Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkopolski Test ABX


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

>A ten Twój hajendowy mikroskop to Twoje budżetowe LS30 ?!? ;) Śmiech na sali :)))

 

Jeszcze odniosę się do tego wpisu: pewnie nie wszyscy wiedzą że kolumny też kiedyś posiadał kolega Paweł, później się ich pozbił twierdząc że są zwyczajnie kiepskie i zamulone.

 

Dziwnym przypadkiem kiedyś usyszałem te kolumny po raz pierwszy u kolegi, zestawione z dobrym wzmacniaczem i odpowiednim źródłem grały po prostu znakomicie - bardzo szybkie, dynamiczne, z dużą przestrzenią. Moja wersja jest lekko zmodyfikowana (dociążenie, kable, mała modyfikacja zwrotnicy i wysokotonówki). Dlatego kupiłem je dla siebie i jak na razie nic w rozsądnej cenie nie jest w stanie im zagrozić. Może jedynie nie mają super głębokiego basu ale gdy taki potrzebuję to sobie włączam subwoofer (który nota bene kosztował mnie dwa razy tyle co te kolumny).

 

Miałem już na ten temat wymianę zdań z XYZPawel i jedyny wniosek który się nasuwa - trzeba być głuchym albo słuchać tych kolumn podłączonych do radyjka turystycznego żeby stwierdzić że są kiepskie. Ostatnio szlifując swojego nowego daca byłem na nich w stanie usłyszeć efekt różnicy zastosowania różnych kondków o pojemnościach poniżej 500pF w torze audio - to chyba o czymś świadczy. A nie uważam że mam jakiś specjalnie wybitny słuch.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Paweł rzeczywiści przeczytałeś bez zrozumienia. Mlb stwierdził jedynie, że wiele wskazuje na to że jestem twoim klonem, a nie że na pewno nim jestem. Jest różnica pomiędzy sądem kategorycznym a sugestią.

 

Ponieważ złamałeś ponownie regulamin - kara być musi. Proponuję żebyś sam zbanował swojego klona w tym wątku. W końcu to twój wątek.

mlb, 6 Lis 2009, 13:37

>Ostatnio szlifując swojego nowego daca byłem na nich w stanie usłyszeć efekt różnicy

>zastosowania różnych kondków o pojemnościach poniżej 500pF w torze audio - to chyba o czymś

>świadczy.

 

Ten wpis powinien zakończyć dyskusję, bo jak prowadzić ją z kimś, kto słyszy kondensatory?

elkabelka, 6 Lis 2009, 13:45

 

>mlb, 6 Lis 2009, 13:37

>>Ostatnio szlifując swojego nowego daca byłem na nich w stanie usłyszeć efekt różnicy

>>zastosowania różnych kondków o pojemnościach poniżej 500pF w torze audio - to chyba o czymś

>>świadczy.

>Ten wpis powinien zakończyć dyskusję, bo jak prowadzić ją z kimś, kto słyszy kondensatory?

 

można usłyszeć kondensatory, jak się je wepnie na wyjściu... pewno o takim przypadku pisał mlb...

 

Ceny LS30 pewno wzrosną teraz niebotycznie :)) w końcu to jest certyfikowany na AS hajendowy mikroskop...

 

I nigdy Paweł nie pisał, że mulą... Owszem fajne kolumny, ze swoim silnym charakterem, ale do wysokiej klasy to im "trochę" brakuje...

 

I w zasadzie nie wiadomo, czy faktycznie jestem XYZPawlem, każdy może tak twierdzić :)))))

 

Ale jak się szkaluje XYZPawla do dobrze byłoby to udowodnić, tak z czystej przyzwoitości...

>Ceny LS30 pewno wzrosną teraz niebotycznie :))

Myślę że ceny nie wzrosną bo mało kto wie jak je skutecznie zmusić do dobrego dźwięku.

 

>można usłyszeć kondensatory, jak się je wepnie na wyjściu... pewno o takim przypadku pisał mlb...

Kolego, ja piszę o modyfikacji elektroniki daca - skoro twierdzisz że pojemności rzędu kilkuset pF mają zastosowanie na wyjściu audio daców to ja już nie mam więcej pytań...

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 6 Lis 2009, 14:21

 

>>Ceny LS30 pewno wzrosną teraz niebotycznie :))

>Myślę że ceny nie wzrosną bo mało kto wie jak je skutecznie zmusić do dobrego dźwięku.

 

pewno też wiesz jak zmusić do dobrego dźwięku brzęczyki od laptopa...

Cudotwórca Kaszpirowski :)))

ile sobie śpiewasz za "zmuszanie" ? Robisz to też zdalnie, czy musisz ich dotknąć ?

 

>>można usłyszeć kondensatory, jak się je wepnie na wyjściu... pewno o takim przypadku pisał mlb...

>Kolego, ja piszę o modyfikacji elektroniki daca - skoro twierdzisz że pojemności rzędu kilkuset pF

>mają zastosowanie na wyjściu audio daców to ja już nie mam więcej pytań...

 

a gdzie tak twierdzę ? Tam BYŚ je usłyszał. Muchy z ilu kilometrów słyszysz ?

mlb, 6 Lis 2009, 11:31

 

>parantulla,

>>RÓŻNICE SĄ I JA JE SŁYSZĘ, ALE TO MUSI BYĆ NAJPIERW ODPOWIEDNIEJ KLASY SPRZĘT

>

>Naprawdę nie rozumiem skąd to zdziwienie.

 

Ale jakie tam zdziwienie. Po pięciu latach na AS naprawdę mało co jest w stanie mnie zazdziwić ;)

Chodziło mi nie o żadną lupę, tylko o nowo ukuty termin-wytrych, którym teraz każdy słyszący inaczej będzie mógł "udowadniać" dowolne bzdury, a w razie czego (na przykład w teście) zawsze będzie mógł się wykręcić sianem: A BO TO NIEODPOWIEDNI SYSTEM JEST... Teraz rozumiesz?

Była już moda na bycie audiofilem, była też na bycie melomanem (taki ekwiwalent braku sprzętu) miała być na skupowanie śmietnikowych staroci w cenach z kosmosu (ale tutaj coś chyba chłopakom nie do końca wyszło) no to teraz będzie na posiadanie Jedynego Odpowiedniego Systemu w całej galaktyce, na którym słychać różnice :) Już nawet widzę pierwsze Jedyne Odpowiednie Kolumny do takiego systemu... Co będzie następne?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

>ile sobie śpiewasz za "zmuszanie" ? Robisz to też zdalnie, czy musisz ich dotknąć ?

 

Audio to moje hobby a nie zawód. Pisałem to wielokrotnie - te kolumny wymagają mocnego wzmacniacza o naprawdę dużej wydajności prądowej. Kable znajdziesz w moim "O mnie". Słuchałeś ich kiedyś czy przez te kilkanaście lat stanowiły jedynie podstawkę pod kwiatek? Bo powyższe Twoje twierdzenie jakoby te kolumny miały silnie zaznaczony własny charakter to największa bzdura jaką znam. Przeciwnie - mają neutralną barwę i bardzo dobrze pokazują resztę toru, a wręcz tu są bezlitosne - jest kiepski wzmak czy źródło to i one kiepsko zagrają, trzeba się trochę napracować żeby cały system z nimi dobrze zagrał.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

parantulla, te wszystkie testy starają się sprowadzić audio do jednego mianownika i do jednej prostej odpowiedzi.

Sam jesteś na tyle inteligentny że pewnie rozumiesz że tu nie ma jednego najlepszego rozwiązania, jednego najlepszego systemu. Są systemy które grają słabo i takie które dostarczają dożo przyjemności podczas słuchania - tyle, aż tyle i tylko tyle. Mój system nie jest najlepszy, słyszałem lepsze ale nie uważam że w moim przypadku wydawanie kilkudziesięciu tysięcy na trochę elektroniki ma sens - jak ktoś ma zbędną taką kwotę - niech kupuje i się tym dźwiękiem cieszy, ja mam satysfakcję z tego co posiadam.

 

Dla niektóch starszy sprzęt to są śmientikowe starocie dla innych unikalne rozwiązania - to wszystko tylko i wyłącznie kwestia podejścia. Jak ktoś znajduje przyjemność w błyszczących klockach made in ChRL ozobionych ładnym logo, z pilotem i dociążonych metalowymi płytami - jego sprawa. Niektórzy wolą na takie urządzenia patrzeć i pokazywać kolegom, ja wolę ich słuchać bo chyba do tego powinny służyć.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 6 Lis 2009, 14:47

 

>>ile sobie śpiewasz za "zmuszanie" ? Robisz to też zdalnie, czy musisz ich dotknąć ?

>Audio to moje hobby a nie zawód.

 

czyli zmuszasz za darmo ? ;)

 

>Pisałem to wielokrotnie - te kolumny wymagają mocnego wzmacniacza o

>naprawdę dużej wydajności prądowej. Kable znajdziesz w moim "O mnie".

