fatalny pokój

[okno]

Witam.

Potrzebuje pomocy dot akustyki pokoju /tak, czytam juz o tym od 3 dni/. A wiec problem jest nast:

Po zakupieniu nowego kabla Type4+ wszystkie aspekty dzwieku ulegly poprawie w moim systemie. Sluchalem , sluchalem az wreszcie naszlo mnie zeby przeniesc caly majdan do innego, wiekszego pokoju. I tam dzwiek byl o wiele lepszy, glownie jesli chodzi o wysokie tony i scene. Kiedy przenioslem sprzet z powrotem, okazalo sie ze tesknie za tamtymi wysokimi tonami i dzwiekiem. A byl on cieplejszy, nadal neutralny, ale cieplejszy. Moje pytanie dot. mojego pokoju. Co moge zrobic, zeby wplynac na charakter wysokich tonow? Pokoj jest fatalny akustycznie /jesli komus sie chce, tu jest moj kaprawy plan pomieszczenia: Temat 3805/. Mysle o powieszeniu czegos na scianie za kolumnami, jakiegos grubego materialu. A moze byc np wykladzina na sciane? Mam takie skrawki, bylyby wielkosci 0.5 na 1m. A moze cos innego? Moze powiesic polke z ksiazkami nad sprzetem?

Prosilbym o pomoc, bo juz mnie k#rwica bierze.

Pozdrawiam

[_igod_]

To będzie wina kabli.. tak, na 100% kabli.

 

Wydaje mi się, że zwiną(o)łeś nadmiar kabla w szpulkę, przec co powstała cewka, a jak wiadomo cewka tłumi wysokie częstotliwości.

 

Kiedy przeniosłeś sprzęt do dużego pokoju, rozwinąłeś kabel, a tym samym cewka została zlikwidowana!

 

Możesz jeszcze dać gąbkę czopkową na przeciwległej ścianie niż głośniki i w połowie odłegłości z boku kolumn.

[okno]

witam.

nie zwinalem nadmiaru kabla w szpulke, poniewaz przy type 4 jest to niemozliwe, kabel nie jest gietki. poza tym dlugosci sa ok, po 2 metry, rozstaw kolumn to +- 150cm.

mysle raczej o jakis domowych sposobach

pozdr.

[okno]

aha, w pokoju wiekszym bylo wlasnie MNIEJ wysokich, albo raczej cieplejszy dzwiek. Wiec na odwrot do tego co napisales. Nie czepiam sie :-)

[romekp]

okno, nie zwracaj uwagi na _igod_, on już tak ma. to miało być dowcipne, a wyszło jak zwykle :-(

ale z tą gąbką na rację - warto spróbować.

[okno]

romek. a cos jeszcze innego? jakies zaslony, albo takie antyramy, bratpit cos takiego pokazywal na forum, cos z ikei

[MarcinJ]

Koniecznie wykładzina na podłoge- gruba. Dziwek sie poprawi bardzo duzo. Pozdr

[okno]

wykladzina juz jest na podlodze. mam jeszcze jeden kawalek, jakies 0.5m x 2m. moge to polozyc jakos pod zestaw. ale czy to cos da? a co na sciane za kolumnami? miedzy nimi wysoki i waski stajak na plyty z drewna? polka ze slownikami?

pozdr

[KoRnik]

Złe wieści niosę Przyjacielu. Też mam mały pokój, może nie fatalny, ale też nie najlepszy. Próbowałem wielu rzeczy, ale po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że zabawa w akustyka w tak małym pomieszczeniu jest g... warta. Obecnie zbieram kasę na to, aby w nowym domu (a fe zimowe mrozy!) przystosować swój pokój tylko do słuchania. Już sam wiem jak to zrobię, bo w niejednym pomieszczeniu słuchałem muzyki i jak czasami widzę zdjęcia pokoi upchanych gąbką czopową, to nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać. Tak sobie zrobił na przykład facet z firmy Fast bodajże, wszędzie jakieś ćwierćwałki, gąbki i dyfuzory. Ja również zamierzam użyć takiego ustrojstwa, ale nie w tej ilości. Przez tych kilka lat wyrobiłem sobie własne poglądy na akustykę pomieszczeń odsłuchowych i moja pierwsza zasada brzmi: nie przesadzić. A to dlatego, że z pewnymi rzeczami się nie wygra i w każdym pomieszczeniu będzie inaczej słychać muzykę. Nawet przetłumione studio o prawie całkowitym braku pogłosu to też specyficzne warunki odsłuchowe, no nie?

