Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  740 członków

Rotel Klub
IGNORED

Klub miłośników Rotela


Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy zonk z RC-1590MKII. DAC nie ogarnia, dźwięk jest tragiczny, poszarpany, przesterowany etc., na pliku DSD i pokazuje gęstość pliku 2.8M? Zrobiłem update FW do wersji 2.05 i nie rozwiązało to problemu. Co ciekawe, mój Topping D90 czyta te pliki bez problemu. Co z tym rotelem jest nie tak?

rotel-issue.avif

14 godzin temu, pawel.pl napisał:

@baksiu - jeśli dobrze kojarzę Twoje posty, to nie słuchałeś niczego z serii 15 (ani RA1592, ani RC/RB-1590). Piszesz o czymś, obok czego nawet nie stałeś?

@Leszek67 - RA gra cieplej od RB-1590? Może mylisz z 1582?

Panowie co to mają śliniąca górę na RB-1590, jakich kabli używacie? Prośba o Markę i model. Jestem super ciekawy i będę chciał to zweryfikować.

jeżeli chodzi o budowę sekcji wzmacniacza, to w Rotelu od lat niewiele się zmienia, a układy służące o konwersji sygnału na XLR są tak samo dziadowskie/najtańsze możliwe na rynku/, więc nie muszę tego słuchać, żeby z 90% prawdopodobieństwem przewidzieć, że na XLR zagrają tak samo słabiej, niż na RCA co klocki z serii 10XX. Nie ma czego rozkminiać.

Godzinę temu, baksiu napisał:

jeżeli chodzi o budowę sekcji wzmacniacza, to w Rotelu od lat niewiele się zmienia, a układy służące o konwersji sygnału na XLR są tak samo dziadowskie/najtańsze możliwe na rynku/, więc nie muszę tego słuchać, żeby z 90% prawdopodobieństwem przewidzieć, że na XLR zagrają tak samo słabiej, niż na RCA co klocki z serii 10XX. Nie ma czego rozkminiać.

Wypowiedz się też na temat RAS-5000. W końcu słuchałeś konstrukcji ROTELa sprzed 20 lat. Na bank masz coś interesującego do powiedzenia.

1 godzinę temu, Addeo napisał:

O masakra... czyli sprzęt do zwrotu 😞

Przykro mi, że musiałem przekazać kiepską wiadomość. Spróbuj złapać z drugiej ręki RC-1590 w wersji MKI z AKM. Jest to świetny pre-amp. Aczkolwiek jeśli nie bawisz się w sekcję analogową (a na to wygląda), po prostu weź RA-1592 MKI (MKII również nie wspiera DSD, tylko MQA).

Edytowane przez pawel.pl
35 minut temu, pawel.pl napisał:

Wypowiedz się też na temat RAS-5000. W końcu słuchałeś konstrukcji ROTELa sprzed 20 lat. Na bank masz coś interesującego do powiedzenia.

Przykro mi, że musiałem przekazać kiepską wiadomość. Spróbuj złapać z drugiej ręki RC-1590 w wersji MKI z AKM. Jest to świetny pre-amp. Aczkolwiek jeśli nie bawisz się w sekcję analogową (a na to wygląda), po prostu weź RA-1592 MKI (MKII również nie wspiera DSD, tylko MQA).

moim zdaniem robisz siarę, ale to tylko moja opinia...

Do jakości dźwięku ja się nie wypowiem, bo nie mam porównania ani słuchu by wyłapać to o czym inni tu piszą. Dla mnie ma znaczenie funkcjonalność.

Zależało mi by były wyjścia XLR abym mógł podpiąć się do aktywnych monitorów i abym mógł podłączyć gramofon i decka - jako sprzęt analogowy. uzupełnieniem miała być sekcja cyfrowa aby korzystać ze zbiorów plików ze zdigitalizowanych winyli (nie zawsze mam ochotę i czas przekładać placki na talerzu).
Teraz obecnie podpiąłem Topping D90 po XLR pod niego i gra nie powiem że wybornie (jak dla mnie) - ale to nadal frankenstein z kombinacjami połączeń etc.
Dodatkowo zaobserwowałem że iPad Pro nie łączy się przez frontowe USB. O dziwo, łączy się iPad mini córki, ale tam znów bez względu na próbkowanie jest 24B/44.1k ... what's a crap 😞

1 godzinę temu, baksiu napisał:

moim zdaniem robisz siarę, ale to tylko moja opinia...