 

A te muchy z jakiej odległości słyszysz ?

 

>Słuchałeś ich kiedyś czy przez

>te kilkanaście lat stanowiły jedynie podstawkę pod kwiatek?

 

A skąd wiesz ile x1 ich słuchał ?!?

 

>Bo powyższe Twoje twierdzenie jakoby te

>kolumny miały silnie zaznaczony własny charakter to największa bzdura jaką znam. Przeciwnie - mają

>neutralną barwę i bardzo dobrze pokazują resztę toru, a wręcz tu są bezlitosne - jest kiepski wzmak

>czy źródło to i one kiepsko zagrają, trzeba się trochę napracować żeby cały system z nimi dobrze

>zagrał.

 

A moje głośniczki od laptopa to jest szczyt hajendu, mają takie zejście, barwę i scenę, że kasują połowę monitorów studyjnych :))) Również są bezlitosne... a w połączeniu z klawiaturą to... to... już w ogóle... killery :))))

>A moje głośniczki od laptopa to jest szczyt hajendu, mają takie zejście, barwę i scenę, że kasują

>połowę monitorów studyjnych :))) Również są bezlitosne... a w połączeniu z klawiaturą to... to...

>już w ogóle... killery :))))

 

Jasne Pawełku, jasne... wszyscy widzą że Twoja klawiatura ma takie zejście że jak w nią uderzysz to od razu połowa forum zamiera z wrażenia. Ale chyba laptop ma uszkodzony procesor i przekłamuje bo to co dociera na to forum nie za bardzo ma sens.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 6 Lis 2009, 15:26

 

>>A moje głośniczki od laptopa to jest szczyt hajendu, mają takie zejście, barwę i scenę, że kasują

>>połowę monitorów studyjnych :))) Również są bezlitosne... a w połączeniu z klawiaturą to... to...

>>już w ogóle... killery :))))

>

>Jasne Pawełku, jasne...

 

Nie wiem dlaczego tak łatwo mi uwierzyłeś, że jestem XYZPawłem... Jesteś naprawdę łatwowierny :)

 

Ale dlaczego mi nie wierzysz z moim laptopem ?!? Ja Ci wierzę, że masz jedyną hajendową wersję LS30 w Polsce !! Serio !!!

 

Ale dosyć offtopów, bo nas Paweł zbanuje ;)

 

mlb kiedy i gdzie udowadniasz swoje nadprzyrodzone zdolności ?

>mlb kiedy i gdzie udowadniasz ?

 

Po ostatniej akcji gdy niejaki bruner_ groził powieszeniem i rozstrzelaniam wszystkim naokoło żona ma obiekcje przed zapraszaniem kogoś z tego forum do naszego domu... ale za jakiś czas mam nadzieję się to uspokoi.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 6 Lis 2009, 15:43

 

>>mlb kiedy i gdzie udowadniasz ?

>Po ostatniej akcji gdy niejaki bruner_ groził powieszeniem i rozstrzelaniam wszystkim naokoło żona

>ma obiekcje przed zapraszaniem kogoś z tego forum do naszego domu... ale za jakiś czas mam nadzieję

>się to uspokoi.

 

to może do Lutka pojedziesz ? On już długo czeka na cudotwórcę, może się doczeka, w końcu ...

Tylko na tym forum można chyba napisać bez konsekwencji, że słyszy się wlutowane kondensatory w daca. Kurcze, jak ja ci mlb zazdroszczę. Jesteś jak kiper, który mówi, z której winnicy jest wino - może potrafisz też "na słuch" podać fabrykę, w której zrobiono kondensator i jego pojemnośc?

Elkabelka, oprócz całego zastępu naiwnych są tu też tacy którzy coś jednak wiedzą. I to dużo wiedzą, uwierz. Nawet potrafią obliczyć obwody i pomierzyć. Sęk w tym ze to jest znakomita mniejszość, której nie zrozumieją niektórzy niedouczeni wyznawcy triody, dla których gra tylko to co widać na oscyloskopie a reszta to zabobon bo najzwyczajniej wiedzy brak. Ale sądzę że i tak nie zrozumiesz tego co piszę, sorry;)

Daleko, a nie mam w tamtych rejonach na razie żadnego biznesu. Za jakiś czas z rodziną będę w Krakowie.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Oj obwodów to już od wielu lat nie liczyłem, nie wiem czy bym jeszcze potrafił. Ale zjawiska które tam zachodzą jak najbardziej staram się rozumieć.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

elkabelka, pomijając Twój kpiarski ton wynikający zapewne z braku wiedzy mimo wszystko odpowiem: słyszałem o takich co na słuch potrafią i rozpoznać rodzaj zastosowanego opampa i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Jak ktoś się tym na poważnie zajmuje od paru lat, potrafi takie rzeczy rozpoznawać słuchem. Jak ktoś tylko czyta gazetki i forum a sam nic praktycznego nie robi, nie ma na to żadnych szans.

