Nowoczesność obyczajowa

[Vlad]

>Rolandsinger

 

Sypianie z 14-latką, jest "niemoralne", tylko i wylacznie dlatego,

ze tak to zostalo "ustalone", w najblizszej nam przestrzeni kulturowej !

Pare lat temu, Parlament Brytyjski powaznie zastanawial sie,

czy nie obnizyc tego wieku do lat 12-stu !

 

Podobne tabu stanowilo do niedawna na Nowej Gwinei,

ze nie wolno spozywac miesa z kosci udowej dziadka ze strony Matki.

(co do innych czlonkow rodziny, oraz innych czlonkow, nie bylo takich zastrzezen)

Nazywa sie to : relatywizmem kulturowym.

 

Patrz takze, np. :

 

Benjamin Whorf - "Język, myśl i rzeczywistość".

[lenam]

Powoli zaczynam podejrzewać, że Roland jest młodszym synem Vlada. Nepotyzm szerzy się na forum.

[Vlad]

A przede wszystkim, nalezaloby dogadac się w kwestii, co kto rozumie przez "moralnosc" ?

 

Czy jesli robię cos w zgodzie z wlasnymi przekonaniami i wlasnym sumieniem,

a mieszkam np. w Toruniu i pan Rydzyk wraz z armią 200.000 moherowych beretow,

twierdzi ze to "niemoralne", to czy - jest tak, czy - nie ?!

[Gość]

...Sypianie z 14-latką, jest "niemoralne", tylko i wyłącznie, dlatego, ze tak to zostało "ustalone", w najbliższej nam przestrzeni kulturowej!...

 

Dawno na to wpadłeś? Genialne, do tej pory myślałeś, że zabawiać Sie z nimi nie można, bo mają zarośnięte?

 

A ten cudzysłów w twoim wpisie ma znaczyć, że się z tą umową/normą obyczajową nie zgadzasz?

To zacznij mordować , gwałcić , grabić i palić , lać po mordzie na ulicy za brzydki wyraz twarzy i rób to nago tak jak twoi idole z Nowej Gwinei .

Te zasady , jakbyś nie wiedział , a raczej ich przestrzeganie odróżnia nas od zwierząt ! - Widać ciebie z małpą łączy coś więcej niż bujne owłosienie !

 

...Pare lat temu, Parlament Brytyjski powaznie zastanawial sie,czy nie obnizyc tego wieku do lat 12-stu !..

 

Może jakieś fakty ?

W parlamencie , każdym na świecie , tak jak i w każdym miejscu na świecie , np. forum internetowym , mogą się znaleźć zboki , które innym wmawiają , że rzeczy obrzydliwe są .....No przecie wiadomo jak to było

[Rolandsinger]

@ Vlad

 

Operujemy na różnych płaszczyznach, powołując się w swoich sądach etycznych na całkowicie odmienne aksjomaty.

 

Ty jesteś konstruktywistą - sądzisz, że etyka bierze swój początek w konwencjach społeczności ludzkiej i wynika z koherencji do pozostałych sądów obowiązujących w danej epoce kulturowej. Takie postawienie sprawy deteminuje relatywizm.

 

Ja jestem realistą i za źródło sądów etycznych uznaję rzeczywistość leżącą poza światem społecznym (w tym metafizyczną, wynikającą z przekonań religijnych).

[dudivan]

Vlad, 8 Sie 2007, 10:54

 

>A przede wszystkim, nalezaloby dogadac się w kwestii, co kto rozumie przez "moralnosc" ?

>

>Czy jesli robię cos w zgodzie z wlasnymi przekonaniami i wlasnym sumieniem,

>a mieszkam np. w Toruniu i pan Rydzyk wraz z armią 200.000 moherowych beretow,

>twierdzi ze to "niemoralne", to czy - jest tak, czy - nie ?!

 

Adolf Hitler i jego pretorianie ustalili na przykład (w zgodzie z własnymi przekonaniami i sumieniem, a jakże, kto by tam własne sumienie gwałcił?) że Żydzi nie są ludźmi, nie zasługują na życie i można ich tępić tak samo jak robactwo. Mieli po prostu swoją moralność, nordycką. Jak można to negować?

[lenam]

Lekko niczym motyl przefrunąłeś z moralności do etyki, a to jednak nie to samo. I nie chodzi o jakieś subtelności słownikowe, to są po prostu zupełnie różne pojęcia.

[lenam]

dudivan, 8 Sie 2007, 11:29

>Adolf Hitler i jego pretorianie ustalili na przykład (w zgodzie z własnymi przekonaniami i

>sumieniem, a jakże, kto by tam własne sumienie gwałcił?) że Żydzi nie są ludźmi, nie zasługują na

>życie i można ich tępić tak samo jak robactwo. Mieli po prostu swoją moralność, nordycką. Jak można

>to negować?

 

Święta Inkwizycja i jej funkcjonariusze ustalili na przykład (w zgodzie z własnymi przekonaniami i

>sumieniem, a jakże, kto by tam własne sumienie gwałcił?) że innowiercy, odmiennie myślący i czujący nie są ludźmi, nie zasługują na życie i można ich tępić tak samo jak robactwo. Mieli po prostu swoją moralność, katolicką. Jak można

>to negować?

[Vlad]

A jakbys okreslil moralnosc Rydzyka, dudi, jako : nordycką, north by north-west,

moherowo-grzybową, socjalistyczną, alternatywną, jeszcze inną ?

Co Rydzyk NAPRAWDE sadzi o Zydach i o Poganach ?

Nie chce mi sie szukac w prasie, a poza tym, jak wiesz , prasa - klamie :) !

[dudivan]

lenam, 8 Sie 2007, 11:43

 

>Święta Inkwizycja i jej funkcjonariusze ustalili na przykład (w zgodzie z własnymi przekonaniami i

>>sumieniem, a jakże, kto by tam własne sumienie gwałcił?) że innowiercy, odmiennie myślący i czujący

>nie są ludźmi, nie zasługują na życie i można ich tępić tak samo jak robactwo.

 

To akurat jest kompletna bzdura.

Naczytałeś się marksistowskich legend.

[dudivan]

Vlad, 8 Sie 2007, 11:49

 

>A jakbys okreslil moralnosc Rydzyka, dudi, jako : nordycką, north by north-west,

>moherowo-grzybową, socjalistyczną, alternatywną, jeszcze inną ?

>Co Rydzyk NAPRAWDE sadzi o Zydach i o Poganach ?

 

A jakie to ma znaczenie? Przecież każda moralność, kodeks etyczny, widzimisię jest tyle samo warte i słuszne.

[Nowy2]

Czyż "nowoczesna obyczajowość" nie powinna być odczytywana wprost jako NIEOBYCZAJNOŚĆ?

[lenam]

dudivan, 8 Sie 2007, 12:09

>Naczytałeś się marksistowskich legend.

 

To widać mieliśmy te same lektury z papieżem, który swego czasu przyznał, że inkwizycja była smutnym epizodem w dziejach Kościoła i bodajże nawet za to przeprosił.

Historia takich np. katarów to oczywiście wymysł Engelsa.

Czasem warto odłożyć na chwilę brewiarz i sięgnąć po jakąś inną książkę.

[Vlad]

Do rzeczy !

 

1. Co to jest "moralnosc" ?

2. Dlaczego prostytucja jest "niemoralna" ?

[lenam]

Nawet się nie łudź, że ktoś Ci rzeczowo odpowie. Co najwyżej znów dostaniesz w twarz przepoconym moherowym beretem.

[Gość]

lenam

Słuchamy:)

[lenam]

Och, są tu znacznie lepsi znawcy tych zagadnień - taki Rolando albo Duduś.

[Gość]

Skoro nie masz nic do powiedzenia , nie klep bezmyslnie w klawiature , wyłącz komputer - trza oszczędzać skąpe juz zasoby naturalne.

[lenam]

Widzisz, niektórzy - w odróżnieniu od chłopków-roztropków - chcą się czegoś dowiedzieć od mądrzejszych, a w każdym razie za takich się uważających. Pytać chyba wolno takim głuptaskom jak ja, co nie?

[Nowy2]

Jest jeszcze ANTYOBYCZAJNOŚĆ, czyli programowa nieobyczajność gwoli prowokowania i wyróżniania się, dość charakterystyczna dla działalności "artystycznej", by nie powiedzieć artystowskiej. Nes pas, Vlad?

[lenam]

Nes pas? Czyli co? W jakim to języku?

Próbuj raczej pisać po polsku, aż tak się nie ośmieszysz, robiąc błędy, zawsze będziesz mógł się zasłonić dysleksją.

[Gość]

lenam

Pytać? Zawsze ( kto pyta nie błądzi:) , ale po co przy okazji pyskować ?

[Nowy2]

>lenam

 

Cytat z Vlada:

 

"Nie znam francuskiego !

Uważam też, że precyzja w tym wypadku jest bez znaczenia !

Był to skrót myślowy, który należało odczytać empatycznie,

z perspektywy odmiennych, osobistych doświadczeń ! :))"

[lenam]

>jacch

Jeśli ja pyskuję, to jak nazwiesz swoją paplaninę? Homilia? Oracja? Womitacja?

 

>Nowy2

To budujące, że wreszcie postanowiłeś naśladować Vlada. Szkoda, że zaczynasz od jego (jakże nielicznych!) wad.

[Gość]

...Jeśli ja pyskuję...

???A masz jakieś wątpliwości ?

[Nowy2]

To nie było naśladowanie tylko zaczepka.

[Molibden]

lenam, 8 Sie 2007, 12:16

>To widać mieliśmy te same lektury z papieżem, który swego czasu przyznał, że inkwizycja

>była smutnym epizodem w dziejach Kościoła i bodajże nawet za to przeprosił.

 

Heheh, ładny mi epizod, który trwał kilkaset lat jeszcze do XIXw gdzieniegdzie (Index).

Właściwie to nie ma co przepraszać, wogóle nie ma o czym mówić, ot, to takie głupi żart, właściwie - wygłupy były z tym panleniem na stosie ;-) - ofiarom to już nie pomoże i życia im nie wróci.

[Vlad]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Chołera , znowu wkłejki , a zmontuj to w jedna całość , wklej i będzie za nami !

[lenam]

>Molibden

 

Wyraziłem się tak eufemistycznie, żeby nie ranić uczuć zakrystianina Dudusia. Ciężko się rozmawia z zuchami z hufca Ojca Dyrektora.