieniem ;-)

pozdrawiam

[asterix]

Od kiedy Pro-Ject produkuje gramofony?? Hmm, moze kilka lat. Technics produkuje gramofony od kilkudziesieciu. Nie chcialbym polemizowac na temat wyzszosci swiat wielkiej nocy nad swietami innymi, ale raczej majac do zainwestowania 3,5k zl kupilbym raczej gramofon z tradycjami i porzadna wkladke, niz pozniej ubolewal na temat nedznej jakosci niby to audiofilskiego sprzetu. Dajcie mi Pro_jecta, ktory wytrzyma tyle samo co Technics, to bedziemy porownywac;)

[Yanoosh]

> asterix

Głowy nie dam, ale coś mi się wydaje, że Pro-Ject prdukuje gramofony dłużej, niż kilka lat. Raczej kilkanaście.

To zupełnie wystarczający okres, żeby już nie robić "prób i błędów". Zresztą nawet kilka lat, to też nie jest nowicjusz.

Mając do wydania 1000 zł, pewnie bym się zastanawiał, czy brać Debuta (bo faktycznie sporo jest o nim kiepskich opinii). Ale mając, jak napisałeś, 3,5 kzł, z pewnością nie wybrałbym Technicsa, a właśnie Pro-Jecta. Jak już wyżej napisałem - wyższe modele P-J to inna liga, niż Debuty.

A co do Twojego argumentu:

"Dajcie mi Pro_jecta, ktory wytrzyma tyle samo co Technics, to bedziemy porownywac;)",

to jeżeli chodzi o targanie go na dyskoteki czy inne takie, to nie będę polemizować. Tu pewnie Technics wytrzyma wiele.

Ale do typowego użytku domowego to nie ma żadnego znaczenia.

W domu sprzęt nie jest poddawany jakimś torturom (przynajmniej u mnie).

Czołg też wytrzyma więcej, niż samochód osobowy. Ale czy z tego powodu kupiłbyś sobie czołg? :-)

[Pi_etro]

Yanoosh, chłopie, chcesz mieć paździerz w domu, to Twoja sprawa, ale nie wmawiaj ludziom na siłę, że SL-1200 się do niczego nie nadaje, bo może i kiedyś coś na nim słuchałeś, ale chyba niezbyt wnikliwie.

Z tym czołgiem to dorzuciłeś do pieca.

 

 

Poczytajcie w sieci na temat tego gramofonu (oraz możliwych ulepszeń KAB, Origin Live)

Bardzo fajnie gra podstawowa wersja, z której można jeszcze sporo wyciągnąć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

P

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yanoosh]

> Pi_etro

Z tym paździerzem to dorzuciłeś do pieca :-)

Trochę trudno sobie wyobrazić, co musiałbym robić z tym sprzętem, żeby uszkodzić 4-centymetrową litą płytę MDF, więc nawet argument o wytrzymałości trochę przestaje mieć zastosowanie.

Natomiast w przeciwieństwie do metalu, MDF nie ma rezonansów własnych, więc jest jednym z najbardziej odpowiednich materiałów na podstawę gramofonu.

Może on się komuś podobać, albo nie, ale własności rezonansowe zdecydowanie przemawiają na jego korzyść.

 

"... nie wmawiaj ludziom na siłę, że SL-1200 się do niczego nie nadaje..."

 

A gdzież ja, u licha, napisałem (a tym bardziej wmawiam), że SL-1200 do niczego się nie nadaje?! Nic podobnego!

 

Ja tylko staram się uzmysłowić poszukującemu, że mimo peanów na temat Technicsa, niekoniecznie jest on JEDYNYM słusznym wyborem. Zwłaszcza, jeżeli do porównania staje P-J wyższy model, niż Debut.

 

Według mnie kupujący powinien polegać nie na opiniach innych osób, lecz na własnym zdaniu.

Ale... jeżeli jeszcze sobie nie wyrobił własnego zdania, to powinien poznać RÓŻNE opinie, żeby z nich wyciągnąć własne wnioski.

 

Z tym czołgiem może i "dorzuciłem do pieca" :-) ale chodziło mi o to, że argument o mechanicznej wytrzymałości sprzętu,

nie ma większego znaczenia w przypadku zastosowań audiofilskich.

Oczywiście, jeżeli ta wytrzymałość nie jest na rażąco niskim poziomie, a chyba taka nie jest w przypadku żadnego z omawianych tu gramofonów.

[asterix]

Ludzie wystopujcie:) Nie jest istotnym czy ktos bedzie gral na Pro-Ject'cie, czy na Technicsie. Wazne jest by muzyka sprawiala przyjemnosc, prawda?? Sluchajmy, wiec na czym mamy i cieszmy sie dzwiekiem. Po co marnowac czas na jalowe dysputy. Uwazam, ze Pro-Ject robi dobre gramofony, Technics tez jest niczego sobie maszynka, a i tak sa lepsze gramofony i zawsze bedzie mozna sie do czegos przyczepic. Historycznie Technics nie byl stworzony dla DJ'ow. Mial sluzyc do grania profesjonalistom i stacja radiowym. Pro-Ject tworzy gramofony dla domu. Sa ladniejsze lub brzydsze, maja lepsza badz gorsza jakosc. Kazdy wybiera na co go stac, a i tak najwazniejsza jest muza plynaca z zestawu.