Co do kondków - owszem niektóre mają bardzo charakterystyczne brzmienie, na tym między innymi polega tuning urządzenia żeby je odpowiednio dobrać. Polecam dział DIY.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 6 Lis 2009, 15:01

 

>parantulla, te wszystkie testy starają się sprowadzić audio do jednego mianownika i do jednej

>prostej odpowiedzi.

>Sam jesteś na tyle inteligentny że pewnie rozumiesz że tu nie ma jednego najlepszego rozwiązania,

>jednego najlepszego systemu...

 

Ale tu nikt nie mówi o gorszych, lepszych, jeszcze lepszych i najlepszych,

tylko o jakichkolwiek, na których słychać mityczne DIAMETRALNE RÓŻNICE po wpięciu w tor "ciała obcego" w postaci innego wzmacniacza, cedeka, kłębka drutu czy czego tam jeszcze.

O ile się nie mylę, to Ty akurat jesteś moderatorem na tym forum, więc zapewne bardzo dobrze są Ci znane barwne opisy wrażeń (między innymi DIAMETRALNYCH RÓŻNIC) z różnych spotkań forumowiczów.

Takich wątków jest pełno, a jeszcze więcej jest "recenzji" różnych klocków. Według tego co można sobie przeczytać WSZYSTKIE opisywane tam urządzenia ewidentnie posiadają DIAMETRALNE RÓŻNICE i to wyraźnie słyszalne, niekiedy już po pierwszych dwóch taktach uworu, a niekiedy nieco później (po czterech). Tym czasem u Lutka się okazuje, że z całych ton przeróżnych gratów, które przewalił przez swój pokój nie udało mu się stworzyć nawet jednego systemu, który jakiekolwiek różnice pozwalałby usłyszeć. I nie chodzi tylko o te dwa ostatnie testy, tylko o to o czym Lutek pisał wielokrotnie, a nie wiedzieć czemu nikt się do tych "reweacji" nie odniósł (przemilczając niewygodne fakty?) wymyślając coraz to nowe i coraz bardziej absurdalne okoliczności, które u wszystkich wywołują stres, zmęczenie i nagłą głuchotę. A na spotkaniach towarzysko odsłuchowych nikt się nie stresuje ani nie męczy kilkugodzinnym przekładaniem klocków, kabelków, innych duperelków i wsłuchiwaniem się w DIAMETRALNE RÓŻNICE które później kwieciście na forum opisują? I nie potrzebują już do tego Jedynego Odpowiedniego Systemu z Jedynymi Odpowiednimi Kolumnami?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parzystokopytny, 6 Lis 2009, 16:06

 

>mniejszość, której nie zrozumieją niektórzy niedouczeni wyznawcy triody, dla których gra tylko to co

>widać na oscyloskopie a reszta to zabobon bo najzwyczajniej wiedzy brak. Ale sądzę że i tak nie

>zrozumiesz tego co piszę, sorry

 

Jak w średniowieczu - uwierz, żeby zrozumieć, zrozum, aby uwierzyć... Gdzie tu w swoim rozumowaniu widzisz miejsce na wiedzę?

mlb, 6 Lis 2009, 16:53

 

>elkabelka, pomijając Twój kpiarski ton wynikający zapewne z braku wiedzy mimo wszystko odpowiem:

>słyszałem o takich co na słuch potrafią i rozpoznać rodzaj zastosowanego opampa i nie widzę w tym

>nic nadzwyczajnego. Jak ktoś się tym na poważnie zajmuje od paru lat, potrafi takie rzeczy

>rozpoznawać słuchem. Jak ktoś tylko czyta gazetki i forum a sam nic praktycznego nie robi, nie ma na

>to żadnych szans.

>Co do kondków - owszem niektóre mają bardzo charakterystyczne brzmienie, na tym między innymi polega

>tuning urządzenia żeby je odpowiednio dobrać. Polecam dział DIY.

 

Gdybym ja został obdarzony taką umiejętnością (a tak niestety nie jest), to zgłosiłbym się do Mam Talent, pzdr.

parantulla, 6 Lis 2009, 17:16

 

>O ile się nie mylę, to Ty akurat jesteś moderatorem na tym forum, więc zapewne bardzo dobrze są Ci

>znane barwne opisy wrażeń (między innymi DIAMETRALNYCH RÓŻNIC) z różnych spotkań forumowiczów.

 

Zgoda co do jednego i drugiego. Ale czytając relacje z odsłuchu czy recenzje *** ZAWSZE i ZA KAŻDYM RAZEM *** trzeba brać poprawkę na dwie rzeczy: sprzęt użyty do odsłuchu i akustykę pomieszczenia. W jednym pomieszczeniu ten sam sprzęt może zagrać zupełnie inaczej niż w innym. Różnice pomiędzy źródłami też będą zupełnie inaczej odbierane dla różnych zestawień wzmacniacz/kolumny. Jeśli ktoś tego nie rozumie nigdy nie dojdzie do ładu z własnym systemem nawet jeśli wyda na ten cel dużo pieniędzy.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

parzystokopytny, 6 Lis 2009, 16:06

 

>Elkabelka, oprócz całego zastępu naiwnych są tu też tacy którzy coś jednak wiedzą. I to dużo

>wiedzą, uwierz. Nawet potrafią obliczyć obwody i pomierzyć. Sęk w tym ze to jest znakomita

>mniejszość, której nie zrozumieją niektórzy niedouczeni wyznawcy triody, dla których gra tylko to co

>widać na oscyloskopie a reszta to zabobon bo najzwyczajniej wiedzy brak. Ale sądzę że i tak nie

>zrozumiesz tego co piszę, sorry;)

 

wiedzy to brak na pewno Tobie :)) Dysponujesz TYLKO podaniami i wierzeniami...

mlb, 6 Lis 2009, 16:53

 

 

>słyszałem o takich co na słuch potrafią i rozpoznać rodzaj zastosowanego opampa i nie widzę w tym

>nic nadzwyczajnego.

 

Ja słyszałem o ludziach którzy widzą przez ściany, bez przyrządów.

 

>Jak ktoś się tym na poważnie zajmuje od paru lat, potrafi takie rzeczy

>rozpoznawać słuchem. Jak ktoś tylko czyta gazetki i forum a sam nic praktycznego nie robi, nie ma na

>to żadnych szans.

 

A Ty co robisz oprócz usuwania postów na AS ? Jakie masz pojęcie o elektronice ?

 

>Co do kondków - owszem niektóre mają bardzo charakterystyczne brzmienie, na tym między innymi polega

>tuning urządzenia żeby je odpowiednio dobrać. Polecam dział DIY.

 

Tak, jedno jest pewne: każdy słyszy co innego... A w testach ABX wszystko im się plącze... Ale żeby to rozumieć, to trzeba mieć wiedzę o elektronice i zdrowy rozsądek...

mlb, 6 Lis 2009, 17:40

 

Ale czytając relacje z odsłuchu czy recenzje *** ZAWSZE i ZA KAŻDYM

>RAZEM *** trzeba brać poprawkę na dwie rzeczy...

 

Problem w tym że żadne takie zastrzeżenia nie padają. Przeciwnie. Założeniem nadrzędym w świecie audiofilskim jest formuła że gra wszystko i wszędzie.

> Ale żeby to rozumieć, to trzeba mieć wiedzę o elektronice i zdrowy rozsądek...

 

No brawo. I dorzuciłbym wiedzę o akustyce. Pawełku, pochwalisz co oprócz testów ABX wiesz z tych dziedzin? Nie sądzę żebyś był w stanie...

 

Co do mojej wiedzy o elektronice - mam wystarczającą żeby modyfikować sprzęt pod swoje potrzeby, czasami komuś coś pomogę. Pierwsze doświadczenia sięgają szkoły podstawowej, złożyłem wtedy jakiś tuner i wzmacniacz, później kolumny. W szkole średniej i na studiach też trochę czytałem i eksperymentowałem, później mniej ale wciąż coś tam dłubałem. Więc jakoś sobie radzę.

 

>Ja słyszałem o ludziach którzy widzą przez ściany, bez przyrządów.

