Skocz do zawartości
IGNORED

Pływający balans - potencjometr?


trryt

Rekomendowane odpowiedzi

Mam mały problem ze wzmacniaczem Nikko NA-890. Otóż ostatnio czasami balans przesuwa mi się lekko na prawo. To na pewno wzmacniacz, bo zdarza się to na różnych źródłach. Trudno wykryć jakąś powtarzalność. Raz słyszałem jak balans (scena) podczas słuchania "przejechała" na właściwe miejsce, czyli na środek. Potencjometr balansu zawsze był i jest ustawiony na środek. Zawsze też był nieco podejrzany, właściwie nie wykazywał zbyt dużej regulacji, tylko przy w maksymalnych położeniach wyciszał dany kanał. I zawsze trochę trzeszczał przy poruszeniu. Schematu do tego wzmacniacza raczej nie znajdę, ale potencjometr balansu jest pomiędzy tym od głośności a (tranzystorową) końcówką mocy. Jest pojedynczy z masą na suwaku i sygnałami na pozostałych wyprowadzeniach. I teraz pytanie, czy to uszkodzony potencjometr może powodować takie uciekanie balansu czy szukać gdzie indziej. A jeżeli tak to czy mogę po prostu go wylutować i zostawić wzmacniacz bez regulacji balansu (i tak jej nigdy nie używam). Chodzi mi czy ta rezystancja potencjometru między sygnałem a masą może być do czegoś końcówce potrzebna. Jeżeli tak to zamiast potencjometru mogę dać rezystory.

Spokojnie go wywal a wzmacniacz bedzie nawet lepiej dzialal bo zmniejsza sie przeslychy miedzykanalowe, ktore powoduje wlasnie taka aplikacja potencjometru. Mozesz to nawet sprawdzic nausznie podlaczajac sygnal do tylko lewego kanalu a sluchajac tylko prawej kolumny (wolume glosno). Po wyjeciu potka balansu przesluch ten powinien zmalec.

No i pozbyłem się potencjometru w najbardziej ordynarny sposób, czyli poprzez przecięcie ścieżek. Tak przynajmniej nie musiałem ruszać nic mechanicznie. No i wygląd na to że pomogło, ale jak to bywa z usterkami które raz są, a potem znikają na razie nic nie wiadomo.

Jak już mam otwarty ten wzmacniacz to mam jeszcze jedno pytanie. Jest on bardzo czuły na jedno konkretne zakłócenie z sieci - silnik elektrycznej rolety. Przy opuszczaniu czy podnoszeniu rolety (a konkretnie rozpoczęciu i zatrzymaniu i to zarówno ręcznym włącznikiem jak i krańcowym) słychać dość głośny trzask w kolumnach. Inne wzmacniacz tak nie reagują. I pytanie czy to może być coś z jego zasilaczem (wyschnięte kondensatory np) czy "łapie" to zakłócenie jakoś inaczej?

Wzmacniacz jest wpięty w listwę która z tego co pamiętam miała być nie tylko przeciwprzepięciowa, ale też przeciwzakłóceniowa. Mogę spróbować z solidnym modułem filtra, który mi pozostał po martwym telewizorze. Kondycjonera na razie nie przewiduję kupować. Pytam dlatego, że inne wzmacniacze na to właśnie zakłócenie nie reagują wcale. Więc się zastanawiam czy "ten typ tak ma", cze ten typ jednak ma jakąś usterkę. Innych zakłóceń raczej nie łapie (np. bardzo odporny na komórki), zasilanie też raczej w porządku (zero brumu).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.