Skocz do zawartości
IGNORED

Nasze nie-kochane Audio


Lok

Rekomendowane odpowiedzi

Ach, jak tak sobie przeglądam numery z 98 to aż się łezka w oku kręci, nie dość, że przede wszystkim stereo to jeszcze recenzje były inaczej pisane niż się to dzieje teraz tzn. na zasadzie 80% testowanych urządzeń otrzymuje ocenę dobrą, a reszta dobrą + za dobre gniazda :) Poza tym oprawa graficzna aż kłuje w oczy, tfu. Prędko nie kupię Audio.

 

Pozdrawiam

Po prostu ewolucja . Należy podejśc do tego ze spokojem Ojca Chrzestnego i pogratulować redakcji nowego interesu bo nie koliduje on z naszym ;-) Być moze za kilka lat Audio bedzie testowało meskie perfumy - bo to podobno bardzo progresujący rynek w PL .

Mości Panowie!

Dziwicie się, że teraz dominuje kino domowe, a przed 2000 rokiem było głównie stereo, ale przypomnijcie sobie od kiedy tak naprawdę home cinema zagościło w nad Wisłą. A niby o jakim kinie mieli pisać w 98 roku? O projektorze Ruś i taśmach ORWO? Wcale ich nie bronię, ale bądźmy realistami. W HFiM też trafia się kino, ale jak nie będziemy o tym pisać to wcale nie znaczy, że nie będzie istniało. A żeby z wrogiem walczyć, to najpierw trzeba go poznać ;-)))

I na koniec: przczytajcie podtytuł Audio sprzed kilku lat i np. w ostatnim numerze. Widzicie różnicę?

Kino mi nie przeszkadza, ale projektory tak.A za płytkę jestem wkurzony, wszystkie to wszystkie,i nie obchodzą mnie stosunki (sex) z dystrybutorami czy producentami.Ządam poszanowania czytelnika.EIC nie zapłaciło za reklamy, więc nie ma Onkyo i już. A co mnie to obchodzi, to sprawa WASZA, a nie nasza.Trzeba brać z góry, albo zaliczki. DSV się obraziło i nie daje do testów pioneera. A kij im w d..ę. Ale to nie powód,żeby karać czytelników. Audio ocenami zaczyna mnie denerwować, po co skala ocen 0-5 ? widział ktoś 0,1,2 ? Tak się boją o rynek reklam i kasę, a za chwilę stracą czytelników. I wtedy będzie zabawnie. Aż boje się następnej niespodzianki w postaci płyty jak przerabiać mp3 na wav-y, dvd na vcd. Czy naprawdę zdjęcia pilotów,tyłu urządzeń i waty w kolumnach muszą być tak duże? Nie macie o czym pisać? Ja chcę czytać, zdjęcia powinny być jako wkładka, zapłacona przez dystrybutorów.Jak im zależy i nie wstydzą się urządzeń, lepszej reklamy nie trzeba.Dla tych co nie mają słuchu a tylko wzrok, można z przybliżeniem pokazać każdy lut, kondensator,gałeczki,śrubki itd,itd. Wszystko w formacie A3. Ale w gazecie poproszę o rzetelne testy z ODSŁUCHÓW, a nie oglądań.Mam nadzieje,że wydacie uzupełnienie płytki i to szybko. Jak nie, to do prenumeraty będziecie dodawać projektor.

  • Redaktorzy

Zaraz, do kogo ta mowa? :-)

A tak nawiasem mowiac, co do testowania sprzetu od dystrybutorow, ktorzy nie daja sprzetu do testow, to jak to przepraszam robic, krasc ze sklepow? Bo chyba nie kupować?

Ja nie pisze o teraźniejszości, trochę chyba nie zrozumiałeś, nie chcą dawać teraz to nie, ale testy były. Hi-fi i muzyka też powykreślała testy niektórych marek.Audio-video też, a więc to wygląda na zmowę, tylko dlaczego kosztem czytelnika?

Gość miś

(Konto usunięte)

HF i muzyka też wykasowała tak wychwalane tannoye m1 i m2, a przecież są produkowane i można je kupić. Co pomysli czytelnik ,który kupił te produkty? Ze pomyłka w teście, że się wstydzą teraz. No ba jak test był ok to gdzie są w rankingu( cały czas są do kupienia ). To tylko przykład firmy, jest tego więcej.

Dla mnie to pismo umarło:(, trochę szkoda, bo będzie mi brakowało laboratorium pomiarowego; ciekawe czy znajdą czytelników, bo pisemek w stylu kino domowe + film na DVD już masa jest i chyba to one swoją niekompetencją i stylem trafiają już do 'kinodomowomaniaków'.

>> pawcio

A te przedwojenne testy pamiętasz? Wtedy, to były panie, czasopisma. I subiekci w salonach audio tacy uprzejmi jacyś. Każdy patefon można było do domu pożyczyć, tubę dobrać, korbką zakręcić. Nie to, panie, co teraz... tylko cyfra i KD - tfu!

  • Redaktorzy

A subiekta takiego jednego pamiętacie może państwo? Prochowicz mu było... We Wilnie, w tamtejszym oddziele AudioKlanu chyba urzędował. Złoty człowiek! Jak trzeba - doradzi, jak trzeba - cicho siedzi. I sam wiedział, panie dziejku, sam z siebie, kiedy klient go potrzebuje! A pamiętam raz, jak do magazynu jakiś dziad wszedł, łachmany prawie że, a tu Prochowicz do niego: proszę uprzejmie pana hrabiego... Z kompletem kabli za 20 tysięcy wyszedł, a potem się okazało, że to hrabia Tyłbaczewski był, co to w sukmanie chadzał, bo był oryginał. A innym razem z kolei, wchodzi jakiś, kapelusz porządny, rękawiczki, wąsy nasmarowane. Powiedziełbyś - bankier. A Prochowicz na niego: won mi stąd!! No to tamten wyszedł. A potem się okazało, że to znany bandyta był... Tak, dziś już takich sprzedawców nie ma...

Mój post dotyczył też reszty pism, bo skoro nie ma niektórych testów, to nasuwają się dwa wnioski a: zerżneliśmy test okropnie,wstydzimy się i chcemy zapomnieć b: nie dajecie reklam, a więc zarobić to von nawet ze starych testów. Obym się mylił, ale widzę ,że sprzęt bardzo drogi jest oceniany chyba rzetelniej, średnia i niska klasa jakby zależna od mody (reklam ), czyli kasy. HF i muzyka postawiło parę dwój i dla mnie jest bardziej rzetelne niż Audio.

kiedyś na temat testów rozmiawialem z jednym z dystrybutorów,

chcesz mieć dobry test - reklamuj się

po testach sprzęt przyjeżdżał uszkodzony, np obite kolumny

no i testy urządzeń tego dystrybutora przestaly się pojawiać w czasopismach

widząc co się dzieje w naszych gazetach jestem w stanie w to uwierzyć

A co to za dystrybutor, który nie ma jednego urządzenia do testowania? Jasne ,że się obiją, wykręcą głośniki i nie tak poskręcają, utną kabel zasilania i ukradną gałkę głośności. Po to ma być urządzenie testowe. Co, nie stać ich? A jak im bardzo zależy, to niech wiozą do recenzenta, podłączą, ułożą jak trzeba, a potem przyjadą i zabiorą. W swoje pudła. I już. To jest ich interes!

-> Jacek1956

Sprzęt za 1000 zł, czy nawet za 2000, mogą poświęcić na testy i inne pokazy. Ale wątpię, żeby kogoś było stać na to, żeby poświęcić sprzęt za np. 20.000 czy 50.000 zł.

Chyba jednak należy uważać przy przestawianiu, podłączaniu klocków. To wcale nie jest takie trudne.

Janusz z Torunia

Przecież napisałem, niech sami wożą i ustawiają. A swoją drogą, trudno mi sobie wyobrazić Nadredaktora z gwoździem ,rysującego politurę kolumn, czy z obcążkami wyrywającego co ciekawsze bebechy. Przecież to absurd, a dystrybutorzy mają sprzęt testowy, wożą go wystawach, więc nie tu jest problem. A jeżeli wiedzą ,ile ważą Grand Utopie, to powinni Mu wnieść do domu, bo czas mu oszczędzać kręgosłup. To naprawdę jest do załatwienia.

  • Redaktorzy

Co do refleksji anonimowego dystrybutora, nie wypowiadam sie. Natomiast zużywanie się sprzętu oddawanego do recenzji oczywiście ma miejsce. Prawdopodobnie dla osób które wydały całe swoje pieniądze na najlepsze możliwe klocki, a następnie pielęgnują je za pomocą ściereczek z łabędziego puchu, zabrzmi to jak herezja (sam zresztą należę do tego typu), ale można wyobrazić sobie klocek, który ma do obskoczenia np. cztery redakcje. W każdej jest przynajmniej raz ustawiany, przepakowywany, podłączany. W Magazynie HiFi dwa razy. Musi się zmieścić wśród innych urządzeń aktualnie testowanych, następnie jest przesuwany żebyu wlazły kolejne. Jest demontowany do zdjęć i opisu technicznego. W międzyczasie przesyła się go, za pomocą np. Servisco. Żaden domowy klocek nie musi przeżywać takiej gehenny. I podczas tego wszystkiego urządzenie ma co najmniej 50%, że zostanie np. zarysowane, mimo podjętych środków ostrożności. Tak to już jest, i trudno na to pomstować. Jednak dystrybutor na tym bezpośrednio zwykle nie traci, najwyżej sam zysk, bo takie klocki są potem sprzedawane jako ex-demo za obniżoną cenę.

Gość Borek1

(Konto usunięte)

Jozwa masz rację ale to tak jest ze wszystkim koszty reklamy, promocji itp. są nieuniknione jak z samochodami – w tej chwili każdy sprzedawca daje jeden taki na kraj do zakatowanie – inne firmy wypożyczają nowe modele bez zobowiązań tzw „dobrym klientom”.

Jak widać są ludzie którzy podejmują wysiłki aby opisywać swoją pasją sprzedawcy wypożyczają klocki i co z tego wynika, że dystrybutor się czasami wysili?

Cieszę się bardzo że wraca (powstaje) nowe pismo ale recenzenci mogli by się trochę wysilić inaczej rośnie niechęć czytających bo wiarygodność piszących maleje przecież to też dziennikarze temat powinni zgłębić do końca (oczywiście w miarę możliwości).

Jozwa

Co ty na to;

1. Kolumny Triange od lat wałkowało się że dobrze grają z lampą (dystrybutor staje na głowie aby taki obraz był na rynku) - w teście recenzent podłącza co popadnie.

2. Spendor w Decibelu zalecają Naima – np. jak sprawdzić wiarygodność testu skoro recenzentowi się „niechciało” złożyć wałkowanego przez wszystkich zestawienia?

3. Produkty dedykowane do pracy w firmowym systemie i zazwyczaj sprzedawane w zestawach (Copland, Myryad) nie są w takich weryfikowane?

  • Redaktorzy

Och, moge mowic tylko za siebie, oczywiscie. Nie orientuje sie za bardzo w praktykach innych recenzentow, w koncu jestem prostym amatorem z forum, w zw. z tym moje opinia na ten temat może mieć tylko ograniczone znaczenie. Co do Triangli, to byloby oczywiscie wskazane testowac je z lampa, ale rowniez z czyms jeszcze, dla rownowagi. W koncu poza ewentualnie zestawami tubowymi, nie ma kolumn "lampa only". Ja odwrotnie - wszystko testuje z lampą, na szczęście dość uniwersalną. Ale nie wezme do testu np. Martin Loganow. Z kolei Spendor znany jest z tego, że dobrze wspolpracuje ze wzmacniaczami lampowymi. Jesli Decibel chce, żeby go testować z Naimem, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dodawał wzmacniacz Naima do testu tych kolumn. Recenzent się na pewno zgodzi wypróbować taką konfigurację. Natomiast sam Naim ma własne kolumny, bardzo różniące się od Spendorów.

  • Redaktorzy

Ops, pominąłem trzecie pytanie. Patrz p. 2 - jeśli Copland ma być testowany w firmowym zestawie, dlaczego go w takim zestawie nie dostaję? Przysięgam, że bym sprawdził. W końcy to jest przyjemne - słuchanie w różnych konfiguracjach - nie muszę się do tego zmuszać, hobby mam takie.

Gość borek1

(Konto usunięte)

Wszystko rozumiem ale,

hobby to jedna sprawa a dziennikarstwo druga czyżby prasa audio było kompletną amatorką?

Cieszę się, że nie owijasz w bawełnę tym bardziej dziwi mnie podejście dystrybutorów czyżby nie zależało im na sprzedaży całych zestawów? Może u podstaw leżą zachowania klientów i ich gusta? Ciekawe?

  • Redaktorzy

A jak sie zostaje zawodowym publicysta audio? Nie ma takich studiow. Poza tym nie prasa audio, tylko ja. Po wiecej na temat prasy audio odsylam do mojego niedawnego felietonu w HFM, akurat na ten temat pozwolilem sobie.

Gość borek1

(Konto usunięte)

Jozwa nie myśl, że Ciebie atakuje czy co tam.

Jak się zostaje publicystą niezależnie od „dyscypliny” to chyba jasne. Jeżeli nie jest się talentem samorodnym to u podstaw leżą studia dziennikarskie.

Może inaczej niezależnie na jaki temat czytam wymagam zgłębienia zagadnienia i rzetelności. Forma pisania jakiejkolwiek recenzji powinna być strukturalna. Może dam przykład czytałem kilka recenzji płyt Braxtona tu dam skrajny przykład z pisma Pana Sobóli (chyba tam pisali przypadkowi ludzie) jakaś Pańcia z zawzięciem objechała płytę „For Alto” i jestem pewien, że nie wiedziała skąd taka muzyka się wzięła i jak dalej owulowała nic nie mówiąc o wpływie na dzisiejszą sceną czy posługiwanie się instrumentem. I nie kwestionuje w cale gustu recenzentki – płyta mogła się nie podobać lub być za trudna w odbiorze – ale poziom przygotowania (pewnie to był jej jedyny Braxton w kolekcji) do pisania o bardziej zaawansowanej muzyce był zerowy .

Mam nadziej, że złapałeś o co mi chodzi. Pijąc do wcześniejszego wpisu skoro jest system fabryczny – trzeba taki wypróbować przecież tyle się mówi o ideach konstruktorów i lansowanych przez nich rozwiązaniach – a tu odpuszcza się wpół drogi (często świetnie zrobionej).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.