Skocz do zawartości
IGNORED

Sztuka kupowania CD


senicz

Rekomendowane odpowiedzi

Wlascieiwe to na temat kupowanego CD mamy bardzo malo informacji. Ograniczeni jestemy tylko do dac i ew. lasera. Nic nie wiemy i zastosowanym rozwiazaniu konwertera i/v i stopni wyjsciowych. Zakladamy ze jest to zwyczajny uklad na OP i mamy kilka opcji postepowania. Mozemy uzywac CD bez zmian ukladowych. Mozemy zrobic zmiany samemu lub zlecic. Zmiany moga dotyczyc wymiany samych OP - najprostrza lub ew. wymianie calego stopnia wyjsciowego - najlepsza opcja. I tak mozemy zastosowac nowe uklady i/v na rezystorze, lampie, tranzystorach. transformatorze lub uklady mieszane. Mozna zrobic nowy bufor na lampie lub jakis specjalizowany robiony przez ktoras z firm. Takie rozwiazanie moze znacznie poprawic jakosc naszego cd w stosunku do pierwowzoru. Osobiscie sklaniam sie do wymiany calego ukladu wyjsciowego na nowy tranzystorowy. Lamp nie polecam gdyz zmieniaja swoje parametry w czasie i grzeja sie. A takze maja spore thd. Choc dla milosnikow brzmienia lampowego moga byc duzym zadowoleniem.

Czyz sztuka kupowania cd nie jest wspaniala? pozwala np. ocenic jakie to zlomy maja inni tak chwalacy sie swoim sprzetem. Latwo dowiesc ze maja zlom. Malo tego. Mozna dowiesc ze cale te ich pienia i piana na temat swojego sprzetu to nic nie warte przechwalki. Malo tego. Mozna dowiesc ze nie maja sluchu i nie znaja sie na cd. malo tego mozna dowiesc ze wydali pieniadze glupio a wlasciwie to wyrzucili w bloto.

>Czyz sztuka kupowania cd nie jest wspaniala?

 

A czysz sztuka piepszenia nie jest wspaniała?

 

Jak byłem mały miałem chomika. Był malutki, bardzo zabawny, miał jedną przyrodzoną cechę - z wrodzonej głupoty godzinami za***rdalał w kąciku akwarium łapkami próbując wykopać tunelik. Wszystkim bardzo się podobał, był taki zabawny.

 

Senicz, przypominasz takiego chomika. Na nic zdadzą się jakiekolwiek próby dotarcia do ciebie, z wrodzonej głupoty będziesz o każdą rzecz jak działa zanudzał forumowiczów a potem bedziesz o tym smiecił i śmiecił...

 

Chomik też potrafił dobrze dać w d. w nocy...

 

Chomik, spier... na bocznicę bocznicy, tam twoje miejsce.

Lowca nie dospal w mlodosci i teraz ma braki w nieutlenionym mozgu. A chomik to pewnie pierwsza ofiara lowcy? Chomik Polski to bardzo waleczne zwierzatko. Potrafi np. odgrysc lape jastrzebia w czasie lotu gdy ten nie zabije go szponami na ziemi. Zdarzaly sie przypadki przegryzienia serca polujacego ptaka przez zle uchwyconego chomika. Badzmy dumni z takich chomikow. Nie mylic z chomosiami.

A co do dac i cd to wydaje sie ze optymalnie jest zrobic dac zew na pcm1704 a ew. pliki 192k konwertowac do 96k.

