Kłopoty z Worshopem

[krisb_68]

Witam Wszystkich!

Jak w temacie, problem w uruchomieniu JIG-a, polegające na tym, że sygnały prawego i lewego kanału sa do bani. Obwiednia mocno nie przypomina sinusoidy, niestety!!!

Próbowałem podlutować kable bezpośrednio do karty muzycznej (SB- Live) i dalej to samo!

Czy może Ktoś z Was miał podobne pierepałki?

Zmontowałem klony Sttaf-a i Mite, i dalej ze strojeniem BR-kupa!

Proszę o sugestie, bo już mnie się pomysły kończą!

Kable dobre, test JIG-a ok, to ki diabeł......

 

Pozdrawiam All.

 

Kris

[kondrax]

Sprawdź, ja miałem taki problem że jak lutowałem przełączniki to niby krótko grzałem ale sie zepsuły i mimo przełączania były cały czas zwarte na jedna pozycje. Druga sprawa spróbuj na innych kablach, trzecia choć nie podejrzewam ale np. mając sblive regulujesz suwaczkami z windowsa, czasem człowiek zapomni ze w surround mixer programiku od creative ma poustawiane 5,1 i jakies efekty np. pogłosu czy coś lub podbite bass czy soprany.

[kondrax]

A i najważniejsze jak włączysz suwaczki ten od nagrywania line in to w całej reszcie oprócz tego master i wav wszystko zaznacz wycisz, bo sie takie cyrki dzieją. W zaawansowanych włącz widok wszystkich suwaków i wszystkie wycisz oprócz tych głównych z reguły dwóch.

[krisb_68]

.... wymieniłem przełaczniki z niebieskich na lepsze, kolor ecrue :), sprawdzałem, daja radę i grzałem krótko, kabli używalem różnych, mixerka sprawdzałem, wszystkie zakłócacze wyłączone, już straciłem wątek....

Może sterowniki do bani? Ale oryginalne z płyty....

cholercia, kruca bomba, trudna sprawa.....:).

Dzięki za odzew!

Kris