POŻEGNAJMY PANA PREMIERA !

[Gustaw]

Jest jedna bardzo pozytywna sprawa dzisiejszego "otwarcia" sejmu. Pan Prezydent RP skupia swoją cenną energię na tym aby nie być wybrany na 2-gą kadencję.

Znudziło się , czy jak ?

[broy]

oby gustaw, oby

[Gustaw]

jar1, 5 Lis 2007, 21:52

 

>Oj, Gustaw, Ciebie też ostatnio wzięło ! :-)

 

Wiesz co, jar1. Cały problem polega na tym, że masz rację :-)

Muszę iść na odwyk. :-)

[lancaster]

Gustaw, no to nadal nie ma czego oglądac w TV...a już myślałem ze coś sie zmieniło...co oni się tak podniecaja kto tym marszałkiem zostanie...ciekawe kto pierwszy da przykład jak sie powinna zachowywać opozycja ?

[jar1]

>Wiesz co, jar1. Cały problem polega na tym, że masz rację :-)

>Muszę iść na odwyk. :-)

 

Bo Ci powiem, że te wybory były rzeczywiście najważniejsze od 1989 roku.

[Gustaw]

lancaster, 5 Lis 2007, 21:58

 

>Gustaw, no to nadal nie ma czego oglądac w TV...a już myślałem ze coś sie zmieniło

 

Ja też czekałem jak posłanka Szczypińska będzie się rozbierać i zatańczy na rurze w sztani sejmowej ale nic z tego nie wyszło.

Były wybory marszałka no to oglądałem zajadając się Polopiryną .

Na bezrybiu i rak ryba :-)

[lancaster]

Gustaw, masochisto :)

 

Pozdrawiam

[Gustaw]

jar1, 5 Lis 2007, 22:02

 

>>Wiesz co, jar1. Cały problem polega na tym, że masz rację :-)

>>Muszę iść na odwyk. :-)

>

>Bo Ci powiem, że te wybory były rzeczywiście najważniejsze od 1989 roku.

 

To swoją drogą. Ja ciągle nie jestem pewny czy PIS lub Prezydent czegoś nie wymyślą. Może przesadzam ale sądzę, że są zdolni do sporych przegięć przy formowaniu koalicji i budowaniu rządu.

[Gustaw]

lancaster, 5 Lis 2007, 22:07

 

>Gustaw, masochisto :)

>

>Pozdrawiam

 

Mój skórzany pejczyk się zużył to mi tylko TV pozostała. ;-)

 

również pozdrawiam :-)

[jar1]

Oni będą zawsze coś wymyślać. Całe życie nic innego nie robili. Pytanie, ilu przy nich zostanie - są samodestrukcyjni od urodzenia.

[jar1]

Ja to myslę, że PiS, aby przetrwał, musi cos zrobić z kaczcyniakami... jedynym ratunkiem jest pozbycie się towarzystwa PCetowego, zaprosic Marcinkiewicza i oddać mu przywództwo. Pewno taki scenariusz jest brany pod uwagę.

[Gustaw]

jar1, 5 Lis 2007, 22:10

 

Tak czy inaczej idę na odwyk w temacie Polityka. Na miesiąc, no może .... na 2 tygodnie.

Nawet Horst czy też inny aaaanal-fred mnie nie sprowokują. :-)

[Gustaw]

jar1, 5 Lis 2007, 22:13

 

>Ja to myslę, że PiS, aby przetrwał, musi cos zrobić z kaczcyniakami... jedynym ratunkiem jest

>pozbycie się towarzystwa PCetowego, zaprosic Marcinkiewicza i oddać mu przywództwo. Pewno taki

>scenariusz jest brany pod uwagę.

 

To bardzo rozsądny secenariusz ale sądzę, że bardzo mało prawdopodobny.

 

pozdrawiam

 

P.S. Ten wpis się nie liczy. Odwyk zaczynam dopiero teraz. :-)

[jar1]

>To bardzo rozsądny secenariusz ale sądzę, że bardzo mało prawdopodobny.

>

 

Nic nie wiadomo. Partie wodzowskie tylko z pozory wydają się takim monolitem nie do ruszenia. Ale wystarczy przegrana i najczęściej walą sie błyskawicznie w gruzy.

[broy]

panowie, a jakby tak....

wyobraźcie sobie taką sytuację: nie ma kaczorów, nie ma pisu

jak co dzień otwieramy kompa, potem szybko skok na bocznicę, a tutaj....brak horsta, aaalfreda, dudusia i wszystkich Wielkich Myślicieli i Patriotów!

i co i łyso! życie jest puste, z pracy nas wywalają, żona już nawet na nas nie patrzy, dzieci wciskają kopułki w wysokotonowcach, pies przeżera sieciówkę za 10k.....

panowie,głowa do góry!

cieszmy się z pissu, kaczek i

zgodnie z tytułem wątku

 

POŻEGNAJMY GODNIE PANA PREMIERA

[kobayashi]

A ja wcale nie prosiłem żeby GODNIE. To prowokacja!

[broy]

ale dlaczego nie możemy pożegnać Wielkiego Kurdupla GODNIE?

z układu jesteś czy jak?

[kobayashi]

Tak, jestem też wykształciuchem, masonem i cyklistą. Żydem tylko kurdę nie jestem, ale nie miałem na to za bardzo wpływu.

[jar1]

Zawsze sie możesz naturalizować ;-)

[kobayashi]

Ale przyznasz, że to już nie to samo. Mogę się też zneutralizować, ale jutro rano muszę wstać, a poza tym do lustra nie chce mi się pić.

[jar1]

Mnie chodziło o naturalizację a nie neutralizację !:-)

[kobayashi]

Ja wieeem, ale brzmi podobnie, a to drugie jest jednak przyjemniejsze.

[foni]

Co się dziwicie? Człek stara sie jedynie dotrzymać swojego słowa i tyle. Zresztą zawsze go dotrzymywał, więc inaczej nie umie.

 

".......Jeśli wydaje Wam się, że kiedyś dojdziecie do władzy, to się mylicie....."

J.K.