Zestaw do około 12-13k.

octavarium · 28 Grudnia 2008

Tresh, 27 Gru 2008, 14:06

Fajnie że trafiłeś w swój słuch z Rotelem i B&W,mimo że Ci ten układ na początku w tym wątku odradzałem....

Mam tylko nadzieję,że Twoje zamiłowanie do detali pozostanie i nadszczegółowość zestawu nie będzie z czasem męczyć.

martinez proponował wcześniej Meridiana 508.24,to już tylko oczywiście second hand (3-4k),świetne źródło które na pewno nie uwypukli jeszcze bardziej atutu szczegółowości a może dodać do muzyki powietrza,magii.Miałem okazję porównać go jakiś czas temu do swojego 506.24,lepsza przestrzeń przede wszystkim i coś co określiłbym jako brzmienie już wyrafinowane,dojrzałe.

Ja nie mam tak wielkiego zamiłowania do detali (jak się z czasem okazało) więc wybrałem wzmacniacz któremu nic nie umknie,a jednocześnie nie narażony jestem na atak szczegółów,które w moim odczuciu potrafią zamazać obraz muzyki,jej płynność.

Z wyborem odpowiedniego źródła wstrzymałbym się w Twoim przypadku na przynajmniej kilka tygodni kiedy będziesz już w stanie określić co chciałbyś jeszcze wydobyć z Rotela i bowersów.

DawidM · 28 Grudnia 2008

Wg. mnie Arcam nowej serii FMJ ma bardziej japoński dźwięk niż Yamaha serii 1000, Yamaszka z kolei ma bardziej brzmienie brytyjskie niż Arcam ;) Mówiąc krótko bardziej aksamitna i delikatna jest Yamaszka.

Tresh · 29 Grudnia 2008

"Aż miło poczytać o tak zadowolonym człowieku :) Ważne, że od razu Zacząłeś z wysokiego C - zadowolenie na dłużej pozostanie."

- Pewnie że tak... te dzwoneczki w pierwszych taktach Honey... ajjj:D. Jaram się muzyką jak dziecko. Jestem jak najbardziej dobrej myśli - to zestaw na lata. I idealny czas na wymianę stratnych formatów na bezstratne... Nie chcę topić pieniędzy w kolejnych klockach, których brzmienie już nie będzie tak zwalać z nóg. To co teraz mam (+ ten przyszły cd-ek) balansuje na granicy ideału/rozsądku (w moim oczywiście mniemaniu). Wyobrażacie sobie ile można setek płyt kupić za te tysiące (dziesiątki tysięcy) złotych/dolarów/euro włożonych w znikomą poprawę brzmienia?

Owszem marzy mi się to...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i bynajmniej nie jest to komplet kredek:)

Jednak realnie patrząc - powyżej 20k zestawy grają co raz mniej (bardzo dużo mniej) proporcjonalnie do ceny. Przekonałem się o tym zarówno na odsłuchach jak i audio show. Mówi się, że na wystawach rzadko coś będzie dobrze grać - a jak mam w domu - podobnie. Nie mam studio tylko zwykłe betonowe ściany powleczone tapetą itp. Toteż cudów wcale bym się u siebie nie spodziewał.

"Co do napędu ..."

To wychodzi na to, że dobry DAC też trochę kosztuje. A dobrej klasy cd chce mieć mimo wszystko. Może zainwestować w dobry cd oddzielnie (wspomniane marantz/rotel/arcam itp) oraz kupić jakiś tani (ale przyzwoity) wszystko czytający odtwarzacz (yamaha/denon etc) i do niego DAC'a (będe mieć więcej klocków:P). I ten konkretny cd używać do oryginalnych/bezstratnych zapisów a pozostały do wiadomo czego... Z zakupami się nie śpieszę przez najbliższe 2 miesiące. Toteż jest troszeczkę czasu aby sprawę rozwiązać na spokojnie.

Sprzęt interesuje mnie tylko nowy. Teraz już zupełnie przeszło mi myślenie nawet o zakupach z ebaya hehe...

"albo coś angielskiego z Klasą"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hmmm... co tu jest z klasą? Spoko większość znam. A jest tutaj coś nie z klasą?

btw thx za pomoc.

"Fajnie że trafiłeś w swój słuch z Rotelem i B&W,mimo że Ci ten układ na początku w tym wątku odradzałem....Mam tylko nadzieję,że Twoje zamiłowanie do detali pozostanie i nadszczegółowość zestawu nie będzie z czasem męczyć."

Myślę, że ja (w porównaniu do niektórych) mam łatwiej gdyż w 95-97% wiem czego chce od brzmienia (pozostałe 3% nazwijmy tym audiofilskim króliczkiem:)). A znamy przypadki kiedy ktoś pisze, że szuka tego i tego a po odsłuchu czegoś totalnie przeciwnego stwierdza, że to jego brzmienie. Prakytka słuchawkowa zrobiła swoje. A przechodziłem przez większość "modeli" brzmieniowych.

Jak dla mnie poziom szczegółów jest w sam raz:). Wziąłem sobie 2 tyg wolnego - a muzyka gra wręcz bez przerwy i nie czuje zmęczenia. Poważnie - to co było w 2-3 dniu odsłuchowym (czyli dotarcie nieprzewidzianej "nadszczegółowości") dzisiaj jest historią.

"Z wyborem odpowiedniego źródła wstrzymałbym się w Twoim przypadku na przynajmniej kilka tygodni kiedy będziesz już w stanie określić co chciałbyś jeszcze wydobyć z Rotela i bowersów."

Chciałem przejść do zagadnienia "sceny" - odsunąłem od siebie kolumny na około 2 m i usiadłem w idealnym miejscu odsłuchowym (na zasadzie trójkąta równobocznego), mając na przeciwko wzmak, tv etc. Mariah Carey zmaterializowała się (niczym Samara z Ringu:P) w telewizorze. Chórki w zależności od aranżacji spływały także z tv oraz przesuwały się od prawej do lewej kolumny (i na odwrót). Fantastyczny efekt. Chciałbym go wzmocnić - jednak już bardziej kolumn nie odsunę (basik zaczyna się niezdrowo podnosić).

I ponownie dzięki za pomoc.

"Wg. mnie Arcam nowej serii FMJ ma bardziej japoński dźwięk niż Yamaha serii 1000, Yamaszka z kolei ma bardziej brzmienie brytyjskie niż Arcam ;) Mówiąc krótko bardziej aksamitna i delikatna jest Yamaszka."

Yamaszka 1000 (tudzież 2000) sprawia faktycznie wrażenie urządzenia "z duszą". Przyznam że brzmienie z "defaultowymi" kolumnami yamahy było takie sobie, jednak z b&w może stanowić niezłe zestawienie. A że właściwie szukam czegoś delikatnego - może być dobrą opcją.

I również thx za pomoc.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )