Gniazda czy listwa

[doc]

Mam dylemat. Przy okazji malowania w domu od puszki pociągnąć kabel w ścianie i rozdzielić na 3 gniazda audiofilskie Furutecha - mam jedno działa, czy zakupić porządną listwę. Mój sprzęt to Cd i dwie końcowki mocy. Koszty; listwa wyjdzie na pewno drożej, ma swój wpływ na brzmienie, ale za to może zabezpieczyć sprzęt przed przepięciami. Same gniazdka - brak listwy w torze i jej wpływu na brzmienie. Ech te dylematy...

Proszę o podpowiedzi

[jozefkania]

Polecam urlop.

[ganzz_gut]

Jak cię żona pogoni ze sprzętem z pokoju to listwę zawsze możesz wziąć ze sobą, a gniadka to będziesz musiał kuć ;-)

[krzyżak]

Dobra listwa dla dobrego samopoczucia i zabezpieczenia sprzętu.

U mnie np.IsoTek Multi Way i zapomniałem o temacie.

[Mr.Zydelek]

Na czym polega wyższość gniazd furutecha nad innymi gniazdami?

[krzyżak]

to chyba jak dobry kieliszek do wina i szklanka - wino jednak nie smakuje tak samo...

[npl]

listwa. np. furutech 80-tka...

[doc]

Urlop odpada, został już tylko bezpłatny. A pieniążki trzeba zarabiać...

Fakt, listwę można zawsze ze sobą zabrać, o tym nie pomyślałem, to jest argument ZA.

Gniazdo Furutecha od innych czyli normalnych przynajmniej w moim systemie: poprawiła się mikrodynamika; bardziej wyraźny, słyszalny "plankton "; jest więcej powietrza, głębi i przestrzeni, lepsza lokalizacja źródła, dźwięki są bardziej okonturowane; zmiany nie są duże, nie są powalające ale są na tyle słyszalne że trudno jest wrócić do gniazdka zwykłego. Sam nie wierzyłem, dziś powiem że to przynajmniej u mnie działa. Taki mały dodatek, kieliszek do całości.

Ostatnio odkryłem wina portugalskie...

[gizmov90]

byle nie kondycjoner a listwa moze byc.

[gizmov90]

zaraz cie zabija za te poglady.. lepiej cos opluj bedziesz swoj chlop