SCIEPA

[lancaster]

Bo senicz jest samouk, a samouka nikt nie zatrudni w międzynarodowej firmie ?

 

... bez przesady, ze nikt na świecie - słuchalem wzmaka i mogę zaryzykować, ze lepszy od Tact Millenium.

Koledzy słuchali CD i okazał się równie dobry albo i lepszy od AA Lector IV(ok 12Kzł)....wiec chyba nie jest najgorzej...

...a reszta to kasa i marketing jak zwykle.

 

Pozdrawiam

[lancaster]

ganzz_gut, czy wszystkie to bym sie nie zakłądał, ale o to, ze wszystkie do 20Kzł kolejną stówę mogę postawić :)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Panowie, dopisujcie sie do listy ... pogadamy o dźwięku po odsłuchach :)

[jar1]

>... bez przesady, ze nikt na świecie - słuchalem wzmaka i mogę zaryzykować, ze lepszy od Tact

>Millenium.

>Koledzy słuchali CD i okazał się równie dobry albo i lepszy od AA Lector IV(ok 12Kzł)....wiec chyba

>nie jest najgorzej...

 

Lancaster, zaczynasz budować MITY.

[lancaster]

jar, no dobra...do 30Kzł ;)

 

Pozdrawiam

[foxbat]

Ale to tylko dla senicza czy ogolnie bedzie rozne DIY/handmade?

[lancaster]

foxbat, ja bym zrobil różne handmade...

[ganzz_gut]

>lancaster

 

jar1, 11 Sie 2007, 15:51

 

>>... bez przesady, ze nikt na świecie - słuchalem wzmaka i mogę zaryzykować, ze lepszy od Tact

>>Millenium.

>>Koledzy słuchali CD i okazał się równie dobry albo i lepszy od AA Lector IV(ok 12Kzł)....wiec

>chyba

>>nie jest najgorzej...

>

>Lancaster, zaczynasz budować MITY.

 

Właśnie - tworzysz mity...

 

akurat należałem do tej grupy osób, które słuchały pojedynku 'maranciunia' i lektora.. dlatego stówkę daję, że i za mniejsze pieniądzę niż 12tys. będą lepsze cdki ;-)

[lancaster]

....albo może udałoby sie zrobic dwa dni ? wówczas więcej sprzętu by weszlo...senicz na ostatnim AS miał godzinę i dobrze ja wykorzystal, wiec spoko...dogadamy się...mozna nawet grafik/plan odsłuchów skomponować na forum jeszcze przed imprezą.

 

Pozdrawiam

[foxbat]

lancaster, 11 Sie 2007, 15:56

 

>foxbat, ja bym zrobil różne handmade...

 

No to jesli beda Minasy jakies to ja sie tez pisze :D

[lancaster]

fox, ale one teraz nie podchodzą pod handmade...to jest już profi...oczywiscie nikogo bym nie przepędzał a tym bardziej 16Hz, które z forum jest/było dosć mocno związane :)

 

ganzz_gut...pewnie, ze beda lepsze CD, np. ... mój ?:)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

ganzz_gut, gdzieś chyba czytałem, ze Lectorowi brakowało pary/dynamiki...dobrze pisali ?:)

[senicz]

Co do pkazu Nalesnika to niestety nie poradzil sobie z naglosnieniem duzej salki z 4 16cm glosniczkow z przykominkowej kolumny focal. Caly urok i jakosc Nalesnika to bas i niska srednica. No i oczywiscie najczystrza srednica. Zreszta moze zrobie nowego nalesnika w innej obudowie z modnymi ostatnio stabilizatorami napiecia w zasilaczach mocy. marantz digital tak glupio nazywaja suie te kolumny maja tylko po 25cm glosniki wiec maly pokoj naglosnia. A co do lectora to kosztuje on az 12kzl? chyba taniej? zagral dosc ladnie nawet czysto ale jakos tak cienko. Zabraklo mu powera na basie i niskiej srednicy a to powoduje zawsze pocienienie muzy. Gdzie popelnili blad?

Co do Tacta to jak to zwykle jest u wzm digital maja maly df gdyz na wyjsciu jest tylko przelacznik mocy i filtr. Nalesnik ma df-30000a moze wiecej wiec pomachal troche tymi membrankami z focala. Ale kto sluchal ten slyszal ze srednica byla boska. A zreszta kazdy pretekst do spotkania jest dobry a pokaz Maranciunia jest chyba specjalnie przyjemny.

