Skocz do zawartości
IGNORED

wzmacniacze kura999 i inne tanie lampy


MWilon

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy znacie wzmacniacze pochodzące z powyższej strony? Może jest wśród Was użytkownik tego sprzętu? Byłbym skłonny kupić taki wzmacniacz do swoich słuchawek, tylko nie mam kompletnie pojęcia, jakiej jakości są. A może znacie inne niedrogie wzmacniacze słuchawkowe lampowe/tranzystorowe do 500 zł??? Bardzo proszę, pomóżcie, bo nie mam możliwości zdobyć pożądanych informacji inną drogą, a widzę, że wielu tu fachowców [tylo najczęściej niezbyt wyroumiałych dla amatorów :-)]

 

Pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/4369-wzmacniacze-kura999-i-inne-tanie-lampy/
Udostępnij na innych stronach

Gość buduje wzmacniacze na lampach ecc81 (wzmocnienie napięciowe) i

6N13S (stopień końcowy), a części do budowy wzmacniacza są zwykłymi częściami dostępnymi w sklepach elektronicznych (na co wskazuje też cena). Niestety nie słuchałem tego, ale dobrze grająca lampa kosztuje więcej. Cudów nie ma.

z tego co się orientuję, to 'producent' tego wzmacniacza skorzystał z opisu wzmaka z mojej strony:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ja zaś przy jego budowie korzystałem z opisów na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co moge powiedzieć - za 300 zł to ten wzmak w środku ma takie badziewie, że szkoda gadać - będzie grał i będzie na lampach - ale dobrego dźwięku to z niego nie będzie. Miałem już korespondecję od jednej osoby, która kupiła ten wzmak na allegro sądząc że to ja go sprzedaje. Po opisie tego co znalazła w środku nie spodziewałbym się niczego pozytywnego po tym wzmaku.

Lepiej zgromadzić wszystkie części i próbować zrobić ten wzmacniacz samemu. Układ jest bardzo prosty i jeśli się go dokładnie polutuje to musi zagrać od pierwszego razu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hififreak.wordpress.com

Bardzo dziękuję za stopniowe i darmowe rozświecanie otchłani ciemnoty i dyletantyzmu, w której się znajduję :-) Właśnie dowiedziałem się, że lampy dość szybko się przepalają a poza tym tanie lampy są na beznadziejnych podzespołach. W takim razie pragnę podrążyć temat tanich tranzystorów. Słyszałem tylko o Audio Project, ale on przekracza wspomniane 500 zł [droższego wzmacniacza nie chcę, bo mam za kiepskie słuchawki, odtwarzacz, czyli wszystko :-)]. Chcę jakości lepszej niż z wyjścia słuchawkowego Harmana HK 3370. Więc może w ogóle nie warto Myśleć o takim wzmacniaczu, lecz zadowolić się Harmanem?

 

Michał

Nie ma za co,

mam jeszcze jedną uwagę - wzmacniacze lampowe są super ALE nie nadają sie do wszystkich słuchawek - praktycznie dobrze zaczynają grać przy słuchawkach wysokoomowych (impedancja powyżej 100Ohm). Dla słuchawek niskoomowych praktycznie nie ma się co pakować w lampę, bo efekt będzie mizerny. Zaczynałem przygodę z lampami i 64omowymi słuchawkami i byłem rozczarowany basem - kluchowatym i takim jakimś nieokreślonym. Wszystkie moje zastrzeżenia jednak zniknęły po zmianie słuchawek na HD600, które z lampowym wzmacniaczem stanowią dobraną parę.

hififreak.wordpress.com

Kuble [za przeproszeniem], a co radzisz w mojej sytuacji? Czy w ogóle zaprzątać sobie głowę wzmakiem słuchawkowym, czy "delektować się" wyjściem Harmana. Tylko proszę o rozsądną radę, bo wiem, że za 2000 zł kupię jakiś dobry tranzystor. Ale potem musiałby być CD, słuchawki i... bankructwo.

