Poziomowanie talerza w gramofonie?

[rocktales]

Jestem od niedawna posiadaczem gramofonu-CEC K-620 S. Niby wszystko gra jednak niepokoi mnie fakt że talerz nie jest poziomo w stosunku do obudowy. Co prawda jest to konstrukcja w której podstawa ramienia i talerza sa "zintegrowane", tzn. np naciskając na talerz powodujemy analogiczny ruch ramienia i vice versa. Nie zanam sie na tym, takie miękkie zawieszenie ma swoją nazwę. Pytanie czy w związku z tym ta krzywizna, pochylenie talerza ma istotne znaczenie zakłądając że kąty miedzy płaszczyzną płyty i igłą są zachowane? Jeśli ma, co z tym począć?

Dołączam fotkę ilustrującą zjawisko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[beogram8002]

Też się przyłączę to tematu.

W zasadzie to gramofon z tego typu zawieszeniem wcale nie musi być wypoziomowany, ważne żeby talerz (a zatem subchassis - tak to się nazywa?) z ramieniem był wypoziomowany.

Jeżeli zawieszenie jest np. na 3 sprężynach, generalnie pracują one na takim samym obciążeniu.

Więc gdzie problem?

Może w tym:

- przy takim ustawieniu subchassis może dotykać (czy dotknąć ) obudowy, a tego nie chcemy

- powstaje nierównomierny rozkład prądów powietrza - swoją drogą na ile ma to istotny wpływ

[rocktales]

No właśnie, zdejmowałem talerz i po prawej stronie, tej w którą sie pochyla są widoczne otarcia na obudowie. A tak, jak mniemam byc nie powinno.

[markam]

Moim zdaniem, nie ma znaczenia nierównoległość talerza w stosunku do podstawy. Należy wypoziomować sam talerz, poprzez świadome przekoszenie podstawy. Jeśli ramię jest zamocowane tak, że poddaje się zmianom poziomu talerza, cały czas zachowując odpowiednie dopasowanie do niego, problemu nie ma.

[beogram8002]

Znajdź regulację zawieszenia i obniż nieco z tej strony.

Niestety na vinylengine nie widzę instr. do niego.

Najlepiej byłby znaleźć informację ile mm ma wystawać talerz nad płytę gramofonu.

Oczywiście musisz tak wyregulować, aby było z każdej strony równo.

Jak nie znajdziesz, to może ustaw tak, że jest niewielki luz od góry (pomiędzy wierzchem subchassis a górną częścią obudowy).

[beogram8002]

A tak na marginesie to czym poziomujesz?

Chciałem kupić poziomicę ortofona w Warszewie i nie znalazłem.

Te od foto mi się nie podobają i nie wiem, czy nie są za ciężkie do talerza gramofonu (swoją wagą mogą odchylać).

[rocktales]

Jestem analogowym neofitą i laikiem w temacie, na razie poziomowanie odbywa się na oko :) Punktem odniesienia jest podłoga i obudowa gramofonu. Dzięki za odzew i wskazówki.

[profee]

>Więc gdzie problem?

>Może w tym:

>- przy takim ustawieniu subchassis może dotykać (czy dotknąć ) obudowy, a tego nie chcemy

>- powstaje nierównomierny rozkład prądów powietrza - swoją drogą na ile ma to istotny wpływ

 

Przypomne, że poziomy to znaczy prostopadły do kierunku siły ciężkości. Gdy talerz nie jest poziomy pojawia sie siła zmieniająca równowagę ramienia, zakłócająca równość nacisku igły na ścianki. Zresztą miałem kiedyś konieczność zaimitowania działania układu antyskatingowego (chwilowo nieobecnego) za pomocą odpowiedniego przechylenia gramofonu ;-))

[beogram8002]

>profee

 

Chciałbym zauważyć, że ramie wg. opisu właściciela w tym gramofonie też jest mocowane na subchassis - kwestia zmiany kąta nacisku to osobna regulacja ramię - subchassis - talerz.

[rocktales]

To wydaje się oczywiste ze igła, nawet zachowując kąt prosty względem płyty będzie bardziej naciskała rowek z jednej strony. Reasumując trzeba coś z tym zrobić. Pytanie czy odsłuchując kilka płyt w ten sposób mogłem cos uszkodzić? Brzmienie wydawało się ok, w porównaniu z CD wręcz rewelacyjne, o niebo lepiej mimo ze wkładka to zwykły Ortofon OMB5.

