Josquin des Prés

[moreno1973]

Kezlok

 

Orlando Consort "Popes & Antipopes": mam i lubię, generalnię cenię nagrania Orlando Consort...Uwielbiam ich Mystery of Notre Dame a szukam wciąż Saracen and the Dove. Fajnie, że jest ktoś kto też ich ceni i bywa na tym forum.

Pozdrawiam serdecznie

[kezlok]

>moreno1973

`The Saracen and the Dove` czyli muzyka z dworów Padwy i Pawii... dysponuję li tylko kopią CD(fakt,że w jak najmniej stratnym formacie ale traci się smak obcowania z oryginałem). Płyta przebogata - nagranie trwa niemal godzinę z kwadransem, panowie produkują się bardziej niż zwykle, zwłaszcza we fragmencie `Dime, Fortuna poi che tu parlasti` - lubię takie nakładanie się głosów ;) Mogę polecić ich `Dreams in the Pleasure Garden` z interpretacja Machauta. Pozdrawiam znawcę zacnych wykonań rzeczy dawnych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moreno1973]

Dzieki za info...jak nie znajdę wkrótcegdzies na aukcji to chyba poproszę o kopię...na zmazon ktos chce sprzedać za 100$ szkoda, że wycofali z katalogu wiele ich płyt a nie sa przecież stare. DObrze ze powstają nowe wytwórnie, małe i skupiające się trochę na ciekawej muzyce (GLossa).

A co teraz jest u Ciebie na topie? Ja słucham wlasnie Lo Gai Saber COHENA z zespołem i jestem cały czas uradowany, że ją mam...

Pozdrowienia dla drugiego znawcy:-)

[kezlok]

>moreno1973

Bodaj z Glossy mam płytkę z `Ars Melancholiae` Weissa. Czasem wrzucam do odtwarzacza;) Teraz przegryzam się przez `Canticum Canticorum` Les Voix Baroques na płytce ATMY. Smakowite ;) Pozdrawiam i dzięki za nadanie mi rangi :)

[rykuj]

kilka nagrań bohatera wątku na dwóch EMPIKowych płytkach HILLIARD ENSEMBLE

[Celtix]

Drodzy miłośnicy renesansowej polifonii. Przez długi okres w jakim nie dokonywałem wpisów na tym wątku uświadomiłem sobie, że polifonia renesnasu to przytłaczający swym ogromem zasób dokonań muzyki europejskiej. W tej wspaniałej szkaltule skarbów chyba każdy odnajdzie drogocenne dla niego klejnoty.

Przyznam, że ja chce wam zaproponować pochylenie się nad perełką. Choć zdaje sobie sprawę, że można tam odnaleźć najwspanialsze brylanty.

Oto moje wyznanie: uwielbiam Wacława z Szamotuł, oczywiście w wykonaniu Collegium Vocale Bydgoszcz.

To usłyszne w radio utwory z tej płyty skłoniły mnie do poszukiwań muzycznych właśnie w gatunku muzyka dawna.

Wciąż wracam do tej płyty. Ostatnio słuchałem jej patrząc w błękit nieba oraz na przesuwające sie po nim niewielkie obłoczki i latające ptaki. Serdecznie polecam taki relaks i kontakt z kulturą jednocześnie.

Zdaje sobie sprawę, że dla wielu forumowiczów ta muzyka może wydać się "prymitywna". Do mojego wyznania skłonił mnie jednak pewien dziennikarz z Dwójki, który wyznał, że uwielbia Cztery pory roku Vivaldiego.

Możecie teraz swobodnie ujawniać swoje mroczne sekrety na forum ....:):):)

 

A tak zupłenie poważnie, nie do końca rozumiem dlaczego polscy wykonawcy muzyki dawnej i polska muzyka dawna, jest bardzo słabo znana przez melomanów. Oczywiście nie wiele jest tu ciekawych propozycji, jendak coś się znajdzie. Choćby wspaniałe płyty Ars Cantus, czy niektóre płyty Ars Nova.

Jakiś czas temu trafiłem w tej kwestji na pewne symboliczne memento, zastanówcie się sami jak to brzmi:

 

Clemencic Consort "Johanes from Lublin" ...

[Adalbertus]

... polifonia renesnasu to przytłaczający swym ogromem zasób dokonań muzyki europejskiej ...

 

Renesans to złoty wiek muzyki.

[broy]

PiotS

 

Czy masz na myśli to nagranie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

może nieco większy skan:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Celtix]

Broy

 

Mam nadzieję, że Piotr S sie na mnie nie obrazi, chodzi mu właśnie o ta płytę...

[broy]

Celtix, 6 Lut 2009, 12:50

 

>Ps. mówię o Tallis Scholars - Obrech Missa Maria Zart

 

a co jest nie tak?

 

PS. nie zauważyłem, że wcześniej PiotrS wkleił skan, pozdrawiam

[Celtix]

Broy

>a co jest nie tak?

 

Najpierw wyjaśnienie, niektórzy na forum się obrażają z tej przyczyny wynika ton mojego wcześniejszego wpisu...

 

A teraz Missa Maria Zart by Tallis Scholars i powody dlaczego nie włączyłem tej płyty do swojego zbioru, a wprowadziłem ją w "odmęty allegro":

 

- po pierwsze - jest za długa, ile można słuchać Agnus Dei,

- po drugie - "soprany, napadły na mnie".

 

Może moja opinia brzmi prostacko, cóż jestem prostym człowiekiem. Nie wydaje mi się jednak, że jestem prostakiem. Czy prostakowi podoba się ars subtilior... i Ferrara Ensemble?

 

Apeluje do was: piszcie o płytach z ars subtilior i repertuarem tzw. "szkoły rzymskiej".

[Celtix]

Zresztą cała przyjemność w słuchaniu muzyki dawnej to poszukiwania ... dzieł i tych, którzy się z nimi mierzą...

Podzielę się z wami kolejnym sekretem... można słuchać z lubością muzyki dawnej i żyć np. bez płyt Tallis Scholars, Ensemble Organum czy Mala Punica.

[Celtix]

Antoni Vi i Piotrze S

 

dzięki za rekomendację płyt Il Codice di Staffarda z requiem Juvenisa. Słuchanie tej muzyki może nie przyprawiło mnie o lewitację, ale sprawiło mi wiele przyjemności. Faktycznie dość ciekawa propozycja. Warto też zwrócić uwagę na mszę Brumla, zawartą na tej płycie. Zresztą trzeba tu podkreślić wielkie zasługi wykonawcy - Daltrocanto brzmi świetnie.

 

Przez "O gemma lux" wciąż się przegryzam, jest to muzyka trudna, szczególnie dla nieosłuchanych. Warto stosować wskazówkę zawartą w książeczce: "nie słuchaj wszystkich motetów jednym po drugim" i zapoznawać się z tym dziełem powoli.

 

Płyta Brabant Ensemble z muzyką Moralesa - propozycja dość ciekawa, pod względem wykonawcy jak i samej muzyki. Wyczuwa się już w niej jednak pewien dystans w stousunku do odbiorcy, monumentalizm, oczekujący na podziw. Mnie osobiście w muzyce dawnej takie cechy trochę przeszkadzają.

 

No i wątek krajowy: Musica Divina Ars Cantus, cóż na razie nie przeknałem się do tej płyty. Repertuar nawet ciekawy, jednak wykonanie przypomina mi dokonania zespołu Mala Punica. Niektóre głosy są niesłyszalne, albo ledwie słyszalne. Opinię krytyków, że świat muyczny czekał na tą płytę, skwituję, że ja chyba nie. Tymczasem Musica Divina musi chyba zaczekać na mojej półce, na mnie. Co ciekawe niemal identyczny repertuar nagrał wcześniej od Ars Cantus Jacek Urbaniak z Ars Novą na płycie Muzyka Jagiellonów, ale mój patriotyzm nie sięga aż tak daleko aby sprawdzić efekt tego przedsięwzięcia ....:):)

 

Czytając ten wątek uświdomiłem sobie, że często pojawia się w wypowiedziach kwestia najwyższego głosu- czyli sopranów i ich wyeksponowania. Zasadniczo kojarzy mi sie fakt, że muzyki sakralnej tej epoki nie wykonywały kobiety. "Anielskie głosy" które miały przydawać jej blasku były to głosy kastratów. Dlatego zastanawiam się i czekam na wasze sugestie, kórzy wykonawcy próbują odnaleźć to specyficzne brzmienie najwyższych głosów w chórze.

 

Jakie są waszym zdaniem najlepsze wykonania utworów Gomberta i Clemensa non Papy?

[Celtix]

Apel do wszystkich "pozostałych przy życiu" forumowiczy tzw. renesansologów:

 

Czy znacie węgierski ensemble Ars Nova Secondo Chorus, specjalizujący się we mszach Obrechta i Agricoli, wydający dla Hungaroton ?

 

Bardzo bym pragnął aby wznowienie tak wielu pięknych płyt Huelgas Ensemble przyczyniło się do reaktywcji tego wątku.

Wtedy ja, niegodny byłbym bardziej wstrzemięźliwych we wpisach swych....