Powinieneś już wiedzieć jakie mam zdanie na temat Twoich opinii 😘

@Addeo

Jeśli zależy Ci na nowym urządzeniu i DSD to pozostaje Michi P5 oraz P5 s2 ze stajni Rotela. Lub 1590 MKI z drugiej ręki.

iPad Pro może być problemem. Rotel nie będzie kompatybilny z USB-C / Thunderbolt 4.0. Nawet w przypadku pierwszego iPada Pro złącze lightining potrafi więcej niż iPad Mini/Air/Zwykły i też może być problem z kompatybilnością.

Godzinę temu, Addeo napisał:

gra nie powiem że wybornie (jak dla mnie) - ale to nadal frankenstein z kombinacjami połączeń etc.

Właśnie na połączeniach analogowych najwięcej tracimy. Implementacje wyjść z pre-ampów zawsze są problemem.

Jeśli chcesz korzystać z Apple Music, to ze swojej strony polecam zakup Apple TV 4K i wykorzystanie splitera z wyjściem optycznym. U siebie mam takie rozwiązanie i porównywałem go z Bluesound, CXN itp. tldr; go for it. Jest tanie i rewelacyjne.

W tym wątku napisłałem więcej na ten temat:

Cytat

 

 

Tak czytam i czytam i dalej nie wiem jakie różnice brzmieniowe między Ra1592 ra6000 i dzielonką 1590 🙂 

Ra1592 mk2 znam na wylot i delikatnie przeszkadza mi w nim zbyt mocny bas w stosunku do nasycenia średnicy. Czy te dwa inne rotele zagrają troszkę równiej? 

Michi x3 słuchałem i nie podobał mi się w ogólnym odbiorze 

2 godziny temu, serwacy napisał:

Tak czytam i czytam i dalej nie wiem jakie różnice brzmieniowe między Ra1592 ra6000 i dzielonką 1590 🙂 

Ra1592 mk2 znam na wylot i delikatnie przeszkadza mi w nim zbyt mocny bas w stosunku do nasycenia średnicy. Czy te dwa inne rotele zagrają troszkę równiej? 

Michi x3 słuchałem i nie podobał mi się w ogólnym odbiorze 

Jeśli przeszkadzał Ci bass w RA-1592, to RB-1590 ma go.. niemal 2x więcej.

Problem z nadmiarem bassu może wynikać z:
- za mały pokój do 200W wzmacniacza
- zbyt blisko ustawione kolumny pod ścianą
- taka charakterystyka kolumn. Zejdziesz z mocy, będą trochę gorzej wysterowane i zagrają lepiej
- za duże kolumny do pomieszczenia

Pomiędzy RA6000, 1592 w bassie nie ma różnicy. 1572 da Ci znacznie mniejszy bass, ale też góra i środek straci.

Edytowane przez pawel.pl
21 godzin temu, pawel.pl napisał:

Jeśli przeszkadzał Ci bass w RA-1592, to RB-1590 ma go.. niemal 2x więcej.

Problem z nadmiarem bassu może wynikać z:
- za mały pokój do 200W wzmacniacza
- zbyt blisko ustawione kolumny pod ścianą
- taka charakterystyka kolumn. Zejdziesz z mocy, będą trochę gorzej wysterowane i zagrają lepiej
- za duże kolumny do pomieszczenia

Pomiędzy RA6000, 1592 w bassie nie ma różnicy. 1572 da Ci znacznie mniejszy bass, ale też góra i środek straci.

W życiu większych bzdur nie słyszałem, za duży wzmacniacz i za dużo basu... jest dokładnie na odwrót. Wzmacniacz z wysokim DF daje mniej dudnienia na basie, to czysta fizyka.

Rozmawiałem w piątek z TopHiFi Lublin, powiedzieli, że dzielonka RC/RB 1590 brzmi bardziej detalicznie i ma lepszą kontrolę basu. Oczywiście pozostaje kwestia kabli sygnałowych łączących dzielonkę. Jak się podłączy coś "nie odpowiedniego" to z każdy sprzęt można "pogorszyć".

Dobrze prawisz baksiu, mi się już pisać nawet nie chciało 🙂

 

To może inaczej, gdzie jest lepiej nasycony środek, w 1592 czy w dzielonym, a może w 6000

 

Edytowane przez serwacy

@baksiu Oczywiście, że większy damping factor daje większą kontrolę nad bassem :D. Baksiu, w RB-1590 Damping Facotr wynosi 300. Natomiast w RA-1592 MKI, MKII oraz RA-6000 DF = 600! Dodam jeszcze, że Michi X3 ma DF 350.

Tylko RB-1582 ma większy DF i wynosi on 800.

 



Żeby była jasność, ja już tę drogę przebyłem. Wydałem te pieniądze. Słuchałem tego sprzętu, miałem go na własność. I sprzedałem, ok? W sensie jeśli uważacie, ze ktoś kupuje sprzęt za grubo ponad 20k i sprzedaje ze stratą bo głowę w doniczce trzyma.... Fajne myślenie :). Jeśli chcecie powtórzyć moje eksperymenty i błędy, nie ma problemu.

Co do dudnienia. RB-1590 to jest wzmacniacz dla kolumn serii 800, w której przetworniki nieskotonowe są jeszcze trudniejsze do napędzenia od tych z serii 700 od Bowers&Wilkins. To nie jest wzmacniacz do 703 s3/s2 jakie mam u siebie. To fakt numer 1.

Fakt numer 2 - wielkość pomieszczenia. U mnie jest poniżej 30 m2, jest to za mała przestrzeń dla napędzonych 703jek tym wzmacniaczem. Pewnie gdybym miał 45 m2, to tego bassu byłoby akurat. Ale inne problemy zostają.

Ta końcówka wyciska z 703 s3 100% bassu. I przy głośnym odsłuchu (film, koncert) jest masakra. Bassu było za dużo, wszystko się tłoczyło i dudniło. Za dużo o dobre 25%. Jak słuchałem cicho muzyki, było wspaniale. Bass rozchodził się jak mgła po pokoju, było super. Nigdy w życiu nie słyszałem takiego dołu na Rotelu przy głośności 24-32. Kto ma Rotela ten wie, że trzeba go kręcić wyżej, aby dół wystartował. Nie przy 1590.

Nie miało znaczenia jak ustawię kolumny. Po prostu tyle energii ten wzmacniacz wpompował w przetworniki, że nie miało się to gdzie rozejść. Overkill. Kolummny były super efektywnie zasilane przez ten wzmacniacz.

Powiecie - "przycisz sobie". Ale ja nie chcę słuchać cicho, gdy oglądam film/koncert. Chcę, aby łupnęło bassem. Zaryczało i trzasnęło na średnicy, rozbiło się szkło na wysokich w taki sposób, że rozsypuje się po całym salonie aż poczuję na duszy. I tego efektu nie uzyskałem przy RB-1590, bass stłamsił średnicę i wysokie tony.

Fakt numer 3 - RB1590 gra wycofaną średnicą i i wycofanymi wokalami - to pasmo jest "za kolumnami". A ja wolę przed.

Pawel.pl miałem 704s2 (oddałem córce z RC1572/RB1552), u mnie grały z RC1572/RB1582, pokój 24 m2, no i podobne spostrzeżenia co u Ciebie – basu dużo, bułowaty, jak przymykałem połowicznie otwór br (orginalnymi zatyczkami to z kolei za mało. Duża poprawa nastąpiła jak zastosowałem rca Neotecha nemoi 3001 i kakle głośnikowe VdH The Wind. Ale mi nie pasuje w B&W ta wysunięta średnica, która z kolei tobie się podoba. U córki grają grają b.dobrze, bas jest przy niskich głośnościach (kable: rca Neotech 3002 i gł VdH Magnum.

Wg mnie te nowe serie B&W mają właśnie tak mocno podbity bas – miałem przed 704 (i chwilę razem) 683s2.

683s2 jest większą kolumną, a basu było dużo mniej.

Co do pomieszczenia, to w tym samym pokoju mam teraz Focal Sopra 2, które mają większe głośniki basowe, nie wspominając o skrzyni, niż twoje 703, więc powinno mi „roznieść” pokój, a jest idealnie.

Jak dla mnie nie zgrałeś się z kablami, a może i pokój potrzebuje „pułapek” basowych.

Pierwsze z Focala miałem Arie 926 (które niżej schodzą z basem wg testów od większych modeli) i na czysto miedzianych, nie za grubych kablach miałem pogranicze dudnienia/buły. Nawet zamontowałem pułapki basowe. Po zmianie kabli już nie było potrzeby i zdemontowałem.

Chciałbym się podzielić moim zachwytem nad niedrogim przecież ra-940. Niestety nie mam porównania na różnych kolumnach więc ciężko mi go obiektywnie ocenić ale w połączeniu z Mission 763 zagrał o wiele lepiej od Yamahy AX-496 i AMC Xia 30. Yamaha wydawało mi się, że może być podobnie tzn mocne skraje pasma, a różnica była kolosalna. U mnie zagrała słabo. Bas niby mocny ale szybko stał się męczący i nudny, jakiś jednostajny i bez sensu. Tony wysokie mniej szczegółowe niż Rotel a środek mniej angażujący. Jakiś taki odchudzony, jakby chciał brzmieć na tle męczącego basu naturalnie. No i dla mnie dźwięk wydał się taki ma mało spójny, jakby czegoś brakowało.

AMC słodko, dźwięcznie, przekonująco jeśli chodzi o średnie i wysokie tony. No ale też jakoś za grzecznie. Chyba przez ten bas, taki mięciutki, bez ataku,konturu i zdolności niskiego zejścia. Przez to było miło ale brakowało zaskoczenia, zróżnicowania i uniwersalności, bo o ile w spokojnych balladach było fajnie, to tam gdzie potrzeba pazura było słabiej.

Rotel na tyle mnie zauroczył, że zastanawiam się czy warto szukać wyższego lub nowszego modelu. Tak żeby było lepiej ale żeby nie przegiąć, żeby wokale były ciepłe i bliskie, a wysokie tony nie raniły uszu 🙂

Zastanawiam się jak na tle takiego ra-940 wypadłby nowy Rotel R-10?

A jak RA-01 lub 02? Może 04 albo 06?

A może np. Ra-970?

Być może uda mi się też odsłuchać jakiegoś NAD bo teoretycznie taka podgrzana średnica i dynamika to by się zgadzało z opiniami. Może Marantz czarujący wokalami? Ciekaw jestem jakiegoś Arcama choć z opisów wydają się być bardzo ugrzecznione, a chciałbym uświadczać w muzyce emocji, nawet kosztem liniowości i wierności przekazu.

Muzyka to soft rock, indie pop, wszelkiego rodzaju trąbki, gitary, perkusje, kameralne wokale, czasem jakiś blues albo reggae.

Będę wdzięczny za sugestie. Źródło to u mnie WIIM Pro Plus i Tidal lub Spotify.

żeby uzyskać nisko schodzący bas, do b&w 702 S3 napędzanego michi X3 dokupiłem subwoofer b&w db4s

i to wszystko na 20m2 otwartych na kolejne 10m2

jakoś nic mi nie dudni, a głośniki mam za blisko ścian, za to w rogach duże pułapki basowe

bass reflex 702 S3 skierowany w dół może mieć w tym swój udział

nie wyobrażam sobie powrotu do stereo bez subwoofera 

w salonie top hifi porównywałem michi x3 z heglem h390 który ma współczynnik tłumienia na poziomie 4 000 i michi pasował mi bardziej z 702 s3

 

Cześć. Co myślicie o Rotel RA-6000? Podobno to w dużej mierze Michi tylko w brzydszej obudowie. Zastanawiam się nad kupnem do moich Spendorów 2/3. Ma ktoś to może? Jak się sprawuje?

W dniu 11.02.2024 o 09:22, jaczar napisał:

żeby uzyskać nisko schodzący bas, do b&w 702 S3 napędzanego michi X3 dokupiłem subwoofer b&w db4s

i to wszystko na 20m2 otwartych na kolejne 10m2

jakoś nic mi nie dudni, a głośniki mam za blisko ścian, za to w rogach duże pułapki basowe

bass reflex 702 S3 skierowany w dół może mieć w tym swój udział

nie wyobrażam sobie powrotu do stereo bez subwoofera 

w salonie top hifi porównywałem michi x3 z heglem h390 który ma współczynnik tłumienia na poziomie 4 000 i michi pasował mi bardziej z 702 s3

 

To ciekawe czyżby b&w 702 S3 miały taki słaby bas? Czy może ty lubisz taki niski, który dopiero SUB potrafi odtworzyć?

5 godzin temu, Rancor_pl napisał:

Cześć. Co myślicie o Rotel RA-6000? Podobno to w dużej mierze Michi tylko w brzydszej obudowie. Zastanawiam się nad kupnem do moich Spendorów 2/3. Ma ktoś to może? Jak się sprawuje?

To ciekawe czyżby b&w 702 S3 miały taki słaby bas? Czy może ty lubisz taki niski, który dopiero SUB potrafi odtworzyć?

Jeżeli pokój jest tak mały, to nawet duże głośniki nie dadzą rady z niskim basem, musiałbyś stanąć na głowie i zrobić w nim zaawansowaną adaptację skustyczną i i tak szału nie będzie. Wcześniej czy później Cię ten sub zirytuje, bo nie ma tam prawa bytu. Na początku przygody audio też sobie kupiłem sub do monitorów w małym pokoju, znam ten problem osobiście.

Edytowane przez baksiu

702 S3 nie są w stanie zagrać niskiego basu 

Frequency range 28Hz - 33kHz

Frequency response 46Hz - 28kHz +-3dB

DB4S

Frequency range 8.5Hz - 500Hz -6dB

Frequency response 10Hz - 350Hz -3dB

 

Sub mnie nie irytuje bo jest dobrze zintegrowany z głośnikami

Poza tym nie słucham bardzo glosno 

Edytowane przez jaczar

Sub zintegrowany z głośnikami to jak sumita w balecie, praktycznie niewykonalne. Nie przejmuj się tymi zakresami podanymi w instrukcji, i tak prawie nic poniżej 100Hz nie słyszymy, można te fale bardziej odczuć jako wibracje. Granice pasma audio są umowne. W pokoju wielkości paczki zapałek, nawet otwartej nie zrobisz opery, będzie zawsze mało miejsca, jak tam ustawić głośniki, żeby nie słuchać pierwszego odbicia? Jak ustawić suba, żeby fala mogła się swobodnie rozchodzić? W moim 36m2 jest ciężko sensownie ustawić 2 głośniki podłogowe, jak je dobrze ustawie, to nie da się w nim mieszkać, no chyba że lubimy tor z przeszkodami... były osoby, które myślały że mam suba centralnie pod komodą, inne z kolei obstawiały że jest tam głośnik centralny... da się uzyskać niski bas z podłogówek, nawet twoich, tylko trzeba im zapewnić warunki. Dostawianie tam suba porównałbym do dokładania spoilera w seicento. Poprzesuwaj głośniki po pokoju, poświęć na to dzień- dwa, stwórz im przestrzeń, nawet nie wiesz kiedy twój basowiec wyląduje na olx w zakładce kd, a za odzyskane pieniądze kupisz sobie jakiś dywan, obraz lub inny rozpraszacz, w zwolnionym miejscu postawisz ładnego kwiatka, stara będzie zadowolona 😛

18 godzin temu, baksiu napisał:

Jeżeli pokój jest tak mały, to nawet duże głośniki nie dadzą rady z niskim basem, musiałbyś stanąć na głowie i zrobić w nim zaawansowaną adaptację skustyczną i i tak szału nie będzie. Wcześniej czy później Cię ten sub zirytuje, bo nie ma tam prawa bytu. Na początku przygody audio też sobie kupiłem sub do monitorów w małym pokoju, znam ten problem osobiście.

A to nie wiedziałem, że nisko schodzący bas jest trudny do osiągnięcia w małych pomieszczeniach. wręcz myślałem, że w małych to właśnie bas dominuje a w dużym ze względu na kubaturę ma się gdzie rozproszyć i tam bardziej myślałem, że sub potrzebny. Z czego to wynika, że jednak jest na odwrót i trudno osiągnąć niski bas?

Edytowane przez Rancor_pl
30 minut temu, Rancor_pl napisał:

A to nie wiedziałem, że nisko schodzący bas jest trudny do osiągnięcia w małych pomieszczeniach. wręcz myślałem, że w małych to właśnie bas dominuje a w dużym ze względu na kubaturę ma się gdzie rozproszyć i tam bardziej myślałem, że sub potrzebny. Z czego to wynika, że jednak jest na odwrót i trudno osiągnąć niski bas?

wynika to z długości fali, np 50Hz ma 6,8m długości i wszystko poniżej 50Hz się w takim pomieszczeniu nie mieści. Basu jest owszem więcej, ale tego dudniącego z wyższego zakresu, typowe dyskotekowe umcy. Występuje podbicie akustyczne wyższego basu z powodu zbyt małych odległości od ścian, niższego basu  pokój nie wzmocni, bo fala się tam nie mieści i mamy kłopot: brak niskiego basu, za dużo wysokiego, podbarwiającego średnicę w której to większość muzyki się zawiera. Przenosząc ten sam sprzęt do większego pomieszczenia następuje "uspokojenie" zjawiska, na pierwszy rzut ucha basu /podbitego/ ubywa, ale pojawia się niższe zejście i cały zakres akustyczny staje się bardziej liniowy. Taka magia 🙂 Podbicie akustyczne można niwelować odsuwając głośniki od ścian, jednak w małym pokoju odsuwając się od jednej ściany niebezpiecznie zbliżasz się do przeciwległej, stąd rzecz staja się sztuką prawie niemożliwą, tak samo trudne jest pozbycie się słyszalnego pierwszego odbicia od ściany, najprostszą receptą jest odsłuch w bliskim polu, w tedy sygnał bezpośredni z przetworników jest dużo głośniejszy, niż z odbić, ale wtedy fotel i głośniki znajdują się na środku pomieszczenia, co utrudnia w nim życie. Ja do odsłuchu wszystko przestawiam, trwa to 5min, drugie 5 min trzeba na sprzątnięcie. Nie potrafię słuchać z głośnikami pod ścianą, to jak granie na rozstrojonej gitarze

A i owszem zintegrowanie suba z głośnikami jest wykonalne. To głównie zasługa DSP w DB4S i dosyć nisko schodzących 702. Jest wrażenie, że cały bas wydobywa się z głośników a nie z suba. Po wyłączeniu suba wyraźnie słychać brak niskich tonów. Słyszymy 20 Hz a nie 100. Glosniki stoją jak stoją i nie ma szans na jakiekolwiek przesuwanie.

Co do głośników podstawowych + sub to inna bajka. Miałem kiedyś i tam integracja jest ciężka.

 

W dniu 31.01.2024 o 13:53, pawel.pl napisał:

MK I ma zarąbistego DAC-a i sama sekcja cyfrowa jest świetna. Mając takiego DACa nie musisz kupować nić więcej, tylko skomplikuje system i więcej stracisz niż zyskach. Sam Preamp jest bardzo, bardzo dobry.

Rotel RCD 1072 rozjeżdża tego DAC'a jak walec biedronkę. Ogólnie DAC'i do 5 tyś a i nawet 7tyś bo tyle kosztuje copland dac 215, którego gościłem u siebie po zachwytach Marcina na tym forum. Marcin twierdził, że ten DAC jako pre przebija RC 1590 ja za niego nie dał bym nawet tysiaka, nie dałbym bo słyszałem to co chciałbym usłyszeć w DAC'ach DIY na lampach, które to dwa posiadam. I nie trzeba na nie wydać kroci. Ogólnie to trend teraz taki, iż bardziej wchodzi się w szczegółowość kosztem dociążenia dźwięku. Wszystkie jakie miałem to po prostu chudziny, jak to Baksiu lubił pisać cienkie jak dupa węża. Pre 1590 to bardzo dobry przedwzmacniacz, ale z takiego dźwięku jaki prezentuje DAC w tym pre to ja już dawno wyrosłem. Tak jak pisałem wyżej wystarczy podłączyć RCD 1072 by się o tym przekonać.

