KEF Q1 czy Wharfedale 9.1 - bliskie pole

[marcin9999]

skoro kef jest taki genialny i jesteś co do tego tak przekonany i te jego punktowe źródło to idź i go kup a jak masz wątpliwości to sobie posłuchasz bo przeżywasz jak młody Werther sraczke. O czym tu gadać prz kolumnach za 1000 zł - przecież wszyscy wiedzą że cudów tutaj nie będzie.

[robix]

Cudow moze nie ale przyzwoita muzyka i owszem.

 

robix

[Kyle]

No przecież słuchałem. Napisałem dokładnie jakie były wrażenia. Chyba zbieram dalej info np. nt. awaryjności nie ? Czego ty chłopie chcesz ?

[Kyle]

ps. to było do marcina9999 który w innych tematach swoją drogą mnie już od gejów wyzywał ...

[marcin9999]

przecież jesteś takim znawcą który wszystko torpeduje na innych wątkach więc nie musisz pytać innych - przecież sam wiesz najlepiej. Jak Ci piszę że sie rozlatuje w nich zawieszenie to stajesz okoniem jakbyś tymi kefami handlował . Ja zrobiłem na nich 2000 h bo dźwięk z tunera TV przez nie leciał. No i się rozleciały chwilę później. Jakoś inne głośniki po 6000 h sie nie rozleciały. No i wiesz te idealnie punktowe źródło. Weźże sobie coś kup w układzie d`appolito to będziesz miał super odwzorowanie sceny i tyle. No chyba że handlujesz kefem no to co innego

[marcin9999]

Nie nie - nie gejem napisałem tylko Pe......

[Kyle]

marcin9999, 28 Maj 2008, 22:36

 

>Nie nie - nie gejem napisałem tylko Pe......

 

Jesteś widzę tak wartościowy jak twoje wypowiedzi (te dwie ostatnie szczególnie).

[revert]

Panie Kyle, po co tyle nerwów o jakieś głośniczki za 1000 zł. Nie lepiej wyczyścić uszy na przykład z okazji nastania wiosny i wybrać się do jakiegoś salonu i posłuchać. Chociaż np. sto razy lepszym rozwiązaniem będzie np. któryś z projektów akkusa.

[Kyle]

ps.> cyt."jakbyś tymi kefami handlował"

 

Tak ... handluję tymi kefami i dla tego napisałem że Wharfedale 9.1 kosztujące niemal 2x mniej wypadły na ich tle zadziwiająco dobrze - ROFL

[Kyle]

revert, 28 Maj 2008, 22:43

 

>Panie Kyle, po co tyle nerwów o jakieś głośniczki za 1000 zł. Nie lepiej wyczyścić uszy na przykład

>z okazji nastania wiosny i wybrać się do jakiegoś salonu i posłuchać. Chociaż np. sto razy lepszym

>rozwiązaniem będzie np. któryś z projektów akkusa.

 

Już słuchałem. Swoją drogą od kiedy pytanie jest oznaką ... "nerwów" ?

[revert]

To skoro Pan słuchał to reszta dyskusji chyba już niezasadna. Po prostu należy odpowiedzieć sobie na pytanie co najlepsze i to kupić. A pytanie innych o to co słyszeli to jak pytanie o zapach perfum. Dla jednych perfumeria dla innych szambo :-)

[robix]

revert >>> z calum szacunkiem osoby kupujaje kolumny do tysiaka dopiero zaczynaja zabawe i czesto beda zmieniac ,,zabawki,, uczac sie przy tym dzwieku i raczej powinni sie skupic na czyms ,,odsprzedawalnym,, w przyszlosci.

 

(wiem co mowie) przerobilem to i bolesnie wspominam -sterty gratow walajacych sie po domu nie mogacych znalezc wlasciciela!

 

robix

[Kyle]

revert, 28 Maj 2008, 22:49

 

>To skoro Pan słuchał to reszta dyskusji chyba już niezasadna. Po prostu należy odpowiedzieć sobie

>na pytanie co najlepsze i to kupić. A pytanie innych o to co słyszeli to jak pytanie o zapach

>perfum. Dla jednych perfumeria dla innych szambo :-)

 

Polecam Panu przeczytać przebieg tego wątku. Najpierw intensywnie pytałem jak grają, następnie po odsłuchu podzieliłem sie z innymi spostrzeżeniami ... a później informacja o rozpadajacym wooferze (i tego usłyszeć raczej nie mogłem) . .... więc ... gdzie brak logiki w tym co piszę ? Już nie pytam jak grają bo wiem. Bez zasadne to jest teraz krytykowanie mnie za ... no właśnie nie wiem za co :-)

[revert]

Panie Kyle- może nie ma co się tak gorączkować - to jak kawa wypita wieczorem - tylko się źle śpi - a może warto przerzucić poszukiwania w całkiem inną stronę - posłuchać kilku innych marek o których się na przykład jeszcze nie słyszało - raz , ze przygoda - a jak coś sie spodoba to ile radości że to coś ciekawego. A może warto coś samemu zrobić według ciekawego projektu albo po prostu "odpatrzeć" od czegoś droższego i skopiować zwrotnicę i obudowę. Tak robiłem kiedyś i powiem panu, ze satysfakcja z tej zabawy była wielka. Inna sprawa, że czasu miałem wtedy więcej niż teraz - pieniędzy też.

[Kyle]

hmmm wie Pan ... z tym zestawem do zmontowania mogło by nawet wypalić .... ale raczej musiałbym zakupić gotowy KIT bo wiem że sam porządnie np. obudowy nie zrobię. Natomiast polutować el. zwrotnicy itp. to już nie powinno być problemu.