[Iniesta]

Wczoraj zamówiłem płytę Agricoli Janosa Bali na Presto Classical.Trzy dni temu zamówiłem Agricole w wykonaniu Huelgas Ensamble -The Secret Labyrynth w Amazonie.Nie mogę sie doczekać.Bardzo pochlebne recenzje o J .Bali znalazłem na medieval .org i to zacheciło mnie do zakupów.Polecana na tej stronie msza Machaut w wykonaniu Diabolusa znakomita.

[JazzyFan]

Wracając do Boskiej Trójcy Wspaniałej Muzyki Franko-flamandzkiej: Dufaya, Ockeghema i Despreza.

 

Przez chwilowy zamęt w głowie zacząłem się zastanawiać, czy można założyć z grubsza, że muzyka z pogranicza kultury gotyckiej i renesansu (Dufay, Ockeghem) jest taka bardziej "matematyczna i abstrakcyjna", a kompozytorzy z tego okresu mają bardziej ścisłe podejście do proporcji i czy im dalej w renesans robi się bardziej "humanistycznie" i "uczuciowo" (Josquin Desprez). Gdzie ginie ta fascynująca symbolika, matematyka i pitagoreizmy, badanie perfekcyjnych proporcji i gotyckość. Odpowiedź znalazłem i okazuje się że generalnie nie warto tak sztucznie tego dzielić. Nie muszę być wyznawcą wyłącznie Dufaya i kombinować czy Ockeghem jest jego kontynuatorem. Mogę być wyznawcą całej trójki, bo wzajemnie się dopełniają i tworzą niesamowitą muzykę, w której tylko przesuwają się pewne proporcje. Wspomniane wyjaśnienie podaje za audycją Orawskiego, gdyby kogoś interesowało

 

Ockeghem jest twórcą kontrapunktu spekulatywnego, wyrażającego się w stosowaniu bardzo ścisłych, matematycznie wyliczanych, skomplikowanych struktur polifonicznych. Był eksperymentatorem podobnie jak Dufay, ale zmienił i odcisnął swoje piętno na obliczu muzyki franko-flamandzkiej. Przede wszystkim powróciły u Ockeghema tradycje gotycko-mistyczne. Istotą nowego stylu stworzonego przez Dufaya i Ockeghema była synteza konstruktywnego, francuskiego kontrapunktu, z pełnym świeżości akordowym brzmieniem muzyki angielskiej i miękką, łagodną, naturalną włoską melodyką. Przesuwały się tylko proporcje powiązań pomiędzy tymi elementami. Ockeghem zwraca się ponownie w stronę intelektualnego stylu północy, przesyconego myśleniem kontrapunktycznym. Czyni to jednak w ramach nowego oblicza brzmieniowego ówczesnej muzyki. To typowe w dziejach muzyki. Po początkowym okresie awangardy (Dufay) , pozorny powrót do przeszłości (Ockeghem), który właściwie nie tyle jest powrotem, co przeszczepieniem najlepszych zdobyczy minionego czasu na nowy grunt. Josquin Desprez, uczeń Ockeghema, poza doprowadzeniem do znakomitej syntezy niemal wszytskich zastanych form, przede wszystkim naznaczył styl franko-flamandzkiej, ogromną siłą muzycznej ekspresji. Mimo że nie był takim nowatorem jak Dufay z jednej strony, a Ockeghem z drugiej. Można go przyrównać wręcz do Mozarta, który również w kręgu zastanych form i technik doprowadza styl swojej epoki do doskonałości. U Despreza uczony kontrapunkt spotyka się z niezwykłą emocjonalnością. Żaden z kompozytorów przed nim nie potrafił za pomocą często bardzo prostych środków wyrazić taki ogrom treści. Nikt też przed nim nie nadał polifonicznej formie takich kontrastów i wewnętrznej dynamiki.

 

JazzyFan

[aleksandraU]

Jazzy jak dojdziesz do Despreza to zerknij sobie na płyty A Sei Voci.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wyszły też kilka miesięcy temu motety śpiewane przez Orlando Consort. Ekipa polecana przez wyjadaczy. Po ich znakomitej "Angels of Antiquity" (Monteverdi, Gesualdo, Bach), czy przepięknej płycie "Ockeghem: Missa De plus en plus; Chansons", o której pisałam w innym wątku, może warto się przyjrzeć. Szkoda tylko że akurat Brilliant to wydał (chociaż dzięki temu grosze kosztuje):

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawellt]

Josquin DesPres doczekał się nawet transkrypcji gitarowych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Celtix]

Nawiązując do średniowiecza "posłuchajcie bracia miła":

 

Celtix poszukuje płyty:

 

Odhecaton Ensemble; De Passione

Motets de Josquin, Obrecht, Compère et Weerbecke

Assai 222222

 

 

Jakby ktoś wyśledził tą pozycje w jakimś sklepie dajcie znać Celtixowi.