2 minuty temu, Satori napisał:

Rotel RCD 1072 rozjeżdża tego DAC'a jak walec biedronkę. Ogólnie DAC'i do 5 tyś a i nawet 7tyś bo tyle kosztuje copland dac 215, którego gościłem u siebie po zachwytach Marcina na tym forum. Marcin twierdził, że ten DAC jako pre przebija RC 1590 ja za niego nie dał bym nawet tysiaka, nie dałbym bo słyszałem to co chciałbym usłyszeć w DAC'ach DIY na lampach, które to dwa posiadam. I nie trzeba na nie wydać kroci. Ogólnie to trend teraz taki, iż bardziej wchodzi się w szczegółowość kosztem dociążenia dźwięku. Wszystkie jakie miałem to po prostu chudziny, jak to Baksiu lubił pisać cienkie jak dupa węża. Pre 1590 to bardzo dobry przedwzmacniacz, ale z takiego dźwięku jaki prezentuje DAC w tym pre to ja już dawno wyrosłem. Tak jak pisałem wyżej wystarczy podłączyć RCD 1072 by się o tym przekonać.

jak on przegrywa z RCD-1072, to ja nie chcę go słuchać, bo już RCD gra nieco ostro, sztucznie, ziarniście, w końcu to dość tani CD-player...

1 godzinę temu, jaczar napisał:

A i owszem zintegrowanie suba z głośnikami jest wykonalne. To głównie zasługa DSP w DB4S i dosyć nisko schodzących 702. Jest wrażenie, że cały bas wydobywa się z głośników a nie z suba. Po wyłączeniu suba wyraźnie słychać brak niskich tonów. Słyszymy 20 Hz a nie 100. Glosniki stoją jak stoją i nie ma szans na jakiekolwiek przesuwanie.

Co do głośników podstawowych + sub to inna bajka. Miałem kiedyś i tam integracja jest ciężka.

 

DSP to dla mnie spora ingerencja w dźwięk, ja z tych, co chcą dobrze ustawić bez DSP, niż wcisnąć w kąt i próbować coś z tej złej pozycji wyjściowej ulepić... Im prościej, tym lepiej wg mnie, ale oczywiście można się obwiesić komputerami, itp i ciągle w nich grzebać, szukając tego, co się samemu spiertentegowało.

Teraz, baksiu napisał:

jak on przegrywa z RCD-1072, to ja nie chcę go słuchać, bo już RCD gra nieco ostro, sztucznie, ziarniście, w końcu to dość tani CD-player...

Z klockami wyższymi z serii 15 nie gra ani ostro, ani ziarniście jeśli połączysz to z Dynaudio. Dźwięk jest dociążony, powiedziałbym łagodny, gdyż cała seria 15 gra łagodnie. Nie jest to wysoki poziom dźwięku jeśli chodzi o 1072, ale uwierz DAC w RC 1590 niczym mnie nie zachwycił, nigdy. Pod to pre dobry CD lub tak jak pisałem wyżej lepszy, dużo lepszy DAC. 

Jeśli ktoś pisze: 

15 minut temu, Satori napisał:

Mając takiego DACa nie musisz kupować nić więcej, tylko skomplikuje system i więcej stracisz niż zyskach.

To nie słyszał dobrego DAC'a, a i bzdury opowiada. Bo ten RC zasługuje na coś lepszego.

5 minut temu, Satori napisał:

Z klockami wyższymi z serii 15 nie gra ani ostro, ani ziarniście jeśli połączysz to z Dynaudio. Dźwięk jest dociążony, powiedziałbym łagodny, gdyż cała seria 15 gra łagodnie. Nie jest to wysoki poziom dźwięku jeśli chodzi o 1072, ale uwierz DAC w RC 1590 niczym mnie nie zachwycił, nigdy. Pod to pre dobry CD lub tak jak pisałem wyżej lepszy, dużo lepszy DAC. 

Jeśli ktoś pisze: 

To nie słyszał dobrego DAC'a, a i bzdury opowiada. Bo ten RC zasługuje na coś lepszego.

jak podpiąłem pierwszą thetę, model basic IIIA pod tego Rotela, to byłem w szoku, więc sekcja DAC jest w nim taka sobie, oczywiście jak na CD-player za 1500zł, to nie ma co narzekać, tylko się cieszyć, ale jeśli chce się ciut więcej i jest za co, to warto zainwestować w lepszy DAC, od tego nie ma odwrotu. Kto raz usłyszy, ten uwierzy 🙂

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.