Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Wiem, że za dużo fontów i spacji, ale nie mogłem się powstrzymać - (z nasłuchu):

Skąd się wzięli bracia Kaczyńscy? Z filmidła `O dwóch takich...'? Owszem, ale nie tylko, a nawet nie przede wszystkim. Początki prawdziwej kariery rodzeństwa sięgają Komitetu Obrony Robotników (lata 1977-1980), jednak bez jakiś oszałamiających sukcesów. Tak naprawdę narodziny politycznych Kaczorów można datować dopiero na rok 1989, kiedy to obaj panowie stają się promotorami rządu Tadeusza Mazowieckiego. Jednak bardzo szybko swoją miłość do premiera zamieniają w nienawiść. Czas pokaże, że podobnie będzie z ich kolejnymi namiętnościami.

 

Wiosna roku 1990. Kaczyńscy zacierają ręce na wieść o konflikcie między Mazowieckim a Wałęsą i zakładają partię rozłamu Solidarności, czyli Porozumienie Centrum. Tak naprawdę nie chodzi jednak o PC - ma ono stanowić przykrywkę przekrętu na miarę kradzieży księżyca. Prawdziwego.

 

Jarek i Lech zakładają oto Fundację Prasową Solidarność. Kogóż jeszcze widzimy w tej firmie? Jest arcybiskup Gocłowski, jest Maciej Zalewski (obecnie w więzieniu za pomoc Gąsiorowskiemu i Bagsikowi w ucieczce z Polski), a także Sławomir Siwek (milioner), Krzysztof Czabański (powiernik Kaczorów) i Maria Stolzman - później wiceminister rolnictwa, obecnie polityk Unii Wolności. Zarządza Fundacją Rolniczą. To taka firemka, która kieruje częścią interesów Kościoła na wsi.

Fundacja Prasowa Solidarność z Kaczorami na czele, dysponując kapitałem założycielskim w kwocie - UWAGA! - 180 zł, nabywa `Express Wieczorny' - jeden z największych wówczas dzienników w Polsce o nakładzie przewyższającym nakład `Wyborczej' i `Życia Warszawy'.

Powiedzmy to jeszcze raz: dwaj braciszkowie dostają za 180 złotych (tak działo się wówczas, podczas podziału RSW) największą polską gazetę! I co z nią robią? Od razu mianują naczelnym Krzysztofa Czabańskiego - człeka bez reszty im oddanego.

Jednak aby wydawać dziennik, trzeba po pierwsze - mieć o tym pojęcie, a po drugie (i najważniejsze) - należy posiadać jakąś kasę. Bracia nie mają ani jednego, ani drugiego. Ale od czego mamy służebną rolę państwa wobec grupy trzymającej władzę! Bank Przemysłowo-Handlowy (wówczas jeszcze własność RP) przekazuje Fundacji pieniądze (jako darowiznę!) w kwocie równej kosztom trzymiesięcznej pracy redakcji, prawie 2 mld starych zł. Ale to wszystko mało i mało. I tu właśnie ujawniają się nieodkryte dotąd talenty bliźniąt. Otóż wynajmują oni bankowi BPH budynek przy Alejach Jerozolimskich 125/127, pobierając czynsz... za 10 lat z góry! To są ogromne pieniądze. Dziś za taką kasę można by utworzyć nowy ogólnopolski dziennik. Żeby było jeszcze ciekawiej, Lech i Jarosław Kaczyńscy wynajęli tę nieruchomość i... wzięli za wynajem pieniądze, chociaż ona nigdy do nich nie należała.

Lecz i to wciąż za mało. Kolejna państwowa firma, która wysupłała darowiznę na rzecz Fundacji braciszków, to Budimex. Ten sam, który wybudował Licheń i miał Tuderka za szefa. Ile dał? Nie wiemy dokładnie ile, ale wiemy, że bardzo dużo.

Czytelnik w tym momencie jest przekonany, iż Kaczory potężną kasę z pieniędzy podatników pakowały w `Express Wieczorny' - w jego rozwój. Nic bardziej mylnego. Forsa szła na finansowanie działalności PC oraz na wydawanie tygodnika `Polska Dzisiaj'. Ów tygodnik w ciągu dwóch lat trafił cztery razy do kiosków! Reszta kasy trafiała do `Tygodnika Centrum', Stowarzyszenia Dziennikarzy Katolickich, `Tygodnika Solidarność' oraz `Ziemi Garwolińskiej' - pisemka o nakładzie 2000 sztuk. A dlaczego? A dlatego, że `Ziemią Garwolińską' zarządzał wówczas Marek Suski, zaufany braci, a dziś czołowy działacz i poseł Prawa i Sprawiedliwości. No i na to właśnie poszła cała forsa, a tu raptem zbliża się kampania wyborcza. Skąd wziąć na nią środki?! - biedzą się bliźniacy. I wpadają na pomysł: opylimy `Express Wieczorny'; wyssaliśmy z niego wszystko, więc teraz trup pójdzie pod młotek.

Pojawiają się Szwajcarzy (ot, głupki jedne) chętni do zakupu. Dochodzi do transakcji na kwotę... no i tu są różne dane. Według naszych ustaleń, Kaczory spuszczają `Express' za mniej więcej 25 miliardów starych złotych. Z tych pieniędzy PC finansuje swoją kampanię wyborczą w roku 1993 i... przegrywa na całej linii. Na otarcie łez tylko Lech Kaczyński zostaje prezesem Najwyższej Izby Kontroli.

A tymczasem Fundacja Prasowa Solidarność już ledwo zipie. Wszystkie wszak środki władowała w elekcję Kaczorów i w kasie pojawiło się dno. Ale braciszkowie mają główki na miejscu. Nigdy wszak nie ma tak, żeby nie można było jeszcze czegoś chapnąć. Są przecież nieruchomości Skarbu Państwa zarządzane przez Fundację. No to trzeba je sprzedać. Ale jak sprzedać nie swoje? Jak spieniężyć dla siebie coś, co jest własnością podatników?

 

Otóż bardzo prosto - wystarczy tylko bezczelny pomysł!

 

W lutym 1994 roku Lech i Jarosław upoważniają zarząd Fundacji do założenia trzech spółek: `Srebrna', `Interpoligrafia' i `Celsa'. Po co one? A po to, że mają sprzedać z majątku Fundacji, co się tylko da. A da się sprzedać np. biurowce przy Alejach Jerozolimskich i ulicy Srebrnej, drukarnie przy ul. Nowogrodzkiej, a także mały obiekt przy Ordona 3. Sąd Gospodarczy jakoś nie ma czasu na sprawdzenie, czy nieruchomości są własnością firmy Kaczorów. Jest to co prawda jego obowiązek, ale kto to wysokiemu sądowi wytknie? Bezczelność Kaczyńskich osiąga już taki pułap, że jeden jedyny budynek (ten przy Alejach Jerozolimskich plus dwa samochody) wnoszą aportem do ww. trzech spółek. Do każdej oddzielnie. Ślepa Temida klepie bez niczego to jawne oszustwo.

Stan więc mamy taki: są trzy spółki - wszystkie pod kontrolą braciszków - i... przestępstwo (wniesienie aportem nie swojej własności) zostaje zalegalizowane. Otóż 29 grudnia 1994 r. w gabinecie kierownika Urzędu Rejonowego w Warszawie zostaje podpisany akt notarialny, na mocy którego Skarb Państwa (czyli my wszyscy) przekazuje wspomniane wcześniej budynki i działki, na których stoją, Fundacji Kaczorów. Niesamowite? A jednak prawdziwe!

Bracia mają poza umiejętnością trzepania kasy jeszcze jedną właściwość - talent do skłócania przyjaciół. Tak się stało nie tylko z Wałęsą, ale np. ze Sławomirem Siwkiem. Poszło o pieniądze oczywiście.

Było tak: Siwek znacznie poniżej kosztów własnych drukował braciszkom `Nowe Państwo', a w zamian miał dostać na własność spółkę `Interpoligrafia' - razem z jej maszynami poligraficznymi. Miał i dostał, ale nie do końca. Dostał też bowiem anioła stróża, czyli nowego akcjonariusza - biskupa Andrzejewskiego. Co na to niezawisły sąd? Nic! Klepie kolejne sprawozdania finansowe spółki i udaje, że nie widzi, iż całkiem zmienili się jej akcjonariusze. Kaczyńscy zabrali się też do zarządzania nieruchomościami przy Alejach Jerozolimskich i ul. Srebrnej. W tym celu tworzą kolejną spółkę - `Srebrna Media' to klon spółki `Srebrna'. Powstaje też kolejna fundacja - `Nowe Państwo' - którą zakładają: arcybiskup Gocłowski, Jarosław Kaczyński i Ludwik Dorn. Jak by tego było jeszcze mało, szeregi fundacji zasilają spółki `Srebrna' i `Srebrna Media'. Dostałeś Czytelniku zeza? My też, ale o to właśnie Kaczorom chodziło - żeby jak najbardziej wszystko zagmatwać. Jak już wszystko jest `cacy', to nieruchomości kaczorowe zostają powynajmowane. Wszystkie - na biura instytucji państwowych, a więc takich, które płacą dużo i w terminie. No to Kaczory śpią na pieniądzach? Praktycznie tak, ale teoretycznie - dla fiskusa - wynajem nieruchomości na papierze przynosi bliźniakom same straty. Rok w rok około 3 mln zł. Niesłychane, bo przecież biznesem zarządzali i zarządzają sami `najlepsi eksperci' PiS od gospodarki, czyli: Jarosław Kaczyński, Lech Kaczyński, Ludwik Dorn, Adam Lipiński, Wojciech Jasiński, Marek Suski oraz inni pomniejsi - w tym małżonki niektórych wspomnianych.

Czy Kaczyńscy są zatem idiotami? Udowodnimy, że nie są, gdy wspomnimy, iż w 1995 r. na rynku pojawił się tygodnik `Nowe Państwo'. Ten hit przygarniający sieroty po `Życiu Warszawy' kreowanym przez Wołka rozchodzi się w nakładzie 700 egzemplarzy (30 prenumeratorów). Po co Kaczorom taki gniot? Otóż `Nowe Państwo' to chyba jedyny periodyk w historii dziennikarstwa, który płaci autorom za materiały nieopublikowane. Te należności sięgaja kwoty miliona czterystu tysięcy złotych rocznie. Jak to przełożyć na język zrozumiały? Na przykład tak: Jonasz ma siostrę, a ona pisze sobie pamiętnik. No więc naczelny zamawia u niej ten pamiętnik za jakieś pół miliona zł, wiedząc z góry, że nigdy podobnego gniota nie wydrukuje. Płaci jej za to kupę szmalu. No i ten szmal pierze do czysta... Wszystko jasne?

Jak braciszkom takie przekręty się udają? A tak, że nie od parady zatrudnili arcybiskupa Gocłowskiego. Stanowi on bowiem skuteczny parasol ochronny przed sądami wszelkiej maści. Pokażcie nam bowiem takiego gieroja sędziego, który wezwie na przesłuchanie biskupa. Czy tenże jest altruistą darzącym braci K. wielką miłością i wszystko, co robi, robi za darmo? Może i tak, ale co rok przydaje mu się prawie pół miliona, które - według naszych informacji – dostaje...."

stary bej

 

po co te pierdoły wklejasz , facet ma wyniki a ty dzięki niemu nie srasz pod drzewem z powodu braku wody ....a może masz lepszy pomysł , tylko nic o pożyczkach , tak każdy głupi potrafi . Zaciągnąć , niech dzieci i ich wnuki płacą .

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

muls jesteś taki sam idiota jak inni albo jeszcze gorszy - tylko trzeba czasu, żebyś to zrozumiał. >>>>>>>>>>>>>>rozumiem cie dziadku rozumiem.Ty bys chcial zeby nie bylo prezesow,.wszyscy pracowali i dobrze zarabiali a zwiazki rosły w siłe.Rozumiem cie i popieram.A LOT niech sobie lata gdzie chce.Generalnie dziadku to mi to lata, to twoje wyobrazenie o dzialnosci firm w Polsce panstwowych.Nie rozumiem czemu takie emocje wzbudzaja pieniadze prezesow a nie np zwiazkowcow bioracych relatywnie duzo wiecej i generalnie jeszcze mniej robiacych.Rozumiem ze jesli wywala przesow to wy klasycy zwiazkowcow juz utrzymacie i reszte niepotrzebnej załogi.Ja jestem za tym i popieram takie milosierdzie z calego serca tym bardziej ze koniec roku a mnie lata gdzie ten lot lata.Ja lotem jak i kolejami nie latam.

 

najlepsze jest to ze polacy pytani co najbardziej mozna wziasc z przykladu islandii na kryzys, generalnie oswiadczali ze karanie ...premiera.Z wszystkiego najbardziej podoba im sie podoba karanie premiera za winy....Fajne....Ukarzemy i jedziemy dalej po swojemu.

 

Uważam od dawna, że należy wrócić do zarzuconych w ostatnich latach teorii ekonomicznych, które zalecają aktywną rolę państwa w społeczeństwie i gospodarce. Za źle funkcjonujące przedsiębiorstwo państwowe lub w którym państwo ma udziały ponosi rząd. Amen. Dlatego też uważam, że jest wskazane, a czasami wręcz konieczne, żeby premier czy prezydent byli rozliczani przez Trybunał Stanu. Sprawowanie władzy nie może wiązać się tylko z zaszczytami i przywilejami, ale też odpowiedzialnością. Nawet prominentni działacze PO twierdzą,że TS wykorzystywany w Polsce zbyt rzadko.

a ja uwazam ze lepsza stolica bylby Krakow.

 

a. Czy tenże jest altruistą darzącym braci K. wielką miłością i wszystko, co robi, robi za darmo? Może i tak, ale co rok przydaje mu się prawie pół miliona, które - według naszych informacji – dostaje...." >>>>teraz jest to w pigułce ale to mozna bylo obserwowac przez te wszystkie lata.Było pare procesow, pare przedawnien,pare umorzen.Jeden biedny zalewski za wczesniejsze zawiadomienie Bagsika i Gosiarowskiego o majacym zatrzymaniu dostal wyrok.Tyle ze jest prawie pewnym bo to było za czasow rzadu kurdupla i jego fundacji ze to było celowe zeby spowodowc wyjazd bagsikow i nie oddawac naleznych ich pieniedzy.Taka sprytna zmyła w sam raz na SBka ktoremu fałszowano papiery.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

stary bej

 

po co te pierdoły wklejasz , facet ma wyniki a ty dzięki niemu nie srasz pod drzewem z powodu braku wody ....a może masz lepszy pomysł , tylko nic o pożyczkach , tak każdy głupi potrafi . Zaciągnąć , niech dzieci i ich wnuki płacą .

 

to ci się udało, ma wyniki hahahaha

pewnie do tej pory załatwiałeś się pod drzewem ?

 

nastał wielki mgr ekonomii i woda zaczęła płynąć z kranów - eureka

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

a ja uwazam ze lepsza stolica bylby Krakow.

 

a. Czy tenże jest altruistą darzącym braci K. wielką miłością i wszystko, co robi, robi za darmo? Może i tak, ale co rok przydaje mu się prawie pół miliona, które - według naszych informacji – dostaje...." >>>>teraz jest to w pigułce ale to mozna bylo obserwowac przez te wszystkie lata.Było pare procesow, pare przedawnien,pare umorzen.Jeden biedny zalewski za wczesniejsze zawiadomienie Bagsika i Gosiarowskiego o majacym zatrzymaniu dostal wyrok.Tyle ze jest prawie pewnym bo to było za czasow rzadu kurdupla i jego fundacji ze to było celowe zeby spowodowc wyjazd bagsikow i nie oddawac naleznych ich pieniedzy.Taka sprytna zmyła w sam raz na SBka ktoremu fałszowano papiery.

 

Generalnie to pieprzysz bez sensu. Ekscytując się przymiotnikami.

starcze wklejaj wklejaj, bo to jeszcze cie trzyma przy zyciu.Nie wiem co ,bo nie czytam twoich glupot, ale jak to jest terapia...

 

Generalnie to pieprzysz bez sensu. Ekscytując się przymiotnikami. >>>no cóz dziadek to było poza twoimi kanalami.z rzeczownikami i nazwiskami.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

starcze wklejaj wklejaj, bo to jeszcze cie trzyma przy zyciu.Nie wiem co ,bo nie czytam twoich glupot, ale jak to jest terapia...

 

Generalnie to pieprzysz bez sensu. Ekscytując się przymiotnikami. >>>no cóz dziadek to było poza twoimi kanalami.z rzeczownikami i nazwiskami.

 

Lepiej wklejać i wklejać i czasami dać z siebie myślenie w postaci choć jednej linijki.

