Skocz do zawartości
IGNORED

zły dzień na słuchanie...


Gość Marcin W.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Marcin W.

(Konto usunięte)

Wiele sie pisze okablach ,głośnikach ,wzmakach itd.

Ten lepszy ten gorszy ,ten gra tak a ten inaczej.

Ale czy nie zauwazyliscie ,ze sa takie dni gdy nasz "wspanialy"system brzmi cudownie .Wydaj nam sie , ze to jest to do czego zmierzalismy i teraz wreszcie osiagnelismy cel.Dzwiek jest taki jaki powinien byc ,wszystko na swoim miejscu,poprostu moglibysmy sie pławic w dzwieku godzinami i cieszyc sie kazda chwila spedzona na sluchaniu.

Ale wszystko ma swoje granice...

Wstajemy pewnego dnia rano , mamy w pamieci nasz wspanialy dzwiek plynacy z naszego "wspanialego" systemu ,wlaczamy i spotyka nas wielkie rozczarowanie!Dzwiek wydobywajacy sie z naszego systemu w niczym nie przypomina tego czego sluchalismy np.wczoraj czy przedwczoraj.

Totalna kleska.Mamy wrazenie ,ze cos niedobrego stalo sie z tym wszystkim,szukamy przyczyny ale w czym..?Przeciez wszystko jest tak jak bylo w tamtym pamietnym dniu.Dzwiek jakis suchy bez przestrzeni,bas sie kotłuje,srednica stłamszona ,nie mozna tego sluchac.

Wtedy nic mi nie pozostaje jak wylaczyc i poczekac na inny lepszy dzien...

 

Napiszcie prosze czy macie rowniez takie odczucia i problemy ,ktore to moze zaleza od nastroju ,humoru,cisnienia,wilgotnosci powietrza,temperatury i bog wie czego jeszcze.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/4358-z%C5%82y-dzie%C5%84-na-s%C5%82uchanie/
Udostępnij na innych stronach

nie jestem napewno audiofilem ani melomanem i na forum stereo się nie wypwiadam bo się nie znam na tym i mnie to nie interesuje, bardziej kino:)ale choć sprzęt nie mam audiofilski ale jestem z tego co mam zadowolony,ale jak przeczytałem ten post to identyczne skłonności mnie dopadają niekiedy jest tak że wszystko jest super a jak włącze sprzęt tak przez przypadek czyli np.do posłuchania radia albo jakiejś płyty to niekiedy jak jest zły dzień to dopada mnie taka wściekłość ze wszystko ustawiam inaczej choć poprzednie ustawienia były dzień wczesniej super, dziwne ale prawdziwe:)

Takie są właśnie objawy audiofilskiej choroby. Chorobę tą przenoszą paskudne mikroby, które rozpylane są w salonach audio i którymi nasączane są strony czasopism i magazynów dla audiofilów. Co jakiś czas te paskudztwa powodują uszkodzenie słuchu i działają wtedy jeszcze na ten kawałek mózgu, który kobietom podpowiada, że szafa pękająca w szwach jest tak naprawdę pusta.

 

Chorobę ciężko jest wyleczyć a mikroby zwalczyć. O ile mi jednak wiadomo, są mało odporne na temperaturę i szybko wymierają w obecności rozgrzanych radiatorów wzmacniaczy Nelsona Passa pracujących w klasie A.

O, ja też tak miałem, niezależnie od systemu... I się (prawie całkowicie) skończyło. Wcale nie czuję się wyleczony, broń Bożę, tylko wreszcie, nareszcie zrobiłem porządek z 230V/50Hz, szczególnie dla CD-ka. Kiepsko brzmi tylko w wyjątkowo koszmarne dni!

Marcin W.>

Trzy razy w tygodniu chodzę na pływalnię i tyleż samo razy odczuwam istotne braki w brzmieniu swojego zestawu . Nie to ,żebym nie mył uszu - ale po godzinie w basenie coś się dzieje z uszami i słyszę nawet sąsiadkę z parteru. Pojawia się istotne zachwianie równowagi tonalnej :-)

A więc Audiofile świata nie myjcie uszu!!!

>>Filip

 

Z mojego zestawu jestem teraz bardzo zadowolony (to chyba przez ten piecyk lampowy, który grzeje się tak, że dotknąć go nie można i zabija gorącem mikroby:-). A więc również z Heliosa. Gra on bardzo dynamicznie i z duza rozdzielczością. Na pewno dobrze wpasował mi się w resztę toru i nie brzmi, tak jak poprzednie, "za grzecznie". Natomiast uważam, że Helios 3 jest za bardzo ascetyczny w funkcjonalności a pilot powinien dostać Złotą Malinę.

frisky>>> hmm. Mam ten sam CD ale ja jestem z niego nie do konca zadowolony. Gra owszem bardzo dynamicznie ale u mnie jakby ciut za jasno i natarczywie mozna powiedziec. No i nie najlepiej kontroluje bas. Nie czy to napewno kwestia CD ale mam takie wrazenie dlatego pytalem czy porownywales z innymi np Marantz 17 KI albo cos z tej półki?

>>filip

 

Nie, nie porywnywalem z M17. Natomiast miałem takie same wrażenia co do góry pasma, kiedy Helios napędzał mi pentodowy push pull z lothami-x, czyli system, ktory nie grzeszyl basem. Natomiast teraz, kiedy mam dobrze zrównoważone całe pasmo, nie zostało nic z tej negatywnej natarczywości, a jest po prostu pozytywne wrażenie siły i mocy.

Gość Arek nzlg.

(Konto usunięte)

Narcin, "u mne" często jest tak samo jak piszesz

najczęściej po 12-14h w pracy, z czego 3-4 w samochodzie

kiedys już o tym pisałem, inni też o swoich "przypadkach"

nie pekaj, tak juz jest ;-)

Gość Fred_Standart

(Konto usunięte)

Tak, czasem tak bywa, że sie ma zły dzień i sprzet zaczyna grac chujo.. nawetr jakby to był hi end. Ale tak mają wszyscy i to sie ngdy nie zmieni. To cos jest chyba w powietrzu...

Gość RobertGdansk

(Konto usunięte)

Hehe...dlaczego słyszymy dzwieki z głosnika? Bo głosniki wytwarzając cisnienie powoduja powstanie fali akustycznej (czy jakos tak:)) w kazdym razie znajomy audiofil powiedzial mi ze baaardzzooo duzy wpływ na wrazenia dzwiekowe ma własnie cisnienie i temperatura panujaca w pomieszczeniu odsłuchowym!

Tylko nie wiem czy to ma wpływ na sprzet ze gozej/lepiej gra czy po prostu nasze uszy sa jednak niedoskonale i przy zmiennych warunkach nie umieja sie dostosowac. Tak czy siak jest to zjawisko ktore chyba kazdy z nas doswiadczyl i nic nie da sie absolutnie w tym temacie zrobic:)

To prawda pisałem już o tym w innym wątku w maju-Odbiór muzyki, a powietrze w pokoju odsłuchowym - myślę że każdy miał podobne doświadczenia, z silnikiem samochodu jest b. podonie- temperatura, wilgotność i ciśnienie oraz jonizacja powietrza ma kluczowe znaczenie.

Gość piter nie z domu

(Konto usunięte)

Ja mam ze mianami słuchu podobnie, ale chyba znalazlem na to przypadkiem sposób - rodzaj spożywanej diety !. Tak sie złożyło, że jakiś czas temu ze względów zdrowotnych musialem troche popościć i przejść na diete owocowo warzywną i akurat w tamtym okresie sprzęt gral mi tak, że trudno mi było się od niego oderwać - przez kilkanaście dni, dzien w dzień. Dieta sie skończyla i od razu sie wszysko posuło, co mnie zastanowiło i postanowiłem to sprawdzić. Zrobiłem dotąd dwie próby i u mnie to chyba działa !. Po kilku dniach po przejściu na dietę, brzemienie systemu odbierałem zupełnie inaczej - jakby zdjęto pomiędzy mną a kolumnami zasłonę - coś jak przy wpięciu bardzo dobrych kabli , tylko efekt znacznie wyraźniejszy. Na razie ilość prób jest za mała statystycznie żeby być pewnym na 100%, ale po obżarstwie świąteczno-noworocznym zamierzam przeprowadzić bardzo poważne testy !

Gość Wulgarny

(Konto usunięte)

z tym słuchaniem to jak z babą. Raz sie o niej mysli i stoi az boli a potem juz po zwaleniu konia czy wyruchaniu jej, ta sama kobieta wogóle nie kręci...:) trzeba odczekac troche. Mówie Wam, że z hi fi jest tak samo. Przemyślcie to

Gość Marcin W.

(Konto usunięte)

Dzieki za wpisy

Te porównanie z silnikiem samochodowym jest bardzo dobre.

Są dni ,ze silnik chodzi super ,czyli cichutko i zrywnie a w inny dzien ryczy jak wsciekły nie ma mocy i pracuje jak by nie mial grama oleju.

No a porownanie z babą .....Tez racja!!

  • 6 lat później...

Z tego co pisze ostatnie "Audio" wynika, iż o powietrze na Audioshow w wielu pokojach dbał Furutech Destat :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.