Skocz do zawartości
IGNORED

Dokąd zmierza światowy producent kolumn


modrzew47

Rekomendowane odpowiedzi

xniwax

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pacuła lubi jak sie błyszczy i swieci ,ty chyba tez ?

jak dla mnie to kolejne "plastiki"do kina domowego na fronty :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Wuelem, 6 Wrz 2009, 20:29

 

>Powiedzenie "to nie może zagrać" się nie sprawdza.

 

Dla ciebie się nie sprawdza. Dla mnie też nie. I pewnie jeszcze dla kilku osób tutaj również...

Ale moje doświadczenia są takie, że dla znakomitej większości audiofili jest to samospełniająca się przepowiednia. Tym bardziej, że zazwyczaj to co "nie może zagrać" charakteryzuje się zupełnie inną prezentacją, niż dotychczasowe doświadczenia, a też i wyobrażenia, tegoż audiofila. W efekcie jak odpowiednio nie wygląda, to nie gra, co dodatkowo utwierdza tegoż audiofila w jego przekonaniu o własnej wiedzy i słuchu.

 

Wnioski - sprzęt musi wyglądać tak, że nie trzeba go włączać, żeby grał. Inaczej klapa.

henrykpiątek

Moja wypowiedź dotycząca starszych wyrobów i określenie anachroniczny dotyczyło tylko i wyłącznie wyglądu a nie brzmienia.Gdyby nie wygląd,którego nie mogę zaakceptować pewnie bym miał na swoim stanie jakieś JBL-e,Tannoye czy jakieś inne.Co do pierwszej części to podałem choćby SF Elipsa.

Nie sądzę. Moim zdaniem graja swietnie a cena no cóż dla mnie cały ten bajzel jest przeformatowny cenowo.

 

Czy lubię jak się swieci? Niekoniecznie ale jak gra i wyglada to czemu nie.

Nie jest to moim priorytetem.

Gdyby tak było to nie postawiłbym "jeża" w postaci passa na srodku pokoju.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Corny napisał>>>

Wnioski - sprzęt musi wyglądać tak, że nie trzeba go włączać, żeby grał. Inaczej klapa.

 

To właśnie zdanie dedykuję modrzewiowi47

Wystarczy mi zdjęcie.Po to mam wyobraźnie mocniej rozwiniętą.Tak jak Ty nie musisz słuchać by ocenić kolumnę tak ja nie muszę oglądać na żywo by ocenić projekt wzorniczy.Włściwie wystarczył by mi rysunek.

Ponieważ "time coherent" jest ciężko zrobić "ładnie". Zestawy Dunlavy, choć mają świetne wyniki pomiarów to nie wyglądają za ciekawie. Jakaś głąbka na froncie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17766-100006609 1252267384_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

HarpiaAcoustics.

Na co dowody?Na to,że dla laików estetyka ma duży margines względności?

Czy na to,że dla profesjonalnych projektantów ten margines jest mniejszy?

To oczywistość.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Nie pisałem o wielkości marginesu tylko o jego istnieniu.

To oczywistość:)

Nawet ten wąski (profesjonalny:) ) jest jednak dość szeroki.

Pewnie jako fachowiec wiesz co to znaczy może nawet w cyfrach:)

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Nie pisałem o wielkości marginesu tylko o jego istnieniu.

To oczywistość:)

Nawet ten wąski (profesjonalny:) ) jest jednak dość szeroki.

Pewnie jako fachowiec wiesz co to znaczy może nawet w cyfrach:)

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Mam wielu znajomych profesjonalnych projektantów.

Tak wnętrz jak i architektów.

Ich zdania na temat wzornictwa bardzo rzadko wyrażają to samo.

Czy jesteś przekonany że pokazując profesjonalistom te same przedmioty mieli byśmy spójne opinie na temat ich wyglądu?

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Uff. Znów demagogia.

 

Piszesz że profesjonaliści mają bardzo wąski margines gustu.

Powinno to oznaczać np. (nie czepiaj się tego bo obaj wiemy o co chodzi) że ostre krawędzie są do kitu a łuki cacy albo odwrotnie.( w tym dziesięcioleciu bo za jakiś czas może się odwrócić)

Kolor niebieski jest cacy a żółty do kitu albo odwrotnie.

Piramida pod Luwrem jest piękna albo nie.

Hotel Burj Al Arab jest piękny albo jest kiczem.

Jestem przekonany o dość losowej odpowiedzi przez fachowców na te pytania.

 

Jeszcze raz:

Estetyka jest DOSĆ względna

a akustyka ścisła.

Polaką przypadłością konstruktorów (z nielicznymi wyjątkami) jest brak współpracy z projektantami, wielu "inżynierów" traktuje wzornictwa za zło konieczne a już w szczególności traktują to jako "kasa wywalona w błoto". Z tej przyczyny nawet już jak jakaś współpraca się zdarza (piszę o dużych firmach) to idzie jak po grudzie bo inżynier podkłada kłody i robi wszystko aby utrudnić pracę - nie ma zespołu.

W małych firmach a w szczególności AUDIO proszę mi pokazać więcej niż 3 firmy które zamówiły lub chociażby współpracowały w dziedzinie kształtu z projektantem ? Wszystkie kolumny są oparte o gusta właścicieli lub czego jest więcej w oparciu o tezę: poco wydawać zbędną kasę skoro liczy się i ak tylko dźwięk. Jak widać z życia to zawęża dość znacznie klientelę ale moze właśnei rodzimym o to chodzi.

 

Harpia - twój znajomy zamówił stolik u artysty nie u projektanta bo ten nigdy by nie zaprojektował stolika, który się wywraca (tego przede wszystkich uczą na akademii i to jest istotą dobrego projektu aby prócz maxymalnej funkcjonalności i założeń spełniał walor estetyczny).

Słucham tylko muzyki.

corny.

Nie ma tu nic wymijającego.Zasady dotyczą stylu w którym sie poruszamy a nie pomysłu i postrzegania np.zagospodarowania przestrzeni.Trudno by mi było wrzucać do wnętrza modernistycznego elementów renesansowych,na przykład.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Koobal

 

Próbowaliśmy wielu projektantów.

Schemat był zwykle taki sam.

Gość się wymądrzał a jak dostał założenia techniczne(położenie głośników, wymagane kąty pochylenia, pojemność obudowy, akceptowalna nie narzucona przy założonej cenie technologia) wymiękał do dwóch tygodni.

Bardzo chciał bym aby nasze kolumny podobały się odbiorcom ale nie może odbywać się to kosztem jakości dźwięku.

Nie potrafię wymienić trzech polskich firm audio które zamawiały projekty ale my robiliśmy to ponad trzy razy:)

 

 

Odnośnie tego zdania:

>>>tego przede wszystkich uczą na akademii i to jest istotą dobrego

>projektu aby prócz maxymalnej funkcjonalności i założeń spełniał walor estetyczny)

czy aby kolumna nie myli sie wam z flaszką grappy

czy pininfarina projektuje kolumny głosnikowe?

owszem sa pojedyncze ich linie jako ekskluzywne gadzety w pc i audio

projektant w głosnikach winien jedynie bryłe narzucona przez projektanta audio oblec w odpowiednio dobrana szlachetna w wykonczeniu powłoke

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.