Szelest w kolumnie...

[Jędruś]

Witam,

 

Tym razem chodzi o lewą. Dziś, po przełączeniu wzmaka ze "STAND BY" do pracy w lewej kolumnie słychać było szelest, we wszystkich głośnikach. Najpierw był dość znaczny, obecnie, po godzinie grania - jest ledwie słyszalny.

 

Co to może być?

 

Wcześniej miałem problem z prawą kolumną:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Domyślam się, że to wzmak, ale co może z nim być nie tak? Czy powinienem poważnie myśleć o oddaniu go w "dobre ręce" do naprawy?

 

 

 

I jeszcze jedno - w czasie gdy sprzęt nie pracuje - jak powinno się trzymać wzmaka - zupełnie wyłączonego czy może być na "STAND BY"?

 

Przypominam, że jak miałem go zupełnie wyłączonego przez niemal miesiąc - po włączeniu prawa kolumna dała o sobie znać (patrz w/w link).

 

 

Co się dzieje? :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szwagiero]

Ja też miałem trzaski, a czasem dość mocne strzelanie z głośników w 3/4 przypadków po włączeniu wzmaka i zaczęło się to również po dłuższym staniu bezczynnie (około miesiąca). Ostatnio sprawdzałem znowu, było to samo, raz mniej raz bardziej, czasami po około minucie trzaski się uspokajały i dalej wzmak grał normalnie, po czym przy następnym włączeniu znowu to samo i czasami nie przestawało trzeszczeć po tej przysłowiowej minucie.

 

Nie jestem elektronikiem nie wiem co to, wzmak jest właśnie u elektronika - jak będę wiedział co zrobił, to dam znać!

 

Pozdrawiam,

[Jędruś]

szwagiero będę wdzięczny!

 

dzięki

 

pzdr.

[seiken71]

a sprawdzales na innym IC ? moze masz walniete kable po prostu

[skopek88]

Witam

Jeśli chodzi o te trzaski w kolumnach przy włączaniu wzmacniacza to jest to wina wzmacniacza. Jeśli nie bardzo znasz się na takich układach to oddaj sprzęt w "dobre ręce". Powiem tylko że winowajcą jest pewnie któryś z kondensatorów (z biegiem czasu tracą swoją fabryczną pojemność). Możliwe że to "C" z układu kompensującego wzrost impedancji (tzw. układu zobla).

Pozdrawiam

[Jędruś]

IC jest ok, choć najprościej sprawdzić, zmieniając źródło, np. na tuner.

 

 

Też sądzę, że to wzmak, ale grzebać sam się nie będę. Jak sytuacja się nie zmieni - będę szukał pary "dobrych rąk" do pomocy :)

[Jędruś]

Niestety - szelest w lewej kolumnie nie ustaje!

 

 

 

Co to może być?

 

Zaznaczam, że dzieje się tak niezależnie od wybranego źródła, więc z IC sprawa załatwiona.

 

POMOCY !

[foxbat]

sie ciesz, ze to tylko szelest... ja czasem w lewej kolumnie slysze dziennik telewizyjny....

[Jędruś]

hahahahahha :D

 

 

 

ok - to było dobre, ale ja poważnie pomocy potrzebuję! :P

[Jędruś]

ale ja poważnie potrzebuje wiedzieć, dlaczego mi szeleści! przyznam, że marnie to się z muzą komponuje a i wyobraźnia działa, że coś tam we wzmaku niedomaga! :(

[tomash]

czesc, tak jak koledzy wczesniej pisali to kondensatory we wzmacniaczu niedomagaja (chyba ze masz przekazniki w koncowce mocy?), u mnie bylo podobnie i to nie tylko po wlaczeniu czasem podczas sluchania puzniej tez to wystepowalo, postanowilem wiec ze trzeba cos z tym zrobic, przeczyscilem wszystkie wlaczniki, przelaczniki, selektory zrodel i przekazniki w koncowce, po tym zabiegu nie wylanczalem go przez dobe, pomoglo jak reka odjol, pozdro

[Jędruś]

co znaczy przeczyściłeś?

 

pytam, bo ja jestem w takich pracach total zielony...jam ordynarny humanista :(