 

Michał

Bryan, czyżbym zatem miał zrezygnować z jakiegokolwiek wzmacniacza słuchawkowego [choćby tranzystora], czy kupię coś ciekawego [tranzystorowego] za 500 zł? Bo wydaje mi się, że w obecnej sytuacji jestem skazany na Harmana.

 

Michał

hmm, jak masz kiepskie słuchawki, to olej wzmacniacz słuchawkowy. Jeśli masz zamiar kupić coś lepszego, wzmacniacz słuchawkowy będzie konieczny. Z tanich tranzystorów jest przyzwoity Creek (podobno, bo mnie się nie podobał). Na forum bardzo dobre wzmacniacze tranzystorowe robi piotrek608. Ja popieram Bryana co do lamp. On takie właśnie robi i jak powiedział swego czasu piotrek608: "one są tak dobre jak moje, tylko jeszcze jest dolany kubeł ciepła". Bryan, mam nadzieję że wybaczysz "reklamę".

Parametry... .

MWilon, zróbmy test (jak to mawiali w pewnej reklamie).

1. Weź ze sobą swoje słuchawki

2. Weź ze sobą swoje ulubione płyty

3. Pójdź do sklepu gdzie mają HD600 i jakiś wzmacniacz słuchawkowy (ostatecznie możesz posłuchać bez wzmacniacza)

4. Posłuchaj obu urządzeń

5. Wysnuj wnioski

6. Podziel się swoimi wrażeniami na forum

Michale - co do jakości Twoich słuchawek się nie wypowiem, nie znam ich, nie słuchałem, a parametry nic mi nie mówią.

Co do wzmaka do nich, możesz poszukać wzmaka na tranzystorach (nb. był na tutaj szeroko opisywany wzmak Piotrka608, którego część forumowiczów sobie chwali i już). Możesz tez poszukać wzmaka na scalakach - takie robił np QAudio i też pewna część osób sobie je chwali. Jeśli lubisz cokolwiek sam 'rzeźbić' to polecam stronę www.headwize.com w dziale Library -> Project jest sporo opisów wzmacniaczy słuchawkowych tranzystorowych, lampowych i na układach scalonych, z których na pewno coś dla Ciebie by sie znalazło. Koszt ich wykonania (nawet przez znajomego elektronika) będzie na pewno niższy niż jakiekolwiek komercyjne rozwiązanie a dodatkowo będziesz miał możliwość wybrania sobie konstrukcji taka jaka będzie Tobie odpowiadać.

hififreak.wordpress.com

Kuble,

 

w takim razie na czym opierasz swoją ocenę o "kiepskości"? Bo oczywiście rozumiem, że brzemienia urządzeń o podobnych parametrah mogą być b. różne, ale jednak punktem wyjścia są parametry techniczne właśnie. Jeśli założymy, że producent nas nie okłamuje [lub okłamuje niewiele], to pasmo przenoszenia itp. trzeba chyba brać pod uwagę, by dokonać wstępnej selekcji. Powtarzam: chyba...

 

Michał

MWilon>

Kiedys myslalem nad wzmacniaczem Kury. Zeby sobie w nim pogrzebac i zmodernizowac. Aby miec jakies podstawy. Niestety nie udalo mi sie umowic na odsluch. Z tego co pamietam to konstruktor nie mial odtwarzacza CD. Jak chcialem zabrac swoj to sie wykrecal sluchawkami i inne takie. Ogolnie nie polecam i przestrzegam przed zakupem.

  • Redaktorzy

Zeby parametry (zwłaszcza pasmo przenoszenia słuchawek) miały rzeczywiście wpływ na brzmienie, musiałoby być tragiczne. Drobne różnice nie mają wpływu na nic, głównie dlatego że oddają co najwyżej różnice w metodach pomiarowych (zakładając że producent jakieś pomiary przeprowadził). Istotnym parametrem bywa impedancja słuchawek, tj, czy poniżej czy powyżej setki - jak tu już padło, niektóre wzmacniacze nie lubią niskoomowych, niektóre zaś odwrotnie (np. w moim magnetofonie Sony). Dlatego używam z nim 32 omowych Soniaków, i Kossów.

Krystianie,

 

właśnie, to jest ta pokątna sprzedaż, o której wspominałem... Żebym mógł pójść do sklepu, przejrzeć sobie kilkanaście modeli wzmacniaczy słuchawkowych, odsłuchać na swoich słuchawkach i dokonać wyboru...

 

Michał

Co do wzmacniacza Piotrka608 polecam lekturę wątku:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tam jest napisane wszystko co warto wiedzieć o tym wzmacniaczu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hififreak.wordpress.com

jeśli się naprawde nie ma kasy to czasem nawet coś na częściach ze śmietnika może się okazać znacznie rosądniejsze od 2,3,4,40 razy drozszych podzespołów - jednak bez mocnych nerwów, odrobiny doświadczenia i znajomości kilku zaprzyjaźnionych fachowców może być ciężko.

Gość Piotr_

(Konto usunięte)

a stare rupiecie lampowe i tak na niektórych utworach wgniotą w ziemię nowe tranzystory, drozsze od nich kilkukrotnie.

Mając stary sprzęt lampowy mamy bardzo często taki bonus jak regulacje wysokich i niskich i wyjście gramofonowe a w nowszych balans, filtry czyli to co mają niektóre nowe tranzystory dla zwyczajnych ludzi i nie mają nowe lampy bo są robione z myślą tylko dla bogaczy lub uzależnionych od zmian audiofili. Porównywanie techniczne i brzmieniowe takiego sprzętu do nowych lampowców nie ma absolutnie sensu (choć nawet te kilkudziesięcioletnie często mniej potrafią zirytować niż nowości) natomiast sam fakt słuchania tak rozpiewanej "magi lamp" i poniesione koszty 20-500zł stawiają pod znakiem zapytania lampowy hi-end. Jeśli nikt nie zacznie robić tanich zwyczajnych lamp, dla zwyczajnych biednych ludzi którzy lampę chcą sobie postawić w małym pokoju obok techniksa i małych 8 omowych głośniczków oraz gramofonu foniki, tak właśnie będzie i polemika tego nie zmieni. Jak producent nie widzi rynkowej niszy to konsumenci sami sobie jakoś radzą. A jeśli nikt nie zapełni tej potrzeby w sposób oficjalny to szansę będą mieli nawet oszuści i najgorsi partacze.

===>>> Jozwa

 

Bardzo zaciekawiłeś mnie wypowiedzią o "Ohmach". Moje słuchawki mają zakres przenoszenia 5-50 kHz, 106 dB i zaledwie 32 Ohmy. W porównaniu np. do Beyerdynamiców [250 Ohmów] to strasznie mało. Na co przekładają się owe "Ohmy"? O czym świadczy ich liczba?

 

Pozdrawiam,

 

Michał

===>>> Piotrze

Ciekawa wypowiedź. Czemu zatem nie spróbujesz założyć takiej firemki, składającej proste lampy dla takich jak ja, ubogich "audiofili"? Gdyby wieść gminna, że robisz dobre lampy, rozeszła się [a o to w internecie nietrudno], mógłbys sobie dorobić, dając ludziom przyjemność słuchania. Jak jest nisza, trzeba ją wykorzystać. Ja nawet gwoździa nie umiem porządnie wbić, więc nie spróbuję :-)

 

Michał

www.dn.own.pl

Gość Piotr_

(Konto usunięte)

Taką konstrukcję powinien opracować ktoś zajmujący się dystrybucją lamp, ale jeśli w najblizszym czasie nikt tego nie zrobi, to kto wie czy całej puli nie zgarnie kilku zapaleńców ze strychu.

Gdyby pan pocohontas lepiej rozumiał rynek, już dziś byś miał taką lampę - niestety narazie niezrozumiał co znaczy lampowiec w starym stylu, grający z gramofonem który byłby świetnym niedrogim zestawem dodatkowym do popularnych tranzystorów. A propo jego wzmacniacza, to cieszy mnie że wyśmiewa je jakiś nadziany co kupił sobie w secondhandzie lampowca za 8000 :) Niech żyje wiara w hi-end ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.