Chciałbym pojechać do Anglii z czworonogiem orientujecie się może czy...

[Polik]

Chciałbym pojechać do Anglii z czworonogiem orientujecie się może czy na wyspach idzie w ogóle wynająć pokoj lub całe mieszkania wtedy gdy chcemy zabrać ze sobą psiaka ?

 

Pozdrawiam :)

[gutten]

Obok jest wątek o psach, tam na pewno ci powiedzą.

[Tench]

Pewnie idzie, w wiekszosci jednak przy wynajmie domkow lub mieszkan sa zapiski o braku zwierzat, w ogole to tam bardzo zadko mozna psa spotkac na ulicy bo podobno opodatkowanie ogrmone..

[electro]

pewnie tez gówien nie ma na ulicach, ale my mamy swój system, napewno lepszy i nowoczesniejszy....

[Tench]

Bylem tam w przeciagu 2 lat jakies 3-4 tygodnie i widzialem wiecej koszy na gowna niz psow:P widocznie te taxy nie ida do czyjej kieszeni.

[electro]

Tench

musze tam pojechac:), juz jakis czas temu myslalem zeby chociaz z rok , dwa tam popracowac, zobaczyc troche starej demokracji....

[Tench]

Nigdy nie pracowalem tam, ale odwiedzam brata w jednym znajpiekniejszych miast Angli czyli w Lincoln. Strasznie mi sie tam podoba, takie dziwne uczucie ze mozna lepiej, ze nie trzeba zyc w popierdolonym kraju gdzie kazdy rzuca klody pod nogi... Gdzie ulice sa czyste a menelstwo mozna spotkac sporadycznie, gdzie policja spotykajac mnie idacego srodkiem uliczki zawianego z 2 kolezankami pyta czy wszystko ok i czy dobrze sie czujemy a nie kaze stanac w rozkroku i wyciagnac wszystko z kieszeni... Listonosz ktory mnie nie zna spotykajac mnie na ulicy mowi z usmiechem Hello, moj ktory zna mnie bardzo dobrze nie mowi dziendobry gdy go spotykam na klatce.. Obsluga w sklepach z usmiechem, czesto sprzedawca How's going lub cos w tym stylu mimo ze jestem polakiem ktorego widzi pierwszy raz na oczy. Jesli nic Cie tu nie trzyma, znasz dobrze angielski jedz i sprawdz jak to na wyspach zle sie zyje ze polacy masowo wracaja do kraju;)

[modrzew47]

Tench

Po co tam pracować?Polacy nie pracują...przemycają!http://img.interia.pl/biznes/nimg/Anglia_Polacy_pala_1267262.jpg papieroski i wszystko co się da...spieniężyć.Pracują,pracują ale na opinię.

[electro]

modrzew

no ale ktos musi te papieroski sprzedawac, nie czepiaj sie...kazdy pracuje na swoja opinie, sa polacy i polacy, tak samo jak anglicy, najgorsze sa te stereotypy...

[Molibden]

Cywilizowany kraj, w dodatku wyspa więc boją się zarazy - i słusznie!

Kiedyś podobno była potrzebna półroczna kwarantanna. Teraz co najmniej chip + opłata.

[Molibden]

Dlatego Polacy PRZEMYCAJĄ psy!!! :-/.

[TomekL3]

Pieska możesz mieć pod warunkiem , że właściciel domu się zgodzi i jakiś urząd czy związek sprawdzi twoje warunki na jego posiadanie.

[TomekL3]

Zdecydowanie więcej jest kotów w UK, może niższy na nie podatek..

[Tench]

modrzew47, 13 Sty 2010, 23:10

 

>Tench

>Po co tam pracować?Polacy nie

>pracują...przemycają!http://img.interia.pl/biznes/nimg/Anglia_Polacy_pala_1267262.jpg papieroski i

>wszystko co się da...spieniężyć.Pracują,pracują ale na opinię.

 

Nie wiem, moj brat tam pracuje normalnie, majac dobra prace tu lub tam nie trzeba nic przemycac no chyba ze wieprzowine ale to bardziej ze wzgledow kulinarnych niz ekonomicznych.

Takie myslenie to chyba sa jakies zaszlosci z poprzedniej epoki;/

Co do pracowania na opinie to poprzednie pokolenia tak ta opinie spartaczyly ze wstyd sie przynac w europie skad sie pochodzi i nie wazne czy to jest Szwecja, Anglia, czy Niemcy...

Wszedzie jest jeden stereotyp i ciekawe kto na to zapracowal?

[modrzew47]

Tench

No jak to kto?Ci co tam jeżdżą za "pracą".

Ja nieprzerwanie prace mam tutaj.

[Tench]

A ja myslalem ze ci co za komuny jezdzili do DDR'u a wracali samochodem... szkoda ze nie kupionym.

[modrzew47]

Tench

Ci co wymieniłeś,również pracowali...lecz nie tylko.

Są tacy co pracują bez przerwy.Oglądać wystarczy Londyńczyków.Ten obraz na fikcji nie powstaje.

[Tench]

Srry nie ogladam takich dziel polskiej kinomatografii. Nie mozna generalizowac... Wszedzie sa czarne owce ale sa tez ludzie uczciwi, ktorzy maja domy, rodziny. Nie kazdy polak to zlodziej, to ze tak psotrzegaja nas na swiecie jakos mnie nie dziwi ale ze postrzegamy siebie nawzajem tak..

Myslisz ze electro mial skryty plan dorobienia sie zlotych gor, polegajacy na przemycie 2 wagonow fajek w bagazu czy ukradnieciu jeansow w sklepie?

[Tench]

Srry nie ogladam takich dziel polskiej kinomatografii. Nie mozna generalizowac... Wszedzie sa czarne owce ale sa tez ludzie uczciwi, ktorzy maja domy, rodziny. Nie kazdy polak to zlodziej, to ze tak psotrzegaja nas na swiecie jakos mnie nie dziwi ale ze postrzegamy siebie nawzajem tak..

Myslisz ze electro mial skryty plan dorobienia sie zlotych gor, polegajacy na przemycie 2 wagonow fajek w bagazu czy ukradnieciu jeansow w sklepie?

[modrzew47]

Tench

Nie wiem co ma do tego electro?Nie wymieniałem go i nie wiem co on robi,czym sie zajmuje.

[electro]

modrzew

o czym Ty wogole pleciesz? w moim fachu wyjezdzaja najlepsi, wez Ty czlowieku czasami naprawde pomysl co tutaj piszesz , ja wiem , ze to internet, ale nie mozna schodzic do poziomu faktu czy superekspresu z tymi stereotypami

[electro]

modrzew

obrazasz setki tysiecy uczciwych ludzi , ktorzy za normalnymi warunkami pracy, czesto z powodow po czesci politycznych opuscili nasz kraj, glownie dla lepszej jakosci zycia , ktorej u nas jeszce dlugo nie bedzie, a byli na tyle ambitni i mobilni zeby nie zgadzac sie na korupcje i zacofanie w kraju, a to , ze Ty tutaj siedzisz to nie jest zaden argument za , czy przeciw, to jest tylko kwestia wyboru, dziwi mnie, ze masz sie chyba za osobe inteligentna , a naprawde Twoje widzenie swiata to chyba z pierwszej strony superekspresu czy z jakiegos serialu tv....

[Tench]

Modrzew z tego po piszesz wynika ze kazdy kto pracuje za granica to zlodziej, przemytnik i zakala narodu.

[electro]

szkoda czasu na dyskusje

[we]

Polik

 

Niema problemów z psem w Anglii i żadnych podatków hahhaaa, mieszkam tu ponad 3 lata i większych bzdur nie czytałem a mam dwa psy, najważniejsze co musisz mieć to certyfikat za którym czeka się pół roku, i jakiego masz psa?.

Opłata za wjazd do UK z psem to zawsze 30 funtów od psa, i pies zostaje w aucie podczas przeprawy promem (2 godz), ja korzystam z norfolka i jest spoko, możesz nawet zejść do auta w trakcie przeprawy i pospacerować z nim na pokładzie załadowczym, gdzie auta.

 

Z mieszkaniem jest różnie, generalnie nie chcą psami ponieważ psy niszczą, z dziećmi tez nie bo też niszczą, nie palący, nie pijący itp itd, ale muszą się zabezpieczać, bozasem stan jestv taki że kopara opada.

Ja mam dwójkę dzieci i dwa psy, o psach landlord nie wie nic, był na kontroli u nas ze 3 razy (oczywiście wszystko co psie pochowane) i był w szoku że takie zadbane mieszkanie, był w kilku(z 5 ma jeszcze, wynajmuje) i zawsze było coś do wymiany czy naprawienia a u nas nic, więc nawet gdyby się dowiedział to już też chyba by nie miał problemu.

Mieszkanie i tak wygląda dużo lepiej niż w dniu kiedy się wprowadzaliśmy, jeśli dbasz a nawet odnowisz to landlord będzie zadowolony i nie będzie ci robił problemów.

[modrzew47]

Tench

Nie.Z tego co pisze to wynika,że Polacy sami pracują na tą opinie.Nie wszyscy.Tylko tych porządnych jest tak mało,że są niewidoczni a więc wpływu na opinie nie mają.Logika.

[we]

.....bo czasem stan mieszkania/domu jest taki że kopara opada.

[modrzew47]

Czy zawsze i każdego musicie określać według swojej miary?Ty,ja nie kradniemy ale to nie znaczy,że Jaworski nie kradnie(z Całym szacunkiem do Jaworskich to tylko przykład)czy jeszcze inny polak.

Ktoś tą opinie tworzył...chyba nie Amerykanie nam tylko my sami.

[we]

modrzew47, 14 Sty 2010, 12:59

 

>Tench

>Nie.Z tego co pisze to wynika,że Polacy sami pracują na tą opinie.Nie wszyscy.Tylko tych porządnych

>jest tak mało,że są niewidoczni a więc wpływu na opinie nie mają.Logika.

 

Niestety to prawda, sam byłem oszukany przez polaków ze dwa razy.

I nigdy nic nie osiągniemy za granicami, owszem trochę kasy tak, jakiś dom, ale o zjednoczenie mi chodzi, wszystkie narodowości się jednoczą i wspólnie sobie pomagają, a polak z polaka się cieszy jak mu się noga podwinie, a to na dłuższa metę jest zgubne.

[modrzew47]

Jest takie przysłowie o polskim piekle.Stoi diabeł w piekle na straży podczas wizytacji i Boruta go pyta co tylko tu pilnujecie tych kotłów a tamten nie pilnowany?Diabeł do Boruty...w tamtym siedzą polacy i tam jest tak,że który próbuje wyleść na wierzch to reszta go ściąga na dół a więc nie musze pilnować.