 

W tym konkretnym przypadku chodziło o etetowego recenzenta sprzętu audio. Profesjonalista. To jak z muzykiem czy dyrygentem - Ci zawsze usłyszą że ktoś w orkiestrze się spóźnia czy któraś ze strun jest odrobinę rozstrojona. Zresztą ja też czasami coś słyszę, kiedyś trochę amatorsko grałem na kilku instrumentach - ale do umiejętności dyrygenta mi daleko. Np. Cohen grał namiętnie na rozstrojonej gitarze czy gubił rytm - i to słyszę na jego płytach bez trudu. Przeciwieństwem jest Metheny, niemal idealne dźwięki.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 6 Lis 2009, 18:49

 

>> Ale żeby to rozumieć, to trzeba mieć wiedzę o elektronice i zdrowy rozsądek...

>No brawo. I dorzuciłbym wiedzę o akustyce. Pawełku, pochwalisz co oprócz testów ABX wiesz z tych

>dziedzin? Nie sądzę żebyś był w stanie...

 

Wiem tyle, żeby dobrze ustawić kolumny w pomieszczeniu i je odpowiednio zaadoptować.

Ale po co Tobie wiedza o akustyce przy grających kondensatorach ?!?

 

>Co do mojej wiedzy o elektronice - mam wystarczającą żeby modyfikować sprzęt pod swoje potrzeby,

>czasami komuś coś pomogę. Pierwsze doświadczenia sięgają szkoły podstawowej, złożyłem wtedy jakiś

>tuner i wzmacniacz, później kolumny. W szkole średniej i na studiach też trochę czytałem i

>eksperymentowałem, później mniej ale wciąż coś tam dłubałem. Więc jakoś sobie radzę.

 

jesteś totalnym amatorem i dlatego tak często pleciesz bzdury na ten temat :)

 

>>Ja słyszałem o ludziach którzy widzą przez ściany, bez przyrządów.

>W tym konkretnym przypadku chodziło o etetowego recenzenta sprzętu audio. Profesjonalista.

>To jak z

>muzykiem czy dyrygentem - Ci zawsze usłyszą że ktoś w orkiestrze się spóźnia czy któraś ze strun

>jest odrobinę rozstrojona.

 

czyżby ?!? Jest taka dziedzina wiedzy: "recenzent sprzętu audio" ?!? Gdzie tego wykładają ?!?

 

>Zresztą ja też czasami coś słyszę, kiedyś trochę amatorsko grałem na

>kilku instrumentach - ale do umiejętności dyrygenta mi daleko. Np. Cohen grał namiętnie na

>rozstrojonej gitarze czy gubił rytm - i to słyszę na jego płytach bez trudu. Przeciwieństwem jest

>Metheny, niemal idealne dźwięki.

 

świetnie, ale rozstrojoną gitarę słychać na kuchennym radiu...

mlb, 6 Lis 2009, 17:40

 

>Zgoda co do jednego i drugiego. Ale czytając relacje z odsłuchu czy recenzje *** ZAWSZE i ZA KAŻDYM

>RAZEM *** trzeba brać poprawkę na dwie rzeczy: sprzęt użyty do odsłuchu i akustykę pomieszczenia. W

>jednym pomieszczeniu ten sam sprzęt może zagrać zupełnie inaczej niż w innym. Różnice pomiędzy

>źródłami też będą zupełnie inaczej odbierane dla różnych zestawień wzmacniacz/kolumny. Jeśli ktoś

>tego nie rozumie nigdy nie dojdzie do ładu z własnym systemem nawet jeśli wyda na ten cel dużo

>pieniędzy.

 

No dokładnie o tym właśnie pisałem nieco wcześniej.

Oto wszyscy tutaj jesteśmy właśnie świadkami powstawania zalążków Nowej Audiofilskiej Wiary,

której podstawowym założeniem ma być wymyślony na poczekaniu slogan mówiący o tym, że...

za górami, za lasami, gdzieś za siódmą rzeką żyją sobie tacy super audiofile słyszący super różnice na swoich super systemach w swoich super pomieszczeniach i tacy są super i w ogóle, że aż strach...

To tak ja bym najpierw się odgrażał, że z palcem w tyłku i jedną ręką biorę na klatę 300 kilo,

a później wymyślał fanaberie, że kolor ścian w siłowni nie taki i skoncentrować się nie mogę,

ale w domu to spokojnie tyle biorę i to naczczo, co nawet moja żona na własne oczy z kuchni widziała...

No do tego to całe gadanie się sprowadza, bo z jednej strony wszyscy wszędzie wszystko bez problemów i na luzie słyszą, a jak przychodzi co do czego, to nagle powstaje lawina wymagań nie do spełnienia i ściana problemów nie do rozwiązania, a bo to, a bo jeszcze tamto, a może siamto...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.