Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ależ nie chodzi o Pianocrafty :). Mini mają coś w sobie. Nie wyobrażam sobie stawiania dużych klocków w sypialni. Szczerze mówiąc najbardziej zainteresowany byłem TEACiem DR-H300, ale nie miałem możliwości odsłuchu tej zabawki, a nie lubię kupować w ciemno.

marcusSE, 18 Lut 2009, 20:20

 

>A co sadzicie o malzenstwie PC np z Wharfedalami powiedzmy Evo czy mialo by to szanse a z drugiej

>strony to ciekawe ze jezeli juz ktos decyduje sie na wymiane glosniczkow to nikt nie bardzo kwapi

>sie skusic na jakies inne Yamahy chociazby NS b750 :)

1 opcja ma prawo bytu, tak samo jak 2. Myślę że dostępność innych droższych kolumn Yamaszek ponosi winę za taki stan rzeczy. Ja porównywałem z NS333, wypadło to intrygująco ale nie była to różnica klasy. Jak po zakupie kolumn z pułapu około 1400-2000zł czy więcej. Trzeba jeszcze dobrze trafić, co mówił mój przykład NS33 kosztowały 600zł w promocji, a miałem w promocji ostatnią sztukę Triangla za 1100zł(normalnie kosztuję 1700zł). Więc grzechem było by wtedy z tego nie skorzystać, szczególnie że brzmieniowo mi bardzo pasują.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

DawidM, 18 Lut 2009, 20:15

>Mnie on tam się podoba i co ważne przydaję się...

 

tylko jakoś tak dziwnie lata na boki, sprawia wrażenie jak by miał zaraz wylecieć... ;)

wdarły się drobne literówki w ostatni post, mam nadzieję że się połapiecie ;)

CO do stanu zdrowia, to znów angina ropna :/ ale daje radę!

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

majk!, 18 Lut 2009, 20:24

 

>Ależ nie chodzi o Pianocrafty :). Mini mają coś w sobie. Nie wyobrażam sobie stawiania dużych

>klocków w sypialni. Szczerze mówiąc najbardziej zainteresowany byłem TEACiem DR-H300, ale nie miałem

>możliwości odsłuchu tej zabawki, a nie lubię kupować w ciemno.

 

 

To był żart...:).

Też chciałem kupić Tiac'a DR-H300 ale również nie lubię kupować w ciemno ( chyba jest mało popularny) w końcu kupiłem Denona. Pozdrawiam.

Myślę że na Teaca to chyba każdy ostrzył sobie zęby lub miał go chociażby przez moment w myślach. ;)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Kiedyś na innym forum pisał do mnie gość, który ma tego TEACa w domu. Podobno porównywał go z Piano i od razu podjął decyzję. Podobno gra dynamiczniej, ale wiadomo - każdy ma inne ucho. Co ciekawe gość kupił go w Saturnie. Ja niestety nie dorwałem tam tego sprzętu. Moje Piano kupiłem w TOP-HIFI już z Bowersami. Jechałem do MM po ten sprzęt, ale zatrzymałem się po drodze aby tego posłuchać w normalnych warunkach... Jak mi podłączyli monitorki od B&W to już do Media nie dojechałem. A miałem wydać nie więcej niż 2k... ;)

>Myślę że na Teaca to chyba każdy ostrzył sobie zęby lub miał go chociażby przez moment w myślach. ;)

 

Zgadzam się w 100% :)

 

Ps. Jak poczytałem o odgłosach wydawanych przez elementy Pianocraft'a to poległem...

Jakoś sobie tego niewyobrażam...może dlatego że jedyne dźwięki związane z pracą mojego Denona to dźwięk szuflady przy open/close..pozatym absolutna cisza od strony obudowy, potka czy głośników bez sygnału czy w przerwie utworu, a sprzęt "pare" latek ma ale jak widze to tylko świadczy o solidności. Głuchy też raczej niejestem bo słysze prace dysku w moim laptopie a stacjonarne glaszaki w tradycyjnej formie raczej dla mnie dyskwalifikuje właśnie "głośność" pracy...dziwna sprawa z tym Piano, raczej mi by to spokoju niedało...

Dla mnie "piano" mógłby być świetnym sprzętem gdyby ...

Szkoda że producent nie zadbał w równym stopniu z jakością dźwięku o estetykę wykonania.

W F102 natomiast, proporcje rozkładają się w odwrotnym kierunku - szkoda że często musimy wybierać "coś za coś" ...

Strefaz, 18 Lut 2009, 21:03

Z tą głośnością Piano to trochę przesada ;) W normalnych warunkach wszystko jest porównywalne z innymi sprzętami w tym budżecie więc spokojnie. W końcu nikt przy odsłuchu nie jeździ potkiem ani nie trzyma ucha przy trafie ;).

Co do dźwięku Piano jest zupełnie inny niż serii 10. Stąd u ALTONA monitorki Heco nabrały ogłady przy piano, a oryginalne monitorki piano jakby "otworzyły" się przy 10 series. W dzwięku 10 series nagle pokazało się jakby wiele nowych szczegółów i poszerzyła się scena. Bas za to został złagodzony, ale jest dosyć przyjemny i niemęczący.

No ja właśnie tak mam że jak wiem że jest ok to nieprzysłuchuje się, niekręce bez potrzeby...ale jak wiem że coś tam "skrzeczy" to...no właśnie :)

Piano oczywiście bardzo mi się podoba i przez dłuższy czas miałem smaka na to mini często przeszukując allegro w poszukiwaniu "okazji" :) no ale Piano w używce trafiają się sporadycznie w dodatku w cenach zbliżonych do nowych zestawów co mnie tylko utwierdzało w przekonaniu że to fajny sprzecik skoro niewyzbywają się tego... w dodatku dość mocny (względem wymiarów i konkurencji) no i stąd moje zdziwienie bo wydawało się prawie ideałem -małe, ładne, niedrogie, porządnie gra i ma "kopa", uniwersalny design pasujący do wielu wnętrz...

Tak czy siak nawet jak tam trafo sobie delikatnie buczy, potek słychać tylko troche to moim zdaniem coś jest nietak bo tych efektów niepowinno być.

witam majk!

widziałem że wpisałeś na sąsiednim forum w wątku http://www.forumhifi.pl/viewtopic.php?t=16021&start=100 i opisałeś już swój zakup czyli piano, jak widać przepychanka jest tam od dłuższego czasu pod tytułem "nie wiem co napisać ale mini wieżyczka stereo nie zagra lepiej w stereo od kina za 2500pln"

**do nabu jak będziesz cytował to podawaj linki do całego wątku a nie wycinasz kawałkami przez co jak już napisałem wcześniej zgrabnie manipulujesz :)

 

tak z ciekawości to na ilu metrach słuchasz tego zestawu i czy wymieniałeś już kabelki?

Focal + Naim

Właśnie ten TEAC to podobno to samo co NAD C715. Dane techniczne są identyczne. Ale niestety nikt nie potwierdził czy to jest to samo. Obydwie firmy z Ameryki Północnej-USA (Teac) i Koanada (NAD), więc może jakaś współpraca była.

mikson

 

To ta wojna z KD za 2500 jeszcze trwa? To bardzo zle ze tacy ludzie wprowadzaja taki fermet,jest wielu takich ktozy przy ograniczonym budzecie skusza sie na super KD ktore niedosc ze w zestawie ma tyle glosnikow to jest jescze super zestawem do stereo(zakup marzen :) )Potem tylko wielkie rozczarowanie i zal z ciezko odlozonych pieniazkow tak glupio wydanych.Ja tez kiedys uleglem takim zlotym radom pamietam bylem strasznie zafascynowany SACD chcialem tez KD no i kupilem super wtedy flagowy Sony DAV-S800(super kino i dzwiek SACD z jednego pudelka) no i oto mi chodzilo pozatym pare lat temu juz kosztowal ponad 4kzl takze sporo )i wlasnie dzieki takim ludziom wyrzucilem w bloto tyle pieniedzy :( To pudlo nawet z plyta SACD nie gra w polowie tak dobrze jak Piano :) a zapomnialem dodac ze te super glosniki w zestawie byly przystosowane do odtwazania czestotliwosci SACD no a ja w to wszystko uwiezylem i kupilem.

 

A tak wygladal moj super zakup :)

post-21568-100003496 1235035772_thumb.jpg

"Z tą głośnością Piano to trochę przesada ;) W normalnych warunkach wszystko jest porównywalne z innymi sprzętami w tym budżecie więc spokojnie. W końcu nikt przy odsłuchu nie jeździ potkiem ani nie trzyma ucha przy trafie ;)." i tak też powinno się odebrać mój wpis na wcześniejszej stronie :).

Marcus

widzisz osoby które wyskoczyły z propozycjami kina już przestały tam pisać , zobaczymy jak długo, a obecnie prowadzę wymianę postów , bo ciężko to nazwać dyskusją merytorycznie poprawną ujmującą główny kontekst wątku, z osobą która nie zaproponowała nic w temacie wątku :) z resztą jak macie chwilkę to zapraszam, co będę pisał sami oceńcie :)

http://www.forumhifi.pl/viewtopic.php?t=16021&start=0

Focal + Naim

mikson witam.

To prawda, nie mogłem się powstrzymać i napisałem co myślę w tamtym wątku na hfm.pl. Niestety z tego co zauważyłem to sporo wątków zamienia się w pyskówki na tamtym forum. Ludzie chyba leczą swoje kompleksy zamiast dyskutować poważnie.

 

Co do mojego Piano to słucham go w małym pokoiku ok 10-11m2. Kable mam następujące: IC AudioQuest G-Snake, a głośnikowe to Real Cable BM250. Wszystko gra bardzo ładnie. Do TV podłączyłem ją Componentem Profigolda. Mimo wszystko trochę się rozczarowałem Yamaszką jeśli chodzi o jakość wykonania. Jeszcze mi się nie zdarzyło oddawać 2dniowego sprzętu do serwisu. No i ten napęd SONY trochę mnie zdziwił. Poważnie myślę nad wymianą sprzętu na TEACa, ale jak pisałem wcześniej - w ciemno nie kupię. Poza tym dużo bym stracił odsprzedając teraz Piano. Całe szczęście, że przynajmniej wrażenia odsłuchowe są jak najbardziej pozytywne! :)

lothian, 19 Lut 2009, 09:45

 

>Właśnie ten TEAC to podobno to samo co NAD C715. Dane techniczne są identyczne. Ale niestety nikt

>nie potwierdził czy to jest to samo. Obydwie firmy z Ameryki Północnej-USA (Teac) i Koanada (NAD),

>więc może jakaś współpraca była.

 

Nie do końca. TEAC jest wyposażony w złącze HDMI co dla mnie jest dużym plusem.

Chcialbym sie z Wami podzielic krytycznymi spostrzezeniami mojej malzonki na temat PC.A wiec dla niej sprzet ktory chce soba cos reprezetowac powinien byc dobrze wykonany dobrze grac i przedewszystkim latwosc obslugi no wlasnie i tu najwieksza krytyka im dluzej ja posiadamy tym bardziej denerwuje ja obsluga PC np gdy chce sie posluchac radia a w cd pozostawiona jest plyta to automatycznie zostaje ona rowniez odtwazana bez wydanej komendy i trzeba najpierw zatrzymac cd potem wlaczyc dopiero tuner sama szybkosc cd to rowniez minus dalej wyswietlanie tytulow to tez katastrofa(chodzi o czas pokazywania sie tytulu) itp takze jezeli chodzi o obsluge to dla Niej Yamaha to wielki niewypal a to ze dobrze gra kwituje odp ze nie tylko Yamaha ma dobre mini ktore dobrze graja :) Ogolnie zecz biorac napewno jezeli sprzet do salonu bedzie maialbyc tez Yamahy to bedzie musial najpierw przejsc testy mojej Kochanej Malzonki :) ale z tego co widze to jej aprobata bardziej przenosi sie w kierunku zestawow Denona i innych tylko nie Yamahy :(

W swoim PianoCraft E-410 wymieniłem interkonekt na Sommer The Spirit XXL. Jak wymiana to i odsłuch :-) Jak sprawdzałem różnicę? Do ampi podłączyłem budżetowy DVD Sony DVP-NS32 wraz ze standardowym interkonektem dołączonym do PC (ten, którego właśnie wymieniłem). Przegrałem w dwóch kopiach, przy tych samych parametrach, na takich samych nośnikach płytę CD dołaczoną kiedyś do czasopisma muzycznego, która służyc może do odłuchów. Włączyłem równoczesnie CD i DVD. Dla szybkiego przełączania pomiędzy napędami używałem przyciski pilota: CD AUX/TV. Wrażenia? Jak dla mnie nie ma różnicy. Próbowałem sobie wmówić, że swykłe DVD i standardowy interkonekt muszą być gorsze od CD i Spirita, ale nic z tych rzeczy. Cóż, słoń nadepnął mi na ucho :-)Może to wina standardowych kabli głośnikowych?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.