Yamaha AX-397+Usher S-520

[skerA]

Witam,

Zakladam ten temat w nadzieji ze ktos wreszcie mi odpowie czy do sluchania hh(przewaznie opartego na samplach jazzowych) i jazzu beda pasowaly te glosniki i ten wzmacniacz nadmienione w tytule czyli odpowiednio Usher S-520 i Yamaha AX-397? A moze lepszy bylby Reloop HA-200? Bo na te Ushery juz jestem zdecydowany. A pokoj 18m2.

Dziekuje za odpowiedzi.

[Dildoo]

Powiem tak, slyszalem AX 397 i choc jest to najnizsza klasa to w niej (mowie o nowym sprzecie - do tych, ktorzy za chwile mnnie zjada) wypada dobrze. Stare Yamahy sa lepsze np. AX 900, ale niestety trafic na dobry model, ktory po kilku tygodniach nie spowoduje, ze napiszesz na tym forum: "problem z Yamaha AX 900" trzeba miec po prostu szczescie, a niestety z uzywanym sprzetem czesto sie ma pecha;). Wiesz co, zalezy od gustu. Pewnie lepiej gra AX-497. Ja powiem ze od tych Yamaszek lepiej w podobnym przedziale cenowym podobal mi sie Denon PMA 700 (przypominam - pisze o nowym sprzecie). Niektorzy Pisali - chyba discomaniak..(ktory zna sie na sprzecie-szacunek:) ) -, ze denon PMA 700 nie gra, ale to sie opiera na pogladach typu: PMA 1500 drozszy o 1500 zl gra o duzo lepiej, ale jakis przez sprzed 10 lat ktory kosztowal kiedys 5 tys dolarow gra tez lepiej, a sprzet od niego jeszcze drozszy jeszcze lepiej:). Z tego co slyszalem w tym przedziale cenowym, a wyboru duzego nie ma do tej kwoty, to PMA 700 najbardziej mi sie podobal. Moze jeszcze C.A 540, ale juz mniej.

[Dildoo]

Usher-ow nie znam, wiec sie nie wypowiadam, te Yamahy o ile sa takie sobie to dosc uniwersalne.

[Dildoo]

Pamietaj jednak, ze zarowno Yamaha jak i Denon to przecietne sprzety. Jesli tylko nie jestes wybrednym audiofilem to jeden i drugi ci sie spodoba. I jeszcze raz: wszystko zalezy od gustu. Np. W AV napisali w recenzji Denona ze AX-397 pasuje lepiej i gra z CD Denona (700) niz sam Denon PMA 700:))). Zycie jest pelne niespodzianek;)

[skerA]

ale denon pma 700??to niestety nie moge go nigdzie znalezc w necie nowego. a denon pma 500ae??cos o nim wiesz?? chyba ze to chodzilo o pma 700ae.

[skerA]

w sumie to chyba nie jestem audiofilem bardziej melomanem czy cos w tym stylu, nie zalezy mi na tak bardzo na poszczegolnych dzwiekach, odbieram je jako calosc a nie osobno. mam nadzieje ze wiesz ocb

[dywan102]

pi pi pi pipi pi pi...

[szwagiero]

bierz reloopa albo kodę (conrada) kd-261, która jest tańsza, chyba że czynnikiem ważnym jest estetyka, wtedy reloop - wygląda ładniej. to bez przeróbek gra napewno lepiej niż podstawowa yamaha i nie jest plastik-fantastik. po przeróbkach nie ma nawet porównania, porównuj raczej z klockami w okolicach 2 kzl.

 

pozdrawiam,

[Dildoo]

Ale on pisze o sprzecie w okolicy tysiaca zlotych a nie dwoch.

 

P.S. Tak chodzilo o PMA 700a, to jest wyzszy model niz 500. NIe wiem jak gra 500 PMA, ale od niej juz bym wolal ta plastikowa Yamahe:/

[skerA]

>Ale on pisze o sprzecie w okolicy tysiaca zlotych a nie dwoch.

 

reloop kosztuje 700 a koda 800 chyba.

jutro jade na jakis odsluch moze to mysle ze wtedy zdecyduje sie wreszcie

[Iceman]

Pamiętaj też - że jak Ci się kiedyś umyśli zmienić sprzęt - to Yamahe najłatwiej sprzedasz.

[Dildoo]

wiem, ze tyle kosztuja. Odnioslem sie do tego porownywania sprzetu za 2 tysiace.

[ganzz_gut]

Ja bym na jego miejscu wziął Reloopa (bo to w ogóle taka 'klubowa' marka) i do tego raczej Monitor Bronze 2 niż Usherki. Zestawienia usher s-520 i yamaha ax-397 w ogóle bym nie brał pod uwagę.

 

Usherki grają ładnie i pastelowo, ale:

1. Są dość szczegółowe i pokażą wady nagrań (a w hh to raczej mało kto inwestuje w jakość), a przy w słabszej elektronice (a już zwłaszcza przy ax-397 czy pma500) obnażą słabości reszty toru...

2. Grają raczej jasnym dzwiękiem (środek i góra) a mniej dolne pasma - co przy hh chyba ma duże znaczenie (?) w dodatku japońska elektronika na tym poziomie też ma tendencje do przejaskrawiania dzwięku - i tu wyjdzie syczący chłód (sprawdzałem to osobiście, bo kiedyś ushery grały z cd i wzmakiem denona)

 

Monitory za to mają bardziej wyeksponowane skraje pasma, przez co lepiej maskują niedostatki środka ;-)