Skocz do zawartości
IGNORED

Kable w Stereo


Mrpawlo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Słuchajcie mam pytanie. Zamierzam kupic kable do systemu stereo a dokładnie do kolumn i ostatnio dowiedziałem się że oba kable koniecznie muszą mniec taka samą długośc???Czy to prawda i jaki jest tego powód??

Bo w mojej sytuacji gdy potrzebuje dwa kable jeden 2 metry a drugi 6 metrów jestem zmuszony kupic dwa razy po 6 metrów???

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/
Udostępnij na innych stronach

Le_G zaproponował ciekawy i przekonujący eksperyment.Oczywiście jeśli możesz, zrób tak.O ile kable przez Ciebie kupowane nie będą zbyt drogie, ale można to zrobić też z tanimi.Co do długości, to rzeczywiście kable dla kanału lewego i prawego powinny być równej długości ze względu na oporność, indukcyjność i pojemność takich kabli(oraz kilka jeszcze innych czynników)Wzmacniacz dla obu kanałów powinien mieć jednakowe warunki pracy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1236870
Udostępnij na innych stronach

Zastosujesz jeden kabel krótszy o 4 m. W zależności od jego przekroju (proponuję 2,5 mm2) uzyskasz różnice rezystancji na poziomie: 0,05 oma. Pojemność takiego kabla to najwyżej kilkadziesiąt pF/m.

A na wejściu kolumny (filtr) dławik nawinięty z 30 m przewodu 1 mm2, rezystory o wartościach nawet kilku om. Pojemności rzędy kilku mikroF.

Na wyjściu wzmacniacza szeregowy dławik z 10 m przewodu 1 mm2. Równoległa pojemność ok. 0,1 mikroF szeregowo z kilkoma omami. Rezystory emiterowe o wartości ułamka oma i tolerancji 10% (to może odpowiadać różnicy długości nawet 1 m!).

Jak to wszystko policzysz do kupy, to wpływu indukcyjności i pojemności przewodów nie masz szans usłyszeć. Rezystancja owszem może mieć znaczenie. Ale jak przesuniesz głowę o kilka centymetrów w stronę drugiego głośnika efekt będzie ten sam.

Oczywiście zaraz wątek rozwinie się w stronę słyszenia nawet muchy siedzącej na kablu. Lepsze basy, pełne średnice, świszczące góry,…

Zastosuj równe długości kabla dla dobra swojej psychiki. Dłuższy możesz „byle jak” zwinąć. Nie obawiaj się indukcyjności, powstanie licha cewka bifilarna. Nic nie wniesie złego do toru.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1236934
Udostępnij na innych stronach

depawelo, 30 Gru 2008, 19:16

 

>buahaha. a jednak faktem jest, że nie obliczenia słuchają muzyki, a słuch....

 

Depawelo, kładę na stół 1000 euro, ty dołóż do puli swoje 1000 euro.

Później odwrócisz się a ja do jednej pary zacisków wzmacniacza podłączę kabel dwumetrowy a do drugiej sześciometrowy.

Narzucam na kabelki jakąś tkaninę dla zamaskowania i puszczamy muzykę. Zgadniesz - zabierasz 2000 euro.

 

Oczywiście wchodzisz w to?

Mogę podwyższyć stawkę jeśli nie interesuje cię marne 1000 euro.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237163
Udostępnij na innych stronach

>> michelangelo:

"W kwestii parametrów RLC to rzeczywiście szkoda klawiatury, żeby o tym wspominać. Nie w tym tkwi akustyka kabli ..."

 

Tylko, że "akustyka" kabli poza ich parametrami RLC nie wynika z ich długości, lecz z rodzaju przewodnika, jakości przewodnika, itd ... itd ... ...

Jeżeli zastosujemy do obu kanałów kable tego samego typu, to różnica jest tylko w długości, a co za tym idzie - tylko w parametrach RLC, które jak już wspomniano, przy takich długościach są raczej pomijalne.

Janusz z Torunia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237169
Udostępnij na innych stronach

A jeśli jeden kabel będzie miał 6 m, a drugi np. 5,5m to co? Może ktoś napisze ile w cm musi wynosić różnica żeby "zdegradować" dźwięk? Ciekawy jestem od ilu cm "słychać" różnicę?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237173
Udostępnij na innych stronach

Ludzie myślcie to nie boli. Jakie opóźnienie sygnału w kanale lewym i prawym (liczone w sekundach ) jesteście w stanie usłyszeć? Dla ułatwienia dodam, że prędkość światła w przewodniku wynosi 300 000 000 m/s.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237242
Udostępnij na innych stronach

seniortelefono, 30 Gru 2008, 23:10

 

>rajaz

>

>Nie takie rzeczy niektórzy słyszą :-)

 

Czymże jest solidne politechniczne wykształcenie poparte solidnym matematycznym instrumentem obliczeniowym wobec SŁYSZENIA ;-))))))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237261
Udostępnij na innych stronach

rajaz, 30 Gru 2008, 23:05

 

>Dla ułatwienia dodam, że prędkość światła w przewodniku wynosi 300 000 000 m/s.

 

Bo widzisz, "złotousi" skupiają się nie na prędkości przepływu prądu a na prędkości z jaką przemieszczają się konkretne elektrony. To jest nieledwie parę centymetrów na sekundę i to już da się wysłyszeć. :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237407
Udostępnij na innych stronach

A może „Złotousi” słyszą wpływ spinu elektronów na brzmienie. Jestem oczywiście daleki od stwierdzenia, że słyszą wirujące elektrony. Choć jak sami mawiają: słyszą przewody. Zostawmy.

Domieszkowanie metalu pewnymi domieszkami magnetycznymi może doprowadzić do tzw. efektu Kondo. To forma „minimum oporu” dla określonej temperatury. Ale Złotouści nie wspominają o mrożeniu przewodów i wręcz walczą o czystość metalu.

Tak czy owak: Nie ma podstaw (żadnych) polepszenia brzmienia poprzez kable. „Kablarze” bawią się więc degradacją dźwięku. Dobrze w jakimś wątku radził Rbej, że najlepiej niech przejdą na cynę. Wówczas może usłyszą różnicę. Notabene, cyna łatwo przechodzi w stan nadprzewodnictwa ;-).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237479
Udostępnij na innych stronach

> Paszeko

 

oczywiście, że wchodzę. tyle, że nie jestem pewien, czy akurat taki test. tego własnie nie wiem, ale wiem, że takie rzeczy warto sprawdzać. chętnie wykonam test tego typu, ale polegający na różnych próbach z różnymi kablami rózniącymi się nie tylko długością, ale również i w inny sposób. kasy na sprzęt nigdy za wiele. akurat będzie na phono mc...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237486
Udostępnij na innych stronach

raz zaginal mi 2m odcinek kabla. wiec wpialem na jego miejsce odcinek 5m z drugiego systemu..

 

sluchalo mi sie fatalnie..ciagle cos mnie denerwowalo..

 

 

po tygodniu wstalem zeby uciac rowne dwa metry..i patrze ,ze zona znalazla zagubiony kabel i wpiela na miejsce.

 

od razu stereo wrocilo do dawnego "ideału".

 

jedno wielkie woodoo pierdolenie, zawsze mozna trafic na bogatego osla ktory za namowa kolegów zacznie slyszec potrzebe wwywalenia w bloto 30kpln ;)

 

(wzmacniacz rotel 971 mkII, kable 5mm2 (!) ,tannoym4/ alesis m2)

 

^chyba ,ze to jeden z miliona systemów,ktore sa kilkakrotnie zbyt tanie zeby uslyszec 2ms spoznienia sygnalu ;))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237734
Udostępnij na innych stronach

"... "złotousi" skupiają się nie na prędkości przepływu prądu a na prędkości z jaką przemieszczają się konkretne elektrony. To jest nieledwie parę centymetrów na sekundę i to już da się wysłyszeć. :)"

 

No właśnie, kilka centymetrów na sekundę...

Zatem w sytuacji, kiedy elektrony są popędzane raz w jedną raz w drugą stronę, przynajmniej kilkadziesiąt (a nawet kilkanaście tysięcy) razy na sekundę, to elektron ze wzmacniacza NIGDY(!) nie dotrze do głośnika.

Czy nie jest więc zastanawiające, że system w ogóle działa ?!

Dla kogoś, kto wie jak to działa, to NIE.

Ale dla kogoś, kto rozpatruje te sprawy opierając się na prędkości przepływu elektronów, powinno to być zdumiewające.

:-)

Janusz z Torunia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237800
Udostępnij na innych stronach

Jak to co? te cholerne atomy z wypatroszonymi orbitami. Czujecie jak one kwilą? To ważne, bo od gęstości ich kwilenia zależy "magic" muzyki patroszonej przez kabel.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237818
Udostępnij na innych stronach

dokładnie :-) wszystkiego dobrego !!! a w kablu i tak nie wiadomo co "gra" i pewnie nigdy nie będzie wiadomo, ponieważ nikomu poważnemu nie zależy na tym, żeby to odkryć. nie ma na to zapotrzebowania, nie ma finansów i perspektywy zwrotu nakładów. kto wie, ten wie, a ta wiedza jest tylko empiryczna. słucha słuch, a nie skomplikowane "wywody". bit jest bitem, a każdy CD gra totalnie inaczej. żywą muzykę i tak gra gramofon - niedoskonały, a jednak gra z przewagą. ponieważ nie ma konwersji CA... do siego...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1237882
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze ze nie dawało mi to spokoju a że przeznaczyłem dosyc duży budżet na kable to kupiłem dwa równe po 6 metrów i teraz jeszcze takie mało znaczace pytanko:

Ten kabel który z oczywistej rzeczy jest za długi: jak go ułożyc??? czy jest w tym jakie kolwiek zanczenie??? czy poprostu go zwinąc na okrągło???

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48056-kable-w-stereo/#findComment-1242776
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.