Czy mata DAT-a Portable lub Strasser

[Korwin]

Kupiłem dwa koszyczki na paluszki AAA skleję wyprowadzę styki musi być idealnie dopasowany do magnetofonu [ muszę go jeszcze przedłużyć i to nawet sporo bo więcej niż o 1/3]. Następny etap to będzie dokładnie to co zrobił JaroMi ze swoją AIWĄ zasilanie z dużego akumulatora żelowego.

Pozdrawiiam

Zbyszek

[Korwin]

Ani UHER 4200 ani AIWA HD-X1 razem lub osobno do wójta nie pójdą, muszą się pogodzić z faktem, że będą zasilane naprzemiennie z akumulatora 6V 3.5 Ah, który idealnie pasuje do gniazda w UHER-ze. Cena akumulatora żelowego jest więcej niż przyzwoita czas nagrywania i odtwarzania na DAT bardzo długi na UHER-ze 4200 wystarczający [zwłaszcza jeśli jest w zapasie drugi naładowany].

Pozdrawiam i proszę o wszystkie możliwe informacje na temat przenośnych [ i nie tylko] DAT-ów i ich obsługi

Zbyszek

[Kilup]

Witaj Zbyszku!

A oto mój dzisiejszy nabytek, niestety nie mam pojęcia, czy działa, bo nie mam do niego akumulatora, ani zasilacza. Nie mniej wcześniej, czy później postaram się go uruchomic. A poza tym nabyłem jeszcze Uhera CR-240 i Marantza CP430, ale zdjęcia umieszczę w "Magnetofonie" . Też nie mam pojęcia, czy są na chodzie.

[Kilup]

Zdjęcia DAT-a

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[outsider]

MariuszH, 11 Paź 2007, 18:51

 

>Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem pierwszy wpis Korwina... - są DAT-y, ktore zapisują analogowo

>wykorzystując zapis helikalny? W taki sposob, że sygnal z analogowego źródła nie jest molestowany

>żadną cyfrą?

 

DAT-y to raczej nie - to w końcu Digital Audio Tape. Ale gdybyś szukał takiej technologii w wykonaniu stacjonarnym, to VHS Hi-Fi - tam dodatkowa para wirujących głowic zapisuje nośną zmodulowana FM głebiej w warstwie magnetycznej; sygnału wideo może nie być w ogóle. Na słuch wygląda to nieźle - na oscyloskopie też: i żadengo kwantowania po drodze. Plus - parę godzin zapisu na jednej kasecie - uzywałem tego kiedyś do nagrywania całych nocy z radia, by potem to i owo przekopiowac "manualnie" na zwykłą tasmę, a po drodze jakości prawie nie pogorszyć.

[Korwin]

Nie wiem w jakim kościele gdzie i na jaką mszę dzwonią używając terminologii prostej i nabożnemu [podobno ponad 90 5] ogółowi bliskiej Mam u siebie Panasonic-a AG5700E z kilkoma prędkościami przesuwu na kasety VHS,

jak powiadają znawcy tematu po podłączeniu specjalnego konwertera zapisuje analogowo w systemie HiFi VHS dwie głowice w głębokich warstwach taśmy i cyfrowo cztery głowice, które normalnie zapisują obraz [vide Bolesław Urbański Magnetowid w Pytaniach i Odpowiedziach WNT Wwa 1989 Rozdział 14 Magnetowid jako magnetofon cyfrowy str 292-297. Gdyby to razem z sobą podrutować zaopatrzyć w zasilanie autonomiczne byłby to dat dla Samsona około 25kg żywej wagi. Zostałem oświecony na forum przez mądrzejszych od siebie, że zbudowanie sytemu do naprzemiennego raz cyfrowego a raz analogowego zapisu helikalnego jest niemożliwe z wielu istotnych przyczyn, których nie będę wymieniał bo miejsca by zabrakło na ich wyliczanie. Zapisuję więc cyfrowo, ściubolę kasę na akumulatorki AAA x 4 do zasilania wewnętrznego akumulator żelowy 6V 3.2 Ah do zasilania zewnętrznego redukcje i przejściówki dla mikrofonów i słuchawek i staram się usilnie nabrać wprawy w samej obsłudze.

Pozdrawiam

Zbyszek

[outsider]

Da się, Zbigniewie. Dowodem mój leciwy już (ale nie za bardzo) JVC HS-RM10000. Niewiele skonstruowano tego typu maszyn - bodaj dwa modele JVC i jeden Grundiga.

 

Klasyczny sześciogłowicowy magnetowid (licze oczywiście głowice na bębnie), w środku dośc niepozorny, takich rzeczy jak wychylne głowice wizyjne w bebnie nie widac. Obsługuje to-to VHS, S-VHS i D-VHS - dwa pierwsze standardy sa analogowe, trzeci cyfrowy przy uzyciu tych samych głowic. Także i taśmy - mozna zapisywać cyfrowo na taśmie S-VHS, choć oczywiście istnieją i taśmy optymalizowane pod zapis cyfrowy - a może tylko drożśze?

 

Rzecz w elektronice, konwertującej sygnały "do" i "z" głowic. Za to jakość jest rzeczywiście lepsza przy wyborze "cyfry" - mniejsze szumy, a przepływ taki jak w DVD osiąga się na long play'u: szybkość przesuwu spada do 1/3 i 400-minutowa kaseta taśma cyfrowa nie musi mieć dużo "mięska") starcza na 20 godzi zapisu! Wadą jest bardzo leniwy rozruch przy odczycie - wyglada na to, że klatka jest na tasmie rozmazana na odcinku odpowiadającym trzem sekundom: to przeplot jak na CD, ale dużo większy, bo taśma może mieć spore dziury.

 

I ja pozdrawiam miłośnika starych, pięknych maszyn. No cóz, ja się na nic dobrego nie załapałem: to co mam to niedrogie stacjonarne trójgłowicowce made in Japan; jeden na szpule, drugi na kasety.

[Korwin]

Jestem już poprostu tym wszystkim zmęczony, nie mam nawet sił męczyć się w dziurkologię z kasetą DDS-1 w DAT podsłuch na rec-u idealny tylko, przy odczycie ani śladu zapisu kiedyś były mamgnetowidy na pasek były częścią składową kamery ładowano je od góry trzykrotnie nie miałem pieniędzy aby coś takiego kupić a kosztowały dosłownie grosze tak naprawdę po przeróbkach Panasonic bez akumulatora żelowego musiałby ważyć około 10-12 kg to jak na mnie 3-5 za wiele wolę już targać swoje UHER-zątka i tego DAT-a AIWĘ HD-X1 jest lekki i funkcjonalny prędzej czy później [lepiej prędzej] opanuję nagrywanie na DDS-ach i nie pójdę w trakcie tej zabawy z torbami.

Pozdrawiam

Zbyszek

[JaroMi]

Korwin

DDS nie dziurkuj, są odpowiednie. Zmian w dziurkach wymagaja jedynie DDS-2, 3 czy 4.

 

Kilup-pięękny, jakby ci się znudził daj znać :)

Właśnie przeszperałem dyski chcący wrzucić zdjątka swego maleństwa... nima...

Posiłkując się zdjeciem z netu - otoci:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Korwin]

Nie będę nie będę na piasku siadała.... ale tam jest dziura sakramencka w kasetach DAT jej nie ma zalepię jeżelli przewija play i rec działa i jest idealny podsłuch nagrywam jak do tej pory z elektretowych dynamicznych nie próbowałem a zapisu przy odsłuchu nie ma żadnego to cosik tutaj jest nie tak tych DD-1 mogę trochę od znajomych dostać na Allegro są DDS-4 i DAT-y w cenie jeszcze w miarę strawnej od 12 złp za czyszczącą do 20 kilku za przyzwoitą nową

Pozdrawiam

Zbyszek

[Korwin]

Dziurkę potraktowałem metodą Rasputina "inaczej zwaną na wrażenie, poprostu wraziłem to co należało wrazić i tam gdzie należało wrazić dodając jeszcze kropelkę "Kropelki" nagrywa w tej chwili po Niemenie Koncert Jubileuszowy A. Zaryckiego

Pozdrawiam

Zbyszek

[Korwin]

Nagrane bardzo ładnie czyściutko, małpi rozum od czasu do czasu jest związany z tak ostrym spadkiem napięcia,

że stabilizator nie wyrabia 5R20 + akumulator razem 8 V + hak nie rusza magnetofonu *(baterie nieco wyeksploatowane na UHER-ze 4200. Problem otwarty co podpiąć i jak podpiąć do gniazdka zasilającego.

Pozdrawiam

Zbyszek

[Korwin]

8 + hak przy odpowiednio dużym natężeniu wyrabia się wolnym tangiem z różą w zębach. Dziatwa tematem: Pochłaniacze fal dźwiękowych uświadomiła mi, że nie o wszystkim można pisać np: o VA głosem aktywowany i nie ważne czy akustomat uruchamia magnetofon czy syrenę na bankowym dachu i blokuje wszystkie elektroniczne zamki. Jutro muszę po raz pierwszy w życiu skorzystać z DAT-a w terenie drzewa są już bezlistne tak samo krzewy trawa tłumi w niewielkim tylko stopniu a więc liczę tylko na przestrzeń za moimi plecami 1.5 km niezabudowanej pustki jeżeli pojawią się odlatujące ptaki jedno z ramion mikrofonu UHER-M640 skieruję na mówiącego a drugie pod kątem 120 stopni na niebo [stereofonia XY]. Brakuje mi CR-240 ale obsługę DAT-a też trzeba opanować bo jest to jeszcze taki rodzaj zapisu cyfrowego, który strawić można.

Pozdrawiam

Zbyszek

[Korwin]

Zamiast reanimacji

Wyjątkowo miłe jest łącżenie pięknego i wygodnego z pożytecznym co oznacza, że nagrywam na UHER-ze CR-240 zgrywam na DAT-a na jednej kasetce DDS-1 mieszczą mi się trzy CC - 60 po drodze tracę szum taśmy z nagrania analogowego i nie wiem jakim psim swędem zostaje podbita dynamika a nagranie [ przegranie] jest bardziej klarowne niż orginał

Pozdrawiam

Zbyszek

[Korwin]

Zamiast reanimacji

Porównajcie systemy PCM [ Kudelski Nagra D, Nagra DII, < reel to reel Nagra V HD] DAT [sony, AIWA, JVC] i DCC [Philips]

Pozdrawiam

Zbyszek

[Korwin]

Reanimacja

Pozdrawiam Zbyszek

[Korwin]

Reanimacja.

Od kilku dni kiedy go nie obciążam trzygodzinną kasetą chodzi mi jak burza.Nie decyduję się jeszcze na jego remont składam do kupy sprzęt analogowy część idzie do ludu, część na machniom a 1/4 pozostaje. potrafię już na nim pracować i od czasu do czasu z niego korzystam ale z przyzwyczajenia łapię UHER-a CR-240 i na nim do oporu pracuję

Pozdrawiam

Zbyszek

[Korwin]

Zamiast reanimacji efekt pracy

 

Cóż, że nosimy rostrzelanych listy

Przybite dawno nam na mózgu korę

A resztę życia za nas ktoś wymyślił

W wierze fałszywej i malignie chorej

 

O nas śpiewają te kruki i wrony

Z przegranych powstań zapomniane pieśni

Jak o poległych rapsod wyuczony

Lecz my żyjemy i zdrowi jesteśmy

 

Dla nas się mienią blaski tego świata

Uroki wszelkie Rzeczypospolitej

Dziurawe buty, pół sumienia w łatach

I na tym wszystkim płaszcz wiatrem podszyty

 

Korekta po upływie trzech lat tylko odwrócenie kolejności I,II, III, /III,II, I. DAT pomógł błyskawicznie odkryć melodję samego tekstu (trudno to inaczej określić)

Pozdrawiam

Zbyszek

Chętnie skorzystam z wszelkich uwag na temat eksploatacji i konserwacji DAT-ów

[Korwin]

Reanimacja

[Korwin]

Reanimacja

[Korwin]

ŚMIERĆ FRAJEROM dałem się namówić na złom nie grzebię nie rozkręcam nie walę nim o ścianę ani nie traktuję butem.

Pozdrawiam sobie podobnych

Wesołych świąt

[Korwin]

Do HD-X1 doszedł HD-S1 i obydwa pojadą do JaroMiego, najpierw pełna reanimacja taka komleksowa na lata, nośnik jest bardzo tani obsługa sprzętu prosta i przyjemna, i wystarczająco dobra aby rejestrować na niej owce i beczące jak niedojone kozy panienki. Sprzęt analogowy zachowam do zapisywania wspomnień ludzi, których znam i wyjątkowo wysoko sobie cenię i nie chcę uronić niczego ani treści ani formy wypowiedzi ani tła akustycznego pomieszczenia czy otwartej przestrzeni to ma być naturalne i żywe nawet wtedy kiedy już dyskutantów nie będzie. Nie wiem czym oprócz X i S te dwa Daty się między sobą różnią dla mnie są dokładnie takie same i obydwa moje

Pozdrawiam Zbyszek

[JaroMi]

No Zbyszku, czekam czekam :-)

S1 prócz szczegółów tecnologicznych (późniejszy model więc z paroma poprawkami i możliwością nagrywania obrazów i wyświetlania na TV{... heh też ciekawostka}, możliwością dołączenia pilota na kabelku,) ma SMCS -system zabezpieczeń cyfrowego nagrania przed kopiowaniem - czyli uniemożliwia wykonanie powtórnej kopii cyfrowej np. z CD.

Aha i słówko nt. limitera w Aiwach (X-1, S-1, S-1000 i HHb Pro) - jest to układ zabezpieczający przetworniki analogowo-cyfrowe przed przesterowaniem. W tamtych czasach przesterowanie ADC wiązało sie ze strasznymi piskami i zniekształceniami (drastycznie innymi niż w analogowych sprzętach), wychodziły z przesterowania też z jakąś sekundę lub dwie (wyobraźcie sobie szum biały o poziomie 0dB jakieś 1-2s na skutek jednego piku - niestety miałem nieprzyjemnosć podsłuchiwać wtedy słuchawkami... brrrr) - układ taki jest koniecznościa, jest wpiety na stałe i nie ma nic wspólnego z ograniczeniem pasma nagrywania czy innymi cięciami sygnału. Zabezpiecza ADC.

Myślę, ze takze takie samo zadanie ma w ERA - niedopuszczenie do przesterowania modulatora FM.

 

Pozdrawiam ciepło (wszak za oknem przedwiośnie:)

J

[Korwin]

Do ^ JaroMiego

Mogę już myśleć UHER CR-240 już na pełnym chodzie wylizany wychuchany w domu i jak widac pracuję na nim,

ma swoją niepowrarezalną urodę a Aiwy Strasser są na swój sposób zwłaszcza z prykręconą d... niezwykle piękne i potrafią grać tak doskonale, że prawie jak analogi.

Pozdrawiam

Zbyszek