Prosze o polecenie Słuchawek

[Canti]

Witam

Nie przepadam za słuchawkami :) wole słuchać muzyki z kolumn, ale ostatnio często nadarzają się okazje, gdy nie mogę słuchać w taki sposób, jaki lubię, czyli głośno.

Zmuszony wtedy jestem przesiąść się na tandetne słuchawki, których nazwy nawet nie będę wymieniał.

 

Mam środków do około 300zł

I myślałem nad:

Grado SR60 - bo się podobają bardzo

Pioneer SE-A1000 - bo podobno SA bardzo wygodne i maja dobry bas/przestrzeń

 

Czego wymagam od słuchawek - aby nie były sterylne, aby grały melodyjnie wciągając, nie poszukuje chirurgicznej precyzje, ale melodyjności i rozmachu, dobrego nie jednostajnego basu, aby mógł wybrzmiewać na różne sposoby i jakiejś przyzwoitej sceny. Nie toleruje sybilantów wyostrzonych.

Wygody noszenia tych słuchawek, przy obecnych jak mi się uszy rozgrzewają pod "przykrywkami" to mam ochotę zakończyć ich żywot na tym świecie a muzyki słucham dużo, więc nie chce się męczyć noszeniem tych słuchawek.

 

Słucham prawie wszystko oprócz:

techno/hiphop/deathmetal/discopolo

 

słuchawki podłaczone byłyby do wyjścia słuchawkowego CA 640A v2

wzmacniacz słuchawkowy - odległa możliwośc

 

mile widziane opinie osób ktore autentycznie miały coś na głowie

[Grzesz]

Oj, Canti - kup SR-60 i w razie czego pobaw się korektorem. Twoje wymagania nie bardzo celują w 300 zł... :)

Pzdr.

[Canti]

jak najbardziej zdaje sobie z tego sprawe :) 300zl to niewiele ale i tak wole kupic cos co chociaz troche bedzie pasowac moim wymaganiom niz zupelnie w ciemno :)

czemu akurat sr60? :)

[Grzesz]

Czemu SR60? Canti, masz talent do trudnych pytań:)

Mam SR80 i mimo, ze dla mnie są za jasne, to często ich słucham z iRiver 192 kbps. SR60 ponoć mają obszerniejszy, choć luźniejszy bas i taką samą górę. Moje główne nauszniki to K701, ale Grado dają się lubić, zwłaszcza po małym EQ: -3dB na górze i +3dB na dole (na MP3 grajku). Jeśli nie możesz wydać więcej (a wg mnie nie warto na SR80) to 60 dadzą Ci sporo radochy.

Pzdr.

[Mieczysław]

Jesli oczekujesz dobrej jakosci basu to moze nie koniecznie SR60 - tamtejszy bas jest dosc ospaly, i nie bardzo ma ochote nisko schodzic. Chociaz taki "misiowaty" bas ma w sobie cos fajnego, to jednak nie nazwal bym tego DOBRYM basem.

 

Z kolei te pionki wlasnie maja tendencje do sybilowania na gorze przy nieodpowiednio dobranym zrodle... ale nie wiadomo czy tak bedzie u Ciebie.

[Canti]

z sybilantami chyba nie powinno byc problemu bo kef iq3 tez sa niemilosierne co do materialu i tego co sie im podaje, kiedys umieralem od sybilantow teraz sobie odkrecam wzmacniacz jak chce i mysle ze nie powinno byc problemu, skoro ten pionek w naturze nie ma tendencji do wyostrzania sybilantow, a jak wiemy jesli material jest zle zrobiony i ma sssyczenie w sobie to juz nic nie poprawimy no chyba ze kosztem lepiej zrealizowanych kawalkow

 

no a moze sa jakies inne propozycje oprocz pionka i grado? albo ktos jeszcze by sie wypowiedzial? widze ze ludzie niechetni do podzielenia sie swoimi wrazeniami :)

[Rolandsinger]

Bezapelacyjnie polecam Pionki. Mam je od jakiegoś czasu i na początku doceniałem je tylko za przestrzeń dystansującą wszelkie znane mi słuchawki (z Grado SR 325i!!!). Faktycznie z niektórymi źródłami dają górą. Jednak przez przypadek podłączyłem je do lekko mulącego iRivera Clix 2 (sic!). I mnie powaliło. To grało jak dobry cedek ze wzmakiem lampowym. Pomyślałem, że mam omamy słychowe. Ale po wizycie kilku audiofilów, po tym jak ich nabrałem, żeby zgadli do jakiego sprzętu są podłącznone Pionki - podawali cedek Accu, tuningowany Sony ES, MF + wzmak dobry lampowy, pękałem ze śmiechu. Jak im pokazywałem, że sluchali mp3 320 kbps z iRivera szczęki im opadały. Wniosek z tego taki, że Pionki potrzebują ciepłego toru, a wtedy wyciągają z niego niewyobrażalne maksimum.

