Stolik Ostoja - poprawa montażu półek

[bagnet]

Mam już 5 stolik Ostoji, bardzo cenię wyroby tej firmy, ale jest coś, co mnie bardzo irytuje - sposób montowania półek.

 

Znacie może lepsze rozwiązanie? Nie chciałbym spawać, wygodna jest możliwość zmiany ich wysokości. Ale chciałbym, aby rozwiązanie było pewniejsze.

 

Może już coś wymyśliliście, albo w tym wątku uda się wymyśleć?

 

Aktualnie rozwiazanie wygląda tak jak na rysunku, to czarne to śruba wkręcana w nogę stolika, zielone podkładki, błękitne szyba, 2x odwrócone "L" to blaszki trzymające szybę (jedna przesuwana góra dół).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bagnet]

Znaczy, że się nic nie da z tym zrobić?

[cir]

puste przestrzenie mozna wypełnic na stałe distalem czy innym lepidłem /bo grubosci półek nie zmieniasz/ plus dłuzsza sruba z podkładką spręzynowa więcej bez wiekszych ingerencji w konstrukcje nie uzyskasz

[bagnet]

A może coś takiego?

 

Tylko czy da radę coś takiego zrobić?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bagnet]

Ups, źle narysiwałem, oczywiście szerokość w ostatnim rzucie powinna być mniejsza, równa wysokości elementu na środkowym rysunku...