 

Znacie wogóle ten label Assai?

[Gość papageno]

Nawiązując do średniowiecza "posłuchajcie bracia miła":

 

Celtix poszukuje płyty:

 

Odhecaton Ensemble; De Passione

Motets de Josquin, Obrecht, Compère et Weerbecke

Assai 222222

 

 

Jakby ktoś wyśledził tą pozycje w jakimś sklepie dajcie znać Celtixowi.

 

Znacie wogóle ten label Assai?

Może tu:

http://www.klassik-heute.com/kh/3cds/20030206_14556.shtml#bigcover

[Celtix]

Dzieki za zainteresowanie papageno

 

Niestety odsyła mnie do jpc.de, a oni tego nie mają.

[JazzyFan]

A co do Dufaya. Nie chcę mi się przepisywać, więc szybki skan z bookleta tłumaczenia tej pieśni o której pisałem w rajskim wątku, a która wbiła mi się do głowy i nie chce jej opuścić.

Z płyty The Hilliard Ensemble. Oryginalny tytuł "Belle, veuilles moy retenir" (Cudowna kobieto przyjmij mnie). Coś niesamowitego w tym jest. Tzn w muzyce tej pieśni, nie w tekście :))

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawellt]

Korzystając z okazji. Które wykonanie mszy de l'Homme arme Josquina będzie lepsze?

 

To jest całkiem nowe

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To jest starsze, uznanego zespołu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Te Metamorfozy to coś dobrego?

 

 

pozdr

PAweł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[JazzyFan]

Właśnie mnie zamurowało :O

To z tej płyty Utopia Triumphans która do mnie idzie:

 

 

 

JazzyFan

[aleksandraU]

Bardzo podobne do 24-głosowego "Qui habitat" Josquina Desprez.

Widać od kogo Josquin czerpał inspiracje :-)

[JazzyFan]

Bardzo podobne do 24-głosowego "Qui habitat" Josquina Desprez.

Widać od kogo Josquin czerpał inspiracje :-)

 

"Qui habitat" również jest na płycie Utopia Triumphans Huelgas Ensemble. Szykuje się uczta.

 

 

JazzyFan

[JazzyFan]

A niech to szlag.

Przesłuchałem dzisiaj w skupieniu calutkiej płyty Dufaya "Quadrivium". Głównie motety i dwie antyfony. Wcześniej, już po komentarzach Oli i innych osób ściągnąłem na próbę piracką wersję osławionej i zachwalanej "O gemma lux". Też motety ale w wykonaniu Huelgas Ensemble. No niestety takiej muzyki nie można słuchać 30 sekundowymi fragmentami, a kupowanie kota w worku.. Tam czas i proporcje traktowane są zupełnie inaczej. Okazuje się że "Quadrivium" nawet się nie umywa do "O gemma lux". Wykonanie nie jest tak cudownie wygładzone, zarazem naturalne i głębokie. Coś momentami za szorstko, coś nie tak spasowane, gorzej to brzmi po prostu. Nie wiem na której z płyt wykonanie jest bardziej "zgodne" z historią i profesjonalne, ale przy "O gemma lux" odpływam. Przy "Quadrivium" coś mi nie pasuje. Może gdybym nie słuchał wcześniej boskiego wykonania Huelgas Ensemble to bym odebrał to inaczej.

 

W każdym razie żałuję trochę że się pospieszyłem z zakupem, z drugiej strony będę miał dwie alternatywne wersję, bo zamierzam "O gemma lux" zamówić.

 

A teraz prośba i pytanie. Co sądzicie o takim boksie? Znacie to może?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I kolejna sprawa. Na zapoznanie się z Josquinem Desprez najlepsza będzie od razu missa pange lingua, czy może motety? A jeśli to pierwsze to sięgać po sławne Ensemble Organum & Peres, czy to najnowsze z Carusa?:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

DZIĘKI i pozdrawiam

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[asoio]

a może po prostu:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tego na żadnej płycie niestety nie ma... :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PatrickF]

a może po prostu:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tego na żadnej płycie niestety nie ma... :(

 

 

No i dobrze że nie ma bo się kontratenor dusi...

 

 

 

I kolejna sprawa. Na zapoznanie się z Josquinem Desprez najlepsza będzie od razu missa pange lingua, czy może motety? A jeśli to pierwsze to sięgać po sławne Ensemble Organum & Peres, czy to najnowsze z Carusa?:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

DZIĘKI i pozdrawiam

 

JazzyFan

 

Jeśli szukasz gładkości to Carus powinien bardziej Ci przypaść do gustu a z innych rzeczy Jasquina warto mieć to:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )