Skocz do zawartości
IGNORED

Denon DCD-3560 czy Pioneer PD-75


kal800

Rekomendowane odpowiedzi

chciałbyś żebym ci napisał że zamiast wzmacniacza używam amplitunera- ale zmartwie cie- nie zagrał nawet po upgrade systemu do C280v/a60 z sonus faber amati homage. merdian g08 a potem dp-78 zjadał go o przepaść. interkonnekty zwyczajne xlo reference - głosnikowy to samo. to nie była znacząca róznica - to była ziejąca przepaść

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Jednak po Twoich wpisach forumowicze, którzy na oczy (uszy)PD 75 nie widzieli ocenią go jako skończone padło bo jakby nie było czytać to będą. Masz prawo do własnych opinii ale trudno brać je poważnie gdy ma się za sobą mnóstwo urządzeń tej firmy lata prób doświadczeń i odsłuchów ... Wystawiaj go na aukcję i niech się skończy to denne wymienianie uwag - niech inny doceni jego wartość...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Powiem tak: uwierze jak poczytam znaczace i merytoryczne wpisy na temat Accuphase Meridiana i Sonus Faber. Na razie zdania nie zmieniam. Napisac mozna wszystko ale pewnych rzeczy sie nie urodzi.

no problem - wieczorem zrobie zdjecia i jutro - nie później niż do poniedziałku wystawiam - cena kup teraz będzie 1385- potraktujcie to poważnie . bedzie jeszcze vsa-06 i dvl-919 jakby ktos chciał ogladac dvd i słuchac laser disców

merytoryczny wpis na temat mojego systemu- doskonała średnica - bliska- nie stłumiona, bez wrażenia przysłonienia , dynamiczna i otwarta ale bez wyostrzeń.lokalizacja źródeł - bez wysiłku - nie musisz o tym myśleć - od razu wiesz co gdzie jest - scena szeroka. dzwięk odrywa się od kolumn. o "dziwo" bas jest szybki i kontrolowany ale okazały kiedy potrzeba. dzwięk nie męczy - ma raczej charakterystyczną dla gramofonu górę - bez chcarkterystycznych dla kiepskich cd przymęczających sybilantów. wygaszanie dzwięku i jego narastanie jest wspaniałe. co ci tu więcej powiedzieć poszczególne pasma sa doskonale z soba zintegrowane . no poza tym system jest uniwersalny - bez znaczenia czy to klasyka czy rock . merytorycznie merdian vs. accuphase ? accuphase ma swietny bas - iście analogowy.

te 5 minut - to az za duzo - albo jest muzyka albo nie ma. i tyle nie potrzebuje psychoanalizy. podoba sie albo sie nie podoba - to nauka którą odebrałem w ciagu tych lat od zakupu pioneera na podstawie testu z gazety

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Tez lubie Accuphase. Mozesz sie wpisac do klubu milosnikow ktory zalozylem na tutejszym forum. Mile widziane zdjecia. A poetyckie opisy sobie daruj. Wiem jak gra Accuphase. Znam tez Meridiana o ktorym piszesz. Chodzilo mi raczej o merytoryczna wymiane doswiadczen z innymi forumowiczami. Dlatego pozwole sobie obserwowac Twoje wpisy.

wiesz tez jak gra mój system w moim pomieszczeniu i wiesz to lepiej :-). cała rzecz w tym że napisałem że pd-75 to kiepski odtwarzacz i tym sie naraziłem . Ale jak to mówią miarą sukcesu jest ilośc wrogów.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Poczytaj moje wpisy. Accuphase nalezy do moich ulubionych firm. Nawet niedawno w krakowskim Nautilusie robilem wspolnie z kolega odsluch - mozna o nim troche poczytac. Wiem jak graja Twoje klocki jednak nigdy nie slyszalem systemu. Czytaj ze zrozumieniem. W filozofii dzwieku Accuphase od wielu lat zmienilo sie niewiele. Niektorzy twierdza ze budowa wzmakow jest tez dosc podobna. Nie wiem nie wypowiadam sie. Sila rzeczy slucham glownie nowszych konstrukcji choc nie tylko. Nawet myslalem zeby kupic tansza integre z serii 2xx lub 3xx sprzed paru lat ale wolalem topowe Sansui. Charakter brzmienia bardzo podobny. Na szczescie nie zawiodlem sie.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

iwanicki pozostane raczej przy tym: czekam na Twoj pierwszy merytoryczny post. Czekam takze az opiszesz merytorycznie roznice pomiedzy PD 75 a innymi zrodlami. Chce wiedziec na jakiej podstawie masz taki a nie inny osad. Bo jesli po 5 minutach odsluchu to nadal wspolczuje. Nie przecze ze Meridian G 08 moze bytc lepszym urzadzeniem ale sluchalem go tylko w dwoch konfiguracjach: z preampem i koncowka mocy NADa z serii S (tak sobie) oraz podobnym zestawem Clearaudio (tu bylo wybornie). Kolumny to Kef Reference 201.

pd-75 ma stłumioną srednicą i kiepską lokalizację źródeł - w kategoriach bezwzględnych. dynamika jest średnia . jedyny malutki plusik postawiłbym mu przy przestrzeni. taki zamulacz jak cec tl 5100

i tak napiszesz że słuchałeś już wszystkiego czego da sie posłuchac - ale moze on jest super wobec twoich doświadczeń. Wobec urządzeń ( systemów , którego ja używam i tych które słyszałem ) - jest nie bójmy się tego powiedzieć cienki

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Wejdz do watku o spotkaniach w Krakowie tam jest udokumentowana przynajmniej czesc tego co sluchalem. Szkoda ze nie mieszkasz w Krakowie bo zaprosilbym Cie do siebie. Posluchalbys i ocenil czy srednica jest zmulona czy nie. Nie jest to oczywiscie koniec swiata jesli chodzi o mozliwosci odtwarzacza CD jednak w swojej kategorii cenowej jest to wyrob wart kazdej zlotowki. Gdybys nie wiedzial jak go klasyfikowano przejrzyj magazyn Audio z sierpnia 1991 roku i Stereo z wrzesnia. Ja wiem ze klocki o ktorych piszesz to nieco wyzsza polka ale takze w porownaniu z nimi ten cdek nie ma sie czego wstydzic. Nie jest az tak zly jak o nim piszesz.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Pioneer PD 75 ktorego mam od niedawna wcale nie jest do bolu slodki muzykalny i podbrawiajacy. Przeciwnie. Jego brzmienie okreslilbym jako neutralne. Slychac na pewno bardzo duzo. Gra bardziej wzdluz i wszerz niz wglab i tutaj zgodze sie z barnim. Choc scena PD 75 jest na dosc dobrym poziomie. Warto poeksperymentowac z ustawieniem kolumn. PD 75 potrafi zagrac bardzo muzykalnie potrafi tez zagrac ostrzej porazic srednica i dokladnoscia dzwieku (tutaj troszke przypomina Krella ale byc moze to zludzenie). Byc moze po prostu doskonale zgrywa sie z topowym Sansui. Nie czaruje jak PD 8500. Temu ostatniemu w konfrontacji z PD 75 zarzucilbym brak szczegolowosci w gornych rejestrach. Przy PD 75 slychac znacznie wiecej. Mam go dopiero kilka dni wiec nie bede sie rozpisywal. Powiem tylko ze zgadzam sie z barnim ze odtwarzacz potrzebuje dobrego IC. W nieodpowiednim systemie rzeczywiscie potrafi poluzowac bas i to jest jego najwieksza wada. U mnie to na szczescie nie wystepuje. Napisze z pewnoscia duzo wiecej o wadach i zaletach kiedy przeslucham wiekszosc z moich 2.500 plyt CD:)

 

 

 

To jest moj wpis z innego watku ale dotyka sedna sprawy: reszty systemu. Wezme go na odsluch w Krakowie i zobaczymy czy tam zamuli srednice. Sansui na pewno do krzykliwych nie nalezy. Gra na tyle na ile pozwala mu zrodlo.

iwanicki, 26 Cze 2009, 14:18

 

>odtworzyłem na nim może 20 płyt w całości. kolor szampański. mam jeszcze komplecie najwyższy model

>odtwarzacza dvd z tego roku pioneera i amplituner vsa-06

 

jestes pewien ze to PD-75 ??? jestem praktycznie pewien ze nie bylo PD-75 w wykonczeniu szampanskim, szampanski to byl PD-77 ktory odpada w porownaniu do PD-75 pomimo konstrukcyjnego podobienstwa

discomaniac71, 25 Cze 2009, 12:44

 

>gagacek koniec produkcji 1996. Kazdy ma prawo do wlasnej opinii a opinia iwanickiego nie jest

>podparta zadnymi konkretnymi argumentami. I pisze to swiezo upieczony posiadacz PD 75 czyli ja:)

>Moge tylko napisac ze dobrze wiedzialem co kupuje.

 

disko wkleje tu jeszcze cytat z wiadomosci ktora dostalem od ciebie na PW

 

"... Dwa: nie znasz brzmienie mojego cdeka wiec nie porownuj go do golego PD 75. Nie sadze tez zebys robil porownania PD 71 vs PD 75 na dobrym przejrzystym systemie bo roznica nie jest juz az tak oczywista..."

 

disko jak to jest ze kupiles sobie "golego" PD-75 ktory wg ciebie nie ma startu do twojego super stuningowanego PD-9300 (przypis dla niezaznajomionych z tematem: disko nazywa swoje PD-9300 PD-71 bo twierdzi ze to to samo a PD-71 jest bardziej "luksusowym" modelem)????

Ja tylko dodam,ze mimo wielu zmian "sprztowych" Denon DCD 3560 wciaz u mnie gra.

Mimo trudnego dostepu do lasera (KSS 151a) to wciaz cd,ktory moze konkurowac z aktualnymi,drogimi konstrukcjami.

Gdyby nie laser,polecalbym go "obiema rekami".

wracajac do PD-75 to niestety nie ma on startu do wspolczesnych odtwarzaczy premium czy kilkuletniego hi-endu, i tu pomimo ze nie podoba mi sie ton wypowiedzi trzeba przyznac racje koledze iwanicki'emu bas jest rozlazly, jednostajny i slabo zroznicowany, srednica cofnieta, wysokie malo detaliczne i zbyt zaokraglone, dzwiek jest przyklejony do kolumn a stereofonia i budowanie przestrzeni mierne, za 1kPLN z moze lekka gorka to dobry zakup chociaz ze wzgledu na trudno dostepny i kosztowny laser ryzykowny (z drugiej strony moj 18 letni egzemplarz dziala perfekcyjnie z orginalnym laserem)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter

26 Cze 2009, 19:33

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 799 / 313 / 0

 

 

jestes pewien ze to PD-75 ??? jestem praktycznie pewien ze nie bylo PD-75 w wykonczeniu szampanskim, szampanski to byl PD-77 ktory odpada w porownaniu do PD-75 pomimo konstrukcyjnego podobienstwa

 

 

 

 

Fakt. PD 75 nie byl nigdy robiony w kolorze szampanskim. Taki byl PD 77 i byl to niestety brzmieniowy niewypal.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.