efekty DSP

[Gość ma]

Czesc, co to sa efekty DSP? i o co chodzi z ustawieniem odleglosci kolumn w setupie yamacha 440?

[Denon lover]

A to na przyklad dzwiek taki jak w studni albo w tunelu - moze tez byc na plazy, stadionie czy w kiblu. Tylko po co? Nielepszy taki naturalny? Placi sie za DSP a potem sie ich nie uzywa. Liderem w ilosci trybow DSP jest chyba Yamaha.

[jacek1956]

Oj denon lover, przecież Denon też ma efekty i to z modelu na model coraz więcej. Ustawienie odległości kolumn od słuchacza ma decydujące znaczenie w odsłuchach kina.Centrujesz system, a on ustawia pogłos głośność poszczególnych głośników tak, żeby efekty wypadły przestrzennie , nie były przyklejone do głośników , bardziej przestrzenne.

[Gość marcin07_niezlogowany]

Denom-Lover>

odglos akustyki kibla? To chyba tylko w Denonie :-)

 

PS Uwielbiam Yamache za system 5 zaworow na cylinder w 4Age20V oraz Glowice GE w 2zz GE (toyota)

[Denon lover]

Oczywiscie ze ustawienie opoznien miedzy glosnikami jest wazne. Tylko zastanawia mnie po co dodawac efekty dzwiekowe do scen ktore juz te efekty posiadaja. Przeciez scena w ogromnej hali bedzie nagrana dzwiekowe tak ze slyszy sie te hale. Po wlaczeniu DSP brzmi to juz nienaturalnie. A juz kuriozalne jest dodawanie poglosu przy sluchaniu muzyki. Wielu wokalistow stosuje ( niestey rowniez podczas koncertow) efekt poglosu zeby wzmocnic i przedluzyc swoje slabiutkie wokale. A dla mnie wykladnikiem tego czy ktos ma dobry glos jest jak spiewa bez mikrofonu a tego czy gra dobrze na gitarze - jak operuje gitara klasyczna bez podlaczenia wzmacniacza. Dlatego nie upajajmy sie iloscia DSP czy innych pierdul. Bo po wylaczeniu danego DSP raptem moze sie okazac ze czegos nam brakuje... a to juz bedzie znaczylo ze mamy wyprany mozg...

[Gość Przemski]

Yamaha specjalizuje się w ustawieniach procesora DSP mających zmienić wrażenia odbioru filmu. Z prospektów reklamowych wynika że są to całkiem zaawansowane systemy, nie polegające jedynie na zmianie parametrów precentowych kilku prostych efektów takich jak reverb. Większość trybów wyprubowałem na własnych uszach i moim zdaniem nie sprawdzają się one tak jak powinny w filmie, natomiast dodatkowe tryby do słuchania muzyki (proszę jeszcze nie klikać na dodanie odpowiedzi żeby mnie skreślić tylko doczytać do końca) - mowa tylko i wyłącznie o programach staraących się wiernie wprowadzić efekty istnienia konkretnych parametrów akustycznych w rzeczywistych wybranych pomieszczeniach (klub jazzowy, sala koncertowa - szczegóły w folderach Yamaha) wypadają na prawdę dobrze, oczywiście tylko z niektórym materiałem i są łamaniem zasad audiofilskiego odbioru.

[zyzio]

Zgadzam się, poza tym Yamaha ma najlepsze DSP, choć oczywiście nie zachęcam do korzystania z DSP, ale jeśli ktoś lubi to Yamaha bije tu konkurencję na głowę.

[jacek1956]

Denon lover ty wogóle nie rozumiesz co to jest DSP. Nie dziwię się ,bo masz Denona. A tam efekty są badziewne. I w reszcie amplitunerów poza Yamahą też. Dźwięk słyszany jako DD lub DTS w czystej formie, to dźwięk jaki jest w studio filmowym Warnera czy Paramount. I to słychać teoretycznie tak samo na całym świecie. Teoretycznie, bo każdy ma inny pokój i sprzęt odtwarzający. Filmy kręci się do ogłądania w KINIE a nie w domu!!! A tu już jest różnica, czy film Matrix zobaczysz w kinie chińskim, w IMAXIE w Warszawie czy Los Angeles. I po to Yamaha za ciężki miliony zrobiła DSP. To dokładnie odwzorowana przestrzeń dźwiękowa KONKRETNYCH, wymienionych z nazwy sal, kin ,stadionów,filharmonii. Określone jest rząd i miejsce w którym siedzisz.To robili najlepsi dźwiękowcy,reżyserzy.To nie jest echo z kibla. Jak chcesz wiedzieć jak brzmi Matrix w Nowym Jorku w kinie "zzz" to pstryk i już tam jesteś. Chcesz arii operowej w La Scali, Koncertu w Paryżu w Olimpii - pstryk i już . Nikt Ci nie każe, ale masz możliwość. A co do echa z kibla, wydaje mi się ,że nigdy nie byłeś w operze czy teatrze. Ba, nawet na stadionie, bo słyszałbyś, że jak zaczną śpiewać hymn, to echo wali po3 sekundach zamazując dźwięki aktualne. Yamaha może Cię tam przenieś, ale zawsze możesz zostać w domu. Twój wybór. Nawet nagrywający płyty dokładnie wybierają studia nagraniowe, każde brzmi inaczej. Im droższa Yamaha, tym więcej znanych obiektów. Ja czasami, kilka razy w roku chcę się przenieść do Nowego Jorku za darmo, ot tak sobie. Mam możliwość, ale nie muszę.