[profee]

kwestia zmiany kąta nacisku to osobna regulacja ramię - subchassis - talerz.

 

Nie wiem co to jest kat nacisku.

Nie wiem jaki konkretnie masz obraz zjawisk w tej chwili. Zrób taki eksperyment myślowy:

Wyobraź sobie, że płyta gra, patrzysz na przednia ściankę gramiaka. A teraz przechylasz gramiak lewym bokiem do góry, prawe nóżki pozostają na podstawie. Przy dostatecznie duzym przechyleniu ramię pojedzie po płycie w kierunku swego spoczynkowego położenia, prawda? To dlatego płyta musi byc pozioma.

[beogram8002]

Chwileczkę,

jeżeli talerz jest ustawiony poziomo ( w sensie grawitacyjnym, czyli wg. wskazań poziomicy) i igła jest prostopadła patrząc od jej czoła, to ustawienie jest poprawne niezależnie od ustawienia względem obudowy gramofonu ( w Twoim modelu). Kwestia równowagi nacisku na ścianki jest związana z ustawienie antyskatingu.

Natomiast "profee" miał na myśli przypadek, kiedy talerz nie jest ustawiony poziomo względem obudowy w gramofonach, w których ramie jest zespolone z obudową, a nie subchassis.

 

Tak więc jeżeli miałeś wypoziomowany "grawitacyjnie" talerz i kąt prosty igła - płyta patrząc od czoła igły oraz odpowiedni nacisk igły i antyskating (z reguły taka sama wartość jak nacisku) to nic nie uszkodziłeś.

 

W przypadku odchylenia subchassis a zatem talerza od poziomu:

- nierównomierny nacisk igły w rowku

- szkodliwe ustawienie m.in. dla łożyska

[beogram8002]

>>profee

Mam nadzieję, że mój wpis wyjaśnia sprawę.

Możliwe, że miałeś na myśli to samo co ja, ale autor wątku też zrozumiał to tak, jak ja napisałem w odpowiedzi.

 

Pozdrawiam

[profee]

>Natomiast "profee" miał na myśli przypadek, kiedy talerz nie jest ustawiony poziomo względem obudowy

> w gramofonach, w których ramie jest zespolone z obudową, a nie subchassis.

>

Miałem na mysli gramiak w którym ramię ma niezmienne położenie względem talerza, powiedzmy jest zamocowane do tej samej części co łożysko talerza.

[Yul]

>>>rocktales,

Tak jak masz teraz, moim zdaniem nie może być. Musisz to poprawić, bo pochylenie wpływa źle na pracę ramienia i niejednakowo obciąża pracujące w przechyle łożysko talerza. Jeżeli subchassis jest zawieszone na sprężynach, to zwykle istnieją jakieś śruby umożliwiające ściskanie lub rozluźnianie spężyn. Pozwala to wypoziomować subchassis. Jeżeli zawieszenie jest jakiejś innej konstrukcji (bez regulacji), to wtedy ustawiłbym gramofon odpowiednio przechylony, tak aby subchassis było jednak poziome. Jak nie masz poziomicy to możesz zastosować dużą stalową kulę z rozebranego, starego łożyska, pod warunkiem jednak, że powierzchnia talerza jest wystarczająco gładka. Na "oko" nie poziomuje się gramofonów.

Pozdro,

Yul

[rocktales]

Sruby regulacyjne są 3( z plastiku!!!) rozmieszczone w trójkącie. Ta kluczowa, umożliwiająca podniesienie prawej strony tzw. subchasis znajduje się w rogu przy podstawie ramienia. No i oczywiście właśnie ta nie chce sie poddać działaniu śrubokręta, napinałem się jak Pudzian przeciągający TIRa i nic, można tylko jeszcze bardziej obniżyć. Pozostałe dwie można kręcic bezproblemowo. Wypoziomowałem co prawda nimi talerz, przy pomocy małej poziomicy ale co z tego skoro jest teraz zbyt nisko i wręcz leży na obudowie szorując po niej. Poza tym pomysł z tymi sprężynami wydaje się lekko chybiony, miał w założeniu (?) niwelowac drgania a jest odwrotnie-muszę wrecz chodzić na palcach bo mocniejsze stąpnięcie po podłodze powoduje przeskok igły(!).

Co w praktyce daje takie miękkie zawieszenie?(poza problemami) Ktos sie na tym zna?