[Jectiv]

Polecam JTS HP-535. Poszukaj na forum, było o nich kilka razy.

Podzielam pozytywne opinie o tych słuchawkach.

Nowe mają trochę niepoukładany bas. U mnie zaczęły dobrze grać po ok. 30 godzinach słuchania na średniej głośności. No i cena bardzo przystępna.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrowienia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chruper]

Polecam Tonsil SD 426, dadzą to co chcesz i raczej spokojnie dadzą radę wyżej wymienionym wynalazkom :).

[szwagiero]

>Chruper

 

Słuchałeś tych wszystkich słuchawek? Pioneerów, JTS'ów i Grado, że twierdzisz że są lepsze od Tonsili? Ja bardzo cenię Tonsile, ale np. z tego co jeszcze słuchałem i zostało wymienione to stawiałbym je pod pewnymi względami na równi z Pionkami, natomiast pewne aspekty napewno Pioneer ma lepsze i gdybym miał wybierać to wybrałbym chyba Pionki. Ciekaw jestem bardzo natomiast tych JTS'ów, bo niektórzy za tą cenę są zachwyceni.

 

Pozdrawiam,

[szwagiero]

>Słuchałeś tych wszystkich słuchawek? Pioneerów, JTS'ów i Grado, że twierdzisz że są GORSZE od

>Tonsili?

 

chodziło oczywiście o "gorsze", a nie "lepsze" - sorry.

 

chyba muszę wypić kawę :)

[szwagiero]

i jeszcze jedno... zamiast Tonsili i Pionków wolałbym 10 razy tańsze ruskie orthodynamiki w dobrym stanie, nie mówiąc o yamahah takich jak ma intuos :) no ale to już wyższa cena trochę i raczej trudno je dostać.

[Canti]

Rolandsinger - a jak z wygodą bo to bardzo ważne dla mnie: pionki vs grado

i czy sluchales kiedys modelu SR60 jesli tak to jak wypadal w porownaniu z pionkami - juz wiem ze przestrzen super :)

 

Jectiv

z czym porównywałeś? bo nie moge znalezc opini ktore porównywałyby je do chociaz sr60

 

Chruper - z czym porownywales? i jak z wygoda? lepsza od grado/pionkow?

[graaf]

skoro prosisz o radę o słuchawki w cenie ok. 300 zł to polecam Shure E2c

co do ich jakości powiem krótko i niezobowiązująco - wybór między nimi a najlepszymi słuchawkami wysokiego lotu to czysto kwestia gustu

jeśli lubisz dźwięk naturalny to wybierzesz E2c

 

z kolei jak dla mnie SR-60 to żenująca słabizna, Pionków nie znam

E2c są także najwygodniejsze ze wszystkich po odpowiednim dobraniu wkładek

 

pozdrawiam!

graaf

[intuos]

szwagiero

:) WITAM DRUCHA :)!!!

 

troche za krotko ci dalem posluchac calej mojej magicznej trojki, pionkow yamah i tonsili,

trzeba sie zmowic, najpier pozycz mi jezeli mozesz tds5:), zmoduje je a raczej sprawdze jak sie beda spisywaly po modzie:)

 

wiesz tak mi sie wydaje szwagiero ze powinnismi za jakis czas zalozycz temacik i club "ortho team" :)

wiesz jak brzmia yamahy, sam widzisz ze niektorzy na forum nie wiedza co to ortho rules:)

przyjdzie czas i na to;)

 

 

pozdrawiam !

 

 

co do tematu to sd426 sa sluchawkami ktore nie maja tak szerokiej sceny jak sd524 i pionki(te spokojnie w tym aspekcie powalaja na kolana najwiekszych lacznie z akg701)

sd426 sa bym powiedzial neutralne po cieplej stronie mocy:) ale niestety potrzebuja wzmaka i to dobrego i naprawde pokaza co potrafia

ich olbrzymia zaleta jest nie meczenie odsluchem, mozesz sluchac godzinami, oczywiscie pod warunkiem ze fabryczny pałąk rozciągniesz zeby nie sciskal

natomiast jezeli trafi ci sie sd524 to bierz odrazu, sa juz nie produkowane ale szczegolami powalaja nie jedna konstrukcje, disco zapewne zaraz cos napisze ale jak bedzie mozliwosc zabiore je na AS do seniczowego wzmaka

[szwagiero]

>intuos, 4 Wrz 2007, 11:37

 

co do pionków i tonsili to fakt, ale nadal nie mam wzmaka, więc nie ma sensu żebyś mi je pożyczał raz jeszcze, przynajmniej narazie. chyba że mi pożyczysz też któryś ze wzmaków, czy ten Twój lampowiec daje radę?

 

chciałem Ci pożyczyć tds'y ale po wykonaniu tego podstawowego moda, niestety zanim się zbiorę z kupnem tego filcu w castoramie to podejrzewam że minie trochę czasu bo zawsze mi nie po drodze ;) tak jak Ci mówiłem testowo wsadziłem coś co miałem pod ręką do jednej słuchawki i zostawiłem tak bo ostatnio nie miałem na to czasu - teraz leżą sobie z jedną słuchawką zmienioną, nawet gąbka jest oddzielnie bo jej dobrze nie przykleiłem :) więc w takim stanie nie chciałem Ci ich dawać, ale jak masz czas to mogę Ci dać takie "rozbabrane" ;)

przy okazji pogadamy o "naszych" ortho, może robiłeś coś nowego z exo?

aha a jak akg k340?

 

co do klubu "ortho" to dobry pomysł jak najbardziej :)

 

pozdrawiam,

[szwagiero]

aha co do yamah to słuchałem też za krótko (chociaż najdłużej z całego teamu), ale ich już chyba nie chcę pożyczać bo albo skisnę z bólu, że takich nie posiadam, albo zniknę z nimi, zaszyję się gdzieś i szukaj wiatru w polu - niebezpiecznie mi je teraz pożyczać hehe ;)))

[intuos]

spokojnie daj mi rozebrane to w nocy jak nie bede mial co robic zajme sie nimi, mam w domu troche tego filcu wiec da rade , co do exo to szukam do nich obudowy i niestety ale ciezko z tym, ale jak je oceniam to sa bardzo transparentne w swoim przekazie, co do akg 340 dalem sobie spokoj, chlopaki z head fi mowili ze nie warto w porownaiu do yamah, wiec wole przeznaczyc kase na wzmak

mysle o seniczu

ale jak to bedzie nie wypal to dark voice 336i albo odrazu 337, narazie nie dam rady ale za jakis czas, moze pod koniec roku

[intuos]

>gdzieś i szukaj wiatru w polu - niebezpiecznie mi je teraz pożyczać hehe ;)))

 

hehehhe:)

no prosze zakochany w ortho:)

 

ostatnio widzialem je na ebayu

poszly za 67$, byly w takim sobie stanie ale drivery ok

[michelangelo]

Jeśli ja dobrze rozumiem to, co ludzie piszą na Head-Fi, to należałoby się zainteresować Darkvoice 332, jest to wyższy model niż 336, a 337 to takie dual mono, w którym siedzą 2 sztuki 336 pomostkowane - tak w uproszczeniu.

[intuos]

michelangelo, 4 Wrz 2007, 12:13

 

>Jeśli ja dobrze rozumiem to, co ludzie piszą na Head-Fi, to należałoby się zainteresować Darkvoice

>332, jest to wyższy model niż 336, a 337 to takie dual mono, w którym siedzą 2 sztuki 336

>pomostkowane - tak w uproszczeniu.

 

 

jeden z klego za nim byl 337 zlozyl wlasnie 2 336 jako monobloki i napedza tak sluchawki i po tescie 332 poleg z krestesem, dlatego myslalem o 337, wiele jednak mowi ze 332 jest nieznacznie lepsze niz 336, dlatego mowia o tym zeby jedenak nabyc 337

myslalem o little dot IV, ale niejstety pomiomo niemal 3d w stereo i szerokiej sceny na basie sa slabe a moje yamaszki potrzebuja czegos mocnego dlatego mysle o 337, no nic czas pokaze co wybiore

[Rolandsinger]

@ Canti

 

Uważam, że w wielu aspektach Pionki rozkładają RS60, te ostatnie w mojej konfiguracji grały jak zza kotary. Co do wygody, to spokojnie kasują K701 uchodzące za bardzo wygodne. Ich wadą jest natomiast bardzo długi czas wygrzewania. 100 h to dla nich absolutne minimum.

[Canti]

graaf przeczytalem cały twój wątek na temat Shure E2c i daje wiare ze brzmia świetnie

ale do domu wolałbym coś zakladanego na głowe :) logiki tu malo ale taki mam wymóg

 

co do reszty panów - chyba zeszliście troche z tematu :)

 

i jeszcze co do tonsila jak z wygoda na glowie :)

[Canti]

Rolandsinger

dla mnie czas wygrzania wazny jest tyle co nic :) wazny efekt koncowy

i zaczynam sie sklaniac w strone tych pionkow :) dzieki za opinie

[bartezzz]

SR60 grają ciepło, niemęcząco, a tą "kotarę" nazwałbym aurą. Mnie to się akurat podobało. Bas wcale rozlazły nie jest , jeszcze zależy z czym się porównuje i na jakim sprzęcie, ale żebyś sobie mylnego wyobrażenia nie wyrobił. Jest po prostu BARDZIEJ miękki.

[ciupaga]

Mam komplet Cambridge Audio Azur 640 v2 (CD+Wzmacniacz). Polecam słuchawki na których słucham tj. Sennheiser HD 555. Oczywiście jeśli Cię stać to ideałem byłby mieć HD 600 lub 650. Wg mnie Sennheiser 555 idealnie oddają klimat (stereofonie) jaka udostępnia CA. Więc osobiście polecam to połączenie szczególnie przy muzyce intrumentalnej/elektornicznej - to dopiero jest degustacja - Mniam !

 

Witold P.

[Canti]

te sennheisery troche juz powyzej budzetu niestety

i wolalbym miec cos innego niz senn :) jakos tak poprostu

[szwagiero]

Senki 555 budżetowo to jest krok do przodu, ale brzmieniowo chyba raczej niekoniecznie w stosunku do wymienionych wcześniej. HD 600 i HD 650 to już w ogóle budżet z kosmosu nieadekwatny do tego, co one oferują. Za sporo mniejszą kasę można mieć Beyery DT-900 Pro albo 770-Pro lub DT-150 i nie powiedziałbym, że grają gorzej od HD-600 Sennheisera.

 

Jeśli chodzi o wygodę Tonsili, to generalnie nie jest źle, tylko trzeba sobie wygiąć pałąk, bo "oryginalnie" za bardzo ciśnie, no i jednak te słuchawki ważą sporo więcej niż takie np. Pionki.

[Rolandsinger]

HD555 bym sobie odpuścił. Zupełnie inna liga brzmieniowa niż Pionki.

[intuos]

ciupaga, 4 Wrz 2007, 14:28

 

>Mam komplet Cambridge Audio Azur 640 v2 (CD+Wzmacniacz). Polecam słuchawki na których słucham tj.

>Sennheiser HD 555. Oczywiście jeśli Cię stać to ideałem byłby mieć HD 600 lub 650. Wg mnie

>Sennheiser 555 idealnie oddają klimat (stereofonie) jaka udostępnia CA. Więc osobiście polecam to

>połączenie szczególnie przy muzyce intrumentalnej/elektornicznej - to dopiero jest degustacja -

>Mniam !

>

>Witold P.

 

 

z calym szacunkiem ale za malo sluchawek sluchawles chyba, powtorze to co kiedys lancaster powiedzial o 555- graja jak ze studni, za te pieniadze to bezsens, pionki rozkladaja je jak chca, scena, szczegolami itp....

nie jest wogole zwolennikiem drozyzny i to takiej mocno przeplaconej, za 600zl jest dt150 i rozklada wg mnie hd600 i 650, w brew pozorom otwarta konstrukcja hd600 i wyzje nie tworzy dobrej przestrzeni