Crystale sa sigma delta a pcm1716 to tez i wyjscie napieciowe wiec kiepski. Bedzie gral jak dvd. Wiem ze dla wielu z was odkrycie g. na pokladzie waszego CD to szok. Ale musicie zmienic cd. Nie ma zmiluj. Ja wam to mowie.

ułaaaaaaaaaaaa !!!

a ja mam na pokładzie właśnie gówniany Burr Brown PCM1716

co mam począć jak dalej żyć ?

może go oddam ,jeszcze nie minęło 10 dni jak nabyłem to gówno

senicz poradź co począć ?

dałem zań 3 tysiaki !!!

a co sądzicie o przetwornikach Burr Brown 1738 i Wolfson 8741

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oba delta sigma choc pcm18738 ma wyjscie pradowe. Mysel ze nie ma co sobie d zawracac. Trzeba pamietac o tym ze jesli dac przyjmuje dane 24 czy nawet 32 bitowe nie oznacza to ze on je z taka dokladnosci przetworzy. On je przyjmuje i tyle. Jego wejscia pozwlaja na przyjecie takich ramek ale dalej to juz ............ no nie bede dyskutowal bo sie nie znam na tym zbyt dobrze. Z uwadi na delta sigma bedzie to gralo jak typowy dvd.

Maja taka sama sygnatue dzwiekowa. plaska bez wyrazu i do d. Wlasnie typowa dla dvd. Wine za to ponosi dac typu delta sigma. Dace innego typu sa zbyt drogie w produkcji i nie sprawdzaja sie dla 192khz

32 bity to jest tak wielka rozdzielczosc ze ................ oczywiscie dla analoga w dziedzinie cyfrowej wszystko jest mozliwe. 32 bity to ok 200db dynamiki czyli jakies pV rozdzielczosci. Oczywiscie szum przewodu jest wiekszy. Wydaje sie ze granica rozsadku to 24 bity. 140dB dynamika to juz jest troche bajka. jesli nalesnik ma 120dB to daleko mu do tych 140. Chodzi oczywiscie o potencjalne thd. Mozna zauwac dosc prosta zaleznosc. Prosty dac 16bit starego typu jest lepszy od sigma delta na 16 bitach czyli na plytach cd.

Przykro mi ze kupiliscie syfilistyczne cd z kiepskimi dac i ja jestem Hiobem przynoszacym zle wiesci. Ale lepeij jak najszybciej pozbyc sie tych zlomow i kupic cd z pcm1702/04. tak trzymac.

Glupio wam teraz gdy juz wiecie. Pewnie macie uczucie podobne do tego jak sie dowiadujecie o zdrdzie zony. wasze cudowne dziecko wasz ukochany cd to syf i dziadostwo. ha ha a taki byl powod do dumy ................ tak sie cieszyliscie gdy kupiliscie a tu g. taka wpadka taka zdrada.

Senicz, sztuka kupowania CD nie sprowadza się do zakupu pierwszego-lepszego urządzenia z PCM1704/1702 - bo to nie sztuka wydać na nie 8-12 tys. zł. Mimo, że są urządzenia tańsze z tymi DACami trzeba postawić sobie dwa zajebiście ważne pytania: po co mi to i czy to się opłaca? Jeśli tak, to proszę bardzo, niech cieszy złote uszy.

Sztuką jest kupić coś bez zbędnego wysiłku (odsłuchów i porównań - jeśli to niemożliwe) i taniej niż byśmy się spodziewali, do tego spełniającego nasze oczekiwania co do dźwięku i funkcjonalności. Ja np. nie znoszę top-loaderów.

Inaczej - słuchać przed zakupem i nie kupować w razie wątpliwości bo to może być nie to.

 

Z tymi 32 bitami też pojechałeś, 24 bit to jest chyba absolutny max jaki da się wycisnąć z sygnału w zwykłych warunkach i będzie to użyteczne. Taki szeroki zakres dynamiki jest dość kłopotliwy - nawet w pomiarach nie stosuje się takiej rozpiętości, tylko stosuje podzakresy, 32 bity wykorzytuje się do obróbki wewnętrznej w układach i z takim sygnałem nie wychodzi na DAC. Więc te dodatkowe bity to jest raczej zapas do wykorzystania przy rejestracji i ADC niż odtwarzania i aż tak wielkiej różnicy jakby wynikało z liczby bitów nie robi.

Molibden, 1 Sty 2008, 22:13

>24 bit to jest chyba absolutny max jaki da się wycisnąć z sygnału w

>zwykłych warunkach i będzie to użyteczne.

 

W normalnym CD nie da się nawet osiągnąć takiej rozdzielczości. Dla standardowego sygnału 2V rms przy rozdzielczości 24 bitowej jeden bit odpowiada różnicy napięć na poziomie 340 nV (nanowoltów)! Jest to wartość o wiele rzędów wielkości poniżej szumów nawet najdoskonalszego toru audio.

problem w tym ze CD z pcm1702 kosztuja tylko 400zl a te z pcm1704 500-800 ojro. Jesli wezmiemy pod uwage jakosc do ceny mamy bardzo dobre baze do ew. zmian w przyszlosci w tych cd z pcm1702/04. Napewno trzeba zmienic konwerter i/v na jakis specjalny np. taki jaki ja opracowalem na tranzystorach. To da szanse wyjscie z dolka jakim sa uklady na OP.

Panowie, przestanie rozmawiać o pieniadzach, bo naprawde nie o to tu chodzi. Player moze sobie kosztowac 5Kzł może i 40Kzl, a może stówe(serio. przyklad podawany do zwymiotowania - Quad CD66, bedacy sprzedawany 5 lat po tym jak przestała go robić budzetówka za grosze pod swoją marka - oczywicie na quada "ludzie z branży" złego slowa nie powiedzą, a jakby mieli oceniać te same wnętrznosci w innym opakowaniu to by najwyżej pokiwali glowami :)). Akurat seniczowemu marancuniowi kibicowałem bo wiem jak potrafi zagrac CD tuningowane przy "hiendowych" maszynach. Krótko i na temat to ze jet tanie to by mozna powiedziec jest wersja dla ludu i na pocieszanie sie:) ...agdyby nie to, że gra to zwyczajnie lepiej :)

Owszem, są urzadzenia, które maja ponadprzecietne wlaściwosci(sztuke materializacji instrumentów, ale trzeba sie za takimi nabiegać - w sensie wiedziec co kupować) dopiero analog na bardzo wysokim poziomie(kilkadziesiąt Kzł) jest w stanie zagrac lepiej....nie inaczej, tylko wasnie lepiej.

 

Podobnie sprawa ma sie zresztą ze wzmacniaczami....czy Wy naprawdę myślicie ze takie np. 47labs robi śmieszne wzmaki na scalaczkach za 10Kzł(do tego polutowane tak sobie) i ludzie to kupują jako dziwactwo ? W pewnym sensie tak bo tego tyu manufaktury nie posiadają rozbudowanego marketingu, wiec to dziwne ze sie sprzedają :) Z drugiej strony postawcie sobie jakiś piec do powiedzmy 15Kzł z dobrze zbudowanym np. GC(fakt,ze jakichś ciezkich do poprowadzenia głosnikow toto nie poprowadzi....ale tez jest wystarczajaco dużo takich z którymi zagra lepiej niz przecietny sklepowy piec za 15Kzł z kolumnami za tyle samo, albo i lepiej...a najlepiej poproście np obsluge sklepu o slepy test - gwarantuję niezly ubaw:) ) ...chodzi tylo o dxwięk...chyba ze ktos sie uprze ze jak np. nie wyda 5/10/20/80Kzl na element toru to mu grać nie bedzie :) ...kwestia pmieszczeń...do bardzo duzych salonów sa potrzebne jednak mocniejsze piece/wieksze kolumny, lub np. slabsze piece/horny :) ...to drugie rozwiazanie oczywiście polecam;) ....ale to tak jak pisze dotyczy wymagań związanych z naglośnieniem duzej przestrzeni, a nie dxwieku samego z siebie....salon 100m2 wymusza zastosowanie określonych rozwiązań, aby go nagłośnić i tego sie nie przeskoczy...

Słuchalem juz tylu systemów w których nie bylo muzyki ze dalem sobie spokój z płonną wiara w to ze zapakowanie x kasy cokolwiek zmieni samo z siebie. Jezeli ktoś nie wie czego szukac, a tylko zdaje sie na opinie innych to znajdzie jedynie fuxem uważam....zresztą zalezy sporo od tego co kto potrzebuje:) ...ale zakladam ze ludzie poszukują przyjemności obcowania z muzyką...choć wiem ze nie wszyscy ;)

 

 

Pozdrawiam

Edward, dlatego senicz zrobil CD z 70V na wyjsciu i wtedy z 16bitowca, kazdy bit odpowiadał ....no wasnie...kurde wychodzi na to ze jeden bit u senicza ma taką sama moc jak pewnie ze dwa CD :)

...jaja sobie robie, ale tak całkiem serio to też uwazam ze 24bitowce niekoniecznie są jakimiś scalakami lepszymi od 16-to. Przynajmniej z moich dotychczasowych doświadczeń...choć jeden 24bitowiec bardzo mi sie spodobał...inne mniej. Nie sluchalem w warunkach domowych AncientAudio, ale to moze niebawem :)

Ten watek dotyczy tylko i wylacznie spraw technicznych. Zrobilem analize dostepnych dac i uznalem ze pcm1702/04 sa najlepsze i tylko w nie warto inwestowac. Dodatkowe powody przemawiajace za tymi dac to lepsza technologia wykonania i wieksza rozdzielczosc co ma znaczenie. Ostrzegam w tym watku przed typowymi dla DVD dac delta sigma calkowicie dominujacymi we wspolczesnych zrodlach. jesli ktos wezmie powaznie moja zalecenia to dobrze a jesli nie pewnie tez. Jesli moj punkt widzenia jest kontrowersyjny dla wielu to trudno. Ale bardzo prosze o merytoryczne wypowiedzi bo mam juz dosc blazenady. Byc moze moje teksty sa pelne zartow i niefrasobliwie opisuja rzeczywistosc ale sprawy techniczne traktuje zawsze powaznie.

seniczu, moze i ten pcm najlepszy -tego nie wim, ale podobnie jak sam układ wazna jest jego aplikacja ...dla mnie nie ważne dlczego gra lub nie gra....ważne czy gra :)

sam pcm sprawy nie załtwia uwazam ... no ale zbuduj CD na nim i jeżeli dxwiek będzie wybitny to nie pozostanie nic innego jak uścisnać dłoń i pogratulowac.

>senicz

>Ciekawe czym wy sie kierujecie kupujac cd lub dac?

 

Z braku czasu nie śledziłem Twoich wypowiedzi na forum, ale fragmenty zacytowane przez kolegów mi w zupełności wystarczą.

 

Coś Ci powiem. Mam absolutnie z tyłu wszelkie wywody na temat nowych technologii, trendów itp. W doborze komponentów audio kieruję się przedewszystkim słuchem, budowa i podzespoły też nie jest bez znaczenia, ale odsłuch to podstawa.

 

Wątków roztrząsających jedynie parametry techniczne mam na tym forum dostyć. Jak chcesz słuchać schematów i wykresów to życzę powodenia.

Jak było wielokrotnie wspominane, o dźwięku nie decyduje DAC (oczywiście powinien być "przyzwoity") ale jego aplikacja. Można się pokusić na ocenę CD-ka na podstawie schematu o ile ktoś zna noty katalogowe na pamięć, natomiast dla przeciętnego amatora dobrego dźwięku jedynym pewnym i łatwo dostępnym narzędziem jest słuch.

 

Wrzucam ten wątek do ignorowanych - niczego nowego tu nie odkryjecie. Senicz, naprawdę szkoda Twojej energii w tym temacie, no chyba że zaczniesz ludziom tłumaczyć zawiłości aplikacyjne konkretnych DACów - ale to już w DIY.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Widze lmb ze tak jak maly kundelek naszczekales i uciekles. Ale Panowie czy mozecie nie zachowywac sie jak cioty i pisac z sensem? a najlepeiej z jakims uzasadnieniem technicznosubiektywnym? bo wiekszosc wpisow to takie ciotowe glamanie po temacie. Najlepsze jak cioty powoluja sie na slowo wytrych aplikacja. Ze dac niewazny a jego aplikacja itp bzdury. Czy wy musicie udowadniac ze jestescie ignorantami technicznymi?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.