Klub olewaczy wyborów

[bartasxx]

Ale nie ma to nic do rzeczy obierania uposarzenia funkcjonariuszowi SB , który był tam w stopniu oficerskim , lub analitykiem albo pracował w wydziale przestepczości gospodarczej lub w wywiadzie i kontrwywiadzie i wykonywał cykl normalnej w owym czasie pracy

[lancaster]

bartas, o...proszę. To jednak powinien isć siedziec.

A powinien w tym pierdlu dostawać te swoje wypracowane 8Kzł ?

Takie jest praw w końcu, a on te pieniadze "zarobił" w zgodzie z wówczas obowiazujacym....

 

Pozdrawiam

[bartasxx]

Lancaster i z tąd wynika brak poszanowania prawa

[bartasxx]

Lancaster nie wkładaj wszystkich do jednego worka

[Horst]

Frank, 22 Wrz 2007, 17:24

 

>Skąd te przekonanie ,że nie nakradli ?

 

nie mam przekonania- chodzi mi tylko o sposób oceny/argumentacji

 

epitetami, najczęściej typu mohairowo poniżającego włoszczowego

 

edgar- jest świetnym organizatorem, człowiekiem bardzo twórczo pracowitym

[muls]

lancaster>>>>czy możemy wrócic do watku o złodziejach?Powyżej jakej sumy deklarujemy kradzież- od ilu mozna?Moze ustalimy definicje a potem przejdziemy do meritum.Zdaje sie że możemy poopowiadac o tym samym.

[lancaster]

"Ale nie ma to nic do rzeczy obierania uposarzenia funkcjonariuszowi SB , który był tam w stopniu oficerskim , lub analitykiem albo pracował w wydziale przestepczości gospodarczej lub w wywiadzie i kontrwywiadzie i wykonywał cykl normalnej w owym czasie pracy"

 

bartas, a gdzie ja to pisałem ? Natomiast jeżeli pracował przy glanowaniu zatrzymanych, albo "montowaniu"

na nich papierów, albo skazywaniu ich...albo tworzeniu takich opcji to jak najbardziej była to zbrodnia....i teraz pytanie, bo wiadomo ze powinien jeden z drugim za to gnić w pudle:

Czy powinni w tym pudle mieć nadal płacone za swoje bydlactwa ?

[lancaster]

muls, dla Ciebie wszystko... pod warunkiem ze nie bujasz sie juz w swoich brązowych skarpetach pod sandałami :))

 

Pozdrawiam

[jar1]

Ale o so chodzi. najwięcej ubecków jest w PiSie.

Ale wam zakręcili w bańkach.

[lancaster]

....czy to moja wina, że Bielecki po którejś tam rozmowie z Balcerowiczem powiedział, ze "pierwszy milion TRZEBA ukraśc" ?:)

 

Pozdrawiam

[muls]

lancio>>>jeszcze nie dotarło że nie róznisz się a tylko sumy nie te.Poza tym głosuj na kryze.Jak już bierze tę emeruturę to nich przynajmniej pracuje

[bartasxx]

lancaster, 22 Wrz 2007, 17:30

 

>bartas, ja myślę ze ta zasada społeczna sie zmieni, a w kazdym razie w miarę rozwoju

>cywilizacyjnego planety takich "zasad" będzie coraz mniej.

>Ksiazek prawniczych i o tej tematyce przeczytałeś na bank więcej ode mnie....skoro ja żadnej :)

>I pomyśleć, ze przeczytałeś tego tyle, a nie rozumiesz najprostszych spraw. Np. takiej, ze prawo

>jest dla ludzi a nie odwrotnie.

 

Lancaster Państwo składa się z prawa i obywateli i to są właśnie zasady wypracowane przez wiele tysięcy lat tak jest w całym cywilizowanym świecie tam gdzie jest inaczej (Irak, Afganistan, ) widzisz jak jest

[jar1]

lancaster, 22 Wrz 2007, 17:37

 

>....czy to moja wina, że Bielecki po którejś tam rozmowie z Balcerowiczem powiedział, ze "pierwszy

>milion TRZEBA ukraśc" ?:)

 

>lan, ciebie siem pomyliło znowu. Tak mówił Lancaster, zwany rokefelek. :-)

[lancaster]

muls, ależ ja nie kradne. Prosze mnie nie pomawiać, to nie PO gdzie kradzież pierwszego miliona jest zasługą :)

Czy Doniek rozdaje już żelazne krzyże(Kryże) za pomyślnie wykonane zagarnięcia majątku narodowego ?:))))

 

Pozdrawiam

[lancaster]

jar, a dupa...sam bym na to nie wpadł. Widac Bielecki mądrzejszy, jeszcze madrzejszy to był np. Stalin, któremu sami przynosili...i to czychając na humor wodza, bo albo medal, albo przerębel :)))

[lancaster]

Spoko chłopaki, jak sie z robota uwinę to otwieram partie. Niektórych tam nie widzę, ot taki muls sie nie nadaje bo totalny obciach te brązowe skarpety pod sandałami...ale jak dojde do władzy to obiecuję rozstrzelać kogo trzeba :)

Mulsa oczywiscie zostawie, zeby słuzył za zły przykład :D

[bartasxx]

>bartas, ja myślę ze ta zasada społeczna sie zmieni, a w kazdym razie w miarę rozwoju

>cywilizacyjnego planety takich "zasad" będzie coraz mniej.

>Ksiazek prawniczych i o tej tematyce przeczytałeś na bank więcej ode mnie....skoro ja żadnej :)

>I pomyśleć, ze przeczytałeś tego tyle, a nie rozumiesz najprostszych spraw. Np. takiej, ze prawo

>jest dla ludzi a nie odwrotnie.

 

 

Bardzo często prawo karne staje się pokusą dla władz państwowych, aby realizować cele społeczno-polityczne i gospodarcze za pomocą sankcji karnych. Tu jednak, jest zasadnicza różnica między państwem demokratycznym a państwem absolutystycznym czy totalitarnym.

W państwie totalitarnym, w którym istnieje monopol władzy jednostki lub grupy rządzącej, władza ta stara się regulować zachowania ludzkie w możliwie najszerszym zakresie

Najskuteczniejszym narzędziem staje się prawo karne, które operując surowymi sankcjami, zdolne jest wymuszać pożądane zachowania w każdej dziedzinie życia, nawet - jak ukazuje historia systemów totalitarnych - w sferze moralności i poglądów jednostki.

Charakterystyczną cechą , iż w państwie totalitarnym definiowany przez określoną ideologię interes ogólny przedstawiany jest jako wartość nadrzędna, której podporządkowane być muszą prawa i wolności jednostki.

Lancaster zadania prawa karnego w państwie demokratycznym formułowane są zupełnie inaczej.

prawo to jest tym skuteczniejsze im powszechniejsza jest świadomość prawna w społeczeństwie, a także im większe wsparcie znajdują jego normy w zakorzenionych w kulturze i religii społecznych normach postępowania. prawo jest państwowe, natomiast nie ma państwowej moralności

kara sprawiedliwa to kara współmierna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego czynu i indywidualnie określonej winy jego sprawcy. Karanie ponad winę, dla przykładu, choćby w przekonaniu, iż będzie to służyć społeczeństwu odstraszając potencjalnych sprawców przestępstw, nie da się pogodzić ze współczesnym pojmowaniem sprawiedliwości. Byłoby to niczym innym jak przedmiotowym, a nie podmiotowym traktowaniem sprawcy przestępstwa, uczynieniem go nie celem, lecz środkiem do celu, co jest sprzeczne z godnością człowieka i jego odpowiedzialnością za własne czyny

Funkcją prawa karnego jest funkcja gwarancyjna odstępowanie od funkcji gwarancyjnej zawsze prowadziło do nadużyć, a nawet do masowego naruszania praw człowieka i zbrodni pod pozorem prawa. Dlatego właśnie, aby zapobiegać możliwym nadużyciom tworzy sie Konstytucję i pakty np. w ONZ

A oto te zasady , wyrażane za pomocą zwięzłych łacińskich paremii: nullum crimen et nulla poena sine lege, lex retro non agit oraz nullum crimen sine culpa.

Pierwsza z tych zasad oznacza, iż czyn zabroniony musi być wyraźnie określony w obowiązującej ustawie, aby dla adresatów norm prawnych - obywateli było jasne, jakie zachowania podlegają penalizacji, a jakie nie. Druga część omawianej zasady wymaga, aby rodzaj i wymiar kary za przestępstwo określała ustawa, naturalnie w pewnych ramach umożliwiających sądową indywidualizację kary.

Kolejna z zasad głosi, iż prawo karne nie może działać wstecz. Nie można więc ścigać i karać człowieka za czyn, który nie był wyraźnie zabroniony w czasie jego popełnienia, chociaż byśmy później uznali, że karanie tego czynu byłoby uzasadnione. Odstępstwa od tej zasady, znane z przeszłości choćby w okresie stanu wojennego oraz wojny prowadzić muszą do poważnego pogwałcenia praworządności, z czym w żadnym wypadku nie można się zgodzić.

Trzecia zasada gwarancyjna - odpowiedzialności karnej opartej na winie indywidualnej - ma fundamentalne znaczenie we współczesnym prawie karnym. Jej rozwinięcie i zabezpieczenie znajdujemy w licznych instytucjach prawa procesowego, w szczególności w zasadzie domniemania niewinności, która wymaga, aby oskarżonemu udowodniona została wina w popełnieniu zarzuconego przestępstwa, nie zaś aby on sam musiał dowodzić swojej niewinności. Prostą konsekwencją i dopełnieniem zasady domniemania niewinności jest znana reguła in dubio pro reo, według której nie dające się usunąć wątpliwości, zwłaszcza gdy chodzi o winę oskarżonego, muszą być rozstrzygane na jego korzyść

 

Lancaster takich rzeczy uczą sie na I roku studenci Uniwersytetów Prawniczych na całym świecie a są to zasady utrwalone od tysięcy lat oczywiście nie musisz tego rozumieć w końcu jesteś elektoratem PIS-U , ale jestem ciekawy jak ty byś chciał zmieniać te zasady:)

[wersja_beta_czlowieka]

wersja_beta_czlowieka, 22 Wrz 2007, 17:10

 

>lancaster,

>1) Czytaj ze zrozumieniem. Przecież napisałem, że poprzednicy nie byli wiele lepsi. Mialo byc

>lepiej, a nie jest. Bender, Sobecka, Gosiewski vel Włoszczowa, Macierewicz, Suski, stary komuch

>Karski, mitomanka Raczyńska - szefowa najwiekszej stacji TV w Polsce itd.itp....nie jest to

>pieprznietą swołocz?

 

tak dość charakterystyczne, nie że nakradli, wysprzedali za grosze, tworzyli kliki

 

TYLKO jacy "są", epitety, mitomanka, stary komuch, włoszczowa

 

to prawie na poziomie "boś głupi"

 

No co Ty.

 

Czyż Karski nie był w PZPR ? Był. Skoro był to komuch. Zatem żaden epitet.

Czyż Raczyńska ( zmieniła nazwisko, żeby być kojarzoną z Raczyńskim - londyńskim emigrantem, wielką postacią) to nie mitomanka. Przeczytaj ciekawy artykul o niej w dzisiejszym dzienniku. Kłamczucha i mitomanka. Znowu to nie był epitet.

A "Włoszczowa" to ksywka Gosia. Żaden epitet. Tak go po prostu nazywają.

A Bender (kolejny komuch), Sobecka, Suski mają coś nie tak pod deklem. Musisz to przyznać.

 

A kojarzysz spólkę "Srebrna"? Kaczory się uwlaszczyły. Dostały w swoje łapki Express Wieczorny. Ale nic nie potrafią zrobić i nawet gazetę rozłożyły. Został im zagrabiony od państwa budynek i z tego żyli. Wcale nie są lepsi.

Nie uważasz, że mega złodziejstwem jest powstrzymanie prywatyzacji? Traktowanie spółek jak księstw udzielnych. Obsadzanie tysięcy posad koleżankami mamusi. Wcale nie są lepsi od poprzednikow. Państwo traci miliardy złotych przez złe zarządzanie majątkiem. Zamiast to w cholerę sprywatyzować przez giełdę trzymają firmy we własnych łapach i kradną i kradną i kradną. Nic się nie zmienilo. A miało byc lepiej. Przez idiotów na stanowiskach wywalają miliardy w błoto. Tak jest chłopaki Waszym zdaniem dobrze? Moim nie.

Nie słyszałem, żeby ktoś Tuskowi zarzucil nieuczciwość. Wiecie coś na ten temat?

[Rolandsinger]

>>22 Wrz 2007, 16:46

>Roland > wątek zupełne wymknął Ci się spod kontroli ;-)

 

Jak i wszystkie inne jego do tej pory :-)

[jar1]

No i widzisz Roland - zmierzasz nieuchronnie do moherowego nakrycia głowy :-)

[lancaster]

wersja beta, to niemożliwe zebys nierozumiał spraw najprostszych ale tak na szybko:

1. Nie interesuje mnie gdzie kto był z wyjątkiem pospolitych bandziorów kalibru ciężkiego(prkuratura, sedzioie, śledczy UB/SB)

2. Jezeli ktoś taki(np członek, czy nawet sekretarzyna PZPR) dzieki swoim "kontaktom" nie kradnie itp. to niech sobie żyje w spokoju, natury dupowłaza nie potempiam samej z siebie. To jest ludzki dramat.

3. Cześto gęsto się niestety zdarza, ze ex sekretarzyny poz "piastowaniem stanowisk" do niczego sie nie nadaja, dlatego mam większy dystans niz do ludzi którzy pracą własnej głowy/rąk doszli do zadowalajacej pozycji społecznej.

4. To ze w PiS jest pełno czegoś takiego jak i w innych partiach to normalka, grunt by wykożystać ich liżydupność i służalczosć genetyczną we własciwych i jednoznacznie pozytywnych celach.

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Rolan, dokładnie zmierzasz w kierunku PiSdractwa....gdybyś wpadł na kolegę i postanowilibyście spędzic razem upojny wieczór oznaczałoby to, ze zmierzasz w kierunku PO&SLD. Pamiętaj: kierunkowskaz :)

 

 

Pozdrawiam

[camle]

lan przyznaj się ile wypiłeś? - ja zaczynam drugą połowę drugiego wina ;)

[lancaster]

herbata miętowa, a przed chwilą skończyłem jesc kulę Palermo :)))

[camle]

zazdroszczę Ci - ja już muszę jechać na twardych aby cokolwiek tu napisać ;)

[lancaster]

:))))

bagno, normalnie bagno...ale na innych forach jest tak nudno...moze na miasto dziś wyskoczę...ale mam dziś leniwca....pół dnia prokektowałem fronty do wzmaków pod CNC i obudowe zw sklejki do horna.

Przd chwilą ogladałem "Paycheck"...nawet niezły, chociaż jak ten gosć co tm gra główna rolę mnie wpienia....no nic nie musi o tym wiedziec...film fajny, coś z Philipa K.Dicka.

[camle]

pejczyk? coś z a-flekiem... kojarzę ale nie pamiętam.. to znaczy, że głupie było?

[lancaster]

troche głupie, bo pomysł zjechany już w x-produkcjach, ale do obejrzenia spoko.

[Rolandsinger]

Panowie, ja myślę, że są piękniejsze w życiu sprawy niż wciąż te same gęby w wiadmościach czy to z PiSu czy z PO, niż kabelki, końcówki mocy, przetworniki, harmoniczne, vibrapody,....etc.

 

W życiu ważna jest każda chwila, która przypomina nam, że jesteśmy ludźmi potrzebującymi miłości, a wokół mamy innych ludzi, którzy na nią czekają. Taką chwilą może być opisane wyżej spotkanie w hipermarkecie, kawałek naszego ulubionego utworu zasłyszanego mimochodem w radyjku leżącym na parapecie w portierni naszej firmy czy domu, spojrzenie na zmęczone oczy żony i przytulenie jej pierwszy raz od tygodnia, obejrzenie filmu, który nas wzruszył kiedyś dogłębi i wiele, wiele innych. Dla takich chwil warto żyć.

 

A Wy tylko o tych wyborach, partiach, kampaniach, kłamstwach, hakach na wszystko i na wszystkich. Chcą zrobić powtórkę ze skoku na kasę, niech im na zdrowie wyjdzie...ale ja nie muszę do tego swojej ręki przykładać.

 

I tego Wam wszystkim życzę - uwolnienia się od tego bagna, nie głosując, nie taplacie się w nim z tą bandą padalców.

[camle]

widzisz lancaster - możemy jednak pogadać pomimo twojego zapierania się ;) - ale ja się znam na ludziach i wiem, że niektórzy muszą poszpanować kolegą, udowodnić sobie własne ego itp głupotki... ale każdy z nas jest człowiekiem - właśnie! lancasterze - dlaczego jeszcze jesteś tylko "klonem" - może czas być człowiekiem? -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czasami głupie zdjęcie potrafi zdziałać cuda - zmienić literki w osobę ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )