Skocz do zawartości
IGNORED

Zaraz wiosna co pod żaglami!!!


Zydelek

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 6 miesięcy później...

Odświerzam temat z ubiegłego roku!!!

Zaraz przyjdzie szybka wiosna. Wg. prognoz podobnie jak lato ma być b. ciepło. Kto planuje pływać, biwakować i rozkoszować się przyrodą Mazur? Jak planujecie spędzić weekend majowy?

A jak z łącznością spod powierzchni wody ? ;))

* * *

Do maja tak daleko, że kto to wie. Za m-c -półtora pewnie łatwiej będzie można się określić. Że się sptkamy - szansę widzę ;-)

 

Pozdr.

  • 3 tygodnie później...

O właśnie!

JAko przedstawiciel żeglującej forumowej młodzieży czuję sie dotknięty:((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

 

no chyba że chodziło o staż albo poziom wpisów :|

:):):) Pozdrawiam wszystkich żeglujących forumowiczów a zwłaszcza Ciebie Kapelli- wpis nie był do Ciebie, bo z Tobą jest O.K. :):):) (tylko uważaj jak wchodzić będziesz na ranem na łódkę! Może być mokro) :):):) Chciałem być prowokujący, być może mi to troszkuu nie wyjszłoooo. :):):)

  • 2 tygodnie później...

W minioną sobotę (dzień śmierci O.Św.) jeziora mazurskie były jeszcze ścięte lodem. Jedynie odmarzło przy brzegach. Obecnie po kilku dniach ciepła lód znikł bezpowrotnie. W sobotę jutrzejszą więc "Taurus" zchodzi z lądu na wodę. Pierwszy tegoroczny rejs na jeziorach zaplanowałem od 28-29 kwietnia.

  • 3 tygodnie później...

Raczej przy słabych. Wiadomo - rozmiary i waga. Te 5,5m ma niesamowite skłonności do przewrotek już przy średnich wiatrach.

A co gorsza "Zosia" ma miecz uchylny a nie szybrowy, co jeszcze pogarsza sytuację... Ale szybrówka na mazurach bez mapy z kamieniami to samobójstwo:))

 

Pozdr.

Napewno miecze obrotowe (a taki jest w Tango) sa bardziej praktyczne, ale zapewniam Cię, że płynąc szybko i wpadajac na mieliznę problemy są podobne. U mnie miecz waży 450kg. Do tego płetwa sterowa zamiast z laminatu wykonania jest z 15mm blachy nierdzewnej ok.50kg. Balast wewnętrzny to kolejne 200kg. Taki ciężar jest trudno zatrzymać i mimo 30 lat pływania i doskonałej znajomości wód "przygody" się zdarzają. A to się zagapię, a to rozmawiamy przy piwku itd. Ale to cała frajda :):):) Łódka jest więc wspaniale wyważona i bezpieczna. Do 5-tki praktycznie można pływać bezpiecznie bez refowania na pełnych szmatach. Zdarzyło mi się już iść pod żaglami przy 40 węzłach (8) na zrefowanym grocie i foku przy fali 1-1.5m i nie było jeszcze strasznie. Ważne było, by nikt z załogi nie panikował i nie robił niekontrolowanych ruchów.

Przy słabych wiatrach i lekkiej łodzi problemy może są podobne, ale wyobraź sobie, że twoje Tango ma miecz szybrowy i płynąc z prędkością 5 węzłów wpada na jakiś płytki kamor na Śniardwach... Nie dość, że wylądował byś na dziobie (o ile wcześniej nie zatrzymał się na maszcie:)), to jeszcze twoje Tango miało by całe "podwozie" skasowane...:(

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.