 

Jakiś czas temu miałem okazję słuchać u siebie monitorów B&W DM705. Rozpakowałem, postawiłem, podłączyłem i oniemiałem jak tylko zaczęło grać. Bynajmniej nie z zachwytu. To była katastrofa, kolumny się dusiły, brakowało im powietrza, którym mogłyby poruszyć. Brzmiały ciemno, twardo, po prostu beznadziejnie. Początkowo zwaliłem winę na Creeka 4330mkII, któremu mogło zabraknąć sił na kolumny Bowersa. A że miałem akurat cały dom wolny, zrobiłem całemu dobrobytowi wycieczkę do dużego (haha, jakieś 18m2) pokoju. I co? Rewelacja. Dźwięk się uwolnił, całkowicie oderwał od głośników. Scena była po prostu trójwymiarowa, a blask wysokich tonów poszybował pod sam sufit. Płyta Loreeny McKennitt "The Visit" zabrzmiała tak, jak słyszałem dotąd tylko na HD-600. Nabrała jeszcze kształtu w przestrzeni, a nie w środku głowy. Stanąłem jak wryty. Przecież w tym pokoju nikt nie słucha muzyki! Nikt nawet nie myślał o tym, aby cokolwiek robić w nim pod tym kątem. Ściany łyse, mebli jak na lekarstwo, a jednak grało bajecznie.

 

Co z tego wynika? Ano to, że dobry pokój odsłuchowy wcale nie musi wyglądać jak studio, albo trumna od środka. Po pierwsze musi być duży, a po drugie zrobiony z głową. Dla mnie ideałem (to znaczy najlepszym jak dotąd miejscem, w którym słuchałem muzyki) są pokoje odsłuchowe w sklepie Top Hi-Fi na Andersa. Oznacza to powierzchnię minimum 25m2, jakieś trzy metry wysokości, wykładzinę/dywan na podłodze, lekko wytłumiony sufit i w miarę mozliwości - kanciaste ściany. Na pewno duży udział w efekcie całościowym mają tam ustroje akustyczne, przymocowane gdzieniegdzie do ścian pomieszczenia. Nie są to jednak ani gąbki, ani echo-bustery, tylko płyty z poduszkami, które z powodzeniem możnaby zastąpić zwyczajnymi meblami.

 

Okno -> Jeżeli chciałbyś mimo wszystko to i owo poprawić w swoim pokoju, wyślij mi maila z rysunkiem, jak to teraz mniej więcej wygląda. Cudów na pewno nie będzie, ale postaram się pomóc. Zaliczyłem już sporo rzeczy, a końcowy efekt osiągnąłem w bardzo prosty sposób. Pozdr.

[okno]

Kornik, wyglada to tak jak na zdjeciu w watku 3805. Niewiele sie zmienilo, skrecilem tylko kolumbny. I niewiele sie moze zmienic, materaca nie przesuna na sciane przy wejsciu bo jest za duzy. bedzie trzeba przez niego przejsc aby wejsc do pokoju. zastanawiam sie wlasnie nad powieszeniem czegos na scianach za kolumnami, jakiejs szmaty(atłas) lus polek albo czegos innego. glownie chodzi o poprawe jakosci wysokich tonow.

jakby co, moj mail: [email protected]

bede wdzieczny.

pozdr

[KoRnik]

Ja za kolumnami mam kilka kawałków korka. Ma on grubość ok. 3mm i myślę, że to wystarczy. Zasada jest taka: jeżeli chcesz mieć dźwięk żywy i dynamiczny, nie dopuść do zbytniego wytłumienia pomieszczenia. Jeżeli natomiast zależy Ci na złagodzeniu brzmienia, wieszaj na ścianach wszystko, co przyjdzie Ci do głowy:-)) Unikaj tylko miekkiej gąbki - według mnie jest to najgorszy materiał jaki tylko można sobie wyobrazić. Nie tłumi dźwięku, tylko go spowalnia. Na początek spróbuj powiesić za kolumnami koc i sam oceń, co to daje. Ścianę za głową najlepiej zostawić w spokoju. Kiedy dźwięk będzie się od niej w miarę swobodnie odbijał, wówczas scena wyjdzie trochę przed głośniki, stanie się bardziej namacalna i trójwymiarowa. Kombinuj i pisz, jakie są efekty. Pozdr.

[_igod_]

Interesuje mnie kwestia spowolniania dźwięku przez gąbkę. Napisz coś więcej, bardzo interesujące. Do jakiej prędkości się zmniejsza i dlaczego?

[Jarzabek]

_igod_, filozofie od siedmiu boleści, a może nie rozróżniasz pojęć prędkość i szybkość? Zamiast wyżywać się na młodszych kolegach może uchylisz rąbka wiedzy i coś im doradzisz. Z góry dziękuję.

[okno]

hmm, igod, opisz masz nawet fajny, ale jestes jednak kretyn.

bye

[Rotor]

KoRnik, jeśli można skorzystać z Twoich doświadczeń -co powiesz o makatkach słomkowych wieszanych na ścianach? Zwłaszcza na tylną ścianę która u mnie jest z litego betonu i chyba trochę za dobrze odbija. Na razie żadnych eksperymentów jeszcze nie udało mi się przeprowadzić.

[KoRnik]

Rotor -> Widziałem takie coś u kolegi, którego zaraziłem:-) Fajna rzecz, nie tłumi bardzo mocno i całkiem fajnie wygląda, jak się ją dobrze wkomponuje w pokój. Spróbuj, a nawet jeżeli nie odczujesz ogromnej różnicy (bo nie odczujesz:-) to wierz mi, lepsze takie rozwiązanie, niż całkowicie wytłumiona tylna ściana.

 

_igod_ -> Musiałbym to zmierzyć, ale może lepiej nie. Wyjdzie jeszcze że gąbka nie spowalnia dźwięku i co wtedy? Przestałbym być audiofilem!

[Qubric]

Gąbka ma wytracać dźwiek - jest materiałem stratnym. Długość pochłanianych fal zalezy od jej grubosci i gestości. Każdą makatkę, dywan, czy gąbkę należy powiesić w pewnej odległosci od ściany. W ten sposób żeby tłumione były fale przeczodzące przez materiał tłumiący i fale odbite od ściany. Wtedy nieco rozszerzy sie spektrum tłumionych częstotliwości. Bas tlumia szafy z ubraniami i skrzynie tapicerowanych mebli.

 

Płyty korowe i maty twarde są dobre do izolacji dwiękowej. Umieszczenie na scianie kilku milimetrów korka niewiele daje. Może dla najwyższych częstotliwości. Znacznie lepiej działają ciezkie zaslony i dywany. Za miejscem odsłuchy dobrze miec jakąś biblioteczkę, regał z książkami itp. i odsunąć się od ściany.

 

Poszukajcie wpisów Xajas'a - on się często wypowiadał na temat akustyki pomieszczeń - np. wpisu o tytule - isover

 

pozdr.

[zoner]

Cześć

Kilka tygodni temu zakupiłem 2 płaty pianki (gąbki) tzw. czopowej - coś w podobie do piramidek, tylko "czopy" w kształcie sinusoidalnym. Każdy płat o rozmiarze 100x110, grubość 8cm, w tym 4 cm podstawa i 4 cm wysokość "czopów" czy jak się je tam zwie. Pianki zostały umieszczone na ścianie za kolumnami (od zewnętrznych krawędzi kolumn ku środkowi - ważne!) Ponieważ kolumny mam rozstawione na szer. 240cm to pośrodku został jeszcze kawałek pustej ściany.

Teraz efekt: uporządkowanie sceny, lekkie uspokojenie dźwięku, precyzyjniejsza lokalizacja...

