Equalizer vs regulacja we wzmacniaczu

[orlin]

Witam!

Słucham muzyki z laptopa podłączonego bezpośrednio do wzmacniacza (NAD c326BEE).

Zastanawia mnie co jest korzystniejsze dla lepszej jakości dźwięku - regulacja equalizera na komputerze, a na wzmacniaczu pozostawić ustawienia neutralne (albo tone defeat), czy w drugą stronę - equalizer komputerowy na zero, a bawić się pokrętłami wzmacniacza.

Zapewne niektórzy powiedzą, że ani to ani to nie jest dobre i dla najlepszego dźwięku jedynie zero equalizer i tone defeat, aczkolwiek myślę, że mądre użycie tych rozwiązań pozwala wydobyć troszkę ciekawszego brzmienia, szczególnie jeżeli chodzi o muzykę rockową, bądź elektronikę.

Druga sprawa, na którą również nie mogę znaleźć odpowiedzi (wiem, że gdzieś o tym już na forum czytałem, ale teraz ciężko zlokalizować) - czy sygnał źródłowy (w tym przypadku z laptopa) powinien być ustawiony na maksymalną głośność i regulacja na wzmacniaczu, czy np. połowa głośności na kompie? Chodzi mi także o ustawienie głośność programu do muzy (czy max, czy mniej?)

Pozdrawiam

Orlin

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[josef]

to zależy od karty - equalizacja na kompie ma większe możliwości ale trzeba umieć to ustawić tak, aby nie było clippingu

 

dwa - pełna głośność na karcie, regulacja na wzmacniaczu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ryszard1]

>dwa - pełna głośność na karcie, regulacja na wzmacniaczu

 

oczywiscie, byle nie bylo znieksztalcen zwiazanych z przesterowaniem,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[orlin]

>dwa - pełna głośność na karcie, regulacja na wzmacniaczu

 

oki, dzięki. a w programie do odtwarzania mp3 (foobar, winamp, aimp2)? Także pełna głośność?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ashirgo]

E tam, tylko i wyłącznie equalizer software'owy. Tylko taki zapewnia matematyczną precyzję i audiofilską jakość :)

 

Polecam taki:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wersja posihfopit jest darmowa, używa się tego jako pluginu do Winampa, ale wystarczy Winamp DSP Bridge, żeby poszło z Foobarem (ale uwaga: od najnowszej wersji tegoż programu działa tylko z VST Bridge).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[orlin]

>E tam, tylko i wyłącznie equalizer software'owy. Tylko taki zapewnia matematyczną precyzję i

>audiofilską jakość :)

>

>Polecam taki:

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ciekawe tylko, czy moje ucho poradzi sobie z tym, żeby to wszystko właściwie poustawiać. Oczywiście ustawiam pod siebie, ale nie chciałbym, żeby mi coś uciekało...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ashirgo]

TO jeszcze jakiś SPL Meter, pobiegać po pokoju i potestować dla różnych częstotliwości.... Ale to naprawdę mnóstwo zachodu. Najlepiej to po prostu wmawiać sobie, że "teraz jest dobrze" albo przerzucić się na słuchawki, przynajmniej nie ma problemów z akustyką.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[orlin]

>TO jeszcze jakiś SPL Meter, pobiegać po pokoju i potestować dla różnych częstotliwości.... Ale to

>naprawdę mnóstwo zachodu. Najlepiej to po prostu wmawiać sobie, że "teraz jest dobrze" albo

>przerzucić się na słuchawki, przynajmniej nie ma problemów z akustyką.

 

No właśnie z słuchawek staram się przesiąść na kolumny, bo powoli rozbudowuję swoje budżetowe audio.

A może masz jakiś swój preset, na podstawie którego miałbym jakiś punk odniesienia? Wiem, że to różnie brzmi na różnych sprzętach i w różnych pomieszczeniach, ale chociażby tak z ciekawości, jakby u mnie takim presecie brzmiało.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ashirgo]

Niestety taki preset jest niewykonanly, bo każdy potrzebuje indywidualnego, chyba że pomieszczenie byłoby zaadaptowane akustycznie, wtedy to co innego. Żeby taki zrobić, trzeba pomiarów. Dlatego słuchawki są fajniejsze, bo wykres charakterystyki nie ulega wielkim zmianom, można go ściągnąć z Sieci, ewentualne szczegóły szlifować na słuch i osiągnąć nirwanę za niewiele $ :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[orlin]

ashirgo, 16 Lip 2009, 11:14

>Niestety taki preset jest niewykonanly, bo każdy potrzebuje indywidualnego, chyba że pomieszczenie

>byłoby zaadaptowane akustycznie, wtedy to co innego. Żeby taki zrobić, trzeba pomiarów. Dlatego

>słuchawki są fajniejsze, bo wykres charakterystyki nie ulega wielkim zmianom, można go ściągnąć z

>Sieci, ewentualne szczegóły szlifować na słuch i osiągnąć nirwanę za niewiele $ :)

 

Czyli na moje ucho i odsłuchu na kolumnach ten program jest zbyt zaawansowany, bo bez urządzenia pomiarowego mogę tylko pogorszyć brzmienie. Zostaje mi w takim razie zapewne equalizer karty muzycznej...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majkeljot]

josef, 15 Lip 2009, 21:52

 

>to zależy od karty

Albo od programu. To tak jak z programami do obróbki grafiki. Jeśli wykonują operacje na wartościach bitowych oryginału następuje degradacja, jeśli na zwiększonej rozdzielczości jest dużo lepiej. Ten podany program chyba jest całkiem niezły, ale i ten w foobarze nie zauważyłem by wnosił jakieś zniekształcenia.

 

a przy okazji, jakie znacie karty które sprzętowo realizują equalizer?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Audigy 1, 2 , X-Fi ... ale jeśli używać EQ to tylko automatu pokroju Audyssey.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[orlin]

Przepraszam, że ponawiam pytanie. Czy w programie do odsłuchu muzyki również mam ustawić max głośność, tak jak na karcie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MisN]

tak

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[orlin]

Dziękuję. Pociągnę temat z ciekawości. Czy max na karcie ma to jakieś uzasadnienie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[orlin]

A może ktoś podsunie jakiegoś linka, gdzie mógłbym o tym poczytać?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MisN]

max na karcie nie spowoduje przesterowania ani żadnych dodatkowych zniekształceń.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ashirgo]

Z drugiej strony, są producenci kart podający zalecenie przeciwne: ustawić głośność na 50%, żeby uniknąć zniekształceń i przesterowań. :) Cała historia ustawiania tej głośności to jakaś niezbadana audiofilska zjawa, strasząca bogobojnych użytkowników kart dźwiękowych, nic więcej. Powiedzą Ci, że jak regulujesz głośność cyfrowo, to nie jest bit perfect, że są przestery i zniekształcenia, ale nikt tego nie zmierzył, nie widział, wszyscy słyszą. I to jest piękne :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[josef]

ashirgo, 19 Lip 2009, 13:52

 

>Z drugiej strony, są producenci kart podający zalecenie przeciwne: ustawić głośność na 50%, żeby

>uniknąć zniekształceń i przesterowań. :)

 

jeśli tak piszą to znaczy, że robią karty do dupy

karta sama z siebie nie ma prawa przesterowywać - dajesz max sygnał cyfrowy i masz mieć max sygnał analogowy, wszystkie niższe wartości muszą mieć niższe poziomy sygnału - jak jest clipping to ktoś coś skopał

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )