Audio Analogue Puccini vs Arcam A70

[mir29]

Który z wymienionych wzmacniaczy jest lepszy i pod jakim względem. Słucham głównie rocka, blues, metal, klasykę i jazz w takiej kolejności. Trochę poczytałem na temat Pucciniego na forum ale nie ma za dużo o Arcamie, a chciałbym się dowiedzieć na ich temat od osób które słuchały obu i maja jakieś porównanie.

[parantulla]

Porównania tych dwóch modeli co prawda nie mam żadnego, ale za to Pucciniego miałem z dwa lata i wiem jedno - do rocka, tym bardziej metalu, lepiej od razu poszukac czegoś innego. Co nie zmienia faktu, że sprzęcik potrafi bardzo ładnie zagrac, tyle że bardziej jakiś chillout i tego typu "plumkające" klimaty. Co ciekawe Puccini (bez SE) nie ma opcji zdalnego sterowania, a co jeszcze ciekawsze, to naprawdę rzadko kiedy jest ona w ogóle potrzebna. U mnie bywało, że i miesiąc grał na jednym ustawieniu gałki volume, co nie jest u mnie takie normalne jak mogłoby się wydawac :)

[soso]

Pucciniego SE mialem dosc dlugo. Gra swietnie, bardzo milo dla ucha.

 

Arcam robi swietne odtwarzacze i dosc przecietne wzmacniacze - taka ma opinie. Osobiscie nie znam ich wzmacniaczy ale CDP sa OK

 

pzdrw

 

soso

[mir29]

A jak w porównaniu do Pucciniego wypadają Rotel RA 1062 i Revox h5?

Musze jak najszybciej podjąć decyzję wiec proszę o poradę na temat tych wzmacniaczy.

[xniwax]

Tylko AA Pucinii SE jest wart zainteresowania i w tym przypadku można zapomnieć o Arkamie A70. Chyba lepiej FMJ A22 używkę.

[g69]

Dodałbym audio analogue bellini/donizetti... 2x60W 8Ohm/2x110W 4O/2x160W 2Ohm ,dual mono a w sumie chyba 5 transformatów w zestawie... można tanio znależć i to gra...

[daras66]

Pomyśl o Xindaku...

Nie bój się chinolka,zagra i rock i jazz,jak u mnie...

;)

[heiser092]

Witam. Wiem że temat już pewnie autora nie interesuje, ale napisze jako posiadacz Puccinego Special Edition, jest to wersja dual mono bez sterowania pilotem i powiem tak. Wzmacniacz gra bardzo ładnym ciepłym środkiem, wokale na pierwszym planie, zaznaczona delikatnie niższa partia średniotonowa i wyraźną, bardzo przyjemną górą, delikatną. Jeśli chodzi o bas to jest on poprawny i dość dobrze kontrolowany, ale nie ma go bardzo dużo. Nadaje sie do muzyki raczej bardziej spokojnej, klasyka, instrumentalna, jazz. Najlepiej nadaje sie do zasilania kolumn podstawkowych, z podłogowymi trudnymi kolumnami sobie po prostu nie radzi.

[stempur]

Zdecydowanie Audio Analogue. Muzykalność, barwa, ciepło, namacalność dźwięku - to jego atuty. Ma też niezłą dynamikę i stereofonie. Nieco słabiej wypada w szybkości i konturowości dżwięku, ale to moźna mu wybaczyć. W mojej opinii w bezpośrednim porównaniu "zjadł na śniadanie" Rotela. Od Arcama też powinien być fajniejszy.

Pozdrawiam Stempur

[quba102]

Też mogę polecić audio analogue, słuchałem go dosyć długo, podobnie jak arcamów i te drugie moim zdaniem wypadły na tle AA dosyć blado.