 

Generalnie - to ulubione słowo Dody Elektrody - i patrzaj co z niej wyrosło! Masz też szansę. Wprawdzie piz*a ci nie wyrośnie, ale może rozumu ci przybędzie.

tarcze wklejaj wklejaj, bo to jeszcze cie trzyma przy zyciu.Nie wiem co ,bo nie czytam twoich glupot, ale jak to jest terapia...>..no cóz dziadek nie myslisz .To było do starego beja tak wiec mysle ze z pizdy sie wycofasz.raczkiem.

to ci się udało, ma wyniki hahahaha

pewnie do tej pory załatwiałeś się pod drzewem ?

 

nastał wielki mgr ekonomii i woda zaczęła płynąć z kranów - eureka

 

oczywiście, w każdym nowym mieszkaniu

 

natomiast o wynikach wyrażanych cyframi potwierdzonymi przez uznane instytucje nie ma sensu..... Pan Bronek co innego wyliczył , sąsiad przyznał rację i niech z ludzi durni nie robią

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Pan Bronek co innego wyliczył , sąsiad przyznał rację i niech z ludzi durni nie robią

 

no nie wierzę w aż takie poświęcenie się sprawie przez sikorkę, chociaż czemu nie ..... ma gdzie odlecieć

 

z boku to wygląda tak, że za co się nie wezmą, to wszystko spierd..ą

i w istocie, parę spraw popsuli

coraz więcej ludzi pracy nie ma, a tu widać, jak się budżet na 2013 nie domyka

Mam ostatnio wrażenie że nasze media przeszły na monoteizm partyjny.im większy syf w kraju to tym bardziej trzeba zdeprecjonować opozycję.Oczywiście media sugerują że PO nie jest może doskonała ale to jedyna słuszna droga,skąd ja to znam...

Z drugiej strony jest tendencja aby ograniczyć i uprzykrzyć dostęp opozycji do ogólnych mediów...no ale to nie jest polityczne nie skądże znowu...Jedno jest pewne korzenie III RP są mocne...

mozna sie zgodzic ze pozostale media czyli uwazam rze,wasz dziennik,gosc niedzielny,rzeczposplita,gazeta polaka radyjko maryjka i cale to barachlo to jednak barachlo.Trudno do powaznej gazety dopuszczac...barachło.Pelna zgoda ze kmiecie na salony nie przystaja.A chcialyby, co normalne.

 

I to nie jest wrazenie.Tak jest.Barachlo zostaje tam gdzie jego miejsce.

Mało tego że one by kciały,one sie pchajom na te saluny, jak jakiś rzeczny....pchacz.A wiadomo co do powiedzenia majom wszystkim idiotom.Głosować i płacić a na końcu płakać.I tak w kółko Macieju.

Mam ostatnio wrażenie że nasze media przeszły na monoteizm partyjny.im większy syf w kraju to tym bardziej trzeba zdeprecjonować opozycję.Oczywiście media sugerują że PO nie jest może doskonała ale to jedyna słuszna droga,skąd ja to znam...

Z drugiej strony jest tendencja aby ograniczyć i uprzykrzyć dostęp opozycji do ogólnych mediów...no ale to nie jest polityczne nie skądże znowu...Jedno jest pewne korzenie III RP są mocne...

 

większość myśli , analizuje ale są również bezmózgi powtarzające jak wytresowana papuga pierdoły prezesa mitomana .

większość myśli , analizuje ale są również bezmózgi powtarzające jak wytresowana papuga pierdoły prezesa mitomana .

Jedni powtarzają pierdoły prezesa mitomana inni drugiego(tego z mniejszym złem)...różnica żadna.

Mozna sie rowniez zgodzic ze majac kwaczynskiego codziennie w kazdej telewizji zaczyna czlowiek myslez o jedynej slusznej partii ktora nie lazi po ulicach,nie wrzeszczy i pali race.Ktorej przedstawiciele pokazuja sie najczesciej zeby komentowac idiotyzmy kwaczynskiego.Tak faktycznie jest...bo sam kwaczynski do tego zmusza.Ciekawe ze podobnych obiekcji nie maja ci od Palikota.Millera a zawsze ci nieszczesnicy od kwaczynskiego.

Tak faktycznie jest...bo sam kwaczynski do tego zmusza

A ja to sobie myśle muls,że to kwaczyński nie zmusza a temu drugiemu na renke jezd ta polaryzacja.Reszta to tylko pitu-pitu.

 

modrzew , prezes mitoman agentem Tuska

Zaraz tam agentem(widać tomuś ma na ciebie wpływ)ale jego lustrem czemu nie.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.