[foxbat]

lancaster

 

Mi chodzi o McG nie 16Hertz... McG jest zwiazany z 16Hertz tylko "mentalnie"....

[ganzz_gut]

>lancaster

 

Lector nie raził dynamiką, ale słychać było 'klasę' - równowaga i detaliczność... nie wiem czy wart 12tys., bo w tym przedziale cenowym nie jestem osłuchany, ale słuchanie go było niezwykle przyjemne.

 

Gdybym miał zrobić porównanie samochodowe to bym powiedział, że lector to taki mercedes E-klasy - nobliwy, spokojny, ale dysponuje jednocześnie niezłą mocą, zeby zostawić w tyle sportowe bryki...

 

Maranciunio przy nim to taki tuningowany chałupniczą metodą bmw z serri 3, z lat 80-tych... głośny tłumik, z efektownymi spojlerami przyczepionymi do karoserii i niskoprofilowe alufelgi itp., itd.... może i grzebnięty ma silnik, 300 koni pod maską, ale jazda to ekstremalne przeżycie... wcale nie najprzyjemniejsze... ;-)))

[lancaster]

ganzz_gur "zeby zostawić w tyle sportowe bryki..." sory, ale jakie sportowe bryki ?

Na pewno nie "tuningowane chalupniczą metodą" CD40 jak się okazuje:) ....:)

 

Słuchaleś kiedyś muzy live ? Nobliwe i spokojne brzmienie...można wiedziec w jakich warynkach w ten sposób gra perkusja, albo śpiewa np. Mercedes(S-Classe) Sosa ?

 

Może musialbym sam posłuchać, ale z tego co piszesz to L IV zagrał jakby był na L-4 :)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

he, a najlepsze w tym wszystki jest to, ze jak vinyl zagra tak jak z opisu wynika brzmienie marancunia to są zachwyty nad dynamiką i żywością :)

Moze warto zrobic ślepy test ? LIV vs marancuniu vs jakiś niedrogi CD...np. CA za jakies 2Kzł...ciekawe czy ktoreś z tych CD zagrają podobnie do siebie :)

 

Pozdrawiam

[senicz]

Ja zawsze staram sie byc obiektywny i gdyby lektor zagral poprawnie to bym to napisal. Ale tak nie bylo. Chco to juz pisalem ale w KAIM w czasie testow nie bylo dobrej jakosci dzwieku gdyz kolumny tam uzyte mialy spore wady. Takie jak silne dudnienie na innych znowu sinie podbita srednica(fostex) a aktywne kolumny to stare graty z lat 70 ze wzm chyba na germanach? Wiec trzeba wziasc duza poprawke na ogolna jakosc dzwieku. Tak miedzy nami mowiac to wiem dlaczego lektor gra tak cienko. Ale co tam nie bede wytykal bledow inz ja samouk.

[jar1]

senicz, 11 Sie 2007, 16:40

 

>Ja zawsze staram sie byc obiektywny

 

Ale do doskonałości w tym staraniu jeszcze sporo brakuje :-)

[lancaster]

jar, to senicz ma klamać ?:)

Od dyplomacji to mamy polityków, ew. handlarzy.

 

Pozdrawiam

[ganzz_gut]

lancaster, 11 Sie 2007, 16:31

 

>Moze warto zrobic ślepy test ? LIV vs marancuniu vs jakiś niedrogi CD...np. CA za jakies

>2Kzł...ciekawe czy ktoreś z tych CD zagrają podobnie do siebie :)

>

>Pozdrawiam

 

był taki test... tutaj masz opisane wrażenia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

co prawda nie ślepy, ale bynajmniej ja, przychodząc na to spotkanie nie słyszałem jeszcze 'legendy' o maranciuniu więc podejście miałem całkiem otwarte ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[senicz]

W KAIM bylem przerazony bo te wszystkie cudowne cd stojace w stosach i czekajace na testy!!! a legenda - nie bojmy sie tego slowa - Maranciunia powsatla na naszych oczach i uszach a zaczela sie w KAIM. I pomyslec ze te wszystkie cudowne cd z lektor (od gumisiow?) na czele nagle okazaly sie cieniasami jakimis wybrykami ewolucjiprodukcji. Wyjasnic to latwo. Zestaw w KAIM wzm/glosniki preferowal srednice i jesli na to nalozylo sie preferowanie srednicy przez cdeki to sami rozumiecie musialo to grac cienko. nalesnik gra z cofnieta z powodu malych znieksztalcen srednica wiec zwykle cd nie byly by tak bez sans z nim w komplecie. Np. moj rotel 945 gra calkiem zwawo choc ma troche na srednicy nalecialosci ale nie wymienialem w nim nic.

 

A co do wynajecia na dwa dni salki to jest problem taki ze znowu to bedzie salak diy i znowy beda klotnie kto kiedy i jak. Nastepnie wiekszosc i tak przyjdzi do Maranciunia i nalesnika i glupio bedzie wylaczac koejne zestawy bo tlum groznie warczacy bedzie sie zbieral na korytarzu w oczekiwaniu na Marancjiunia. Wiec sami widzicie ze dupa. Wiecej niz 1 dzien nikt z Maranciuniem nie wytrzyma wiec nie ma sensu robic tego dluzej. A i wynajem moze zrobic tylko firma na rachunek wiec potrzebny jest gosc z firma. Lepeij w takim razie na 1 dzien. Mozna nawet ograniczyc sie do polowy dnia. Bedzie taniej. I tak mozna zrobic gdy znajdzie sie polowkowy producent sprzetu. W koncu wyjda grosze za taki pokaz. Ale to juz sponsorzy zadecyduja.

[_m3d]

-senicz, ile będzie kosztowac 1 dzień?

[zoltar7]

Senicz może LUKAR cię zasponsoruje? :))

[ganzz_gut]

>senicz

 

sam sobie przeczysz... jak legenda maranciunia mogła powstać w KAiM, skoro sam twierdzisz, że zagrał wtedy kiepsko???

 

'legendę' (a raczej bajkę) tworzysz sam, opowiadając o jego 'mitycznych' możliwościach, którcyh nikt (poza tobą) jeszcze nie miał okazji poznać... może faktycznie AS to dobra okazja, żeby zweryfikować mity...

[zdezintegrowany_3PO]

senicz -->

 

O jakiej legendzie ty opowiadasz ? .... to forum dla melomanów a nie megalomanów !!!

 

Czemu miała by służyć ta prezentacja na AS 2007?

Kto chciał to już posłuchał tego twojego szrotu a reszta jak widać po odzewie ma to po prostu włęboko w d.

 

 

zdezintegrowany_3PO

[camle]

meloman, megaloman - mała równica niewarta wzmianki

[senicz]

Mysle ze jeden dzien to koszt od 1k do 1,5 kzl.

 

A co do,legendy to pomimo slabego ogolnie dzwieku zrozumialem ze Maranciunio to skarb. Bo na tle tego zlomu co tam byl zagral duzo lepeij. Oczywiscie na tyle co system pozwalal. Wrocilem wtedy do domu i zaczalem dokladnie sie przysluchiwac temu co on wydala z siebie. Bo maranciunio to potroche niechciane dziecko. Zmajstrowalem go tak jakos przypadkiem jak z dziewka sluzaca ot tak odniechcenia. A tu patrzcie jaki cycus wyrosl!

[foxbat]

jak tam ma byc tylko Zlomciunio to se sam sponsoruj :)

[ganzz_gut]

senicz, 11 Sie 2007, 17:44

 

>Mysle ze jeden dzien to koszt od 1k do 1,5 kzl.

>

>A co do,legendy to pomimo slabego ogolnie dzwieku zrozumialem ze Maranciunio to skarb. Bo na tle

>tego zlomu co tam byl zagral duzo lepeij. Oczywiscie na tyle co system pozwalal. Wrocilem wtedy do

>domu i zaczalem dokladnie sie przysluchiwac temu co on wydala z siebie. Bo maranciunio to potroche

>niechciane dziecko. Zmajstrowalem go tak jakos przypadkiem jak z dziewka sluzaca ot tak

>odniechcenia. A tu patrzcie jaki cycus wyrosl!

 

...ręce opadają...