[jesko]

już kiedyś Yami zachwalał wspaniałe dsp yamahy. Ja to słyszałem i powiem ci że w moim odczuciu nie ma to wiele wspólnego z np. z salą koncertową (odrazu powiem że byłem na paru koncertach żebyś przypadkiem mi nie wypominał że najpierw trzeba na niego pójść ). To samo się tyczy filmu to nie jest takie łatwe żeby zrobić sobie ot takie "pstryk" i poczuć że jest się w sali kinowej w nowym yorku. Żeby dżwięk w domu był podobny do tego z nowego yorku oprócz "magicznego" dsp trzeba mieć identyczną akustyke pomieszczenia te same głośniki itp. Dsp to złudzenie, Yamaha potrafi je emitować ale nieznaczy to że dzięki niemu mam prawo myśleć że dżwięk w moim domu jest podobny do jakiejś sali koncertowej, jest to raczej niepoważne. Trzeba też mieć na względzie to że badania Yamahy jak sam wspominasz kosztują wiele milionów dolarów, a to oznacza że trzeba to doliczyć do ceny amplitunera, i pogodzić się np. z utratą jakiegoś formatu lub innej przydatnej funkcji ( sam sobie odpowiedz jakie to są). Ja moge sobie pozwolić na prawdziwe kino i nie potrzebne są mi żadne imitacje, dlatego też wbijam w dsp bo uważam że jest to zbędny bajer!

pozdro

[jacek1956]

Wszystkie formaty i funkcje mam, nawet więcej, Yamaha ma amplituner 6.1 za mniej niż 2000 zł. Tego nie ma nikt. Z DSP przesadasz, poprostu nie znasz. Onkyo DSP ma też fatalne, więc się nie dziwię.

[jacek1956]

I jeszcze jedno, nie wiem jak to możliwe, ale Yamaha tej samej klasy jest tańsza od Onkyo, który przecież nie wydał tyle kasy. Zaden argument.

[jesko]

tak masz dts9624 masz na każdy kanał 19224bit , wyświetlanie na tv? . Do tego yamaha od onkyo ma dużo gorsze stereo i dużo mniej wydajny wzmacniacz. Zażucasz mi w poprzednim wątku że nie umiem czytać, może sam się najpierw naucz. Piszesz ze z dsp przesadzam bo nieznam. Otóż na samym początku mojego wpisu napisałem że słuchałem tych wynalazków. A onkyo dsp może mieć fatalne mam ich na szczęście tylko 5 i absolutnie nigdy nieużywam.

[jesko]

przepraszam oczywiście dts9624 ma wyświetlanie na tv też opierałem się na poprzednich modelach Yamahy.

[jacek1956]

Ale słuchałeś na Onkyo, i dla tego wyłączyłeś.A na jakim modelu poprzednim bazowałeś, bo ja 3 lata temu miałem rxv 800 i wszystko to miałem.Boże, przecież piszę ,że parę razy w roku słucham, więc resztę roku słucham normal. Mnie chodzi o to, że na temat DSP Yamahy wypowiadają się ludzie ,którzy tej firmy nie mają. I to jest dziwne, bo jak można pisać o czymś czego się nie zna. Nikomu DSP nie wciskam, ale przestańmy o tym pisać głupoty. Na pewno nie jest to głos z kibla.

[jesko]

NIE, SŁUCHAŁEM NA SPRZĘCIE YAMAHY!!! ZROZUMIAŁEŚ????

[Gość Yami]

Jesko > Zachwalałem nie tyle DSP, a system wielokanałowej kalibracji akustycznej (Automatic speaker calibration system). To nie całkiem to samo. Dalej też obstaję przy tym, że patent jest świetny i inwestycja całkowicie się zwraca.

 

Mam system głośnikowy, który docelowa będzie pracował w pomieszczeniu dwa razy większym, niż obecnie. Gdy Yamahę uruchomiłem w pokoju o powierzchni dwudziestu paru metrów na tych głośnikach, to zabrzmiało wszystko, jak ...jakby to nie była Yamaha ;-)

 

Po uruchomieniu YPAO (Yamaha Parametric room Acoustic Optimizer) dźwięk RADYKALNIE się polepszył. Procedura trwała kilka minut, dotyczyła wszystkich kanałów (łącznie z sub’em) i żeby podobny efekt uzyskać straciłbym pewnie kilka dni na zabawie ustawieniami. To NIE JEST DSP, aczkolwiek procesory DSP (i ich moc obliczeniową) program YPAO wykorzystuje.

[Gość Denon lover--->Jacek]

Na Twoje inwektywy odpowiadam dopiero teraz jako ze nie mam za duzo czasu zeby siedziec przy klawiaturze. Ubawil mnie Twoj argument z sala czy stadionem w Nowym Yorku. Ta magia Ameryki w Polsce mnie bawi jako ze od 18 lat mieszkam na kontynencie polnocno amerykanskim i nie potrzebuje sie tam"przenosic" - raczej lubie co pare lat wpadac do Europy:)

Yamahy nie kupilem m. innymi na tej samej zasadzie dla ktorej nie kupilem Hondy. 80 % posiadaczy kina ( moze sie myle ) ma Yamahe i moze podobny procent kupuje Honde. Honda i Yamaha dla mas. A jest wiele innych dobrych firm ktorych wyrobow ludzie nie kupuja bo sa np. za drogie. Pisanie o Denonie ze jest "badziewny" bawi mnie. Zycze Ci wielu wzruszen przy Twojej Yamasze. Pozdrawiam Yesko , ktory nie poddal sie owczemu pedowi:)

[jesko]

sory yami może do rzeczywiście nie był najlepszy przykład. Nie słyszałem tego wynalazku(YAPO) może naprawde wiele pomaga- nie kwestionuje tego.

A z denonem się w pełni zgadzam i również cię pozdrawiam nie ma to jak naturalny dzwięk prędzej czy póżniej każdy się przekona że dsp to bajer - który tylko psuje wrażenia odsłuchowe!!!

[jacek1956]

--> denon Jaka magia Ameryki? Nic takiego nie pisałem. Jak zawsze wszystko pokręcisz. Jakie inwektywy? Człowieku, wyluzuj, na forum stereo założyeś temat " brak humoru". Ty tryskasz nim jak nie wiem co.Wystarczy przejrzeć Twoje odpowiedzi. Nikt Ci nie każe słuchać DSP, ale żeby pisać o tym trzeba coś wiedzieć. Skoro wszyscy kupują Yamahy, to coś w tym jest. A jeździsz Toyotą.

[kozlo.4]

--> denon lover

Spojrz na roznice cen miedzy denonem a yamaha na allegro. Dla polakow bardzo wazna role odgrywa cena i stad te 80%.

[Gość loko]

to denon. Kanada to wielka wieś i tam Denon 1802 to wielkie kino.

[Denon lover]

Na tego typu argumenty nie odpowiadam. Jeszcze raz potwierdza sie teza ze niektorzy, powtarzam niektorzy Polacy w Polsce powinni sie wyleczyc z megalomanii. Jednym z lekarstw bylby wlasnie dluzszy pobyt na tej "wsi" kanadyjskiej gdzie zyje razem zgodnie ponad 160 roznych narodowosci. To by nauczylo niektorych tolerancji.

[jacek1956]

Denon, ale z Twoją tolerancją też kiepsko.

[Obelix]

Ale tu było wesoło ;-)

[zyzio]

Żeby zakończyć ten bezsensowny spór jeszcze raz pokreślę, że Yamaha ma najlepsze DSP, inne firmy nie mają w ogóle czego na tym polu szukać, co nie oznacza że trzeba z tego korzystać, jeśli jednak ktoś lubi to tego co oferuje Yamaha nie znajdzie ani w Denonie, ani Onkyo czy Harmanie-piszę to nie jako użytkownik Yamahy, ale obiektywny obserwator rynku audio, hi, hi-ale mi się napisało!

[Gość loko]

A więc wioska globalna, znaczy światowa.

[Gość ma]

ok, dzieki za gorace dyskusje. Zapytam tylko jeszcze o jedno w setupie jest ustawienie odległości kolumn OD SLUCHACZA?

[jacek1956]

Oczywiście, w każdym amplitunerze jest ustawienie odległości głośnika od słuchacza, a więc i pogłosu i innych rzeczy. I tak czy ktoś chce czy nie ma włączone DSP. Ale mi się rymło:)

[PiotrJ]

Jesko po czym sadzisz ze Yamaha ma duzo mniej wydajny wzmacniacz ?? Po tym ze na wyswietlaczu jak jest -50dB (czyli teoretycznie polowa mocy) wcale nie jest glosno ? Moze by tak bylo ale yamaha ma nieliniowa skale i tak naprawde polowa mocy Yamahy jest gdzies gdy na skali jest -20dB a od -35 dB w dol glosnosc ma o wiele wiekszy przyrost niz na poczatku skali. Dzieki temu wieczorem gdy jest bardzo cicho mozna sobie bardzo spokojnie dostosowac sile glosu co 0,5 dB operujac na dlugiej rozbiegowce do -50 dB. Mialem kiedys ampli SONY STR-DB 940 o olbrzymiej mocy i nie mysle aby moja RXV800 mu ustepowala w sile dzwieku. No ale te szumy i jakosc...

[Gość zoom]

I oto całe forum, w pełnej krasie. Takie samo jest stereo i już sie robi także KinoDomowe. Pieknie panowie(może panie) oby tak dalej, ja proponuje teraz polemizowac nad tym czy średnica gałki głośności ma wpływ na jakośc dzwieku.Kto pierwszy????