Dussun DS99 AA Hyperion

[Sprezyn]

Chcialem podzielicv sie spostrzezeniami po 3 tygodniach uzytkowania wzmacniacza DS99. Zastapil on w moim systemie Yamahe AX890. Mialem watpliwosci czy uda mi sie wydobyc z Hyperionow satysfakcjonujacy dzwiek. Z Yamaha srednica byla meczaca i natarczywa, basu niewiele i dosc plytki - nie pomagaly ingerencje kablami (reson). Szczerze mowiac zalowalem zamiany JBL E60 na Hyperiony. Podlaczenie Dussuna totalnie zmienilo sytuacje - to bardzo uniwersalny wzmacniacz - mozna sluchac godzinami kazdego rodzaju muzyki. Mimo skromnych gabarytow (w porownaniu do Yamahy) zadziwil mnie swoimi mozliwosciami - max 500W poboru z sieci robi swoje - wzmacniacz potrafi wydobyc z Hyperionow naprawde potezny bas, dzwiek mozna uznac za zrownowazony. Co dla mnie wazne srednica nie wybija sie, a wysokie nie kuja w uszy.

Mimo mojego niewielkiego doswiadczenia uwazam, ze ten wzmacniacz jest godny polecenia. Brakuje tu zdalnego sterowania, ale potencjometr jest bardzo precyzyjny - wykonanie nie przypomina chinskich zabawek - jest na najwyzszym poziomie.

Jako zrodlo pracuje u mnie HD-970, podlaczony do wzmacniacza za pomoca Proteusa Audionovy.

[americano]

teraz możesz liczyć na szyderstwa ze strony przeciwników wieśniackiej chińszczyzny, którzy mają "ulokowane" spore kapitały w rzetelnych firmach z Europy, USA i Japonii :)

[proplayer]

Wcale nie. Mój wpis jest kompletnie neutralny.

Miałem DS99 - bardzo przeciętny wzmacniacz.

Wart co najwyżej max 700-800zł

Absolutnie nie wart kwoty powyżej 1 tys...

Mój technics wygrał z nim jakością dźwięku, a przegrał jedynie w kategorii "na którym wzmaku głośniej grają kolumny bez zniekształceń" :)

I wcale nie sprzedaje swojego technicsa, bo to złom za 250zł :D

[marc]

proplayer, 13 Lip 2008, 18:29

 

>Wcale nie. Mój wpis jest kompletnie neutralny.

>Miałem DS99 - bardzo przeciętny wzmacniacz.

>Wart co najwyżej max 700-800zł

>Absolutnie nie wart kwoty powyżej 1 tys...

>Mój technics wygrał z nim jakością dźwięku, a przegrał jedynie w kategorii "na którym wzmaku

>głośniej grają kolumny bez zniekształceń" :)

>I wcale nie sprzedaje swojego technicsa, bo to złom za 250zł :D

 

Jak to mówią "shut in - shut out" - tzn. jak podłączysz byle co jako źródło, to zupełnie wystarczy taki Technics jako wzmocnienie sygnału, żadny "porządny" wzmacniacz jest zbędny.

[ARGOS]

Słuchałeś Technicsa SU-7700K, czy tak po prostu jedziesz na ogólnej opinii o Technicsach?

[Pablo-rock]

marc, 13 Lip 2008, 19:05

 

>proplayer, 13 Lip 2008, 18:29

>

>>Wcale nie. Mój wpis jest kompletnie neutralny.

>>Miałem DS99 - bardzo przeciętny wzmacniacz.

>>Wart co najwyżej max 700-800zł

>>Absolutnie nie wart kwoty powyżej 1 tys...

>>Mój technics wygrał z nim jakością dźwięku, a przegrał jedynie w kategorii "na którym wzmaku

>>głośniej grają kolumny bez zniekształceń" :)

>>I wcale nie sprzedaje swojego technicsa, bo to złom za 250zł :D

>

>Jak to mówią "shut in - shut out" - tzn. jak podłączysz byle co jako źródło, to zupełnie wystarczy

>taki Technics jako wzmocnienie sygnału, żadny "porządny" wzmacniacz jest zbędny.

 

niestety ale sie z toba niezgodze,posiadam Dussona ds99 od stycznia tego roku i uwazam ten zakup za najlepiej wydane pieniadze przezemnie w temacie audio,niebede sie rozpisywal jak gra ale powiem ci ze jak dlamnie to zdeklasowal Rotela06,Creka evo i to chyba wystarczy

 

pozdrawiam

[marc]

Każdy, kto miał jakikolwiek kontakt z klockami, zdaje sobie sprawę z tego, że dany klocek w jednym systemie się sprawdzi w drugim już nie.

 

A ja porównywałem go do 12 wzmacniaczy z przedziału 1000-6000 zł i Dussun zagrał najlepiej.

[annawroc]

A możesz napisac jakie to były wzmacniacze?

[Sprezyn]

W moj zestaw wpisal sie swietnie - moze dlatego, ze yamaha zupelnie tu nie

pasowala. Nigdy nie mialem technicsa wiec trudno jest mi odnosic sie do niego.

Subiektywnie moje zestawienie gra bardzo fajnie - alternatywa mial byc advance acoustic

lub NAD352, jednak ich wykonanie i parametry jakos mnie nie przekonaly. A w starym

sprzecie nie chce mi sie grzebac bo nie znam sie na elektronice.

Marc - pozdrowienia - fajny sprzet. Intryguje mnie ten Twoj serwer muzyczny.

[marc]

annawroc, 13 Lip 2008, 21:27

 

>A możesz napisac jakie to były wzmacniacze?

Musical Fidelity A2, 3.2, E10, Sony 670 ES, 870 ES, Maratz 7000, 7001, Yaqin MC-100, Vinsent SV-236, jakieś Denony i Onkyo. Brzmienie Dussona najliższe jest MF 3.2, ale maluszek gra w porównaniu do anglika- ża tak powiem - z większą ekspresją. Zapewne większość z Was uzna wymienione przeze mnie kolocki za budżetówkę, ale tylko z takimi można tego biednego Dussona porównywać. Do kolocków z większego pułapu cenowego będzie można porównać Dussona V6i, który właśnie jest w drodzę do mnie.

[marc]

Sprezyn, 13 Lip 2008, 22:38

 

Intryguje mnie ten Twoj serwer muzyczny.

 

Polecam samą idee serwera muzycznego, niekoniecznie rozumianego jako PC z kartą muzyczną.

Marzy mi się Linn, ale oprócz ceny zniechęca mnie jego mniejsza wszechstronność niż SB.

[marc]

ARGOS, 13 Lip 2008, 19:11

 

>Słuchałeś Technicsa SU-7700K, czy tak po prostu jedziesz na ogólnej opinii o Technicsach?

 

A jaka jest ogólna opinia o Technicsach? Nie mam nic przeciwko nim, zapewne wymieniony przez Ciebie model to zacny klocek.

[Sprezyn]

W kwestii AA Hyperion III; w zwiazku z koniecznoscia ciaglej poprawy (kaizen :)) postanowilem ostatnio

oddac moje glosniki do producenta gdzie zostaly upgradowane do wersji LUX. Zmiana jest zasadnicza,

zyskaly na uniwersalnosci, reprodukcja dzwieku poprawila sie w kazdym zakresie. Dzwiek nabral masy i wyraznie poprawila sie scena. Zniknely tez slady ostrosci. Prace przy glosnikach polegaly na wymianie zwrotnicy.