Pianki jak już pisałem są za kolumnami i wypełniają pustą ścianę pomiędzy nimi. Jednak rozsuwając gąbkę szerzej, tak, że kolumna stoi prawie dokładnie na wysokości środka pianki dżwięk staje się zbyt stłumiony. Słychać wyraźną różnicę w przestawieniu pianek o kilkanaście cm!!! Także trzeba uważać...

Za 2 płaty tej gąbki wraz z przesyłką zapłaciłem 104,-. Chcąc kupić "piramidki" Harmonium zapłaciłbym coś około 530-550,- z przesyłką. Myślę, że warto w ten sposób poeksperymentować, tym bardziej, że przed stałym zamocowaniem możesz polatać z nimi po całym pokoju, spróbować ustawić je na ścianie za fotelem (u mnie akurat ta wersja się nie sprawdziła). Jak dobierzesz już najwłaściwsze miejsce, możesz pokombinować by je ładnie oprawić i zawiesić na stałe.

 

Pozdrawiam

Wojtek

 

P.S. Jak zbyt namieszałem w opisie to przepraszam, ale trudno mi opowiedzieć o ustawieniu bez przedstawienia rysunku.

[Jarzabek]

zoner, ja zrozumiałem wszystko i bez rysunku. Cenne uwagi. A jak to wygląda - chodzi mi o ogólnie pojętą estetykę. Da się przeżyć?

[zoner]

-->Jarzabek: słuchaj, no nie jest tak źle. WAF nienajgorszy - małżonka bez większych problemów zaakceptowała :) Same pianki są koloru szarego. Mam w planie oprawić je w ramki jak obraz - "plecki" z cienkiej płyty a po bokach listewki wysokości 8cm. Jak się ładnie je obrobi i polakieruje to naprawdę może to wyglądać więcej niż nieźle.

Pozdrawiam

Wojtek

[KoRnik]

Zoner -> Czy mógłbyś mi podać na maila ([email protected]) namiary na firmę, w której kupiłeś te gąbki. Kiedyś mogą mi się przydać. Dzięki z góry:-)

[zoner]

-->Jarzabek: i jeszcze jedno...Wydaje mi się, że wygląda to lepiej niż całkiem goła ściana. To tak na moje oko. Żona twierdzi, że ani nie szpecą ani nie dekorują - dla niej są neutralne. A to już dużo biorąc pod uwagę że dla niej są tylko zupełnie nieprzydatnym "meblem". A jeszcze nie są w "ramkach"!

[zoner]

--> KoRnik: poszło, sprawdź pocztę czy doszło.

Pozdrawiam

Wojtek

[KoRnik]

Dzięki! Wysłałem Ci odpowiedź, ale nie jestem pewien, czy dojdzie. Mam jakieś problemy z tą skrzynką:-(

[Qubric]

Masz jakiś link do strony sprzedawcy?

pozdr.

[zoner]

-->Qubric: Niestety nie, ale poszukaj na Allegro. Facet sprzedaje tam te pianki.

Pozdrawiam

Wojtek

[kazik]

zoner: ja też bym poprosił o namiary --> azaz małpa icpnet.pl

[marcino]

Witam serdecznie,

 

Jeśli chodzi o pianki, to polecam fabrykę różnego rodzaju pianek - Eurofoam.

Relatywnie niedrogo, a do wyboru, do koloru.

 

Pozdrawiam :)

[wojtas]

Jesli polecacie jakies konkretne firmy czy producentów, to prosze o linki-dzieki

[wojtas]

Ja wyrzezbiłem cos takiego. Jako materiał tłumiacy wykorzystałem wełne mineralna Isover o grub 5cm i wym 0,6x1m przyklejona do płyty pilśniowej (takiej jak plecy w meblach). B. dobrze działaja jako absorbery, na średnie i wysokie, pozwoliło mi to zlikwidować echo trzepoczace i uspokoić nieco brzmienie. Trzeba jednak uwazać zeby zbyt nie wygasić brzmienia bo nie zawsze brzmi to ładnie (wychodza wtedy wszystkie niedoskonałości elektroniki). W kazym przypadku rozmieszczenie i ilośc paneli to poprostu wynik eksperymentów.

[obrazekLUKASZ-93861_1.jpg] [obrazekLUKASZ-93861_2.jpg] [obrazekLUKASZ-93861_3.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )